Uczciwe życie
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Ett ärligt liv
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2023-09-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-09-06
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382306057
- Tłumacz:
- Wojciech Łygaś
- Tagi:
- literatura szwedzka
Podczas burzliwej demonstracji ulicznej w Malmö student prawa poznaje Max, kobietę, która wciąga go do kręgu swoich przyjaciół. Młodzi ludzie zajmują podniszczoną kamienicę należącą do starzejącego się profesora, konesera dobrego życia, a ich działanie opiera się na radykalnych ideałach politycznych. Kiedy bohater dostaje zaproszenie do zamieszkania z ekscentryczną grupą, ma wrażenie, że spełniły się jego marzenia. Jest tylko jeden haczyk: najpierw musi zdać test…
Z czasem okazuje się, że to, co mówią młodzi ludzie, nie zawsze jest prawdą, a podejmowane przez nich akcje są niezwykle ryzykowne. Student zostaje wessany w świat samozwańczych bandytów, których dekadencki styl życia jest napędzany chęcią działania poza prawem. Kiedy uświadamia sobie, w czym bierze udział, jest już za późno, żeby się wycofać. Sytuacja szybko zmienia się w poważną zbrodnię, a sam bohater jest w niej bardziej pionkiem niż graczem. Czy będzie skłonny zaryzykować wszystko dla marzenia o przynależności do wspólnoty?
Uczciwe życie to ekscytująca powieść o dojrzewaniu, oszustwach i działaniu poza prawem. Przedstawia błyskotliwą i śmiałą historię, z którą wielu z nas może się utożsamić, ale choć zapewnia rozrywkę, jednocześnie zmusza do zadania sobie pytania: co tak naprawdę oznacza „żyć uczciwym życiem”?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Uczciwe życie
Po lekturze tej książki długo nie mogłem sobie znaleźć miejsca. W głowie kotłowały mi się różne myśli. Wszystko wokół mnie wirowało. Miałem ochotę uciec od wszystkiego, a już szczególnie od nurtujących mnie pytań: co tak naprawdę oznacza "żyć uczciwym życiem"? Co się za tym kryje? I czy w ogóle to jest możliwe? "Uczciwe życie" to powieść sensacyjna z elementami thrillera, w której główny bohater- młody student prawa – odczuwa silną potrzebę odnalezienia sensu życia. Jako obserwator demonstracji w Malmö przypadkiem poznaje dziewczynę o imieniu Max, która wciąga go w krąg swoich znajomych. Student zostaje wessany w ich świat, który opiera się na radykalnych ideałach politycznych. Czy to o czym mówią ci młodzi ludzie jest prawdą? Czy ich dekadencki styl życia nie łamie prawa? Ta powieść to historia, z którą mógłbym się utożsamiać: "Marzyłem o tym wszystkim wieczorami i czasem nie mogłem zasnąć, bo nie pozwalały mi na to myśli, które tym marzeniom towarzyszyły". Czytając tę książkę cały czas towarzyszyło mi uczucie podekscytowania – "nie mogłem się doczekać tego, co miało się wkrótce zdarzyć". Im głębiej wchodziłem w tę opowieść tym to uczucie stawało się silniejsze, intensywniejszy - "jak ogród jesienią". Czułem się tak, jakbym był uczestnikiem czegoś co dzieje się w świecie równoległym do tego mojego obecnego. W pewnym momencie tak mnie owładnęła ta historia, że "nie przebywałem już w swoim ciele, nie słyszałem żadnych dźwięków, nie dotykałem stopami podłogi". Cała ta nieoczywista i trudna do ogarnięcia sytuacja stała się moim udziałem. W głowie miałem mętlik. Próbowałem jakoś to wszystko sobie poukładać. Zrozumieć... "Na krótką chwilę udało mi się wyłączyć ze świadomości wszystko to, co ostatnio było w moim życiu dziwne i niepewne, i udawać, że jestem kimś innym". Joakim Zander zbudował historię pełną zapierającego dech w piersiach napięcia, którą opowiadał mi sam główny bohater. To jemu towarzyszyłem, to z nim przeżywałem momenty uniesienia ale i zwątpienia. To wreszcie z nim przeżyłem całą tę opowieść, która finalnie zmieniła nas obu. Autor posiadł władzę nad moją uwagą, stwarzając rzecz niepowtarzalną. Umiejętnie rozłożył proporcje pomiędzy tempem, napięciem i zwrotem akcji. Czytało mi się to bardzo dobrze. Polecam! Czytaj!
