rozwińzwiń

Między niebem i piekłem

Okładka książki Między niebem i piekłem Gabriela Smusz
Okładka książki Między niebem i piekłem
Gabriela Smusz Wydawnictwo: BeYa Cykl: All Roads Lead To Hell (tom 1) literatura młodzieżowa
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
All Roads Lead To Hell (tom 1)
Wydawnictwo:
BeYa
Data wydania:
2024-01-31
Data 1. wyd. pol.:
2024-01-31
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383225135
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
88 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
378
194

Na półkach: ,

Czy jest jakiś motyw/wątek, który sprawia, że po książki, w których występuje, sięgacie w ciemno?

Uwielbiam powieści, których akcja kręci się wokół szkoły, uczelni, czy też akademii. Mogłabym czytać książki z tym motywem w nieskończoność i jestem przekonana, że nigdy by mi się on nie znudził. I dlatego też sięgnęłam po „All Roads Lead To Hell”, czyli kolejną książkę Gabrielii Smusz. Przyciągnął mnie opis Lord Private High School – prywatnej szkoły, skrywającej wiele tajemnic.

Już wcześniej miałam okazję zapoznać się z twórczością autorki – przeczytałam dylogię „Dotyk ocalenia”. I choć niektóre cytaty napisane przez Gabrielę Smusz naprawdę do mnie trafiły, to już wtedy nie za bardzo polubiłam się z jej stylem. Zdecydowałam się przeczytać „All Roads Lead To Hell”, by sprawdzić, czy coś się w nim poprawiło. Niestety książkę o prywatnym liceum czytało mi się gorzej niż dylogię. Przygotowałam sobie znaczniki, by zaznaczać momenty chwytające za serce i w ogóle ich nie użyłam.

Największy problem tej książki to niestety to, że mnóstwo rzeczy jest w niej opisywanych, a nie pokazywanych. Na przykład toksyczność liceum, której ja w ogóle nie odczułam. Była przedstawiona tylko jedna sytuacja, która miała to zobrazować i wydała mi się dość absurdalna. Jakim cudem jedno zdjęcie z imprezy (do tego całkiem niewinne) sprawiło, że do szkoły zjechał się cały zarząd? Do tego nie polubiłam się z główną bohaterką. Współczułam Joyce, ale jednocześnie strasznie mnie ona irytowała.

Według mnie książka miała potencjał. I choć zostałam zaintrygowana wszystkimi tajemnicami Feartown, to jednak nie zamierzam sięgać po kontynuację.

[współpraca reklamowa]

Czy jest jakiś motyw/wątek, który sprawia, że po książki, w których występuje, sięgacie w ciemno?

Uwielbiam powieści, których akcja kręci się wokół szkoły, uczelni, czy też akademii. Mogłabym czytać książki z tym motywem w nieskończoność i jestem przekonana, że nigdy by mi się on nie znudził. I dlatego też sięgnęłam po „All Roads Lead To Hell”, czyli kolejną książkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach: , ,

💙

Często zdarza się, że natrafiam na książki, które od pierwszej strony wzbudzają moje zainteresowanie. Jednak w przypadku „All Roads Lead To Hell #1 Między niebem i piekłem”, to już sam prolog wywarł na mnie ogromne wrażenie. Gabriela Smusz stworzyła w książce niezwykle ciekawą fabułę i doskonale wykreowała bohaterów. Większość akcji rozgrywa się w Lord Private High School, czyli w elitarnej placówce dla potomków zamożnych rodzin, gdzie obowiązują surowe zasady ustalone przez najbogatszych mieszkańców Feartown. Szkoła na pierwszy rzut oka wydaje się idealna, jednak w rzeczywistości kryje wiele zła, tajemnic i niewyjaśnionych spraw. Dla Joyce Torres, to piekło na ziemi, gdzie jej życie i psychika są niszczone z każdym dniem coraz bardziej. Główna bohaterka ukazuje, że posiadanie wszelkich bogactw materialnych nie zawsze przekłada się na szczęście. Dużo bardziej niż pieniędzy pragnęłaby, aby rodzice poświęcali jej choć trochę czasu i byli bardziej troskliwi. Przez całą lekturę wzbudzała ona moje współczucie. Postać Cole’a także jest bardzo ciekawa. Pozostaje enigmatyczna aż do samego końca, co dodaje powieści aurę niepewności i tajemniczości. Autorka pod koniec książki odsłania tajemnicę dotyczącą zmarłej siostry bohaterki i brata Hoddera, jednak nie udziela dogłębnych odpowiedzi, co prowokuje chęć sięgnięcia po kolejny tom. Jestem naprawdę zaciekawiona, co przyniesie dalszy ciąg wydarzeń.

