Wciągająca od samego początku. Napisana lekko. Anna infantylna, Iwona pogubiona. Z czasem zaczynasz utożsamiać się z bohaterkami. Zakończenie zaskakujące, z przesłaniem że szczęście ma się wówczas gdy człowiek otacza się ludźmi życzliwymi a nie tylko o przedmiotami. I dość wytarta prawda, że uroda przeminie ….

Wciągająca od samego początku. Napisana lekko. Anna infantylna, Iwona pogubiona. Z czasem zaczynasz utożsamiać się z bohaterkami. Zakończenie zaskakujące, z przesłaniem że szczęście ma się wówczas gdy człowiek otacza się ludźmi życzliwymi a nie tylko o przedmiotami. I dość wytarta prawda, że uroda przeminie ….

Ani kryminal ani thriller to to nie jest. Jak dla mnie obie panie rowno pod sufitem nie mają. Książka zyciowa, takie sytuacje się zdarzają i w dzisiejszych czasach chyba bardzo często. Fajnie się słuchało, końcówka trochę mnie rozczarowala.

Ani kryminal ani thriller to to nie jest. Jak dla mnie obie panie rowno pod sufitem nie mają. Książka zyciowa, takie sytuacje się zdarzają i w dzisiejszych czasach chyba bardzo często. Fajnie się słuchało, końcówka trochę mnie rozczarowala.

Zaczynamy niby niewinnie od przedstawienia dwóch głównych bohaterek, które pochodziły z dwóch różnych światów, a znalazły się w jednym i tym samym miejscu. Anna wcześniej była żoną bogatego architekta i żyła na wysokim poziomie. Iwona zaś ledwo wiązała koniec z końcem u boku męża magazyniera. Po dwóch latach, gdy obie były już po rozwodzie, znalazły zatrudnienie w drogerii, a ich życie było bardzo podobne. Obie wychowywały nastoletnie córki i obie starały się utrzymać swoje domy z nie za dużej pensji. Wszystko zmienia się, gdy Anna poznaje pewnego mężczyznę, a Iwona chce zrobić wszystko, aby ich rozdzielić.
„Manipulantkę” można podsumować dość łatwo – wszystko byłoby dla Anny łatwiejsze, gdyby nigdy nie poznała Iwony. Muszę przyznać, że autorka całkiem sprawnie i interesująco nakreśliła nam te dwie postacie. Iwona w swojej niezdrowej obsesji i zazdrości jest w stanie zrobić wszystko, aby odzyskać Annę, jednocześnie uprzykrzając jej życie. Z jednej strony niby chce ją dla siebie, z drugiej przemawia przez nią nienawiść. Anna zaś przez pewien czas przedstawiana jest jako ta dobra strona, ale też na przestrzeni historii trochę się zmienia – jednak jest daleka do aż takiej fiksacji, jaką ma w sobie Iwona. Jest to zestawianie z pozoru podobnych do siebie kobiet, a wewnętrznie tak bardzo od siebie różnych. Wpływ na to, co się dzieje, mają też warunki, w jakich kiedyś mieszkały bohaterki oraz to, co dzieje się aktualnie u nich w domu.
Bardzo lubię pokręcone historie z jeszcze bardziej pokręconymi bohaterami, więc nic dziwnego, że „Manipulantka” wpasowała się w mój gust. Ciekawie było odkrywać i poznawać główne bohaterki, a także śledzić akcje z ich perspektyw. Zaliczam tę książkę do tych naprawdę dobrych.

Zaczynamy niby niewinnie od przedstawienia dwóch głównych bohaterek, które pochodziły z dwóch różnych światów, a znalazły się w jednym i tym samym miejscu. Anna wcześniej była żoną bogatego architekta i żyła na wysokim poziomie. Iwona zaś ledwo wiązała koniec z końcem u boku męża magazyniera. Po dwóch latach, gdy obie były już po rozwodzie, znalazły zatrudnienie w drogerii,...

Mocna historia. Zachęcona ocenami ma portalu lubimyczytac.pl sięgnęłam po audiobook. Bohaterki mnie denerwowały, ale trudno było oderwać się od słuchania tejj historii. Najbardziej rezolutna była córka Iwony i nad wyraz dojrzała, do czasu oczywiście. Iwona toksyczna. To przestroga aby dobrze dobierać znajomych i unikać toksycznych ludzi. Pod koniec książki zaczęłam się zastanawiać która z bohaterek jest tytułową manipulantka. Książka dobrze napisana. Polecam

Mocna historia. Zachęcona ocenami ma portalu lubimyczytac.pl sięgnęłam po audiobook. Bohaterki mnie denerwowały, ale trudno było oderwać się od słuchania tejj historii. Najbardziej rezolutna była córka Iwony i nad wyraz dojrzała, do czasu oczywiście. Iwona toksyczna. To przestroga aby dobrze dobierać znajomych i unikać toksycznych ludzi. Pod koniec książki zaczęłam się...