Książka na półkach
- 77
- 32
- 4
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Uczciwe życie to moje pierwsze spotkanie z tym autorem. Książka nie wywarła na mnie dużego wrażenia, liczyłam na większa akcje , jak tl zwykle w skandynawskich książkach bywa. Tutaj zabrakło mi tego czegoś. Była to dla mnie poprostu historia kilku młodych ludzi, którzy chcą w pewien sposób zmienić świat . Zmienić go wciągając w swoją grę spokojnego chłopaka studiującego prawo , który gdzieś tam jest zagubiony i nie wie czego tak naprawdę od życia chce. Daje się wciągnąć w ich grę , by odnaleźć sens życia , a dostaje tylko kłamstwa, kradzieże i przy tym giną niewinnie ludzie. Pisząc się na ten Book Tour liczyłam na coś innego , chociaż nie była ta książka zła , czytało się ja w miarę przyjemnie , to brakowało mi tego dreszczyku emocji .
Uczciwe życie to moje pierwsze spotkanie z tym autorem. Książka nie wywarła na mnie dużego wrażenia, liczyłam na większa akcje , jak tl zwykle w skandynawskich książkach bywa. Tutaj zabrakło mi tego czegoś. Była to dla mnie poprostu historia kilku młodych ludzi, którzy chcą w pewien sposób zmienić świat . Zmienić go wciągając w swoją grę spokojnego chłopaka studiującego...
więcej Pokaż mimo toMuszę przyznać, że dawno żadna książka nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Jednocześnie dawno nie spotkałam się z tak przestrzelonym gatunkiem literackim, bo nigdy nie określiłabym tej książki jako sensację.
Zaczyna się niemal jak większość książek skandynawskich, które miałam okazję ostatnio czytać. Młody chłopak mieszkaniec prowincjonalnego miasteczka przyjeżdża do dużego miasta na studia ( swoją drogą nigdy nie spotkałam historii, gdy jest to dziewczyna). Zakompleksiony i zahukany zamieszkuje w mieszkaniu ze studentami pochodzącymi z tzw. wyższych sfer. Pewnego dnia na demonstracji w Malmo poznaję buntowniczkę Max. Dziewczyna wciąga go w krąg swoich ekscentrycznych przyjaciół mieszkających w wspólnie w starej kamienicy starszego profesora. Dekadenckie wieczory, burzliwe dyskusje. Chłopak może zamieszkać z nimi, musi jednak zdać pewien test.
Ta historia to doskonałe studium psychologiczne, które jednocześnie stanowi swoistą dyskusję czym tak naprawdę jest tytułowe uczciwe życie. Z jednej strony delikatny młody chłopak szukający swojego miejsca, z drugiej strony buntownicy czy może bandyci? ( sami musicie ocenić). Sprzeczności, przeciwieństwa, które doskonale się tu uzupełniają. Pochwała życia - bogate całonocne kolacje, upojenia alkoholowe i jednoczesna walka z systemem. Nic nie jest tu oczywiste. A do tego, gdzieś tak w połowie, wkrada się nutka sensacji. Mamy tu wszystko, co cenię w literaturze skandynawskiej.
emocjelogiczne.blogspot.com
IG:@mamazaczytana
Muszę przyznać, że dawno żadna książka nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Jednocześnie dawno nie spotkałam się z tak przestrzelonym gatunkiem literackim, bo nigdy nie określiłabym tej książki jako sensację.
więcej Pokaż mimo toZaczyna się niemal jak większość książek skandynawskich, które miałam okazję ostatnio czytać. Młody chłopak mieszkaniec prowincjonalnego miasteczka przyjeżdża do...