{ Współpraca }

Moja ocena:
⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️

- b00kishbrains

💙

Często zdarza się, że natrafiam na książki, które od pierwszej strony wzbudzają moje zainteresowanie. Jednak w przypadku „All Roads Lead To Hell #1 Między niebem i piekłem”, to już sam prolog wywarł na mnie ogromne wrażenie. Gabriela Smusz stworzyła w książce niezwykle ciekawą fabułę i doskonale wykreowała bohaterów. Większość akcji rozgrywa się w Lord Private High...

więcej Pokaż mimo to

avatar
107
5

Na półkach:

współpraca barterowa z wydawnictwem BeYa
„Między niebem i piekłem” było moim pierwszym spotkaniem z twórczością Gabrieli Smusz. Do przeczytania przekonało mnie to, że akcja dzieje się w prywatnej, prestiżowej szkole. Już kilka razy miałam okazję się przekonać, iż jest to motyw, który bardzo do mnie przemawia. Definitywnie nie żałuję, że zaczęłam właśnie od tej pozycji. Niepodważalnie zakochałam się w tej historii.

Na początku trudno było mi się w nią wgryźć, pomimo że jest to stosunkowo cienka pozycja. Mam wrażenie, że jest to wina małej czcionki. Ostatecznie książkę czytało mi się bardzo przyjemnie, historia mnie wciągnęła, a bohaterowie pozwolili ze sobą sympatyzować. Do tego ten cudowny vibe akademii.

Joyce jest bardzo skomplikowaną bohaterką, ale nie ma co się dziwić. Traumy, z którymi walczy, byłyby ciężkie nawet dla dorosłego a co dopiero dla nastolatki. Z jednej strony obserwujemy jej sytuację w domu, jej relacje z rodzicami, której nie można zaliczyć do udanych, a z drugiej mamy życie w Lord Private High School, które jest równie ciężkie. Od razu polubiłam tę bohaterkę. Przyjemnie czytało się jej przemyślenia.

Za to Cole moim zdaniem jest jednym wielkim znakiem zapytania. Trudno go opisać. Po przeczytaniu pierwszego tomu nadal skrywa wiele tajemnic, których odkrycia nie mogę się doczekać.

Relacja głównych bohaterów rozwija się naprawdę powoli, więc trzeba mieć to na uwadze, sięgając po tę książkę. Jak dla mnie jest to na plus, bo dzięki temu wydaje się ona bardziej realna. Mam nadzieję, że w następnym tomie bohaterowie bardziej otworzą się na świat zewnętrzny, a przy okazji na siebie nawzajem.

Skłamałabym, gdybym powiedziała, że zakończenie było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Trochę się go spodziewałam. Mimo to uważam, że było ciekawe.

Podsumowując, uważam, że jest to jak najbardziej pozycja godna uwagi. Szczególnie dla miłośników motywów slow burn, he fall first, hate-love oraz vibu akademii.

Myślę, że „Między niebem i piekłem” zostanie na dłużej w moim sercu. A ja już jestem w trakcie czytania tomu 2 i nie długo poznam zakończenie historii Joy i Cola.

