rozwińzwiń

Ostatnie zdjęcie

Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
97 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Książka zasługuje na większy rozgłos! Oczy się od niej pocą! Mnogość pięknych cytatów, przemyśleń, zaskakująca fabuła i tona wrażliwości zawarta na każdej stronie książki.

Książka zasługuje na większy rozgłos! Oczy się od niej pocą! Mnogość pięknych cytatów, przemyśleń, zaskakująca fabuła i tona wrażliwości zawarta na każdej stronie książki.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Nawet czas nie jest w stanie odebrać nam tych pięknych chwil, które nosimy w sercu ❤❤❤

Nawet czas nie jest w stanie odebrać nam tych pięknych chwil, które nosimy w sercu ❤❤❤

Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach:

Piękna i wzruszająca książka pokazująca, jak bardzo w życiu potrzebujemy uwagi i miłości drugiego człowieka. Historia Franka marzącego o domu nie jest cukierkową opowieścią, wydaje się, że napisało ją życie.
Wrażliwcom proponuję przygotować chusteczki. Ja się wzruszyłam podpatrując świat nastolatka rozpaczliwie potrzebującego dorosłego człowieka tylko dla siebie.

Piękna i wzruszająca książka pokazująca, jak bardzo w życiu potrzebujemy uwagi i miłości drugiego człowieka. Historia Franka marzącego o domu nie jest cukierkową opowieścią, wydaje się, że napisało ją życie.
Wrażliwcom proponuję przygotować chusteczki. Ja się wzruszyłam podpatrując świat nastolatka rozpaczliwie potrzebującego dorosłego człowieka tylko dla siebie.

Pokaż mimo to

avatar
32
3

Na półkach:

To była tak poruszająca historia, że długo musiałam dojść do siebie. Powieść, jakich mało! Mądra i ciepła powieść o odwadze młodego człowieka. Wspaniała jako młodzieżówka, ale równie dobrze dla każdego dorosłego człowieka. Jedna powieść, która uczy wiele więcej niż kilka popularnych młodzieżówek naraz.

To była tak poruszająca historia, że długo musiałam dojść do siebie. Powieść, jakich mało! Mądra i ciepła powieść o odwadze młodego człowieka. Wspaniała jako młodzieżówka, ale równie dobrze dla każdego dorosłego człowieka. Jedna powieść, która uczy wiele więcej niż kilka popularnych młodzieżówek naraz.

Pokaż mimo to

avatar
380
305

Na półkach:

Ta historia z pewnością wymaga wrażliwości. Może mi jej brak, może mam inną, ale poznając ją, czułem jakbym kroczył ścieżką obok, zamiast iść z nią równym krokiem.

Ostatnie Zdjęcie to książka, która porusza niezwykle ważną tematykę, dotyczącą rozłąki młodego chłopca z rodziną, jego rozterek oraz zderzenia się z chorobą babci. Jest bardzo emocjonalną, ale jednocześnie niedopracowaną lekturą.

Niemal do końca historii miałem przeświadczenie, iż jej akcja toczy się we Włoszech, wzniecając we mnie po drodze kilka błędnych pretensji. Czy wynika to z mojej nieuwagi, czy też z niedoprecyzowania redakcyjnego… możecie przekonać się sami, sięgając po wspomnianą lekturę.

Brakowało mi tu wiarygodności. Jak bowiem po śladach stóp rozpoznać, że dane obuwie to kozaki? Podobny dysonans miałem z poziomem dojrzałości głównego bohatera. Z mojej perspektywy, oprócz ogromu rozdzierających emocji, książka ta jest pełna sprzeczności, ambiwalencji. Z pewnością nie pomogła mi tu pierwszoosobowa narracja z perspektywy nastoletniego chłopca. Być może ten tytuł to faktycznie pozycja dla młodszych czytelników. Tak ją odbieram.

Smutek, nadzieja, walka, bunt.

Nie można tego odmówić autorce, emocje naprawdę przedzierały się z kart tej mini powieści. Jednak najwidoczniej nie okazałem się jej najlepszym odbiorcą.

„…ona mówiła, żebym przypomniał sobie nasze papierowe łódki. One nie tonęły od wzburzonego strumienia wody. Tylko wówczas, gdy ta woda niechcący dostała się do środka. Wszystko psuła. Nie wpuszczaj zła, które dzieje się wokół, do swojego serca”.

Aldona, mimo wszystko dziękuję za prezent :)

Ta historia z pewnością wymaga wrażliwości. Może mi jej brak, może mam inną, ale poznając ją, czułem jakbym kroczył ścieżką obok, zamiast iść z nią równym krokiem.

Ostatnie Zdjęcie to książka, która porusza niezwykle ważną tematykę, dotyczącą rozłąki młodego chłopca z rodziną, jego rozterek oraz zderzenia się z chorobą babci. Jest bardzo emocjonalną, ale jednocześnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
682
95

Na półkach:

"Oststnie zdjecie" to moja przedostatnia książka w 2023 roku, więc wieczorkiem wpadnie jescze jedna polecajka dobrej książki.
Tym razem nie jest to współpraca więc możecie być jescze bardziej pewni, że to co napiszę to nie ściema. (Choć przecież zawsze piszę to co czuję.)

Historia opowiedziana jest oczyma Franka, nastolatka którego babcia kilka lat temu pozostawiła pod opieką sióstr zakonnych w sierocińcu.
Dlaczego to zrobiła? Jaki powód jest aż tak ważny by porzucić dziecko?
Franek pamięta ten dzień, nie rozumie dlaczego jego ukochana babcia podjęła taką decyzję. Chłopiec postanawia ją odnaleźć, pragnie do niej wrócić.