Bardzo czekałam na te książkę Zandera. Jego piewsze powieści podobały mi się.
Aktualna powieść jest inna - skoncentrowana na młodym człowieku, jego dorastaniu, błądzeniu, uleganiu wpływom na skutek fascynacji kobietą, poszukiwaniu swojej drogi.
Młody chłopak mieszka na prowincji, ale nie akceptuje swojego życia, swojego otoczenia, rodziny.. Marzy o czymś lepszym dla siebie, ale nia ma pomusłu jak do tego dojść. Wydaje mu się, że wyjazd na studia prawnicze do miasta rozwiąże ten problem. Zaciekawiony manifestacją nazistowską postawia się jej przyjrzeć z bliska. Wydaje mu się to tak fascynujące, inne od tego co zna, że chce każdym nerwem swego ciała to poczuć, być w centrum tego wydarzenia. Jednak sytuacja wymyka się spod kontroli i przypadkowa dziewczyna pomaga mu uniknąć kłopotów.
Spotyka ją ponownie później. Max mu imponuje . Jest szalona, bezkomromisowa, odważna Jest nią zafascynowany i z czasem zakochany. Staje się jej uległy.
Wraz z nią przynależy do pewnej grupy, która skutecznie miesza mu w głowie. Czuje się coraz bardziej niepewny i zagubiony. Tkwi w tym jednak, nie potrafi stanowczo się od nich uwolnić, choć coraz bardziej zdaje sobie sprawę z tego, że są niebezpiecznymi bandytami i będą z nimi dąży do swojej zagłady.
Czy będzie potrafił się sprzedciwić ? A nawet bardziej - uwolnić od nich. Co z Max? Czy teraz to on ją uratuje? Co z jego marzeniami? Czy przegrał swoje życie czy jest jeszcze dla niego nadzieja?
Dużo pytań i dużo wątpliwości.
Temat ciekawy, ale sam spso narracji niezbyt mnie zachwycił.
Bardzo czekałam na te książkę Zandera. Jego piewsze powieści podobały mi się.
więcej Pokaż mimo toAktualna powieść jest inna - skoncentrowana na młodym człowieku, jego dorastaniu, błądzeniu, uleganiu wpływom na skutek fascynacji kobietą, poszukiwaniu swojej drogi.
Młody chłopak mieszka na prowincji, ale nie akceptuje swojego życia, swojego otoczenia, rodziny.. Marzy o czymś lepszym dla...
Wychowany w zwykłym, prowincjonalnym miasteczku młody mężczyzna nie chce życia jakie wiodą jego rodzice. Postanawia opuścić rodzinne miasto i nie zdawać się na kaprysy losu w przyszłości. Ma problem z tym, żeby być tu i teraz, ciągle błądzi gdzieś myślami. Chłopak rozpoczyna studia na kierunku prawa w Lundu. Właśnie tam dowiaduje się o manifestacji nazistowskiej w Malmo, na którą zdają się wybierać prawie wszyscy. Pełen nadziei i oczekiwań jest gotów na to, co ma się wydarzyć. Nie chce być nigdzie indziej, lecz w samym sercu wydarzeń i posmakować prawdziwego szaleństwa. Poznaje tam Max, dziewczynę która pomaga mu wyjść z opresji. Gdy spotykają się ponownie chłopak jest podekscytowany nieoczekiwaną i trudną do ogarnięcia sytuacją a przy tym imponuje mu spontaniczność i odwaga Max. Chce poczuć jak to jest zaprzeczyć wszystkim zasadom.
