rozwińzwiń

Tropy

Okładka książki Tropy Franciszek Mirandola
Okładka książki Tropy
Franciszek Mirandola Wydawnictwo: Wydawnictwo IX Seria: Niesamowitnicy horror
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
horror
Seria:
Niesamowitnicy
Wydawnictwo:
Wydawnictwo IX
Data wydania:
2022-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1919-01-01
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396425928
Tagi:
opowiadania polskie--I poł. 20 w. groza klasyka grozy modernizm
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Opowieści niesamowite z Hispanoameryki Roberto Arlt, Adolfo Bioy Casares, Eduardo Blanco, Rubén Darío, Esteban Echeverría, Carlos Fuentes, Juana Manuela Gorriti, Eduardo Ladislao Holmberg, Leopoldo Lugones, Carlos Monsalve, Silvina Ocampo, Clemente Palma, Horacio Quiroga, José María Roa Bárcena
Ocena 7,2
Opowieści nies... Roberto Arlt, Adolf...
Okładka książki Dziwne opowieści. Antologia weird fiction Dagmara Adwentowska, Brian Evenson, Bartłomiej Fitas, Zbigniew Golemienko, Wojciech Gunia, Dawid Kain, Łukasz Krukowski, Thomas Ligotti, Marcin Majchrzak, Paweł Mateja, Paweł Matuszek, Jon Padgett, Magdalena Świerczek-Gryboś, Anna Maria Wybraniec
Ocena 6,7
Dziwne opowieś... Dagmara Adwentowska...
Okładka książki Opowieści niesamowite z języka angielskiego Edward Frederick Benson, Ambrose Bierce, Algernon Blackwood, Robert W. Chambers, Charles Dickens, Nathaniel Hawthorne, W.W. Jacobs, Henry James, Montague Rhodes James, Joseph Sheridan Le Fanu, H.P. Lovecraft, Arthur Machen, Charlotte Perkins Gilman, Edgar Allan Poe, John William Polidori, Walter de la Mare
Ocena 7,8
Opowieści nies... Edward Frederick Be...

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
37 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
380
267

Na półkach: , , , ,

Bardzo trudna lektura. To taki Schulz, ale z wyobraźnią na sterydach, natomiast z formą nieco wymizerowaną. Poza dwoma opowiadaniami zlistowanymi poniżej, towarzyszyło mi uczucie niesamowitości, natomiast co rusz traciłem wątek, zainteresowanie; zasypiałem, przysypiałem, przymykałem oczy, obracałem się, jednym słowem: lektura mnie nudziła. "Ulica Dziwna" to najlepsze opowiadanie ze zbioru. Atmosfera odkrycia "kolejnej warstwy" rzeczywistości, nuta obłędu, dziwności i fascynacji odkrytym światem - a równocześnie jeden, banalny dylemat przeciętnej osoby jako bezpowrotnie zamykający drzwi przed "nowym", a spotykający nas niemal codziennie, pt. "mam jednak jeszcze coś do zrobienia..." przedstawiony w trywialny, jakże pasujący tu sposób. Piękne.
No i "Gościniec Dusz", czyli LORE gry soulslike z okresu "tuż przed upadkiem wielkich królestw Drangleic, Lordran czy Lothric" - czyta się to jak baśń o bogach, mitologię - w tym gatunku Mirandola jest świetny i odnalazłby się dzisiaj z łatwością przy scenariuszach do gier From Software.
Ale to tylko dwa opowiadania. Dwa na szesnaście? Trochę mało. Poza tym - sypialnia.

