Podobała mi się mniej niż "Koparka i kaczuszka", bo myślałam, że historia skończy się nieco inaczej! Ba, chciałam, aby zakończyła się inaczej. Aby w mieście ten kwiatek został, aby było zielono i przyjemnie a nie szaro i ponuro.

Podobała mi się mniej niż "Koparka i kaczuszka", bo myślałam, że historia skończy się nieco inaczej! Ba, chciałam, aby zakończyła się inaczej. Aby w mieście ten kwiatek został, aby było zielono i przyjemnie a nie szaro i ponuro.

Recenzja ze strony www.monikawitczak.pl:

Co się stanie, gdy wielka, silna maszyna budownicza spotka delikatny kwiat? Czy pozostałe maszyny zgodzą się, by na placu budowy zamieszkała mała kaczuszka? Koparka i Kwiat oraz Koparka i Kaczuszka to piękne, wzruszające i uczące empatii propozycje dla najmłodszych od Wydawnictwa Frajda 💛

Książeczki o przygodach Koparki to seria przeznaczona dla najmłodszych autorstwa Josepha Kueflera. Na razie w jej skład wchodzą dwa tytuły: Koparka i Kwiat oraz Koparka i Kaczuszka. Książeczki opowiadają o przygodach ogromnych maszyn budowniczych, które codziennie sumiennie wykonują swoje obowiązki – budują miasto. Nie są to jednak typowe opowieści skupione na czynnościach związanych z budowaniem, jakich wiele na półkach księgarń. Wyjątkowość tych dwóch tytułów polega na tym, że opowiadają o… emocjach.

Koparka jest wyjątkową maszyną budowlaną – potrafi dostrzec piękny kwiat na środku placu budowy, podczas gdy inne maszyny zajęte są tylko pracą. Postanawia się nim zaopiekować i robi to z wielkim oddaniem. Codziennie podlewa roślinkę, osłania ją od wiatru, śpiewa kołysanki na dobranoc. Podobnie, gdy na placu budowy pojawia się mała kaczuszka, która zgubiła mamę. Koparka opiekuje się nią i już wkrótce wszystkie maszyny budowlane, które początkowo były kaczuszce niechętne, stają się jej rodziną. W obu częściach książki w pewnym momencie następuje moment dramatyczny – w pierwszej części kwiat zostaje ścięty, w drugiej – kaczuszka odlatuje i nie wraca. Na szczęście wszystko kończy się happy endem. Można więc powiedzieć, że książeczki są wypełnione po brzegi różnymi emocjami, które mały czytelnik przeżywa razem z Koparką.

Muszę też wspomnieć o oprawie graficznej książki. Ilustracje mnie osobiście bardzo przypadły do gustu, podobały się również mojemu młodszemu dziecku. Nie są przeładowane, raczej oszczędne w formie, a wiele mówiące w treści. Podoba mi się, jak zostały odmalowane emocje wielkich maszyn. Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić, to widok zbudowanego miasta, gdzie nie ma ani odrobiny zieleni czy wolnej przestrzeni. Ale rozumiem, że autorowi chodziło o podkreślenie dramatyzmu sytuacji. Całość jest na duży plus, więc przymykam oko na te urbanistyczne niedociągnięcia.

Koparka i Kwiat oraz Koparka i Kaczuszka to piękne i mądre książeczki dla najmłodszych, które uczą, że życzliwość, troska i dobro mają wielką moc i każdy, nawet wielka, silna maszyna, mogą okazywać uczucia, troszczyć się o innych i mieć wielkie serce. Bardzo podoba mi się tu pokazane w prosty sposób, że warto być uważnym na innych, patrzeć dalej i dostrzegać piękno nawet na placu budowy. Polecam serię dla każdego dziecka 2+, ale w szczególności polecam ją chłopcom. To cudowne, że powstaje coraz więcej książeczek skierowanych do nich, w których mogą zobaczyć nie tylko jak buduje się dom czy jeździ samochodem, ale też to, że można odczuwać różne uczucia i okazywać innym empatię i troskę.

Za książki dziękuję Wydawnictwu Frajda.

Recenzja ze strony www.monikawitczak.pl:

Co się stanie, gdy wielka, silna maszyna budownicza spotka delikatny kwiat? Czy pozostałe maszyny zgodzą się, by na placu budowy zamieszkała mała kaczuszka? Koparka i Kwiat oraz Koparka i Kaczuszka to piękne, wzruszające i uczące empatii propozycje dla najmłodszych od Wydawnictwa Frajda 💛

Książeczki o przygodach Koparki to seria...