Ig, tt i twt : zaczytana_alix

współpraca barterowa z wydawnictwem BeYa
„Między niebem i piekłem” było moim pierwszym spotkaniem z twórczością Gabrieli Smusz. Do przeczytania przekonało mnie to, że akcja dzieje się w prywatnej, prestiżowej szkole. Już kilka razy miałam okazję się przekonać, iż jest to motyw, który bardzo do mnie przemawia. Definitywnie nie żałuję, że zaczęłam właśnie od tej pozycji....

więcej Pokaż mimo to

avatar
7
7

Na półkach:

Mówiąc szczerze nie miałam żadnych oczekiwań do tej książki i po niektórych opiniach nie spodziewałam się czegoś dobrego. Jednak przyznam, że książka była świetna. Nie sądziłam, że spodoba mi się tak bardzo. Co prawda pierwsze 30 stron ciężko mi się w czytało, ale później poleciało jak z górki.
•Dialogi pomiędzy bohaterami były idealne. Fabuła była bardzo dobrze prowadzona do samego końca, nie mogę się do niczego przyczepić. Motyw szkoły dla dzieci bogatych rodziców, był dla mnie bardzo interesujący, bo jeszcze nie czytałam takiego lub nie zapadł mi w pamięć.
•Wspomnę od razu, że bohaterowie nie byli irytujący, jak to często bywa w książkach. Byli naprawdę dobrze wykreowani. Od początku bardzo mi się spodobała postać Cole'e. Nic dodać nic ująć, bo prostu chłopak idealny. Za to z Joyce od razu się polubiłam - miła i sympatyczna dziewczyna.
•Zwróciłam uwagę na takie ,,metaforyczne'' podsumowania rozdziałów. Dla mnie to było piękne, a czasami wzruszające. Autorka w świetny sposób formułowała zdania, że aż łapało za serce. Na dodatek prolog, moim zdaniem najlepszy. Przykład:
,,𝐵𝑜 𝑘𝑡𝑜𝑠 𝑚𝑜́𝑔𝑙 𝑤𝑖𝑑𝑧𝑖𝑒𝑐́ 𝑝𝑢𝑠𝑡𝑒 𝑛𝑖𝑒𝑏𝑜, 𝑔𝑑𝑦 𝑘𝑡𝑜𝑠́ 𝑖𝑛𝑛𝑦 𝑧𝑎𝑐ℎ𝑤𝑦𝑐𝑎𝑙 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑝𝑖𝑒̨𝑘𝑛𝑎 𝑡𝑒̨𝑐𝑧𝑎"
•Podsumowując, książka była świetna i dawno tak dobrej nie czytałam. Bez zastanowienia siegnę po 2 tom.
Serdecznie polecam!!!

Mówiąc szczerze nie miałam żadnych oczekiwań do tej książki i po niektórych opiniach nie spodziewałam się czegoś dobrego. Jednak przyznam, że książka była świetna. Nie sądziłam, że spodoba mi się tak bardzo. Co prawda pierwsze 30 stron ciężko mi się w czytało, ale później poleciało jak z górki.
•Dialogi pomiędzy bohaterami były idealne. Fabuła była bardzo dobrze prowadzona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
107
5

Na półkach:

𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀

#hellobookstagram dzisiaj przychodzę do was z recenzją „all roads lead to hell”

„Bo ktoś mógł widzieć puste niebo, gdy ktoś inny zachwycał się piękną tęczą”

Bardzo Dziękuje @wydawnictwo.beya za egzemplarz do recenzji
[współpraca reklamowa]