Bardzo trudna lektura. To taki Schulz, ale z wyobraźnią na sterydach, natomiast z formą nieco wymizerowaną. Poza dwoma opowiadaniami zlistowanymi poniżej, towarzyszyło mi uczucie niesamowitości, natomiast co rusz traciłem wątek, zainteresowanie; zasypiałem, przysypiałem, przymykałem oczy, obracałem się, jednym słowem: lektura mnie nudziła. "Ulica Dziwna" to najlepsze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
820
503

Na półkach: ,

Tropy
Franciszek Mirandola
Rok pierwszego wydania: 1919


Chłonąć zdania, mieszać tropy, a następnie dotrzeć do brzegu oceanu wizji rodem z weird fiction. Tam zaś czekać będzie konstrukcja słów wprost z młodopolskiej literatury, której forma przybiera kształt myślicielstwa.
Trzecia odsłona serii Niesamowitników jest zdecydowanie lepsza od drugiej, choć i ta niestety nie uniknęła swego rodzaju nierównych tekstów. Tym razem szlak dziwności skręca w filozoficzne odnogi sprawiające, że nawet przyroda głos otrzymuje i wchodzi w dysputę z człowiekiem. A gdy zjawi się tam zbłąkany przechodzień, odkryć dane mu będzie groteski zaloty oraz pesymizmu całe krocie. Autor nie kryjąc swego światopoglądu skręcającego w lewą stronę, zabiera czytającego do krainy, gdzie kłębki myśli rozbijają swój obóz w dolinie beznadziei będącej we władaniu wyzysku przez tych stojących wyżej. Panoramę dopełnia ekspresjonistyczna powłoka drażniąca się z poetyką spisanych słów.

Wspomniałem już, że nie wszystkie tytuły mnie porwały, toteż zachowując uczciwość stwierdzić trzeba, iż połowa z nich nie przypadła mi do gustu. Czasem zwyczajnie za dużo Mirandola chciał przekazać na raz, a czasem niesamowitość zboczyła ze ścieżki w jakimś bliżej nieokreślonym celu. Zabrakło mi w nich również konkretnej puenty, choć zdaje sobie sprawę z faktu zupełnie innej struktury tych opowiadań, gdzie nie musi być pewnych elementów. Pochwalić za to muszę przejścia z jednej nieoczywistości w drugą, wątki tajemnicze, wręcz pozazmysłowe, egzystencjalne pytania oraz szeroki kwiat słownictwa. Choćby dlatego można wybrać sobie kilka opowieści tegoż zbioru i spojrzeć na nie po swojemu, jednocześnie tropiąc metaforyki ślady.

Tropy
Franciszek Mirandola
Rok pierwszego wydania: 1919


Chłonąć zdania, mieszać tropy, a następnie dotrzeć do brzegu oceanu wizji rodem z weird fiction. Tam zaś czekać będzie konstrukcja słów wprost z młodopolskiej literatury, której forma przybiera kształt myślicielstwa.
Trzecia odsłona serii Niesamowitników jest zdecydowanie lepsza od drugiej, choć i ta niestety nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1160
938

Na półkach:

„Zmęczyłem…”
Niesamowitnicy mieli być strzałem w dziesiątkę. Dużo sobie obiecywałem po tej serii i chyba, zbyt entuzjastycznie podszedłem do całości. Pierwszy tom zaskoczył na plus, dalej idzie jak po grudzie. Tom III jest lepszy od dwójki, ale nie pieję z zachwytu, bo ledwie go zmęczyłem.
Mirandola chyba nie jest dla mnie, może nie rozumiem, co chce przekazać w rozwlekłych nasiąkniętych filozofią opowieści? Jest w książce kilka perełek, ale reszta stanowi wyzwanie…
Wydzielałem sobie z tomiku pojedyncze opowiadania. Z początku nawet było dobrze, ale im dalej w las ugrzęzłem.
Nie potrafię z czystym sumieniem polecić Mirandoli… Ale spróbujcie „Ulicy dziwnej” – mnie to urzekło…

„Zmęczyłem…”
Niesamowitnicy mieli być strzałem w dziesiątkę. Dużo sobie obiecywałem po tej serii i chyba, zbyt entuzjastycznie podszedłem do całości. Pierwszy tom zaskoczył na plus, dalej idzie jak po grudzie. Tom III jest lepszy od dwójki, ale nie pieję z zachwytu, bo ledwie go zmęczyłem.
Mirandola chyba nie jest dla mnie, może nie rozumiem, co chce przekazać w rozwlekłych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
984
432

Na półkach: , , ,

"Trupią jest, mówię wam, dusza człowieka czasów naszych... zgniłą jest!"

