rozwińzwiń

To ty pracujesz dla mnie

Okładka książki To ty pracujesz dla mnie Adelina Tulińska
Okładka książki To ty pracujesz dla mnie
Adelina Tulińska Wydawnictwo: Niegrzeczne książki literatura obyczajowa, romans
351 str. 5 godz. 51 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Niegrzeczne książki
Data wydania:
2022-12-07
Data 1. wyd. pol.:
2022-12-07
Liczba stron:
351
Czas czytania
5 godz. 51 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383210483
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
341 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1336
475

Na półkach: , ,

Beznadziejna jak I tom a nawet gorsza

Beznadziejna jak I tom a nawet gorsza

Pokaż mimo to

avatar
103
14

Na półkach:

Lekka zabawna powieść romantyczna. Jeśli ktoś szuka czegoś lekkiego aby oczyścić umysł to jest idealna książka.

Lekka zabawna powieść romantyczna. Jeśli ktoś szuka czegoś lekkiego aby oczyścić umysł to jest idealna książka.

Pokaż mimo to

avatar
420
245

Na półkach: ,

Historia Zośki I Kordiana- postaci drugoplanowych z "Ja tu jestem szefem". Zapowiadało się całkiem nieźle, jednak trochę mi czegoś zabrakło. Drażniło mnie ciągłe nazywanie Zo przez Kordiana, mimo że dziewczyna nie chciała takich zdrobnień. Kordian w pierwszym spotkaniu wydawał się fajnym, nieco pokiereszowanym facetem, jednak przy drugim spotkaniu stracił w moich oczach. Nie kupiłam historii tej dwójki. Zośka- utalentowana, młoda kobieta, raz wzdycha do Kordiana, za chwile ucieka przed nim (fragment z księgarnią) ta jej "przemiana" też została bardzo powierzchownie pokazana. Kordian- ciacho a jednocześnie totalny pustak. Niby jest wytłumaczone dlaczego tak postępuje, ale to trochę za mało , za słabo w dodatku pokazanie jak wyglądał jego związek z Kingą to było dla mnie totalne dno. Były chwile kiedy miałam wrażenie że autorka nie do końca przemyślała historię i naprędce wymyślała coś co będzie w miarę do przełknięcia. Polecam przeczytać samemu i wyrobić sobie opinię, ja niestety nie należę do grona osób zachwyconych tą książką. Przeczytana i myślę że zostanie szybko przeze mnie zapomniana.

Historia Zośki I Kordiana- postaci drugoplanowych z "Ja tu jestem szefem". Zapowiadało się całkiem nieźle, jednak trochę mi czegoś zabrakło. Drażniło mnie ciągłe nazywanie Zo przez Kordiana, mimo że dziewczyna nie chciała takich zdrobnień. Kordian w pierwszym spotkaniu wydawał się fajnym, nieco pokiereszowanym facetem, jednak przy drugim spotkaniu stracił w moich oczach....

więcej Pokaż mimo to

avatar
350
342

Na półkach:

Ty pracujesz dla mnie "
To świetna kontynuacja pierwszej części, po tym jak Diana i Nataniel robią sobie roczną przerwę od firmy zostawiają ją w rękach Kordiana((brata Nataniela))faceta ,który po wypadku w górach stracił nogę. Mimo to jest oblegany przez kobiety i nie ma trudności z nawiązywaniem relacji,czego całkowitym przeciwieństwem jest Zosia ,która tylko w przebraniu czuje się sobą. Tych dwoje nie może nic połączyć, a jednak! Kordian potrzebuje pomocy w opracowaniu nowej grafiki logo produktu, którym po długich (((jak dla mnie za długich)))namowach zajmuje się,Zosia.
Ta część już nie była taka śmieszna .Od razu wiedziałam jak to się skończy ,dialogi między bohaterami były momentami bardzo nudne.W niektórych sytuacjach pojawiają się Nataniel i Diana co rekompensuje nam ten dyskomfort.

Ty pracujesz dla mnie "
To świetna kontynuacja pierwszej części, po tym jak Diana i Nataniel robią sobie roczną przerwę od firmy zostawiają ją w rękach Kordiana((brata Nataniela))faceta ,który po wypadku w górach stracił nogę. Mimo to jest oblegany przez kobiety i nie ma trudności z nawiązywaniem relacji,czego całkowitym przeciwieństwem jest Zosia ,która tylko w przebraniu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
753
326

Na półkach:

Książka warta sięgnięcia , na początku nie mogłam się wciągnąć ale jak już pękło to strony leciały jedna za drugą . POlecam

Książka warta sięgnięcia , na początku nie mogłam się wciągnąć ale jak już pękło to strony leciały jedna za drugą . POlecam

Pokaż mimo to

avatar
131
128

Na półkach:

#totypracujeszdlamnie poznajemy w tej książce młodą i utalentowaną studentkę Zofię, która na codzień zarabia wykonywaniem zleceń graficznych. Jej najnowszym klientem okazuje się dobrze prosperująca, choć bardzo goniona przez konkurencję firma Kordiana… przydałoby się teraz napisać, że nasi bohaterowie po poznaniu od razu zaczną się sobą interesować, pojawi się z tego ognisty romans i happy end - ale nie tym razem 😉 autorka przygotowała dla nas całkiem inną historię niż standardowo w różnych tego typu romansach… chemia oraz iskrzenie między naszymi bohaterami jest stopniowo coraz mocniej wyczuwalne, pojawia się przyjaźń, problemy, delikatne uczucie do czasu aż pojawi się wielkie bum 😃 akcja w książce porusza tematykę naszych kompleksów i braku wiary w siebie. Pokazuje nam jak bardzo może być trudne odsłonięcie swoich słabości przed drugą osobą. Zdecydowanie polecam 8/10

#totypracujeszdlamnie poznajemy w tej książce młodą i utalentowaną studentkę Zofię, która na codzień zarabia wykonywaniem zleceń graficznych. Jej najnowszym klientem okazuje się dobrze prosperująca, choć bardzo goniona przez konkurencję firma Kordiana… przydałoby się teraz napisać, że nasi bohaterowie po poznaniu od razu zaczną się sobą interesować, pojawi się z tego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
614
365

Na półkach:

To książka z którą przyjemnie spędzicie czas. Zabawna, z humorem, momentami smutna i poważna. Historia Zośki i Kordiana nie jest oklepana. Autorka nie powiela schematów, kieruje akcją w zupełnie innym kierunku niż się spodziewamy. Dodatkowo mamy tu połączenie bardzo wielu motywów: romans biurowy, od przyjaciół do kochanków, przemiana brzydkiego kaczątka. Dla mnie osobiście było tego ciut za dużo.
Postać Zośki była bardzo ciekawa, szczególnie na początku. Artystyczna dusza, fanka gier, cosplay, nieśmiała, zwyczajna dziewczyna. Wraz z postępem akcji dokonuje się jej przemiana, która moim zdaniem nie do końca do niej pasuje. Znacznie więcej mojej sympatii zyskała na samym początku jako "brzydkie kaczatko". Postać Kordiana jest dla mnie neutralna. Zabrakło mi więcej rozdziałów z jego narracją i opisem uczuć.
Bardzo podobała mi się pierwsza część książki i zabawa bohaterów w kotka i myszkę. Zakończenie natomiast nie przyniosło mi satysfakcji. Moim zdaniem można było go rozwinąć, przeciągnąć w czasie itd. I pomimo, iż mam kilka "Ale" do tej książki, to mogę wam ją śmiało polecić.

To książka z którą przyjemnie spędzicie czas. Zabawna, z humorem, momentami smutna i poważna. Historia Zośki i Kordiana nie jest oklepana. Autorka nie powiela schematów, kieruje akcją w zupełnie innym kierunku niż się spodziewamy. Dodatkowo mamy tu połączenie bardzo wielu motywów: romans biurowy, od przyjaciół do kochanków, przemiana brzydkiego kaczątka. Dla mnie osobiście...

więcej Pokaż mimo to

avatar
207
131

Na półkach:

Los czasem bywa przewrotny i stawia czasem na naszej życiowej drodze kogoś kogo zupełnie nie chcielibyśmy spotkać drugi raz. Ale może właśnie to drugie spotkanie okaże czymś owocnym? Tak właśnie było w przypadku dwóch bohaterów tej książki.

Ona początkowo trochę wycofana, nieśmiała, a zwłaszcza w kontakcie z meżczyznami i w dodatku zakompleksiona artystka. On też nie miał łatwo i mimo luksusowego życia był samotnym człowiekiem.

Ich historia pokazuje, że w życiu bywa różnie i nie jest łatwo przeciwstawić się swoim kompleksom i je pokonać. Jednak jeśli mamy przy sobie kogoś bliskiego to da się pokonać wszelką "burzę".

Książkę bardzo fajnie się czyta i z każdą stronę bardzo ciekawie historia się rozwija. Aż chce się wiedzieć więcej. Jest też trochę humoru i relacje między bohaterami rozwijają się z każdą stroną coraz bardziej.

Los czasem bywa przewrotny i stawia czasem na naszej życiowej drodze kogoś kogo zupełnie nie chcielibyśmy spotkać drugi raz. Ale może właśnie to drugie spotkanie okaże czymś owocnym? Tak właśnie było w przypadku dwóch bohaterów tej książki.

Ona początkowo trochę wycofana, nieśmiała, a zwłaszcza w kontakcie z meżczyznami i w dodatku zakompleksiona artystka. On też nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1112
460

Na półkach: , ,

„Patrzyłam, jak ten przystojniak znika za zamykającymi się drzwiami i wypuściłam powietrze, uświadamiając sobie ponurą prawdę, że nigdy nie będzie mój.”