Byłeś przyjacielem, a może dręczycielem?
Lord Private High School to szkoła dla dzieci bogatych rodziców. Nie obowiązują w niej zasady, jakie panują w innych placówkach. Dekalog Lord ustalili najważniejsi i najbardziej zamożni najbogatsi mieszkańcy Feartown. Ich dzieci miały się do niego stosować, mimo że odbierał im wolność i demolował i tak kruchą młodzieńczą psychikę. Brutalna prawda była bowiem taka, że to liceum niszczyło ludziom życie. Podobnie było w wypadku Joyce Torres. Jednak dziewczyna się nie poddawała. Kiedy tylko nadarzyła się okazja, siedemnastolatka postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i unicestwić instytucję, która sprowadziła ją na samo dno. Dosłownie.
Feartown zmieniło się w piekło na ziemi. W starciu z jego mocami Joy została właściwie sama. Przypadek sprawił, że pomógł jej pewien fantastyczny chłopak o wielkim, lecz popękanym sercu...Niestety, był to pozorny ratunek, który ostatecznie okazał się zgubą.
Tutaj wszystkie drogi prowadzą do piekła...

Pierwsza rzecz od której zacznę to to, że styl pisania autorki strasznie utrudnił mi czytanie. Nie wiem dlaczego jednak nie przypadł mi on do gustu.

Sam zamysł na fabule jest naprawdę bardzo fajny i niesamowicie mnie zaciekawił. Pierwsze spotkanie głównych bohaterów też było niczego sobie i zachęciło mnie do dalszego czytania.

Główna bohaterka była zniszczona przez życie na co nie zasłużyła a jej matka zachowywała się po prostu okropnie naprawdę jakby nie wyobrażam sobie jak mogła tak udawać, że nie wodzi przez co przechodzi jej córka.

Przejdźmy teraz do głównego bohatera nie wiem co mam tutaj napisać bo po prostu nie wiem co mogłabym o nim powiedzieć, był jedną wielką zagadką.

Przeszkadzało mi tutaj też to, że wszystko działo się bardzo chaotycznie i nie było takiej spójności która połączyła by te wszystkie wydarzenia.

Podsumowując uważam, że książka była naprawdę spoko jednak nie wniosła nic do mojego życia i raczej nie zostanie w mojej pamięci na długo.

Buziaki.

𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀

#hellobookstagram dzisiaj przychodzę do was z recenzją „all roads lead to hell”

„Bo ktoś mógł widzieć puste niebo, gdy ktoś inny zachwycał się piękną tęczą”

Bardzo Dziękuje @wydawnictwo.beya za egzemplarz do recenzji
[współpraca reklamowa]

Byłeś przyjacielem, a może dręczycielem?
Lord Private High School to szkoła dla dzieci bogatych rodziców. Nie obowiązują w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
523
532

Na półkach:

❤️ Recenzja ❤️

"Szczęście - ulotny moment, tak kruchy i słodki, ale jednocześnie pozostawiający gorzki posmak rozczarowania, gdyż żadne szczęście nie trwa wiecznie.

Czasami zasady, które są ustalane, sprawiają, że nasze życie zmienia się w piekło, z którego pragniemy się uwolnić. Takim miejscem jest Lord Private High School-niszczy dzieci, które się w niej znajdują. Tylko Joyce była na tyle silna albo odważna, aby zrobić krok, który zniszczy tę instytucję. W pewnym momencie zostaje ze wszystkim sama, a piekło zaczyna ją pochłaniać... Czy chłopak, który stanie na jej drodze pomoże jej w realizacji planu?

"All roads lead to hell. Między niebem i piekłem" to historia, która pokaże wam, że życie na ziemi może okazać się piekłem, a ratunek, który nadejdzie, będzie tylko pozorną zgubą, która nas dopadnie.

