Ostatnia część sagi w pełni mnie usatysfakcjonowała.
Tyle się w niej dzieje, że ho ho!
Akcja toczy się szybko, dość haotycznie, ale najważniejsze, że każdy wątek zostaje wyjaśniony. Istne szaleństwo, które tak wciąga, że nie da się oderwać od czytania. Romans, tajemnice, intrygi, oraz duża dawka emocji.
Polecam całą serię!

Ostatnia część sagi w pełni mnie usatysfakcjonowała.
Tyle się w niej dzieje, że ho ho!
Akcja toczy się szybko, dość haotycznie, ale najważniejsze, że każdy wątek zostaje wyjaśniony. Istne szaleństwo, które tak wciąga, że nie da się oderwać od czytania. Romans, tajemnice, intrygi, oraz duża dawka emocji.
Polecam całą serię!

Prawdziwa miłość to ostatni tom Sagi Rodu Cantendorfów, który nie pozwala się od siebie oderwać i zapada w pamięć. Pani Hammond, leżąc na łożu śmierci, wyznaje prawdę Aleksandrowi i wiedźmie Alice. W wyniku podłej intrygi Isabelle zajmuje miejsce pani domu i czuje się w tej roli coraz lepiej. W głębi serca skrywa pewną tajemnicę, a ono okazuje się nie być takie twarde i bezlitosne jak myślała. Tymczasem Kate w wyniku ostatnich wydarzeń zapada na ciężką chorobę. Cała lokalna społeczność serdecznie współczuje dziewczynie, ale nie powstrzymuje ich to od plotkowania. W tle tych wydarzeń Amelia, siostra Kate, podejmuje decyzję, która zaważy na całym jej życiu i szczęściu. Czy miłość Aleksandra i Kate ma jeszcze szansę? Jakie zmiany zajdą na zamku po ujawnieniu tajemnicy z przeszłości? Czy Isabelle doprowadzi swój plan do końca i poślubi Aleksandra? Czy Alice zajmie w końcu należne jej miejsce na szczeblach drabiny społecznej?

Niesamowicie polubiłam całą sagę i mimo, że nie jest to literatura wysokich lotów, dla niektórych pewnie śmieszna i niepoważna, to ja spędziłam naprawdę dobry czas. Ba! Tak naprawdę całą sagę czytałam już po raz drugi, a czytam wielokrotnie tylko takie książki, przy których wiem, że się odprężę i zrelaksuję. W moim zabieganym życiu nie potrzebuję ciężkich tematów, zmuszających mnie do refleksji. Potrzebuję oderwania, otulenia, a książki Krystyny Mirek nieustannie mi to zapewniają <3

Prawdziwa miłość to ostatni tom Sagi Rodu Cantendorfów, który nie pozwala się od siebie oderwać i zapada w pamięć. Pani Hammond, leżąc na łożu śmierci, wyznaje prawdę Aleksandrowi i wiedźmie Alice. W wyniku podłej intrygi Isabelle zajmuje miejsce pani domu i czuje się w tej roli coraz lepiej. W głębi serca skrywa pewną tajemnicę, a ono okazuje się nie być takie twarde i...

Trzeci i ostatni tom Sagi Rodu Cantendorfów, autorstwa Krystyny Mirek
już za mną. Wcześniejsze dwie części bardzo mi się podobały dlatego zabrałam się za niego od razu po skończeniu poprzedniego. Kolejny raz Autorka postarała się, by nie zabrakło nutki romansu, intryg, tajemnic i zaskoczeń, jednym słowem nie ma mowy o nudzie.

Główna bohaterka Kate po tym jak dowiedziała się o ciąży lady Izabel i jej zaręczynach z hrabią Aleksandrem załamała się i bardzo podupada na zdrowiu, na szczęście z pomocą jej przyszła wiedźma Alice. Równolegle wychodzi na jaw długo skrywana w zamkowych murach tajemnica, która bardzo zamiesza w kręgach społecznych. Nielubiana przez wszystkich lady Izabel postanawia wreszcie zmienić swoje życie. Czy prawdziwa miłość przetrwa wszystkie problemy i pułapki życiowe? 

