Solidna dawka rozrywki intelektualnej.

Solidna dawka rozrywki intelektualnej.

Bardzo ciekawa książka na temat tego, jak interpretujemy informacje, przede wszystkim językowe. Nie jest to łatwa książka, nie da się jej czytać jak kryminał, ale wciąga.

Bardzo ciekawa książka na temat tego, jak interpretujemy informacje, przede wszystkim językowe. Nie jest to łatwa książka, nie da się jej czytać jak kryminał, ale wciąga.

Książka bardzo wartościowa, ale chyba tylko dla czytelnika, który ma na ten temat jeszcze mało wiadomości i nie zapoznał się z inna literatura tego Autora czy wydaniami CC. Aczkolwiek gdzieś w jej połowie tej lektury odnosi się wrażenie, że kolejne rozdziały mógłby stanowić niezależne eseje. Są powiązane z poprzednimi, ale jakoś są od nich oderwane. Bardzo jestem zawiedziona ostatnimi dwoma i w zasadzie brakiem zakończenia. Zestawiając te pozycje z Umysłem prawnika jest ogromna przepaść.

Książka bardzo wartościowa, ale chyba tylko dla czytelnika, który ma na ten temat jeszcze mało wiadomości i nie zapoznał się z inna literatura tego Autora czy wydaniami CC. Aczkolwiek gdzieś w jej połowie tej lektury odnosi się wrażenie, że kolejne rozdziały mógłby stanowić niezależne eseje. Są powiązane z poprzednimi, ale jakoś są od nich oderwane. Bardzo jestem...

Ciekawa pozycja, przystępna dla niewtajemniczonych w językoznawstwo lub filozofię. Zainteresowała mnie myślami Wittgensteina oraz przekonała do zakupu "Metafor w naszym życiu" Johnsona i Lakoffa. Jest to dla mnie bardzo ważne, by książka otwierała mi drogę do kolejnych publikacji. Nie zawiodłem się.

"Granice interpretacji" wprowadzają w dyskusję na temat języka, znaczenia, interpretacji, rozumienia. Autor sukcesywnie przygotowuje czytelnika, by w końcu zapostulować definicję interpretacji.

Ciekawą stroną "Granic" jest jej interdyscyplinarność. Folozofia, poezja, taniec, matematyka, prawo... Zestawianie tak wielu dziedzin bywa ryzykowne, ciężko jest też ocenić spójność takich rozważań, gdyż mało kto jest ekspertem w tak wielu dyscyplinach. Sam mam wątpliwości tylko do jednego fragmentu, o sieciach neuronowych. Autor zdaje się opisywać działanie ludzkiego mózgu na bazie sztucznych sieci neuronowych, które same przecież są uproszczonym modelem mózgu.

Z innej beczki, moim ulubionym rozdziałem książki był chyba ten o bełkocie. Nie spodziewałem się, że można tak wiele powiedzieć o nonsensie, rozłożyć go na czynniki. Nie obyło się bez nawiązania do postmodernizmu. ;)

Podsumowując, polecam każdej osobie zainteresowanej językiem.

Ciekawa pozycja, przystępna dla niewtajemniczonych w językoznawstwo lub filozofię. Zainteresowała mnie myślami Wittgensteina oraz przekonała do zakupu "Metafor w naszym życiu" Johnsona i Lakoffa. Jest to dla mnie bardzo ważne, by książka otwierała mi drogę do kolejnych publikacji. Nie zawiodłem się.

"Granice interpretacji" wprowadzają w dyskusję na temat języka,...

Czym jest interpretacja? Czy możemy jej uniknąć, a jeśli nie – dlaczego? Bartosz Brożek, posiłkując się zarówno współczesnymi badaniami jak i naukami filozoficznymi próbuje znaleźć granicę interpretacji języka, jednocześnie zastanawiając się, czym jest sam język i jakie musi pełnić funkcje, aby nadawał się do użytkowania.