Czy to prawda, że maszyny nie mają uczuć? A może ludzie zachowują się jak maszyny? 🧑 Na pewno nie w książkach, bo w nich się wszystko może zdarzyć. Tak jak empatyczna koparka - bohaterka książek dla dzieci od Wydawnictwa Frajda. "Koparka i kaczuszka" oraz "Koparka i kwiat" w tłumaczeniu Emilii Kieres. Można powiedzieć, że to idealny zestaw dla przedszkolaka, który jest fanem pojazdów, ale po lekturze tych książek można się nieźle zaskoczyć. Autor Joseph Kuefler opowiada o pojazdach budowlanych, które pracowały na placu i to tak dokładnie, że wokół prawie nie było roślin. Maszyny dźwigały, kopały, walcowały tak skutecznie, że wkrótce widać było tylko nowe budynki. Recenzja na blogu: https://mamaizabawa.blogspot.com/2022/08/koparka-i-kwiat-koparka-i-kaczuszka.html

Czy to prawda, że maszyny nie mają uczuć? A może ludzie zachowują się jak maszyny? 🧑 Na pewno nie w książkach, bo w nich się wszystko może zdarzyć. Tak jak empatyczna koparka - bohaterka książek dla dzieci od Wydawnictwa Frajda. "Koparka i kaczuszka" oraz "Koparka i kwiat" w tłumaczeniu Emilii Kieres. Można powiedzieć, że to idealny zestaw dla przedszkolaka, który jest...

Internet- to on dziś jest wszechobecny, będąc nierozłączną częścią naszego codziennego życia. Dziś nikt nie może pozwolić sobie na bycie „off-line”. Jak zatem w dobie dzisiejszej cyfryzacji zaszczepić w małym człowieku zamiłowanie do spędzania czasu z książką? Najlepszym sposobem zdaje się być pokazanie mu takiej bądź takich, które oczarują już samą okładką, a zatrzymają treścią.

Tutaj właśnie z pomocą zarówno dla rodziców, jak i najmłodszych czytelników przychodzi wydawnictwo Frajda, serwujące książki z cyklu „Koparka”. To fantastycznie napisane, a przede wszystkim zilustrowane historie uczące empatii oraz wrażliwości w stosunku do otaczającego nas świata. Treści oczywiście nie ma dużo, co jest zrozumiałe w książeczkach dla najmłodszych. Królują za to przepiękne ilustracje koparek, które nasz Bobosław kocha najbardziej zaraz po mamie i tacie.

Czytanie ich z dzieckiem na kolanach stało się w naszym domu codziennym rytuałem, niczym picie porannej kawy. Z ogromną przyjemnością przewracamy kolejne strony, patrząc jak synek z ekscytacją opowiada co widzi na ilustracjach. Książki te zna także każdy, kto jest gościem w naszym domu. Bobosław uwielbia się nimi chwalić, nakłaniając do wspólnego oglądania. „Koparka i kwiat” oraz „Koparka i kaczuszka” to na tę chwilę zdecydowanie nasz nr 1.

Gwarantuję, że książki te będą doskonałym wyborem każdego, kto zechce wprowadzić swoje pociechy w ich magiczny świat , który w tym przypadku uczy znacznie bardziej niż bawi, o czym dziecko nie ma pojęcia. Mam tylko nadzieję, że wydawnictwo Frajda na tym nie poprzestanie i dalej będzie wydawać podobne pozycje. Takie, które będąc skromne w treści, mają ogromną siłę przekazu. Bardzo, bardzo gorąco polecam…

Współpraca z wydawnictwem Frajda.

Internet- to on dziś jest wszechobecny, będąc nierozłączną częścią naszego codziennego życia. Dziś nikt nie może pozwolić sobie na bycie „off-line”. Jak zatem w dobie dzisiejszej cyfryzacji zaszczepić w małym człowieku zamiłowanie do spędzania czasu z książką? Najlepszym sposobem zdaje się być pokazanie mu takiej bądź takich, które oczarują już samą okładką, a zatrzymają...