Trzeci tom to wciągająca i wielowątkowa powieść z wyrazistymi bohaterami, wciągającą intrygą i z pięknym, ponadczasowym przesłaniem o tym, że dobro i miłość czynią cuda. Można się było jednak domyśleć powiązań, ale mimo wszystko bardzo przyjemnie spędziłam czas z tą sagą. I jak przystało na zakończenie sagi oraz jak to w bajkach bywa wszystkie sprawy muszą być do końca wyjaśnione, tak też uczyniła Autorka.

Jeśli lubicie powieści o sile kobiecych więzi, o zasadach, które przetrwały stulecia i wciąż są aktualne to nie możecie przejść obojętnie obok tej sagi.

Trzeci i ostatni tom Sagi Rodu Cantendorfów, autorstwa Krystyny Mirek
już za mną. Wcześniejsze dwie części bardzo mi się podobały dlatego zabrałam się za niego od razu po skończeniu poprzedniego. Kolejny raz Autorka postarała się, by nie zabrakło nutki romansu, intryg, tajemnic i zaskoczeń, jednym słowem nie ma mowy o nudzie.

Główna bohaterka Kate po tym jak dowiedziała...

Ciepła i kojąca opowieść, bez wielkich zaskoczeń, ale i bez wielkich rozczarowań. Saga rodu Cantendorfów i ostatnia jej część "Prawdziwa miłość" to zaskakująca wciągająca opowieść o arystokracji, skandalach i smagłych (tak!) hrabiach.

Nie ma tutaj jednak pozłotka, idyllicznego świata szeleszczącej tafty i rycerzy na białych koniach i... to miła odmiana. W książce całkiem realistycznie opisane są trudności, które napotykały (najczęściej) kobiety. Brak urody, który uniemożliwiał udany debiut, a co za tym idzie - szczęśliwe życie. Samotność, na którą skazane były kobiety bez posagu. Wolność, którą mieli mężczyźni, podczas gdy kobiety musiały liczyć się z wieloma trudnościami. Podobało mi się, że nie zabrakło tutaj realnych problemów i mogliśmy zajrzeć za kotarkę i zobaczyć jakie to były trudne czasy dla wszystkich kobiet - bez względu na stan.

W trzeciej części książki dowiadujemy się co stało się feralnej nocy, kiedy urodził się hrabia. Co zrobiła gospodyni? Czy ukochana księga wybaczy mu wszystko? Czy w kochance hrabiego obudzi się sumienie?

Jeśli szukacie prezentu na dzień matki, to doskonały kierunek. Nie ma taniego porno, nie ma wulgaryzmów. Jest ładny, zrozumiały język, są ciekawi bohaterowie, są silne kobiety. A hrabia piękny i smagły. Czego więcej potrzeba do szczęścia?

Ciepła i kojąca opowieść, bez wielkich zaskoczeń, ale i bez wielkich rozczarowań. Saga rodu Cantendorfów i ostatnia jej część "Prawdziwa miłość" to zaskakująca wciągająca opowieść o arystokracji, skandalach i smagłych (tak!) hrabiach.

Nie ma tutaj jednak pozłotka, idyllicznego świata szeleszczącej tafty i rycerzy na białych koniach i... to miła odmiana. W książce całkiem...

Powiem Wam, że cała saga jest naprawdę warta uwagi. Myślę, że niejednemu czytelnikowi wpadnie ona w oko i w jego gusta. Liczba poruszanych wątków, które miały miejsce w tych trzech tomach, zwala z nóg i daje wiele przyjemności.

Cała saga znalazła swoje miejsce w moim sercu czytelniczym i myślę, że z chęcią kiedyś do niej wrócę.

O ile dwa pierwsze tomy oceniłam na maksymalną liczbę punktów, to trzeci tom swoim zakończeniem, jak i zakończeniem całej sagi im niestety nie dorównał.

Nie zrozumcie mnie źle naprawdę, czytając trzeci tom, bardzo dobrze się przy nim bawiłam, rozwiązując tajemnice zamku i ich bohaterów. Jednakże, patrząc na to ile Autorka w poprzednich częściach, jak i w samym trzecim tomie poświęciła na rozwój wydarzeń i ich ilość, to samo zakończenie miałam wrażenie, że jest napisane na kolanie.