Pora na kolejnego autora z serii niesamowitników - Franciszka Pika-Mirandolę!

Jak zapewne widzieliście, ostatnio z małymi przerwami czytałem trzy pierwsze tomy serii. Czosnowski i Huskowski mieli kilka naprawdę hipnotyzujących opowiadań, ale po dzisiejszej lekturze mogę śmiało napisać, że z całej tej trójki Mirandola najbardziej czuł weird fiction.

"Tropy" to gęsty zbiorek i nie mogę się  nadziwić, dlaczego na tyle lat przepadł w mrokach zapomnienia. Autor miał niesamowity talent do wywoływania niepokoju w czytelnikach i autentycznie potrafi sprawić, że miałem ciarki.

"Pułapka", "Wolność" i "Zatruta studia" to opowiadania, które zostaną ze mną na dłużej i chciałbym jeszcze do nich wrócić, ale to "Ulica Dziwna" wypaliła się na stałe w mojej głowie. Opowiadanie ma ten specyficzny klimat wprost przesiąknięty niedopowiedzeniem i szaleństwem, a który jest przeze mnie tak mocno poszukiwany w weirdach.

Franciszek wychodził w podobnym czasie, co nasz polski Poe, a nie zdobył aż takiego rozgłosu na jaki zasłużył. Trochę to dziwne biorąc pod uwagę stężenie niesamowitości w zbiorku, ale jak widać różne czasy cechują się różnymi oczekiwaniami czytelników.

Jestem dumny, że mogę dołożyć swoją małą cegiełkę do promocji tego zbiorku i cieszę się, że mu patronuję.

Czytajcie i bójcie się!

"Trupią jest, mówię wam, dusza człowieka czasów naszych... zgniłą jest!"

Pora na kolejnego autora z serii niesamowitników - Franciszka Pika-Mirandolę!

Jak zapewne widzieliście, ostatnio z małymi przerwami czytałem trzy pierwsze tomy serii. Czosnowski i Huskowski mieli kilka naprawdę hipnotyzujących opowiadań, ale po dzisiejszej lekturze mogę śmiało napisać, że z całej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
379
224

Na półkach: , , ,

Kolejny bardzo ciekawy tom opowiadań w serii Niesamowitniktów 🙂 Na razie ostatni wydany, mam nadzieję że pojawi się więcej

Kolejny bardzo ciekawy tom opowiadań w serii Niesamowitniktów 🙂 Na razie ostatni wydany, mam nadzieję że pojawi się więcej

Pokaż mimo to

avatar
1549
521

Na półkach:

Zbiór tych niesamowitych utworów został wydany w 1919 roku. Ogromnie cieszę się, że Wydawnictwo IX zdecydowało się na wyłonienie tej perełki z czeluści niepamięci, gdyż jest takie weirdowe!🖤 To jest niezwykła podróż w czasie, do początków literatury fantastyki grozy.

Utwory napisane są pięknym, poetyckim językiem pełnym archaizmów obecnie nie używanym w duchu młodopolskiej epoki. Mirandola kładzie nacisk na oniryczno fantasmagoryczne opisy, co przenosi nas w inne, niezwykłe światy. Siła jego grozy tkwi w niesamowitym, misternie budowanym klimacie, który ogarnia czytelnika niepokojem. Pełno tu niedopowiedzeń działających na wyobraźnię. To jest takie baśniowe, groteskowe, surrealistyczne na granicy psychodelii.

Rzeczywistość przedstawiona jest z innej, oryginalnej perspektywy ukazującej małość i kruchość człowieka. Genialnym posunięciem Mirandoli jest ożywianie różnych elementów w świecie, co sprawi, że zaczniecie nadsłuchiwać czy nic do Was na szepcze i poczujecie strach.

Rozmaitość tematyczna tych opowiadań zachwyca. Dziwne miejsca, obce istoty, fatalistyczny los i czarna melancholia dopadająca bohaterów sprawi, że nie raz przejdą Was ciarki.