Wydaje mi się, że kwestia interpretacji i słynne zastanawianie się „co autor miał na myśli” jest zmorą wielu uczniów i studentów. Przy tym mało kto – zwłaszcza na tych wcześniejszych progach edukacji – zastanawia się, czym w ogóle jest interpretacja. Po co nam ona? Jaką pełni funkcję? Gdy więc wpadłam w księgarni na „Granice interpretacji” postanowiłam zajrzeć do tego tytułu, by sprawdzić, co znajdę wewnątrz.
Muszę jednak nadmienić, że nie jestem specjalistą z tej dziedziny. Mogę oceniać formę podania i (do pewnego stopnia) logikę zawartych wewnątrz treści. Nie mogę jednak w pełni zbadać merytorycznej części książki Brożka: to było dla mnie pierwsze spotkanie z dziełem na ten temat i moja wiedza nie pozwala na głęboką analizę.
Czym więc „Granice interpretacji” są? To swego rodzaju podręcznik, który zbiera myśli przeróżnych badaczy i filozofów na temat języka i jego interpretacji. Sam autor oczywiście próbuje dochodzić do pewnych wniosków i analizować podawane przykłady, jednak jego praca jest właśnie przede wszystkim zbiorem myśli innych specjalistów, dzięki czemu możemy poznać poglądu wielu mądrych ludzi. Dzięki czemu ten tytuł wydaje mi się całkiem dobrą pozycją właśnie na start, na początek przygody z tego typu analizami. Otwiera nam drzwi i pokazuje, po jakich autorów w następnej kolejności możemy sięgnąć, jeśli przedstawiona tematyka nas zainteresuje.
Jednocześnie jednak nie jest to pozycja wyjątkowo prosta. „Granice interpretacji” wymagają czasem zatrzymania się, przeczytania czegoś kilka razy, pomyślenia nad zawartymi wewnątrz słowami. Same podsumowania autora i jego wyjaśnienia są pomocne, jednak to na pewno praca, która ma szansę zmęczyć umysł czytelnika. Nadmiernie szybkie czytanie jej nie ma więc sensu, mimo że nie jest to szczególnie opasłe tomiszcze.
Mimo tych trudności, wydaje mi się, że po ten tytuł warto sięgnąć. Nie jest drogi (w chwili pisania tego tekstu widzę oferty po 12-15zł),a może przydać się naprawdę dużej grupie osób. Już maturzysta znajdzie w niej coś dla siebie: prace pisane na tym egzaminie często wymagają pewnej interpretacji i świadomość, o co w niej tak naprawdę chodzi i skąd się bierze, może być przydatna. Studenci, piszący pracę licencjacką czy magisterską na temat związany z literaturą, językiem (także obcym),ogólnie rozumianą kulturą niemal na pewno znajdą miejsce, by umieścić „Granice interpretacji” w przypisie swojej pracy. Ponadto każdy, kto po prostu pracuje z tekstem, lub interesuje się zagadnieniami kultury, powinien znaleźć w niej coś nowego, o ile oczywiście tą tematyką wcześniej się nie zainteresował.
Sądzę, że na pewno będę o tym tytule pamiętać, szczególnie w chwili tworzenia prac naukowych czy nieco bardziej „zaawansowanych” merytorycznie artykułów. Brożek wydaje się pisać z sensem, dołączając do swojej książki dużą ilość przypisów (co podnosi wiarygodność takiego dzieła),a przy tym analizuje naprawdę ciekawą kwestie. Gdyby nie ta książka, nigdy nawet nie pomyślałabym o czymś takim jak „stabilność języka”, nie mając pojęcia, że są osoby, które naprawdę głęboko tę kwestię analizują. Naprawdę warto po nią sięgnąć, choćby z czystej ciekawości, zwłaszcza biorąc pod uwagę wyjątkowo niską cenę tej pozycji.

Czym jest interpretacja? Czy możemy jej uniknąć, a jeśli nie – dlaczego? Bartosz Brożek, posiłkując się zarówno współczesnymi badaniami jak i naukami filozoficznymi próbuje znaleźć granicę interpretacji języka, jednocześnie zastanawiając się, czym jest sam język i jakie musi pełnić funkcje, aby nadawał się do użytkowania.

Wydaje mi się, że kwestia interpretacji i słynne...

Zabierając się do pisania tej opinii miałem spory problem z jasnym określeniem mojego stosunku co do książki Brożka. Z jednej strony rozważania na ciekawy temat, jakim jest interpretacja komunikatów oraz otaczającego nas świata słów i znaków. Bardzo fajna oś porządkująca nam myślenie i poglądy filozofów sprzed wieków, aż po dzisiejsze znane nam powszechnie teorie. Odnoszenie się do świata matematyki oraz literatury z jasnymi, zrozumiałymi przykładami jak "Alicja w Krainie Czarów", ba autor odnosi się nawet do świata fizyki. I wszystko byłoby w pełni zadowalającej gdyby nie fakt że często przy konsumowaniu książki najzwyczajniej w świecie zasypiałem. Mam wrażenie, że wiele elementów można by mocniej skonkretyzować. Zdaję sobie sprawę że w filozoficznej literaturze często wraca się do założeń aby je przypomnieć, jednak jak dla mnie tutaj jest tego stosunkowo za dużo. Miałem wrażenie że któryś raz czytam to samo. Użyty język również nie należy do prostego, chyba że operuje się słownictwem akademickim, wtedy nie powinien sprawiać większych problemów. Ogólnie lekturę jak najbardziej polecam gdyż omawiany przez autora temat jest rzeczywiście wart uwagi, a na dodatek książka jest świetną skarbnicą nazwisk i teorii dotyczących komunikacji.

Zabierając się do pisania tej opinii miałem spory problem z jasnym określeniem mojego stosunku co do książki Brożka. Z jednej strony rozważania na ciekawy temat, jakim jest interpretacja komunikatów oraz otaczającego nas świata słów i znaków. Bardzo fajna oś porządkująca nam myślenie i poglądy filozofów sprzed wieków, aż po dzisiejsze znane nam powszechnie teorie....

Świetne wprowadzenie w tematy języka, myślenia, interpretacji. Świetna, bo przystępna dla nie-filozofa, o wyraźnej strukturze tematycznej. Prof. Brożek to moje odkrycie roku.

Świetne wprowadzenie w tematy języka, myślenia, interpretacji. Świetna, bo przystępna dla nie-filozofa, o wyraźnej strukturze tematycznej. Prof. Brożek to moje odkrycie roku.

Bardzo dobra książka wprowadzająca w kognitywistyczne zagadnienia sensu, sposobu reprezentacji znaczenia, i jego wydobywania w umyśle ludzkim.

Bardzo dobra książka wprowadzająca w kognitywistyczne zagadnienia sensu, sposobu reprezentacji znaczenia, i jego wydobywania w umyśle ludzkim.