„Koparka i kwiat” to troszkę smutna historia pokazująca co się dzieje przez przypadek. Tylko czy to faktycznie był przypadek? Miasta się rozrastają i brakuje miejsca dla tych najmniejszych. Wycinają wszystko co się da byle móc postawić nowy, wielki budynek. Zobaczycie to wszystko dzięki wielkim maszynom i malutkiemu kwiatkowi. Czy kwiatek przetrwa ten wielki szał na nowe budownictwo? Czy polegnie po to by mogła powstać kolejna budowla? Czy i tym razem żółta koparka stanie na wysokości zadania i uratuje kwiatka przed tragiczną śmiercią?
Przepiękna historia, która pokazuje dziecku, że z każdej opresji jest jakieś wyjście. Dziecko widzi jak ze starego powstaje nowe. Uczy także, żeby nie być jak te wielkie maszyny i zajmować całe pole niszcząc innych. Koparka pokazuje dziecku jak to jest jak się o kogoś troszczy i pielęgnuje go.
Mój synek jest oczarowany tą książką do tego stopnia, że będziemy siać łąkę. Też chciałby mieć kwiatka takiego samego jak ma żółta koparka.
Idealna książka dla dzieci do popołudniowego lub wieczornego czytania. Dziecko poznaje ludzkie zachowania dzięki ciężkim maszynom, a przede wszystkim dobroć i zaangażowanie dzięki pewnej żółtej koparce.
My jesteśmy z tej książki bardzo zadowoleni i mamy cichą nadzieję, że wkrótce ukażą się kolejne przygody naszej dzielnej żółtej koparki i nie zawsze miłych ciężkich maszyn.
Książka „Koparka i kwiat” zawiera przepiękne ilustracje. Możecie z dzieckiem ćwiczyć liczenie, np. maszyn. Możecie po przeczytaniu zadawać dziecku pytania między innymi o czym była ta historia? Czy koparka dobrze postąpiła? Czy była dobrą nianią? Co zrobiły maszyny? Jak wyglądał kwiatek? Oczywiście możecie poprosić wasze dziecko o zadanie wam pytań dotyczących tej książki.
Idealna książka na prezent. „Koparka i kwiat” oraz „Koparka i kaczuszka” to idealny zestaw dla przedszkolaka.
Drogi rodzicu kupuj i czytaj dziecku książki. To buduje i wzbogaca dziecka wyobraźnię.
Z całego serca polecamy te wspaniałe książeczki - #mommy_and_books i syn.

„Koparka i kwiat” to troszkę smutna historia pokazująca co się dzieje przez przypadek. Tylko czy to faktycznie był przypadek? Miasta się rozrastają i brakuje miejsca dla tych najmniejszych. Wycinają wszystko co się da byle móc postawić nowy, wielki budynek. Zobaczycie to wszystko dzięki wielkim maszynom i malutkiemu kwiatkowi. Czy kwiatek przetrwa ten wielki szał na nowe...

Seria książeczek z koparką to znakomita propozycja dla najmłodszych dzieci, którzy zaczynają dopiero przygodę z czytelnictwem. Oprócz znakomitej zabawy uczą też dobrego zachowania.

Każde dziecko, przede wszystkim chłopczyk, idąc na spacer, jadąc z rodzicami autem, miał okazję zobaczyć na żywo maszyny budowlane. Mój 3-letni chrześniak uwielbia koparki. Zawsze, kiedy idzie z mamą lub babcią na przechadzkę, zatrzymuje się przy takiej maszynie i obserwuje, jak pracuje. No jak ma nie być fanem koparek, skoro jego dziadek (a mój tato 😊) jeździ na takim sprzęcie.

W książeczkach Josepha Kueflera ten żółty pojazd potrafi nie tylko kopać i przesypywać ziemię, lecz także opiekować się florą i fauną. Ma uczucia, jak człowiek. Uczy empatii, podaje pomocną dłoń, pokazuje dzieciom, jak należy dbać o innych. Ponadto uczy współpracy - jedna koparka nie wybudowałaby miasta bez przyjaciół: dźwigu, spychacza, walca, betoniarki czy wywrotki. Zaś bez pomocy polewaczki nie zbudowałaby stawu dla kaczuszki. W podziękowaniu kaczuszka pomagała maszynom budować miasto, a kwiaty upiększały je swoim pięknym wyglądem.

Przez te serię rodzice przekazują dzieciom, że warto pomagać, dbać o innych, współpracować, ponieważ przynosi to dobre rezultaty. Jak mówi powiedzenie: "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie". Kolorowe ilustracje na całą stronę przyciągają wzrok malucha. Te bajeczki to znakomita rozrywka dla malucha.

Seria książeczek z koparką to znakomita propozycja dla najmłodszych dzieci, którzy zaczynają dopiero przygodę z czytelnictwem. Oprócz znakomitej zabawy uczą też dobrego zachowania.

Każde dziecko, przede wszystkim chłopczyk, idąc na spacer, jadąc z rodzicami autem, miał okazję zobaczyć na żywo maszyny budowlane. Mój 3-letni chrześniak uwielbia koparki. Zawsze, kiedy idzie z...