"Chodźmy. Ale mówię ci z góry: stamtąd powrotu nie ma. To wiedz od razu. Ciałem wrócisz, duszą nigdy! Nigdy!"

W twórczości Mirandoli czuć wpływ gnostycyzmu czy schopenhaueryzmu skłaniający do rozważań egzystencjalnych. Przemyślenia jakie wynikają z tych opowiadań są niezwykle trafne i gorzkie. Czym jest szczęście? Jaki jest cel naszego życia?

Ubolewam, że nie możemy poznać więcej jego niesamowitych wizji będących niczym sen. Polecam z całego serducha miłośnikom klasycznej literatury i przepięknego języka. Patronować takiemu wyjątkowemu zbiorkowi to prawdziwy zaszczyt 🖤

Zbiór tych niesamowitych utworów został wydany w 1919 roku. Ogromnie cieszę się, że Wydawnictwo IX zdecydowało się na wyłonienie tej perełki z czeluści niepamięci, gdyż jest takie weirdowe!🖤 To jest niezwykła podróż w czasie, do początków literatury fantastyki grozy.

Utwory napisane są pięknym, poetyckim językiem pełnym archaizmów obecnie nie używanym w duchu młodopolskiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
34
29

Na półkach:

Ojciec literatury weird-fiction na gruncie polskim. Gdyby nie on, nie mielibyśmy takich perełek, jak na przykład Grabiński.

Ojciec literatury weird-fiction na gruncie polskim. Gdyby nie on, nie mielibyśmy takich perełek, jak na przykład Grabiński.

Pokaż mimo to

avatar
1734
612

Na półkach: , , , , , , ,

„Tropy” Franciszka Mirandoli to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto choćby w najmniejszym stopniu interesuje się tym, jak raczkowała polska fantastyka. Obok Stefana Grabińskiego, Jerzego Żuławskiego i Antoniego Lange to jeden z nielicznych prekursorów tego gatunku w Polsce. To niekoniecznie łatwa, ale niezwykle inspirująca wyprawa w światy stworzone tylko po to, by przekazać pewną myśl, podkreślić małość ludzkiej jednostki w starciu z tym, co rządzi naszym życie. Ich niedzisiejszość jest zaletą, dla wszystkich, którzy cenią sobie takie sentymentalne podróże.

https://bachaworld.blogspot.com/2021/01/tropy.html

„Tropy” Franciszka Mirandoli to pozycja obowiązkowa dla każdego, kto choćby w najmniejszym stopniu interesuje się tym, jak raczkowała polska fantastyka. Obok Stefana Grabińskiego, Jerzego Żuławskiego i Antoniego Lange to jeden z nielicznych prekursorów tego gatunku w Polsce. To niekoniecznie łatwa, ale niezwykle inspirująca wyprawa w światy stworzone tylko po to, by...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
518

Na półkach:

Franciszek Mirandola to pseudonim Franciszka Czesława Pika, uznawanego za jednego z pierwszych twórców polskiej literatury fantastycznej. Przyszły literat urodził się w 1871 r. w rodzinie krośnieńskiego aptekarza…

Więcej na:
http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2020/03/tropy.html

Franciszek Mirandola to pseudonim Franciszka Czesława Pika, uznawanego za jednego z pierwszych twórców polskiej literatury fantastycznej. Przyszły literat urodził się w 1871 r. w rodzinie krośnieńskiego aptekarza…

Więcej na:
http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2020/03/tropy.html

Pokaż mimo to

avatar
715
627

Na półkach:

Zbiór fantastycznych opowieści.

Zbiór fantastycznych opowieści.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    47
  • Chcę przeczytać
    34
  • Posiadam
    26
  • 2022
    2
  • Fantastyka
    2
  • Opowiadania
    2
  • 💀Groza/Horror/Dziwne
    1
  • Ebook
    1
  • Polska
    1
  • Recenzentki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tropy


Podobne książki

Przeczytaj także