Do ostatnich stron byłam święcie przekonana, że saga nie skończy się na tym trzecim tomie. Tyle się na sam koniec wydarzyło, że było to dla mnie nierealne. Okazało się, że ostatnie kilka stron zamknęło nagle wszystko, krótko, zwięźle i na temat. I choć było na temat, to zdecydowanie dla mnie za krótko, i to właśnie mnie rozczarowało najbardziej. Brakowało mi dopełnienia tego, jak doszło do różnych wydarzeń, które opisywane są na ostatniej stronie sagi. Patrząc na to jak inne wydarzenia, które mają miejsce w całej sadze, zostały wcześniej poprowadzone, to samo zakończenie zostało dość streszczone. Gdyby nie to, trzeci tom skradłby moje serce, jak poprzednie i cała seria byłaby 10 na 10.

Mimo to, że liczyłam na inne zakończenie i zamknięcie tej historii, to i tak serdecznie Wam polecam sięgnąć po całą serię i poznać tajemnice zamku, która, choć może niektórym po pewnym czasie wydawać się przewidywalna, to i tak daje mnóstwo przyjemnie spędzonych chwil z lekturą.

🔷️🔷️🔷️

Warte uwagi:

🔵 postacie, ich charaktery, to jak zmienia się ich podejście do życia, budują całą tę historię. Ta historia jest w tym piękna, że nie ma w niej złych, czy dobrych postaci. Tam każda postać ma swoją wartość, swoje miejsce, swoje wady i zalety oraz swój cel.
🔵 sagę trzeba czytać w całości od pierwszego tomu. Jednakże bardzo dobrym zabiegiem jest to, iż w trakcie każdego z tomów, jeżeli są odwołania do jakichś wydarzeń z tych poprzednich części, to Autorka naprowadza czytelnika delikatnie, napominając, o co chodzi. Dla mnie zabieg bardzo na plus, którego brakuje mi w wielu innych seriach.

🔷️🔷️🔷️

Powiem Wam, że cała saga jest naprawdę warta uwagi. Myślę, że niejednemu czytelnikowi wpadnie ona w oko i w jego gusta. Liczba poruszanych wątków, które miały miejsce w tych trzech tomach, zwala z nóg i daje wiele przyjemności.

Cała saga znalazła swoje miejsce w moim sercu czytelniczym i myślę, że z chęcią kiedyś do niej wrócę.

O ile dwa pierwsze tomy oceniłam na...

To już ostatni tom „Sagi rodu Cantendorf”. Będę pozytywnie wspominać moją przygodę z twórczością Krystyny Mirek. „Prawdziwa miłość” tak jak jej poprzedniczki, przenosi czytelnika do czasów zamków i konwenansów. Czytelnik poznaje już wszystkie sekrety bohaterów, a tajemnice są kolejno rozwiązywane. Książka idealnie wpasuje się w gusta osób ceniących powieści kostiumowe. Intrygi niezwykle mnie zaciekawiły, a śledzenie losów hrabiego, dziewczyny z niższej warstwy społecznej i kochanki, która gotowa jest walczyć o tytuł, sprawiło mi wiele przyjemności. Książka pozwoliła mi poczuć się jak mieszkanka posępnego, a zarazem klimatycznego zamku.

Historia uwydatnia siłę nadziei, dobra i miłości. Polecam książkę „Prawdziwa miłość” dla entuzjastów barwnych i klimatycznych historii. Jeśli znacie już pierwszy i drugi tom, to wiem, że nie trzeba was namawiać do sięgnięcia po trzeci - pewnie już jest w waszych rękach. Pozwólcie, by powieść zawładnęła waszym sercem, a tego nie pożałujecie!

To już ostatni tom „Sagi rodu Cantendorf”. Będę pozytywnie wspominać moją przygodę z twórczością Krystyny Mirek. „Prawdziwa miłość” tak jak jej poprzedniczki, przenosi czytelnika do czasów zamków i konwenansów. Czytelnik poznaje już wszystkie sekrety bohaterów, a tajemnice są kolejno rozwiązywane. Książka idealnie wpasuje się w gusta osób ceniących powieści kostiumowe....

To już moje ostatnie spotkanie z Kate Milton i hrabią Aleksandrem, czyli bohaterami Sagi Rodu Canterdorfów Krystyny Mirek. I jak każde pożegnanie budzi we mnie swego rodzaju smutek, zdążyłam bowiem polubić wszystkich bohaterów tego cyklu.