Za sprawą Max zaczyna się jego nowe życie. Dziewczyna ciekawi go i fascynuje. Poznaje mieszkających w zaniedbanej willi jej przyjaciół oraz dawnego profesora, który chce by inni podzielali jego światopogląd. Podenerwowany chłopak jest pełen oczekiwań. Chciał zrobić w swoim życiu coś, co będzie miało jakąś wartość, będzie słuszne. Chciałby, żeby jego życie przestało być nudne. Ma wrażenie, że czekał całe swoje życie na wydarzenia, które nagle na niego spadły. Propozycja zamieszkania z ekscentryczną grupą wydaje się być spełnieniem jego marzeń, musi jednak zdać test. Po czasie coraz więcej rzeczy miesza mu w głowie i budzi jego niepewność. Tkwi w tym jednak razem z nimi choć wie, że działają oni poza prawem i jest za późno by się wycofać z tego w co został wplątany. Zostaje wessany w świat bandytów, ryzyka i niebezpieczeństw. Wkroczył na drogę z której nie ma odwrotu. Ile jest w stanie poświęcić i czy będzie skłonny zaryzykować wszystko by przynależeć do ich grupy? Czy spali za sobą wszystkie mosty?
Kryzys finansowy, który dotknął głównego bohatera na początku studenckiej drogi pokazał mu granicę wyznaczającą przepaść. Sama w sobie jest wersją niewidzialnej niesprawiedliwości, na której zbudowany jest świat. Nic nie obroni tego, co reprezentują sobą pieniądze, przynależność klasowa i pochodzenie. W bezgranicznej naiwności wierzył, że dzięki ciężkiej pracy i ambicji można przezwyciężyć swoje uwarunkowania. Gdy życie towarzyskie na jego roku trwało w najlepsze, on czuł, że został sam i zmarnował swoje życie. Spotkanie z Max nie było przypadkowe. Dlaczego dziewczyna go odszukała? Dlaczego tak bardzo zależy jej aby do nich dołączył?
"Uczciwe życie" to historia młodego studenta prawa, który poszukuje własnego "ja", często balansując przy tym na granicy dobra i zła. Linia dzieląca je jest bardzo cienka a on sam często gubi się w tym, po której stronie znajduje się w danej chwili. Ta książka to ekscytująca powieść o dojrzewaniu, oszustwach i działaniu poza prawem. Autor świetnie zaplanował fabułę, fenomenalnie opisał wydarzenia i wykreował postaci, sprawiając, że całokształt jest zwyczajnie powalający, inteligentny i dający do myślenia. Ta powieść ma w sobie wszystko to, czego dobremu kryminałowi potrzeba: zawikłaną intrygę, świetnie prowadzoną narrację, doskonale budowane napięcie i bardzo wyrazistych bohaterów z wiarygodnymi motywacjami. Książka przede wszystkim ujęła mnie klimatem. Nadal czuję się nieswojo i nie umiem dobrze wyrazić jakie wrażenie zrobiła na mnie ta powieść. Jest to powieść fenomenalna i mroczna, taka jaką lubię. Zaskakuje, trzyma w napięciu, niepokoi, szokuje, zapada w myślach i psychice na długi czas.
Joakim Zander zachwyca trzymającą w napięciu akcją, doskonale budowaną fabułą i tworzenia wyrazistych postaci, co sprawia, że książka nie nudzi, a każdy przeczytany rozdział sprawia, że chce się przeczytać kolejny. Książka trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Polecam!
Wychowany w zwykłym, prowincjonalnym miasteczku młody mężczyzna nie chce życia jakie wiodą jego rodzice. Postanawia opuścić rodzinne miasto i nie zdawać się na kaprysy losu w przyszłości. Ma problem z tym, żeby być tu i teraz, ciągle błądzi gdzieś myślami. Chłopak rozpoczyna studia na kierunku prawa w Lundu. Właśnie tam dowiaduje się o manifestacji nazistowskiej w Malmo, na...
więcej Pokaż mimo toZastanawiacie się czasami jakie znaczenie mają tytuły książek? Ja uwielbiam odkrywać w treści powody, dla których dany tytuł został wybrany. Druga sprawa jest taka, że niekoniecznie zawsze są trafne.