Historia całkiem ciekawa, ale czegoś mi zabrakło, większej dynamiki. Bohaterowie mocno przerysowani. Zakończenie dosyć dziwne. Z pewnością nie powiedziałbym, że to thriller, raczej obyczajówka z wątkiem psychologicznym, którego potencjał nie został do końca wykorzystany.

Historia całkiem ciekawa, ale czegoś mi zabrakło, większej dynamiki. Bohaterowie mocno przerysowani. Zakończenie dosyć dziwne. Z pewnością nie powiedziałbym, że to thriller, raczej obyczajówka z wątkiem psychologicznym, którego potencjał nie został do końca wykorzystany.

Pomimo wielu niepochlebnych opinii o tej książce które widziałam na Instagramie oraz smutnego podejrzenia że to raczej literatura niewysokich lotów, niż arcydzieło, sięgnęłam i spodobało mi się to, co czytam. Bohaterki owszem, są denerwujące ale to właśnie sprawia że podczas czytania emocji jest w bród. Ja polecam, Manipulantka wciąga.

Pomimo wielu niepochlebnych opinii o tej książce które widziałam na Instagramie oraz smutnego podejrzenia że to raczej literatura niewysokich lotów, niż arcydzieło, sięgnęłam i spodobało mi się to, co czytam. Bohaterki owszem, są denerwujące ale to właśnie sprawia że podczas czytania emocji jest w bród. Ja polecam, Manipulantka wciąga.

Kobieca przyjaźń w krzywym zwierciadle. Sporo się tutaj dzieje w fabule ksiązki i na pewno nie można się nudzić czytając ją. Podobało mi się to że obie bohaterki zostały czytelnikowi pokazane od dobrej i złej strony, żadna z nich ani Anna ani Iwona nie jest idealna, brawa za to dla autorki.

Kobieca przyjaźń w krzywym zwierciadle. Sporo się tutaj dzieje w fabule ksiązki i na pewno nie można się nudzić czytając ją. Podobało mi się to że obie bohaterki zostały czytelnikowi pokazane od dobrej i złej strony, żadna z nich ani Anna ani Iwona nie jest idealna, brawa za to dla autorki.

Ciągle widywałam tę powieść na insta i w końcu postanowiłam po nią sięgnąć. Czy lektura mnie usatysfakcjonowała? W sumie tak, chociaż spodziewałam się bardziej krwawej akcji. Ale może to nie tego rodzaju thriller?

Ciągle widywałam tę powieść na insta i w końcu postanowiłam po nią sięgnąć. Czy lektura mnie usatysfakcjonowała? W sumie tak, chociaż spodziewałam się bardziej krwawej akcji. Ale może to nie tego rodzaju thriller?

Co się tu wyprawiało???!!!! Dziwna historia bardzo ciężko mi uwierzyć w przyjaźń obu bohaterek które w ogóle do siebie nie pasowały. Uważam, że w prawdziwym życiu Anna nigdy nie zaprzyjaźniłaby się z Iwoną która po prostu była z innej bajki. Te kobiety są tak różne, pochodzą z innych światów, to jest niemożliwe żeby razem spędzały czas. Iwona niestety ma patologiczne zachowania i pochodzenie a Anna zawsze będzie damą nawet jeśli chwilowo los ją rzucił do kijowej pracy i brzydkiego mieszkania.

Co się tu wyprawiało???!!!! Dziwna historia bardzo ciężko mi uwierzyć w przyjaźń obu bohaterek które w ogóle do siebie nie pasowały. Uważam, że w prawdziwym życiu Anna nigdy nie zaprzyjaźniłaby się z Iwoną która po prostu była z innej bajki. Te kobiety są tak różne, pochodzą z innych światów, to jest niemożliwe żeby razem spędzały czas. Iwona niestety ma patologiczne...

No normalnie jeszcze trochę i byłyby walki w kisielu, tak się te bohaterki za łby wzięły. Baby są jednak wredne, co dobitnie pokazuje ta lektura. Książka jest szybka w czytaniu i miło się z nią spędza czas w podróży.

No normalnie jeszcze trochę i byłyby walki w kisielu, tak się te bohaterki za łby wzięły. Baby są jednak wredne, co dobitnie pokazuje ta lektura. Książka jest szybka w czytaniu i miło się z nią spędza czas w podróży.