rozwińzwiń

The Brightest Stars. Pożar zmysłów

Okładka książki The Brightest Stars. Pożar zmysłów Anna Todd
Okładka książki The Brightest Stars. Pożar zmysłów
Anna Todd Wydawnictwo: OMGBooks Cykl: #STARS (tom 1) literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
#STARS (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Brightest Stars
Wydawnictwo:
OMGBooks
Data wydania:
2019-06-05
Data 1. wyd. pol.:
2019-06-05
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324055760
Tłumacz:
Agnieszka Myśliwy
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
397 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
389
357

Na półkach:

Nie była to zła książka, była ona po prostu nudna. Główna bohaterka dziecinna. Niby coś się dzieje między głównym bohaterami, ale nie ma wyczuwalnej między nimi chemii, może dlatego, że tak mało ze sobą rozmawiają. Kael posiada tajemnice, o której zapewne dowiemy się w drugiej części i jedynie tego jestem ciekawa, ale czy zamierzam kontynuować? Tego jeszcze nie wiem , ale narazie nie mam w planach.

Nie była to zła książka, była ona po prostu nudna. Główna bohaterka dziecinna. Niby coś się dzieje między głównym bohaterami, ale nie ma wyczuwalnej między nimi chemii, może dlatego, że tak mało ze sobą rozmawiają. Kael posiada tajemnice, o której zapewne dowiemy się w drugiej części i jedynie tego jestem ciekawa, ale czy zamierzam kontynuować? Tego jeszcze nie wiem , ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
106
74

Na półkach:

Główne części sagi "After" przeczytałam w oka mgnieniu (wszystkie według kolejności części, niedługo zostaną przeze mnie zrecenzowane). Mając tak miłe wspomnienia z twórczością Anny Todd, postanowiłam sięgnąć po jej nową książkę - The Brightest Stars. Niestety, ale czytając tę pozycję, miałam wrażenie, że nie napisała jej wyżej wskazana osoba. Akcja toczy się bardzo wolno, jest stanowczo za dużo opisów i według mnie, wątek główny mógł być dużo lepiej poprowadzony. Drugi raz po tę książkę bym nie sięgnęła.

Główne części sagi "After" przeczytałam w oka mgnieniu (wszystkie według kolejności części, niedługo zostaną przeze mnie zrecenzowane). Mając tak miłe wspomnienia z twórczością Anny Todd, postanowiłam sięgnąć po jej nową książkę - The Brightest Stars. Niestety, ale czytając tę pozycję, miałam wrażenie, że nie napisała jej wyżej wskazana osoba. Akcja toczy się bardzo wolno,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
385
191

Na półkach:

Okropna grafomania. Niezliczone ilości słowa "No.". Czytając, ma się wrażenie, że autorka nie potrafi pisać.

Nijacy, płascy bohaterowie. Rozdmuchane, nierealne problemy. Nic się w tej książce nie dzieje. Aż brak mi słów.

Już seria After była zła, ale to co teraz przeczytałam było znacznie, znacznie gorsze.

Okropna grafomania. Niezliczone ilości słowa "No.". Czytając, ma się wrażenie, że autorka nie potrafi pisać.

Nijacy, płascy bohaterowie. Rozdmuchane, nierealne problemy. Nic się w tej książce nie dzieje. Aż brak mi słów.

Już seria After była zła, ale to co teraz przeczytałam było znacznie, znacznie gorsze.

Pokaż mimo to

avatar
332
290

Na półkach:

"Najjaśniejsze gwiazdy spalają się najszybciej, musimy je więc kochać, dopóki możemy."

Widziałam tę książkę już jakiś czas temu, byłam jej dosyć ciekawa, jednak jakoś potem wyleciała mi z głowy. Okazja do jej przeczytania pojawiła się wraz z premierą drugiego tomu. Oto jestem po pierwszym tomie cyklu STARS.