"Uczciwe życie" jest książką jednego z tych autorów, po których powieści sięgam bardzo chętnie. Tym razem również nie mogłam się doczekać lektury, bo szumnie zapowiadana była jako sensacja, a tę uwielbiam. Czy faktycznie jest trzymająca w napięciu, z szybką akcją?
Poznajemy studenta, któremu nie było lekko w życiu, a jego edukacja jest sporym obciążeniem finansowym dla rodziców. To powoduje, że czuje on presję, a nawet poczucie winy i w tym stresującym momencie życia poznaje Max, za którą zaczyna podążać chcąc przynależeć do społeczności ludzi, którą reprezentuje. Okazuje się jednak, że są to radykałowie, mają bardzo mocno zarysowane poglądy polityczne, a sam Malmo ma zdać test. Po co? Zwłaszcza, że później wychodzi na jaw, że ich zagrywki wcale nie są legalne.
Główny bohater jest studentem prawa i co ciekawe, jak dla mnie, niezwykle łatwo przychodzi mu bycie na granicy prawa, a momentami i przekraczanie go. Tylko, że zagłębiając się w lekturę poznajemy go bardziej i widać moment, w którym chciałby się wycofać, ale nie może. Tylko czy warto być rybką w stawie pełnym rekinów dla odrobiny uwagi i sympatii ze strony w zasadzie obcych ludzi?
Nie powiedziałabym, że to powieść sensacyjna. Jak dla mnie to thriller pełną parą z wątkami politycznymi, obyczajowymi i zahaczający o trudne tematy. W końcu przychodzi po lekturze moment zastanowienia się nad chociażby samym tytułem, nad poczynaniami bohatera i tym, czy tak naprawdę w obliczu wchodzenia w dorosłość, będąc samotnym, pod presją, powiedzielibyśmy, że byśmy czegoś takiego nie zrobili? Łatwo się mówi siedząc na kanapie w domu.
To książka, po którą zdecydowanie warto sięgnąć i mimo, że momentami ma się wrażenie, że autor chciał upchnąć w niej zbyt dużo wątków, to łączy się to wszystko bardzo zgrabnie w układankę. Dlatego polecam, aczkolwiek główny bohater może nieco irytować swoim naiwnym podejściem do życia. Tylko, że jest młody, ma prawo popełniać błędy, prawda? Czy moralność mamy w sobie bez względu na wiek?
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Sonia Draga.
Zastanawiacie się czasami jakie znaczenie mają tytuły książek? Ja uwielbiam odkrywać w treści powody, dla których dany tytuł został wybrany. Druga sprawa jest taka, że niekoniecznie zawsze są trafne.
więcej Pokaż mimo to"Uczciwe życie" jest książką jednego z tych autorów, po których powieści sięgam bardzo chętnie. Tym razem również nie mogłam się doczekać lektury, bo szumnie zapowiadana...
Co siedzi w głowie młodego człowieka poszukującego swojego własnego ja..
Poznajemy młodego człowieka, który wybiera się na studia prawnicze. Nie jest jednak pewny czy wybrał dobrze. Ostatnie oszczędności wydaje na wynajem mieszkania z studentami, z którymi od początku nie potrafi znaleźć wspólnego języka oraz na każdym kroku jest przez nich wykorzystywany.
Podczas przyglądaniu się demonstracji w Malmo, poznaje dziewczynę, która od razu porusza jego serce - Max. Dziewczyna, która początkowo jest dla niego symbolem wyzwolenia po pewnym czasie okazuje się jednym z członków bandy anarchistów i złodzieji.
Czy chłopak poszukujący własnego ja przejdzie na ciemną stronę zaślepiony miłością? Czy uda mu się znaleźć właściwą drogę i wyrwać się z toksycznego środowiska ?