Bohaterowie tej książki to postacie, które już od pierwszych stron wywołują w czytelniku uczucie zaciekawienia i chęć odkrycia tego, co skrywają. Joyce jest bardzo złożoną postacią, która nie zasłużyła na wszystko to, co spotkało ją w życiu. Jej los to tak naprawdę piekło na ziemi, z którego nie ma tak prostej ucieczki. Cole natomiast jest chłopakiem, który stanowił dla mnie zagadkę, ale jednocześnie przyciągał mnie do ciebie. Był bardzo ciekawą postacią, ale ciągle musieliśmy go odkrywać, a i tak miało się wrażenie, jakby dalej był dla nas nieodkryty. Czy ich przypadkowe spotkania stworzą pomiędzy nimi coś głębszego?

Byłam bardzo ciekawa tej historii, bo miałam już przyjemność poznać pióro autorki i książki, które tworzy, są nie tylko wyjątkowe, ale również zapadające w pamięć. Tak było i z tą książką. Już od samego początku owiana była tajemniczością i chciało się ją jak najszybciej skończyć, aby dowiedzieć się wszystkiego, co zaczęło kiełkować w myślach. Miałam milion pytań, ale odpowiedzi brak. Jak się okazuje, większość rzeczy w tym tomie pozostanie tajemnicą, a na odpowiedzi przyjedzie nam poczekać. Jest to swego rodzaju kuszenie czytelnika, aby sięgnął po kolejny tom i zaspokoił swoją ciekawość. Uwierzcie mi po tym, co tutaj się wydarzy i jak wiele kłamstw oraz tajemnic ujrzy światło dzienne, nie będziecie mogli spokojnie zasnąć, dopóki w wasze dłonie nie wpadnie cześć druga. Przyznaje, że ja od razu po skończeniu 1 tomu sięgnęłam po drugi i nie żałuję. Ale o tym powiem wam przy kolejnej recenzji.

Autorka tworzy takie historie, które przekazują wiele wartości, a cytaty są tak piękne, że chciałoby się zapamiętać każdy z nich. Będzie tutaj wiele emocji, które odczujecie na własnej skórze. Będziecie przeżywali wszystko razem z bohaterami. Nie tylko te dobre chwile, ale również te złe, których jest tutaj zdecydowanie więcej. Ta książka jest bolesna, ale właśnie takie historie najbardziej zapadają w pamięć.

Przekonajcie się sami, że piekło istnieje naprawdę, a uwolnić się z niego jest bardzo trudno.

❤️ Recenzja ❤️

"Szczęście - ulotny moment, tak kruchy i słodki, ale jednocześnie pozostawiający gorzki posmak rozczarowania, gdyż żadne szczęście nie trwa wiecznie.

Czasami zasady, które są ustalane, sprawiają, że nasze życie zmienia się w piekło, z którego pragniemy się uwolnić. Takim miejscem jest Lord Private High School-niszczy dzieci, które się w niej znajdują. Tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
75

Na półkach: ,

„𝐀𝐥𝐥 𝐫𝐨𝐚𝐝𝐬 𝐥𝐞𝐚𝐝 𝐭𝐨 𝐡𝐞𝐥𝐥. 𝐌𝐢ę𝐝𝐳𝐲 𝐧𝐢𝐞𝐛𝐞𝐦 𝐢 𝐩𝐢𝐞𝐤ł𝐞𝐦”

Do książki podeszłam bez żadnych oczekiwań, a za promocją jednej z patronek – Polly – byłam zaintrygowana.

Elitarna, prywatna szkoła, hate-love czy tajemnice jedynie podsyciły moją ciekawość. Niestety historia mi nie podeszła, a że czytałam ją z kilkudniowymi przerwami i pomimo krótkich rozdziałów, nie potrafiłam się przełamać, przez co cała książka mi się dłużyła, nawet jak miała około 250 stron. Styl pisania autorki był prosty i całkiem przyjemny, jednak miałam wrażenie, że działo się tu wszystko i nic.

Nie wiem co sądzić o książce, bo co chwilę powtarzały się opisy jak życie bohaterki jest przytłaczające, jak szkoła jest okropna, a to sprawiało, że dla mnie było to już zbyt monotonne.