„To ty pracujesz dla mnie”, choć nie jest to w żaden sposób oznaczone, jest bezpośrednią kontynuacją powieści „Ja tu jestem szefem”, tylko z innymi bohaterami w roli głównej. Historia Diany i Nataniela była świetna, do tej pory wspominam ją bardzo pozytywnie. Kiedy zobaczyłam zapowiedź opowieści Kordiana i Zośki, bohaterów, których mieliśmy okazję poznać już w pierwszym tomie, wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać. Nie widziałam innego wyjścia. 
Teraz, będąc już po lekturze, z bólem serca stwierdzam, że mam ogromny problem z oceną tej powieści. Z jednej strony wciągnęłam ją raz-dwa, czytałam zaciekawiona w oczekiwaniu na jakiś moment przełomowy, coś „wow”, mimo iż przez większość czasu czułam irytację względem głównych postaci. Silniejsza okazała się jednak ciekawość, jak to wszystko się rozwinie. I w sumie to się nie doczekałam.
Gdzieś do połowy książki miałam wrażenie, jakbym czytała dwie oddzielne historie, nasi bohaterowie porozumiewali się wyłącznie za pomocą SMS-ów i rozmów telefonicznych. Nie mogłam się wgryźć w ich chemię, tak właściwie jej nie czułam. Kiedy w końcu dochodzi do przełomowego spotkania, nie dzieje się nic, co w jakiś sposób zadziałałoby na moje emocje. Wszelkie dotychczasowe nieporozumienia, może nie tyle zostały zamiecione pod dywan, ile bohaterowie przechodzą nad nimi do porządku dziennego. Pomyślałam sobie, że w takim razie ten moment przełomowy będzie czekać mnie pod koniec. Do tego jednak jeszcze wrócę. 
Zarówno Kordian, jak i Zośka zmagają się z brakiem pewności siebie oraz innymi wynikającymi z tego kompleksami. Ona na punkcie swojego wyglądu, bo przecież nie wygląda jak modelka, a w dodatku każda jej relacja z facetami zostaje sprowadzona do przyjaźni. On z kolei ma problem ze swoim kalectwem (dla przypomnienia – ma protezę jednej nogi) oraz na skutek sytuacji rodzinnej w dzieciństwie ma problem z zaangażowaniem się. Podbudowuje swoje poczucie wartości nic nieznaczącymi związkami z najpiękniejszymi kobietami. Z tego względu oboje podejmują decyzję, iż będą się wyłącznie przyjaźnić, choć czują wzajemnie przyciąganie. Zawsze staram się wczuć w skórę bohaterów, zrozumieć ich postępowanie i tak też było w tym przypadku. Kordian to przysłowiowy „pies na baby” i czekałam na moment, gdy w końcu otrzeźwieje i zorientuje się w swoich uczuciach do Zośki. Nie sądziłam jednak, że to będzie tak nagłe. Jednego dnia: nie możemy być razem. Następnego dnia: tylko ty możesz być matką moich dzieci. Zabrakło mi jakiejś głębszej przemiany emocjonalnej, może wejścia w głowę Kordiana, gdy zaczyna inaczej postrzegać Zośkę. Końcówka też przyspieszyła i czuję ogromny niedosyt w tym aspekcie, bo uważam, że mogło to zostać chociaż trochę rozpisane, tak żeby czytelnik mógł „poprzeżywać”. 
Na plus za to oceniam hobby Zośki, pokazanie jej artystycznej natury. Pojawia się tu także motyw uzależnienia poczucia własnej wartości od mediów społecznościowych, ale zostaje nagle ucięty. Uważam, że to mogło mieć potencjał. 
Jak wspomniałam wcześniej, powieść czyta się szybko, pewnie za sprawą pióra autorki, które jest lekkie, aczkolwiek dla mnie w tej powieści było zbyt proste. Lubię mieć uczucie, że pisarz maluje słowem. Tutaj tego nie było. Znalazłam też trochę błędów, ale to już kwestia korekty. Czuję ogromny niedosyt względem tej powieści, bo po pierwszym tomie pokładałam w niej spore nadzieje. Chociaż spędziłam ten czas przyjemnie, to jednak emocjonalnie mnie nie zaspokoiła. Po prostu była w porządku. Mimo wszystko zachęcam Was do lektury i wyrobienia własnej opinii. 

„Patrzyłam, jak ten przystojniak znika za zamykającymi się drzwiami i wypuściłam powietrze, uświadamiając sobie ponurą prawdę, że nigdy nie będzie mój.”

„To ty pracujesz dla mnie”, choć nie jest to w żaden sposób oznaczone, jest bezpośrednią kontynuacją powieści „Ja tu jestem szefem”, tylko z innymi bohaterami w roli głównej. Historia Diany i Nataniela była świetna, do tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
192
170

Na półkach:

Trochę słabsza od pierwszej części. Nie przekonali mnie główni bohaterowie.

Trochę słabsza od pierwszej części. Nie przekonali mnie główni bohaterowie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    422
  • Chcę przeczytać
    116
  • 2023
    30
  • Posiadam
    21
  • Legimi
    20
  • 2022
    18
  • 2024
    7
  • Audiobook
    7
  • Romans
    7
  • Teraz czytam
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki To ty pracujesz dla mnie


Podobne książki

Przeczytaj także