Mam trochę mieszane uczucia co do tej książki. Czytało się ją płynnie, zaciekawił mnie bohater i to jak się rozwinie podczas dalszego czytania.
Jednakże akcja książki toczy się dość powoli i dopiero pod koniec możnaby było powiedzieć, że wkrada się wątek sensacyjny - miała być to książka sensacyjna, więc spodziewałam się akcji na każdym kroku.
Aczkolwiek myślę, że pomimo tego był to przyjemnie spędzony czas.
Co siedzi w głowie młodego człowieka poszukującego swojego własnego ja..
więcej Pokaż mimo toPoznajemy młodego człowieka, który wybiera się na studia prawnicze. Nie jest jednak pewny czy wybrał dobrze. Ostatnie oszczędności wydaje na wynajem mieszkania z studentami, z którymi od początku nie potrafi znaleźć wspólnego języka oraz na każdym kroku jest przez nich wykorzystywany.
Podczas...
#zannkuczytamdozimy #czytam_se
⠀
"– Czy to grzech, jeśli głodny człowiek kradnie chleb?"
⠀
Jak uważasz?
⠀
Mam mieszane uczucia co do tej książki. Początek mnie lekko wynudził, potem było lepiej i nastąpił koniec.
⠀
Głównym bohaterem jest student prawa, który bierze udział w demonstracji ulicznej, podczas której policjant uderza go pałką. Pomaga mu Max, która poznaje go ze swoimi przyjaciółmi i pokazuje, że jest nim zainteresowana.
⠀
Student mieszka z osobami, którzy nie są do niego pozytywnie nastawieni. Kiedy Max proponuje mu mieszkanie z nimi, w kamienicy należącej do pewnego starszego profesora, nie zastanawia się zbyt długo. Potem dowiaduje się, że tylko nieliczne osoby otrzymują takie propozycje, ale w zamian trzeba coś zrobić... Musi dokonać wyboru. Jakiego? Zgodnego ze swoim sumieniem, czy zgodnego z wolą większości?
Tego Wam nie zdradzę.
⠀
Czy w życiu młodzieńcze zachwyty są ważniejsze niż wszystko inne? Gdzie znajduje się granica człowieczeństwa i kiedy jej przekroczenie jest łamaniem prawa. Ta książka z pewnością sprawi, że zastanowicie się nad odpowiedziami.
⠀
P.S. Na zdjęciu szwedzkie pieniądze. 20 kr - Astrid Anna Emilia Lindgren, 50 kr - Evert Axel Taube. W Szwecji nie używa się fizyczne ore (groszy). Najmniejsza moneta to 1 kr, potem 2, 5 i 10, następnie są już pieniądze papierowe.
Widzieliście gdzieś wcześniej szwedzkie korony?
#zannkuczytamdozimy #czytam_se
więcej Pokaż mimo to⠀
"– Czy to grzech, jeśli głodny człowiek kradnie chleb?"
⠀
Jak uważasz?
⠀
Mam mieszane uczucia co do tej książki. Początek mnie lekko wynudził, potem było lepiej i nastąpił koniec.
⠀
Głównym bohaterem jest student prawa, który bierze udział w demonstracji ulicznej, podczas której policjant uderza go pałką. Pomaga mu Max, która poznaje go...
Czy nie wkurza Was czasem to poczucie rozłamu i pogłębiający się wciąż dystans między ogromnym bogactwem a skrajnym wręcz ubóstwem? Ceną wielu transformacji jest, niestety, wzrost nierówności społecznych – różnice między najbiedniejszymi i najbogatszymi pogłębiają się nie od dziś.
Można oczywiście narzekać na niesprawiedliwość losu, ale co sądzicie o tych, którzy napędzani chęcią “naprawiania świata“ wybierają działania poza prawem?
Czy szczytny cel usprawiedliwia przestępstwo? Czy to niemoralne, że ktoś nie chce respektować reguł gry, która nie jest fair? Z drugiej strony - czy tak do końca możemy być pewni cnotliwych pobudek, gdzie gwarancja, że piękna idea nie zamieni się nagle w fałszywą karykaturę swej pierwotnej intencji?