W końcu poznamy odpowiedzi na wszystkie nurtujące nas pytania. Jaką decyzję podejmie hrabia, poznawszy prawdę na temat swojego pochodzenia? Jakiego wyboru dokona Lady Isabelle Adler, kochanka hrabiego, w wyniku perfidnych machlojek będąca o krok od ślubu z nim? Czy dobro i prawdziwa miłość zawsze zwyciężają?

"Prawdziwa miłość" to wielowątkowa powieść z wyrazistymi bohaterami, wciągającą intrygą i ponadczasowym przesłaniem niosącym nadzieję na to, że dobro i miłość czynią cuda.

To już moje ostatnie spotkanie z Kate Milton i hrabią Aleksandrem, czyli bohaterami Sagi Rodu Canterdorfów Krystyny Mirek. I jak każde pożegnanie budzi we mnie swego rodzaju smutek, zdążyłam bowiem polubić wszystkich bohaterów tego cyklu.

W końcu poznamy odpowiedzi na wszystkie nurtujące nas pytania. Jaką decyzję podejmie hrabia, poznawszy prawdę na temat swojego...

Miłość bywa przewrotna. Czasami kochamy kogoś, uparcie dążymy do tego, by z nim być, ale nagle okazuje się, że nasze uczucia nie były tak silne, że to nie było TO. Bywa i tak, że pomimo okazywanej sobie wzajemnie atencji, parze nie jest dane być razem, że miłość nie wystarcza w zderzeniu z okolicznościami, z którymi muszą się zmierzyć zakochani. I aż serce pęka, kiedy widzimy, że piękna historia miłosna, zamiast zmierzać ku szczęśliwemu zakończeniu, zdaje się od niego oddalać...
Czy są tajemnice, które nigdy nie powinny wychodzić na światło dzienne, bo zburzą znany i akceptowany przez otoczenie porządek? Być może. A jednak w ostatnim tomie sagi to właśnie tajemnica sprzed lat będzie kluczowa, bowiem obnaży wszelkie sekrety, nawet te, których należałoby się wstydzić. Bo jakże nie skarcić kogoś, kto może i chciał dobrze, ale realizując swój plan, wyrządził tak wiele zła, które niczym złowrogi cień jest obecny w życiu pokrzywdzonych? W „Prawdziwej miłości” czytelnik ma okazję obserwować zamknięcie poszczególnych wątków, które wywołają wiele emocji, także tych skrajnych. Z niektórymi bohaterami przyjdzie nam się pożegnać, choć pozornie bez żalu, to jednak zrodzi się w nas uczucie współczucia dla tej, która ostatecznie nie miała złych intencji… Poza odkryciem wszystkich kart w książce nie zabraknie zwrotów akcji, bowiem niektóre z postaci zrozumieją swoje błędy, wynikające z dotychczasowego zachowania i postanowią dać sobie drugą szansę na zgoła odmienne życie. Czy na odkupienie win nie jest jednak już za późno?
Cała saga Krystyny Mirek to opowieść utrzymana w baśniowym klimacie. Mamy tutaj hrabiego, który niczym książę zarządza majątkiem, dziewczynę z niższej klasy, która nawet nie śmie marzyć, że ten obdarzy ją uczuciem, wredną kochankę, która ostrzy zęby, by zostać panią na zamku, a nawet… wiedźmę, która być może okazać się dobrą wróżką. „Prawdziwa miłość” to historia z gatunku ‘comfort book’; baśń dla dorosłych, którą czyta się z wypiekami na policzkach, trwając w oczekiwaniu na to, aż padną słowa: „I żyli długo i szczęśliwie”. Może i jest schematyczna, ale ja dobrze się przy niej bawiłam. Znów poczułam się jak… duża dziewczynka, która czyta opowieść o zamku skrywającym bolesne sekrety; która wypatruje rozwiązania nurtujących ją zagadek, a nade wszystko tego, by miłość w końcu zatriumfowała.