Karina Fisher ma dwadzieścia lat, pracę, którą naprawdę lubi i własny mały domek, na który sama zapracowała. To brzmi przyjemnie i dosyć imponująco. To dosyć interesująca postać, choć raczej niezbyt się wyróżniała – spokojna, zapobiegawcza i nawet miła, w pracy oczywiście jak najbardziej profesjonalna – jest masażystką. Ogólnie lubiłam ją, choć momentami była trochę naiwna. Ona i jej brat bliźniak Austin nie mieli wybitnie dobrego dzieciństwa, spędzali je w kolejnych i kolejnych bazach wojskowych i obiecując sobie różne rzeczy. Lubiłam ją, ale nie wyróżniała się jakoś wybitnie, jak już wspominałam, autorka chyba nie miała jakiegoś konkretnego planu na jej postać i Karina była mocno mdła i jakby stłamszona. Brakowało mi w niej charakterności i charyzmy.


Kael Martin ma ponad dwadzieścia lat i pojawia się w świecie Kariny dosyć niespodziewanie, to żołnierz, który wiele przeżył w swoim nie tak długim życiu. Jest bardzo skryty, skrzywdzony i złakniony spokoju. Nie mówi zbyt wiele, ale za to sporo ukrywał i tłumił w sobie. Warto też wspomnieć o tym, iż to czarnoskóra postać, która w pewnym momencie spotyka się z rasizmem. Mam mieszane uczucia co do niego, wkurzało mnie to jego panoszenie się po życiu Kariny, zatajał wiele istotnych faktów, po prostu nie był zbyt w porządku.

"Czy to nie zabawne, że ludzie wiecznie domagają się prawdy, chociaż większość nie potrafi jej znieść?"

Warto też powiedzieć parę słów o Austinie, który jest bliźniakiem Kariny, ale nie łączy ich ta specyficzna więź, jednak mimo wszystko są dosyć blisko. Austin nie zaskarbił sobie mojej sympatii, wydawał mi się mocno fałszywy i dziwny. Nie myliłam się co do niego i okazało się, że bohaterowie tej książki mają niemały problem z kłamstwami.

Prawdę mówiąc, nie jestem do końca pewna co do fabuły tej książki, o czym konkretnie opowiada? Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, czy chodzi o niezbyt udaną miłość, czy o co… To trochę frustrujące, bo przyznam, że nie wiem co mam myśleć. Anna Todd chyba nie do końca wiedziała, czego chce od tej powieści – motyw baz wojskowych, ucieczki od takiego życia. The Brightest Stars to dosyć interesująca i wciągająca książka, ale opiera się głównie na relacji Kariny i Kaela, no i oczywiście tajemnicach, które są przeplatane kłamstwami. Mimo wszystko książka wzbudzała we mnie sporo emocji, ciekawił mnie kierunek, w którym zmierzała relacja głównych bohaterów – rozwijało się to powolnie, ale potem było dosyć wybuchowo. Trochę szkoda, że autorka niezbyt rozwinęła kwestię konfliktu Fisher (ojciec Kariny i Austina) – Martin, jednak mamy jeszcze drugi tom, który może rozwieje wątpliwości. Kolejnym niezbyt przychylnym spostrzeżeniem są dziwne przeskoki między rozdziałami, czasem musiałam się naprawdę zastanowić czy czegoś nie przeoczyłam. Autorka ma przyjemne i lekkie pióro, niezbyt wymagające i język również nie jest trudny.

"Żądałam prawdy, ale kurczowo trzymałam się kłamstw. Przydawały się, gdy człowiek chciał się ochronić przed prawdą..."

Okładka jest naprawdę ładna i dosyć minimalistyczna, ale nie do końca mi pasuje fakt, iż jest błyszcząca… A drugi tom ma matową oprawę.

Reasumując, historia Kariny i Kaela jest dosyć interesująca i wciąga pod pewnymi aspektami, nawet mi się podobała, ale szału nie było, zaliczyłabym ją do średniaków, które da się przeczytać i jest miło, aczkolwiek nie ma tu nic, co by mnie skusiło do ponownego sięgnięcia. Jestem ciekawa, co autorka przygotowała w drugim tomie, bo pierwszy zakończył się w dosyć interesującym momencie. Polecam się zapoznać samemu, bo każdy ma przecież ma swój unikatowy gust i być może wy odniesiecie inne wrażenia odnośnie tej książki.