“Uczciwe życie“ Joakima Zandera zderza czytelnika z pytaniami o zasadność działań wynikających ze słabości naszych systemów społecznych. Tylko czy jego historia wypełnia pobudzone na wstępie wątpliwości, przynosi odpowiedzi?
Bohater książki, początkujący student prawa, rozdarty między niechęcią a zazdrością wobec kolegów, z którymi wynajmuje mieszkanie, nie wiedząc w zasadzie czego tak naprawdę chce w życiu, podczas demonstracji ulicznej w Malmö poznaje Max. Dziewczyna go fascynuje, więc kiedy tylko dostaje zaproszenie do zamieszkania z nią i jej ekscentryczną grupą, ma wrażenie, że spełniły się jego marzenia. Znajomi Max wyznają bardzo radykalne ideały polityczne i chłopak szybko przekonuje się, że ich dekadencki styl życia jest napędzany chęcią działania poza prawem. Kiedy uświadamia sobie, w czym bierze udział, jest już za późno, żeby się wycofać.
Z czasem okazuje się, że to, co mówi Max, nie zawsze jest prawdą, a podejmowane przez grupę akcje są niezwykle ryzykowne. Student zostaje wessany w świat samozwańczych bandytów i wkrótce będzie musiał wybrać, czym tak naprawdę jest dla niego “uczciwe życie”...
W powieści Zandera jest trochę sensacji, filozofii, ale w moim odczuciu jest to przede wszystkim opowieść o dorastaniu, poszukiwaniu własnej drogi. Niestety młodzieńcze zachwyty bohatera są tak przewidywalne, a jego niezwykła naiwność powoduje irytację. Chwilami miałam wrażenie, że jest to raczej książka dla nastolatków, niż faktyczny thriller opowiadający o ludziach kierowanych potrzebą odnalezienia jakiegoś głębszego sensu. Poczynania bandy Max, zachowania poszczególnych jej członków zbyt mocno sugerują jakie pobudki nimi kierują. Możliwe, że to odczucie jest tak sugestywne, ponieważ ja osobiście nie znajduję usprawiedliwienia dla wszelkiej agresji, terroryzmu i zorganizowanej przemocy.
W “Uczciwym życiu” udaje się autorowi skłonić czytelnika do refleksji, jednak pewna banalność zachowań bohatera, jakaś jego wewnętrzna bierność oraz rozpasany styl życia tych, którzy pragną stawiać warunki nowej rzeczywistości, bardzo mnie drażnił. Zamiast obiecanej, intensywnej lektury, dostałam historię przewidywalną, chwilami mocno wkurzającą - choć może właśnie w tym metoda! 😉
Czy nie wkurza Was czasem to poczucie rozłamu i pogłębiający się wciąż dystans między ogromnym bogactwem a skrajnym wręcz ubóstwem? Ceną wielu transformacji jest, niestety, wzrost nierówności społecznych – różnice między najbiedniejszymi i najbogatszymi pogłębiają się nie od dziś.
więcej Pokaż mimo toMożna oczywiście narzekać na niesprawiedliwość losu, ale co sądzicie o tych, którzy...
"Uczciwe życie". Książka, do której podeszłam z chęcią, chciałam bowiem przeczytać powieść sensacyjną, gdzie będzie się dużo działo, akcja nie zwolni, a bohaterowie zapiszą się w mojej pamięci. Czy tak się stało? Niestety nie...
Poznajemy tutaj studenta prawa. Młody chłopak ciągle próbuje odnaleźć się w dorosłym świecie i żyć na własną rękę. W trakcie demonstracji poznaje Max. Dziewczyna zawraca mu w głowie i stopniowo zbliżają się do siebie. Kobieta wprowadza go w trochę dziwny, ekscentryczny świat swoich przyjaciół. Podekscytowany chłopak jest w stanie zrobić wszystko, aby do tej grupy dołączyć. Natomiast nie jest to takie proste - będzie musiał zdać pewien test. Nie wie jednak, że wkroczenie w codzienność Max i jej paczki, wiąże się z sytuacjami i wystepkami, z którymi lepiej nie mieć nic wspólnego...