Podsumowując:

Jeśli szukacie książek, które przeniosą Was do zupełnie innego świata, to „Saga rodu Cantendorfów” jest dla Was. To idealna pozycja dla miłośniczek romantycznych historii, których akcja osadzona jest w murach posępnego zamku, a codzienność opiera się na walce dobra ze złem. Opowieść o tym, że zawsze warto mieć nadzieję i walczyć o to, co dla nas ważne. Nawet jeśli pozornie są to rzeczy niemożliwe. Historia, która pokazuje, że koniec dotychczasowego dostatniego życia wcale nie musi oznaczać końca wszystkiego, bo pieniądze nie są najważniejsze. Liczą się umiejętności i cechy charakteru, które są prawdziwym kapitałem przy budowie nowego jutra. To także powieść, która uświadamia, jak ważna jest wiedza o naszych korzeniach i pochodzeniu, bo to one nas kształtują. Baśniowa opowieść o miłości, która potrafi rozkwitać na przekór wszystkiemu, pomimo panujących konwenansów, tajemnic z przeszłości, intryg oraz piętrzących się przeszkód.

Miłość bywa przewrotna. Czasami kochamy kogoś, uparcie dążymy do tego, by z nim być, ale nagle okazuje się, że nasze uczucia nie były tak silne, że to nie było TO. Bywa i tak, że pomimo okazywanej sobie wzajemnie atencji, parze nie jest dane być razem, że miłość nie wystarcza w zderzeniu z okolicznościami, z którymi muszą się zmierzyć zakochani. I aż serce pęka, kiedy...

Ostatnia część sagi rodu Cantendorfów wyjaśnia wszystkie tajemnice skrywane przez lata na zamku! Nie wszystkim się to jednak spodoba bo prawda jest okrutna. Hrabia Aleksander pozna ukrywany sekret i nareszcie stanie się wolnym człowiekiem. Możliwe, że nawet Lady Isabelle nie jest zepsuta do szpiku kości i obudzą się w niej uczucia. Będzie musiała stanąć przed wyborem czy iść za głosem serca czy może zapewnić sobie i dziecku dostatnie życie. Kate będzie musiała zmierzyć się ze złamanym serem i chorobą, która może pozbawić ją życia. Czy jest jeszcze nadzieja, że prawdziwa miłość wygra i połączy losy Kate i Aleksandra?
Chociaż całą sagę czyta się bardzo przyjemnie jest ona dosyć przewidywalna. Pikanterii dodają intrygi i tajemnice prowadzone przez Isabelle oraz gospodynie. W tej części również poznajemy bardziej Alice, która uważana jest przez mieszkańców za wiedźmę. Razem z Aleksandrem zmierzą się z nową rzeczywistością, która dla obojga nie będzie wcale łatwa. Czy w tej historii można liczyć na szczęśliwe zakończenie dla wszystkich bohaterów? 7/10⭐️

Ostatnia część sagi rodu Cantendorfów wyjaśnia wszystkie tajemnice skrywane przez lata na zamku! Nie wszystkim się to jednak spodoba bo prawda jest okrutna. Hrabia Aleksander pozna ukrywany sekret i nareszcie stanie się wolnym człowiekiem. Możliwe, że nawet Lady Isabelle nie jest zepsuta do szpiku kości i obudzą się w niej uczucia. Będzie musiała stanąć przed wyborem czy...

Sekrety, ślub, skomplikowana przeszłość, zamek, miłość

Jak wielka cenę mogą mieć sekrety? O tym wie bardzo dobrze hrabia Aleksander. Odkryty przez nią dekret zamku może sprawić że straci absolutnie wszystko. Strzeżenie go jest więc nadzwyczaj ważne.

Tymczasem jest on o krok od ślubu z Lady Isabelle. Tylko czy intrygantka odnajdzie s sobie dziewczyna która kiedyś była? Nie tylko przed nimi stoją wyzwania, Kate także musi odkryć to, czego pragnie.

Kolejny tom serii ciekawi i wciąga. To historia dla fanów dawnych rodów, zamków, ponadczasowych uczuć, miłości, romansów i dekretów. Znajdzie je tu to wszystko, co zapewnia miła lekturę.

Sekrety, ślub, skomplikowana przeszłość, zamek, miłość

Jak wielka cenę mogą mieć sekrety? O tym wie bardzo dobrze hrabia Aleksander. Odkryty przez nią dekret zamku może sprawić że straci absolutnie wszystko. Strzeżenie go jest więc nadzwyczaj ważne.

Tymczasem jest on o krok od ślubu z Lady Isabelle. Tylko czy intrygantka odnajdzie s sobie dziewczyna która kiedyś była? Nie...