Pozdrawiam, Sara ❤

"Najjaśniejsze gwiazdy spalają się najszybciej, musimy je więc kochać, dopóki możemy."

Widziałam tę książkę już jakiś czas temu, byłam jej dosyć ciekawa, jednak jakoś potem wyleciała mi z głowy. Okazja do jej przeczytania pojawiła się wraz z premierą drugiego tomu. Oto jestem po pierwszym tomie cyklu STARS.

Karina Fisher ma dwadzieścia lat, pracę, którą naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
432
432

Na półkach:

Karina jako córka wymagającego wojskowego nie miała lekkiego dzieciństwa. Odkąd pamięta, musiała żyć pod dyktando ojca. Chcąc poczuć chociaż odrobinę wolności przeprowadza się do niewielkiego domku i zatrudnia w gabinecie masażu. Jednak co wtorek musi stawiać się na obowiązkowej kolacji z ojcem i jego kobietą.
Pewnego dnia, wykonuje masaż mężczyźnie, który pomimo swojej chłodnej postawy oraz małomówności niezwykle ją intryguje. Za prośbą przyjaciółki Karina zgadza się, by owy mężczyzna przenocował u niej w domu.
Kael okazuje się być żołnierzem, w dodatku zna się z ojcem Kariny, o czym nie zechciał jej poinformować już przy pierwszej nadażającej się okazji. Czy Karina może w ogóle myśleć o przyszłości z tym człowiekiem?

Osobiście nie czytałam serii After, ale biorąc pod uwagę szał wokół tych książek doszłam do wniosku, że musi być w nich coś co tak mocno przyciąga czytelników. Z tego właśnie względu sięgnęłam po nową serię autorki. Nie sądziłam jednak, że będę aż tak rozczarowana.
Nadszedł ten moment, gdzie trafiłam na książkę, która totalnie nie przypadła mi do gustu. Nie oszukując nikogo przyznaję, że nie mam zbyt wielu wymagań jeśli o literaturę chodzi. Mam się dobrze bawić, dużo śmiać, oczekiwać na wypieki pojawiające się na twarzy podczas czytania pikantnych scen, od czasu do czasu uronić łzę wzruszenia. Problem w tym, że w tej książce nie znalazłam żadnej tej cechy.
Zacznę od głównej bohaterki. Kobieta, która zamiast skupić się na swoim życiu, obserwuje profile Facebook'owe użalając się nad sobą, jednocześnie zazdroszcząc innym jak to pięknie wyglądają i jak im się powodzi. Chce być niezależna, uwolnić się od tyranii ojca, ale co wtorek jedzie na obiadek bo tatuś tak chce. Za dużo myśli i bez wątpienia za dużo mówi. Plus dla niej chociaż za to, że potrafi czasem postawić na swoim podczas rozmów z ojcem.
Kael, to mężczyzna bez charakteru. Jego ulubionym słowem jest "spoko" i kompletnie nie da się odczuć, że jest żołnierzem. Jest po prostu dziwny.
Pomijając to, że bohaterowie są nijacy to w tej książce kompletnie nic się nie dzieje. Niestety, ale tym razem trafiłam na pozycję, która w żaden sposób nie spełnia moich oczekiwań.
Oczywiste jest, że to co nie podoba się mi, nie koniecznie i Wam nie przypadnie do gustu. Myślę, że każdy ma swoje własne oczekiwania względem literatury i niektórzy lubią książki, które nie wymagają specjalnego skupienia, nie poszukują wrażeń, jednak ja do takich osób nie należę. Zdecydowanie wolę, gdy napięcie wręcz buzuje, a ja nie jestem w stanie odłożyć książki na bok przez oczekiwanie na ciąg dalszy. Przede mną druga część tej serii. Mam zamiar po nią sięgnąć, by sprawdzić czy kontynuacja zapewni mi chociażby odrobinę rozrywki. Jednak wstrzymam się kilka dni. Na ten moment potrzebuję czegoś innego.