Jest jednak jedna rzecz, która bardzo mi się spodobała – sposób, w jaki została wykreowana szkoła. Dzięki tym opisom czułam się jak jedna z uczennic.

Tak jak postać Joyce mało mi się spodobała, tak uwielbiam sposób bycia Cole’a, który od samego początku był tajemniczy i skryty. I chyba tylko dla niego sięgnęłabym po następny tom.

Taka akcja, która by mnie zachęciła do dalszego czytania, zaczęła się rozwijać dopiero pod koniec, co prawdopodobnie miało być wstępem do następnej części.

Nie do końca wiem, czy przeczytam drugi tom, może w przyszłości, kto wie? Natomiast zachęcam do wyrobienia własnej opinii!!

Ocena: 3/5 ✯

„𝐀𝐥𝐥 𝐫𝐨𝐚𝐝𝐬 𝐥𝐞𝐚𝐝 𝐭𝐨 𝐡𝐞𝐥𝐥. 𝐌𝐢ę𝐝𝐳𝐲 𝐧𝐢𝐞𝐛𝐞𝐦 𝐢 𝐩𝐢𝐞𝐤ł𝐞𝐦”

Do książki podeszłam bez żadnych oczekiwań, a za promocją jednej z patronek – Polly – byłam zaintrygowana.

Elitarna, prywatna szkoła, hate-love czy tajemnice jedynie podsyciły moją ciekawość. Niestety historia mi nie podeszła, a że czytałam ją z kilkudniowymi przerwami i pomimo krótkich rozdziałów, nie potrafiłam się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
8
8

Na półkach:

𝐑𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚 "𝐀𝐥𝐥 𝐫𝐨𝐚𝐝𝐬 𝐥𝐞𝐚𝐝 𝐭𝐨 𝐡𝐞𝐥𝐥" - 𝐆𝐚𝐛𝐫𝐢𝐞𝐥𝐚 𝐒𝐦𝐮𝐬𝐳
•~•🥊•~•
Dziękuję za egzemplarz do recenzji
[współpraca recenzencka @wydawnictwo.beya ]
•~•🥊•~•
Szczerze powiedziawszy, zaczynając czytać historię Joy i Hoddera, spodziewałam się czegoś trochę innego, jednak od samego początku byłam bardzo pozytywnie nastawiona co do tej pozycji.
Po przeczytaniu już samego prologu, czułam, że ta książka będzie czymś totalnie w moim guście, i tak też było.
Od pierwszych stron strasznie urzekł mnie bardzo przyjemny styli pisania autorki. Tak jak w niektórych książkach, zdarza się że ilość przekleństw czy niesmacznych żartów jest aż zbyt duża, tak tu miałam wrażenie że była właśnie trafiona w punkt. Wulgaryzmy naprawdę pojawiały się tylko w sytuacjach które tego wymagały, a ilość cudownych cytatów które zawiera ta pozycja, jest ogromna! Z czystym sumieniem mogę powiedzieć że na każdej stronie znalazłabym jakiś cytat.
Główna bohaterka książki, Joy, miała bardzo trudną sytuację rodzinną, a większość scen opierała się tam na bólu, przez co nie raz odkładałam książkę i dawałam sobie chwilę na odsapnięcie. mimo iż cała książka byłą przepełniona bólem, jest ona po prostu prawdziwa, i trafiła do mnie w trochę inny sposób.
Relacja pomiędzy Hodderem a Joy była ogromnie zawiła, pełna sprzeczności i nie jasności. Sama nie do końca zarejestrowałam momentu w którym ta dwójka przestała być już takim typowym enemies. Mam wrażenie że jak przez jakieś 150 stron ich relacja stała w miejscu, tak nagle w pięćdziesiąt stron wszystko wywróciło się do góry nogami. I to chyba była taka rzecz która jakoś mniej mi pod pasowała, bo jednak wolę jak wszystko dzieje się bardziej płynniej.
Widziałam sporo opinii że ludzi ta książka zanudziła, jednak ja szczerze ani trochę się nie nudziłam. Nawet było tam parę zwrotów akcji które naprawdę były dla mnie bardzo zaskakujące, i ciągle byłam ciekawa dalszego rozwoju wydarzeń.
Podsumowując, jest to pozycja owiana tajemnicą, bólem, sekretami, mnóstwem nie wyjaśnionych spraw i jeszcze raz bólem. Osobiście bardzo dobrze bawiłam się przy czytaniu, a kilka cytatów z tej pozycji na pewno zostanie mi w głowie na trochę dłużej.
ocena: 4,75/5 ☆