Jak wspominałam - wartkiej akcji brak. Nudna, pierwszoosobowa narracja i nużące wynurzenia głównego bohatera. Nie jest to dla mnie powieść wyjątkowa i na pewno nie zapamiętam jej na długo. Joakim Zander ma jednak taki styl pisania, że bardzo szybko uporałam się z treścią "Uczciwego życia". Miałam zupełnie inne oczekiwania od tej pozycji, stąd mój zawód! A szkoda, bo książka zbiera dobre oceny.
"Uczciwe życie". Książka, do której podeszłam z chęcią, chciałam bowiem przeczytać powieść sensacyjną, gdzie będzie się dużo działo, akcja nie zwolni, a bohaterowie zapiszą się w mojej pamięci. Czy tak się stało? Niestety nie...
więcej Pokaż mimo toPoznajemy tutaj studenta prawa. Młody chłopak ciągle próbuje odnaleźć się w dorosłym świecie i żyć na własną rękę. W trakcie demonstracji poznaje...
„Uczciwe życie” to powieść, którą ciężko zakwalifikować do jakiegoś określonego gatunku literackiego. Nie jest to na pewno tylko powieść sensacyjna, bo mamy tutaj przede wszystkim dużo dramatu społecznego i wątku obyczajowego, choć też trochę thrillera. Biorąc do ręki tę powieść zwróciłam uwagę przede wszystkim na skandynawskie pochodzenie autora i tym się kierowałam przy wyborze tej lektury. Liczyłam na typową skandynawską kryminalną sensację, ale dostałam dużo więcej, a w zasadzie dostałam coś zupełnie innego, co bardzo mi się spodobało…
Główny bohater powieści Joakima Zandera to poszukujący własnej drogi i wchodzący w dorosłość student prawa z Malmo, który podczas jednej z demonstracji poznaje piękną i tajemniczą Max. Kobieta wciąga go do kręgu swoich ekscentrycznych przyjaciół, którzy wyznają dość radykalne poglądy, ale chłopaka zaczyna to fascynować i pociągać. Jednak, aby dostać się do tej grupy na stałe musi zdać test, który na początku idzie mu dobrze, ale czy ładowanie się w niebezpieczne sytuacje będzie tego warte? I czy ludzie, których nasz bohater obdarzył zaufaniem faktycznie na to zasługują?
Książka momentami może wydawać się dość ciężka i gęsta od przemyśleń głównego bohatera, bo narracja prowadzona jest w pierwszej osobie. Ja kilka razy przerywałam lekturę, bo nużyły mnie niektóre opisy. Ale wracałam do niej. Jest warta przejścia przez te momenty i dotrwania do końca, bo końcówka, to już thriller, na który czekałam i dużo momentów, które trzymają w napięciu i wzbudzają te emocję, które bardzo lubię.
Dla mnie jest to powieść o przekraczaniu granic ryzyka i poszukiwaniu sensu życia. Ale też o wchodzeniu w dorosłość, poszukiwaniu miłości, równości i społecznej sprawiedliwości.
Na koniec warto postawić sobie pytanie - czym dla nas jest żyć uczciwie i być uczciwym człowiekiem?
„Uczciwe życie” to powieść, którą ciężko zakwalifikować do jakiegoś określonego gatunku literackiego. Nie jest to na pewno tylko powieść sensacyjna, bo mamy tutaj przede wszystkim dużo dramatu społecznego i wątku obyczajowego, choć też trochę thrillera. Biorąc do ręki tę powieść zwróciłam uwagę przede wszystkim na skandynawskie pochodzenie autora i tym się kierowałam przy...
więcej Pokaż mimo to