Karina jako córka wymagającego wojskowego nie miała lekkiego dzieciństwa. Odkąd pamięta, musiała żyć pod dyktando ojca. Chcąc poczuć chociaż odrobinę wolności przeprowadza się do niewielkiego domku i zatrudnia w gabinecie masażu. Jednak co wtorek musi stawiać się na obowiązkowej kolacji z ojcem i jego kobietą.
Pewnego dnia, wykonuje masaż mężczyźnie, który pomimo swojej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
630
597

Na półkach:

Nie jestem wielką fanką tej książki. Akcja toczy się powoli i nie ma w niej dużego zaskoczenia. Jednak podobają mi się główni bohaterowie i oni na plus.

Nie jestem wielką fanką tej książki. Akcja toczy się powoli i nie ma w niej dużego zaskoczenia. Jednak podobają mi się główni bohaterowie i oni na plus.

Pokaż mimo to

avatar
216
216

Na półkach:

Karina pomimo młodego wieku staje się szybko dorosłą niezależną kobietą.Radzi sobie w życiu a jej głównym celem jest trzymanie się z dala od służby wojskowej, zajmuje się masażem i w ten sposób poznaje Kaela.W tempie błyskawicznym zaczyna rodzić się znajomość lecz chłopak nie do końca jest tym za kogo uważa go Karina,ale czy tajemnice i milczące zachowanie Kaela wyjdą na jaw?

Bardzo chciałam przeczytać obie części zwłaszcza że to autorka z którą miałam już kiedyś styczność podczas czytania serii After.
Cóż mogę powiedzieć Wam na temat tej książki?Tytułowy"pożar zmysłów" nie ma nic wspólnego z treścią jaką przeczytałam.W tej książce autorka bardziej skupiła się na życiu bohaterki i długich niepotrzebnych opisach niż na tym by przedstawić nam pożar zmysłów jaki oczekiwaliśmy.jestem tak zła,tak rozgoryczona ehhh.Bo po co nam szczegóły wejścia do mieszkania,zdjęciu butów i położeniu torebki?
Liczyłam że znajdę tutaj miłość z prawdziwego zdarzenia,mnóstwo emocji,żar i wybuch uczuć lecz dostałam bardzo prostą i przewidywalną historię dwojga ludzi, których sytuacje nawet nie zostały nam wyjaśnione.Coś poszło tutaj nie tak jak powinno.Co prawda styl autorki sprawił,iż książkę czyta się szybko ale bez entuzjazmu i chęci.
Podsumowując...nic nie wniosła ona do mojego życia i kompletnie jest mi obojętna ta książka,chyba problem największy był z tym,iż była ona za lekka,za przewidywalna i za nudna.
Jestem raczej zadania ze trzeba doszukiwać się w każdej treści plusów dlatego w tym wypadku ogromnym plusem były krótkie rozdziały🙈
Cóż ... To była dla mnie jedna z trudniejszych recenzji do napisania 😔

Karina pomimo młodego wieku staje się szybko dorosłą niezależną kobietą.Radzi sobie w życiu a jej głównym celem jest trzymanie się z dala od służby wojskowej, zajmuje się masażem i w ten sposób poznaje Kaela.W tempie błyskawicznym zaczyna rodzić się znajomość lecz chłopak nie do końca jest tym za kogo uważa go Karina,ale czy tajemnice i milczące zachowanie Kaela wyjdą na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
354
84

Na półkach:

"Są takie chwile, kiedy nie musisz nic mówić. Chwile, kiedy wszystko jest proste, kiedy możesz dzielić z kimś pomieszczenie lub moment bez konieczności zapełniania tej przestrzeni słowami, chwile, kiedy wszystko po prostu się układa..." Dziś chciałabym podzielić się z Wami odczuciami po przeczytaniu "The brightest stars-pożar zmysłów" Anny Todd. Jest to pierwsza część nowego cyklu #Stars Było to moje pierwsze spotkanie z autorką. Nie czytałam wcześniej słynnej serii "After". Szczerze przyznam, iż myślałam że ta historia wzbudzi we mnie więcej emocji, aczkolwiek tak się nie stało. Nie wiem dlaczego.Może czytałam tę książkę w nieodpowiednim czasie? Albo nastrój nie ten? Ogólnie czytało mi się przyjemnie, ale zabrakło mi tego "czegoś". Karina to dziewczyna, która w wieku 20-lat wyprowadza się z domu by zacząć samodzielne życie. Kupuje swój dom, ma wymarzoną pracę jako masażystka w salonie masażu. Jej relacje z ojcem są trudne, ponieważ jej tato był wymagającym żołnierzem. Dziewczyna obiecała sobie, że NIGDY nie pozwoli sobie na związek z żołnierzem... No i jak to bywa w takich historiach... poznała żołnierza - Kaela. Chłopak wywrócił jej świat do góry nogami. Już od pierwszej chwili, gdy ujrzała go w swoim mieszkaniu zauroczył ją... Początkowo były to zwykle rozmowy, wspólne wyjścia do sklepu... lecz później ich znajomość przerodziła się w namiętność:) Nie obyło się również bez tajemnic, bo jak się później okazało, Kael dobrze zna jej ojca... Jaka wspólna tajemnica łączy tych mężczyzn? Czy Karina będzie mogła pogodzić się z prawdą, której się dowie? Jeżeli chcecie odpowiedzi na te pytania - zachęcam do lektury! Ogólnie pomysł na fabułę jest naprawdę dobry. Może powinnam miec po prostu inny nastrój czytając książkę o żołnierzach...bo jest to tematyka dosyć ciężka... Na półce czeka druga część. Zobaczymy jak się to wszystko rozwinie dalej.

"Są takie chwile, kiedy nie musisz nic mówić. Chwile, kiedy wszystko jest proste, kiedy możesz dzielić z kimś pomieszczenie lub moment bez konieczności zapełniania tej przestrzeni słowami, chwile, kiedy wszystko po prostu się układa..." Dziś chciałabym podzielić się z Wami odczuciami po przeczytaniu "The brightest stars-pożar zmysłów" Anny Todd. Jest to pierwsza część...

więcej Pokaż mimo to

avatar
358
78

Na półkach: ,

Bardzo to było infantylne. Odrobinę nudne, bohaterowie nie przekonali mnie do siebie w ogóle. Miałam wrażenie, że każda drobnostka jest pretekstem do wielkiej dramy i.... zaraz. Tam rzeczywiście każda głupota od razu stawała się dramą. No a relacje między głównymi bohaterami oczywiście wygórowane - znają się tydzień, a już nie mogą bez siebie żyć no i pierdoła wszystko niszczy i nie mogą się pozbierać. O rany.

Bardzo to było infantylne. Odrobinę nudne, bohaterowie nie przekonali mnie do siebie w ogóle. Miałam wrażenie, że każda drobnostka jest pretekstem do wielkiej dramy i.... zaraz. Tam rzeczywiście każda głupota od razu stawała się dramą. No a relacje między głównymi bohaterami oczywiście wygórowane - znają się tydzień, a już nie mogą bez siebie żyć no i pierdoła wszystko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
405
382

Na półkach:

Nudna. Bohaterowie w ogóle nie przypadli mi do gustu. Pomysł na fabułę miałby potencjał, ale styl jest płaski, nużący. Nie polecam.

Nudna. Bohaterowie w ogóle nie przypadli mi do gustu. Pomysł na fabułę miałby potencjał, ale styl jest płaski, nużący. Nie polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    549
  • Przeczytane
    533
  • Posiadam
    130
  • 2019
    37
  • Teraz czytam
    11
  • 2021
    10
  • Romans
    7
  • Chcę w prezencie
    6
  • 2020
    6
  • Przeczytane w 2019
    5

Cytaty

Więcej
Anna Todd The Brightest Stars. Pożar zmysłów Zobacz więcej
Anna Todd The Brightest Stars. Pożar zmysłów Zobacz więcej
Anna Todd The Brightest Stars. Pożar zmysłów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także