𝐑𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚 "𝐀𝐥𝐥 𝐫𝐨𝐚𝐝𝐬 𝐥𝐞𝐚𝐝 𝐭𝐨 𝐡𝐞𝐥𝐥" - 𝐆𝐚𝐛𝐫𝐢𝐞𝐥𝐚 𝐒𝐦𝐮𝐬𝐳
•~•🥊•~•
Dziękuję za egzemplarz do recenzji
[współpraca recenzencka @wydawnictwo.beya ]
•~•🥊•~•
Szczerze powiedziawszy, zaczynając czytać historię Joy i Hoddera, spodziewałam się czegoś trochę innego, jednak od samego początku byłam bardzo pozytywnie nastawiona co do tej pozycji.
Po przeczytaniu już samego prologu, czułam,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
357
350

Na półkach:

Od początku cała historia jest bardzo zagadkowa - począwszy od prologu aż po historie Joyce. Wraz z pojawieniem się Cole’a tajemnic też jest jeszcze dużo i liczyłam, że przynajmniej część zagadek zostanie rozwiązania jednak w tym tomie nie dowiadujemy się praktycznie nic. Cała historia jest mniej więcej jak Enigma - niesamowicie zastanawia mnie nienawiść do tak elitarnej prywatnej szkoły zarówno Joyce jak i jej koleżanki, ale w zasadzie to pozostaje niewyjaśnione. I to nie taka klasyczna jak to u nastolatków, ale jakby kryło się za tym coś więcej…

Dalej zagadki również się mnożą i przez to miałam cały czas uczucie kręcenia się w głowie, bo oprócz kilku zdawkowych infomacji autorka nie podaje nam zupełnie żadnych rozwiązań. Na koniec spuszcza delikatnie bombę, bo zupełnie nic tego nie zwiastuje i chociaż daje to jakieś odpowiedzi to zostajemy z jeszcze większą ilością pytań.

Jednym z wątków w tej historii jest tajemnicza siostra, której jak się domyślamy już nie ma Joyce ale co do końca się stało i jak nie wiadomo. Sama dziewczyna zdaje się również nie być w najlepszym stanie psychicznym, do tego pojawia się dręczenie przez innych w szkole i dziwna, niewiadoma sytuacja z Michaelem Langstarem. Czego chce od dziewczyny ale wprost jej nie zagraża.

Klimat jest duszny, ciężki, mroczny i smutny. Zdecydowanie to lektura, która nie obiecuje nic kolorowego abliżej jej jednak do piekła niż do nieba. Ja poczułam się zaintrygowana i sięgne po drugi tom bo ogromnie jestem ciekawa rozwiązania wszystkich zagadek. A Ty?