⭐RECENZJA⭐

@wydawnictwofrajda będzie nas rozpieszczać książeczkami dla najmłodszych! Cieszy mnie to, że @wydawnictwofilia poszło w tym kierunku i stworzyło Frajde dla tych wchodzących w świat czytelnictwa młodych ludzi. Tym razem na tapecie mamy dwie wspaniałe lekturki, a mianowicie:
"Koparka i kaczuszka",
"Koparka i kwiat".
Powiem Wam, moi Mili, że jestem zauroczona tymi dwiema książeczkami i tym, co zastałam w środku. Przygody w książeczkach "Koparka i kaczuszka" i "Koparka i kwiat" są niesamowite i zarazem nieprawdopodobne, ale właśnie to pokazuje, jaką bujną wyobraźnię mają autorzy, a ilustratorzy potrafią przelać to na papier. Pokazana jest nieprawdopodobna przyjaźń koparki z kaczuszką oraz, jakby na to nie patrzeć z kwiatkiem. Dzięki tym książeczkom młody czytelnik uczy się, jak postępować z różnymi istotami świata oraz uczy się szacunku do innych, mniejszych istot czy darów natury. Bajeczki potrafią poruszyć oraz wzruszyć, a ilustracje które są tutaj niebywałe, potrafią wszystko zwieńczyć 🤩 Ja jestem zachwycona wydaniem tych lekturek i polecam Wam je!
🐤
Współpraca z @wydawnictwofrajda @wydawnictwofilia 💚
🌻

⭐RECENZJA⭐

@wydawnictwofrajda będzie nas rozpieszczać książeczkami dla najmłodszych! Cieszy mnie to, że @wydawnictwofilia poszło w tym kierunku i stworzyło Frajde dla tych wchodzących w świat czytelnictwa młodych ludzi. Tym razem na tapecie mamy dwie wspaniałe lekturki, a mianowicie:
"Koparka i kaczuszka",
"Koparka i kwiat".
Powiem Wam, moi Mili, że jestem zauroczona tymi...

Ostatnio w moje ręce trafiły dwie świetne książeczki - "Koparka i kwiat" oraz "Koparka i kaczuszka". W związku z tym, że niedaleko nas trwa budowa linii tramwajowej, koparki są u nas na czasie. Często chodzimy na spacer i podziwiamy te maszyny. W związku z tym te pozycje to dla nas strzał w dziesiątkę!



Autor w książeczkach o koparce ukazuje, że dobro, którym dzielimy się z innymi zawsze do nas wraca. Koparka, w przeciwieństwie do innych pojazdów, wykazała się empatią i bezinteresownie niosła pomoc. Starała się ukazać innym, że pomoc jest czymś istotnym i nie warto nikogo odtrącać.



Moje dziecko jest zachwycone ilustracjami w tej książce. Pokazuje i opowiada co i gdzie znajduje się. Ilość tekstu również jest w sam raz na nasz obecny etap! Zdecydowanie polecamy te historyjki - czytamy, wracamy do nich, opowiadamy, a jak świeci słonko - to oglądamy prawdziwe koparki!

Ostatnio w moje ręce trafiły dwie świetne książeczki - "Koparka i kwiat" oraz "Koparka i kaczuszka". W związku z tym, że niedaleko nas trwa budowa linii tramwajowej, koparki są u nas na czasie. Często chodzimy na spacer i podziwiamy te maszyny. W związku z tym te pozycje to dla nas strzał w dziesiątkę!



Autor w książeczkach o koparce ukazuje, że dobro, którym dzielimy się...

„Koparka i kwiat” to niezwykła książka dla najmłodszych czytelników. Joseph Kuefler ukazuje historię wyjątkowej koparki, która nie tylko buduje biurowce drogi czy mosty, lecz przede wszystkim tworzy u najmłodszych poczucie empatii. Empatii, która rodzi się w chwili, gdy owa koparka napotyka na swej drodze kwiat. Kwiat, o który należy zadbać, który należy chronić, z pożytkiem dla nas wszystkich. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jaka relacja wytworzy się między koparką i kwiatem, to koniecznie sięgnijcie po książkę Josepha Kueflera, który jest również autorem ilustracji. Autor pokazuje najmłodszym jak dbać o nasz świat, o to, co nas otacza.

„Koparka i kaczuszka” to z kolei zaproszenie do kolejnego poznania przygód wyjątkowej koparki. Tym razem podczas prac z innymi maszynami wraz z koparką spotykamy kaczuszkę. I choć początkowo była dla nich utrapieniem i przeszkadzała w ciężkich pracach, to dzięki koparce zdobyła ona serca pozostałych maszyn. Co się takiego wydarzyło, że między maszynami i kaczuszką zapanowała harmonia? Warto się tego dowiedzieć i poznać tę historię.

„Koparka i kwiat” oraz „Koparka i kaczuszka” to książki które zdecydowanie polecam najmłodszym czytelnikom. Dzięki Josephowi Kueflerowi każdy, kto pozna tę niezwykłą koparkę, może odkryć świat – jego piękno!
Książki ukazały się nakładem Wydawnictwa Frajda

„Koparka i kwiat” to niezwykła książka dla najmłodszych czytelników. Joseph Kuefler ukazuje historię wyjątkowej koparki, która nie tylko buduje biurowce drogi czy mosty, lecz przede wszystkim tworzy u najmłodszych poczucie empatii. Empatii, która rodzi się w chwili, gdy owa koparka napotyka na swej drodze kwiat. Kwiat, o który należy zadbać, który należy chronić, z...