Od początku cała historia jest bardzo zagadkowa - począwszy od prologu aż po historie Joyce. Wraz z pojawieniem się Cole’a tajemnic też jest jeszcze dużo i liczyłam, że przynajmniej część zagadek zostanie rozwiązania jednak w tym tomie nie dowiadujemy się praktycznie nic. Cała historia jest mniej więcej jak Enigma - niesamowicie zastanawia mnie nienawiść do tak elitarnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
47
46

Na półkach:

Joyce jest bardzo skomplikowaną bohaterką, ale nie dziwię się. Miała cholernie trudne życie. Nie dość, że szkoła sprawiała, że trudem wstawała każdego dnia z łóżka, to jeszcze sytuacja w jej domu. Czułam straszne współczucie wobec tej dziewczyny, bo nie zasługiwała na to. Jej matka powinna dostać nagrodę najgorszego rodzica roku, albo wszechczasów. Znienawidziłam ją podczas pierwszego spotkania, ale kto by się spodziewał. Za to, ile krzywd wyrządziła Joyce, powinna odpokutować, a jednak za wszystkie grzechy zawsze płaciła jej córka. Była zamknięta w sobie, a nowe znajomości były dla niej jak kara za popełnione błędy. Wolała się trzymać swojej przyjaciółki i mieć pełną kontrolę. Chociaż w tej szkole było z tym ciężko.

Cole jest taki, kurde nie wiem. Właśnie taki jest. Chłopak totalnie jest znakiem zapytania. Pojawił się w szkole w środku roku, chociaż to zazwyczaj nie było dopuszczalne. Nie pasował do całego środowiska bogatych dzieciaków, z kasą w głowie. On wydawał się normalny, lecz jednocześnie tak bardzo inny. Był cholernie tajemniczym i zamkniętym w sobie bohaterem, lecz jednak tam gdzie była Joyce, tam był i on. Spotkali się przypadkowo, ale to oni razem mogli osiągnąć cel i zniszczyć Lord Private High School. Jest on cholernie czuły wobec Sun, ale jednak nadal między nimi był mur, oddzielający prawdy od kłamstw i niedopowiedzeń.

Fabuła książki była na początku dość ciężka do zgryzienia. Strony nie łączyły mi się podczas czytania i przez pierwsze rozdziały przechodziłam trochę z wymuszeniem. Nie ogarniałam co się działo, chociaż dokładnie śledziłam tekst. Już później było fajnie i akcja się rozkręciła, a ja wczułam się w całą książkę, to nadal mam w głowie problemy z początkiem. No, bo mówię, tam działo się bardzo dużo, ale jednak leciuteńko się nudziłam. Ale nadrobiłam dalszym biegiem zdarzeń, więc było git🌦️

Styl pisania autorki jest w porządku. Nie jestem jego wielką fanką, ale na prawdę jest dobry. Mi nie podpasował, ale widzę wielki talent i wiem, że wiele osób go zauważy i pokocha.

Autorka miała super pomysł na fabułę, która na początku mi się nie kleiła, ale później zaczęłam być obok bohaterów i przeżywać każde kolejne załamania nerwowe razem z nimi🌦️

Dobrze się bawiłam na tej książce i myślę, że sięgnę po następny tom, ale nie zapadła mi bardzo w myślach. Nie skradła mego serca, ale wiem, że wam może.

Pomimo wszystkiego polecam wam zapoznać się z tym tytułem i samemu wyrobić sobie o nim opinię!!🌦️

Dziękuje bardzo Wydawnictwu za egzemplarz recenzencki!!⭐️

Joyce jest bardzo skomplikowaną bohaterką, ale nie dziwię się. Miała cholernie trudne życie. Nie dość, że szkoła sprawiała, że trudem wstawała każdego dnia z łóżka, to jeszcze sytuacja w jej domu. Czułam straszne współczucie wobec tej dziewczyny, bo nie zasługiwała na to. Jej matka powinna dostać nagrodę najgorszego rodzica roku, albo wszechczasów. Znienawidziłam ją podczas...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    101
  • Chcę przeczytać
    42
  • Posiadam
    5
  • Współpraca 2024
    1
  • 123
    1
  • Ulubione
    1
  • Nie mam ale chcę przeczytać
    1
  • Do kupienia
    1
  • Od wydawnictwa
    1
  • Chcę kupic
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Między niebem i piekłem


Podobne książki

Przeczytaj także