Historia piękna, wzruszająca, trudna, pełna smutku a zarazem miłości.
Książka wciaga od pierwszych stron, nie jest długa, do przeczytania w jeden wieczór.
Jest to młodzieżówka jednak powinni ją czytać wszyscy niezależnie od wieku.
Nie jedna lektura szkolna powinna być nią zastąpiona. Uczy miłości, wrażliwości, pokazuje czytelnikowi, że nie każda trudna decyzja podyktowana jest brakiem miłości i złymi chęciami.

Nie będę ukrywać, że na początku miałam problem. Wiedząc co często dzieje się w sierocińcach prowadzonych przez zakonnice, oraz w domach opieki, nie mogłam wczuc się w te historię. Jednak mimo iż jest to debiutancka książka Aldony, autorka umiejętnie przeniosła mnie do świata Franka, i uwieżyłam, że nie wszędzie są źli ludzie, że są miejsca w których pracują ludzie o ogromnych sercach. Oby zawsze tylko tacy nas otaczali. 💗

"Oststnie zdjecie" to moja przedostatnia książka w 2023 roku, więc wieczorkiem wpadnie jescze jedna polecajka dobrej książki.
Tym razem nie jest to współpraca więc możecie być jescze bardziej pewni, że to co napiszę to nie ściema. (Choć przecież zawsze piszę to co czuję.)

Historia opowiedziana jest oczyma Franka, nastolatka którego babcia kilka lat temu pozostawiła pod...

więcej Pokaż mimo to

avatar
34
5

Na półkach:

Uwielbiam takie książki. Historie, które są wartościowe i które mnie poruszają. Sprawiają, że doświadczam tylu emocji.
Książki, które poruszają ważne tematy.
Tutaj mamy ich kilka. Trudne dzieciństwo, samotność, porzucenie, tęsknotę i nieuleczalną chorobę. Ale mamy tutaj również emocje, które są piękne, prawdziwe i chwytają w wyjątkowy sposób za serce. To wszystko składa się na to, że jest to dla mnie książka wyjątkowa.
Przez całą historię towarzyszyło mi wzruszenie.

Uwielbiam takie książki. Historie, które są wartościowe i które mnie poruszają. Sprawiają, że doświadczam tylu emocji.
Książki, które poruszają ważne tematy.
Tutaj mamy ich kilka. Trudne dzieciństwo, samotność, porzucenie, tęsknotę i nieuleczalną chorobę. Ale mamy tutaj również emocje, które są piękne, prawdziwe i chwytają w wyjątkowy sposób za serce. To wszystko składa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

"Łódeczki są jak ludzie. Dopiero wypuszczeni na głęboką wodę udowadniają, co tak naprawdę potrafią i na ile są silni, by sprostać przeciwnościom losu..." (Ostatnie zdjęcie)

"Łódeczki są jak ludzie. Dopiero wypuszczeni na głęboką wodę udowadniają, co tak naprawdę potrafią i na ile są silni, by sprostać przeciwnościom losu..." (Ostatnie zdjęcie)

Pokaż mimo to

avatar
556
378

Na półkach:

"Ostatnie zdjęcie" to bardzo ciężka i dość smutna historia.
To historia opowiadająca o przykrych momentach starości, o tym jak wygląda życie staruszków w domu opieki, jak wygląda życie w sierocińcu, o samotności i braku poczucia bezpieczeństwa, o trudnych relacjach w rodzinie i odpowiedzialności.

Ktoś czytając tę książkę może powiedzieć, że to wszystko jest nieprawda. Że w takich miejscach jest super. Jednak nie do końca.
Ja sama mieszkałam w internacie prowadzonym przez siostry zakonne i one wcale nie są takie milusie i kochane jak by się wydawało.
Z domem spokojnej starości również mam styczność każdego dnia i tu również nie jest kolorowo. Są pracownicy mili, ale są również tacy, którzy zachowują się jak by pracowali tam za kare. Do jednych mieszkańców rodziny stale przychodzą, do innych wcale. Pensjonariusze mają przeróżne choroby, m.in. chorobę opisaną w książce. Dla bliskich osób jest to ogromny ból kiedy rodzice bądź dziadkowie ich nie rozpoznają, kiedy są wobec nich agresywni...
Książka jest bardzo wartościowa, bardzo głęboka i przede wszystkim bardzo prawdziwa.

"Ostatnie zdjęcie" to bardzo ciężka i dość smutna historia.
To historia opowiadająca o przykrych momentach starości, o tym jak wygląda życie staruszków w domu opieki, jak wygląda życie w sierocińcu, o samotności i braku poczucia bezpieczeństwa, o trudnych relacjach w rodzinie i odpowiedzialności.

Ktoś czytając tę książkę może powiedzieć, że to wszystko jest nieprawda. Że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
270
262

Na półkach:

"To, co ma nadejść, nadejdzie, co odejść... i tak odejdzie".

Aldona Szczygieł zaprosiła mnie do świata, w którym toczy się "walka" pomiędzy wspomnieniami, a niepamięcią; do rzeczywistości dziecka, które szuka bliskości, a które zderza się z nieuleczalną chorobą, której nie rozumie.

Franek to chłopiec, którego poznałem w sierocińcu, w którym przebywa od 4 lat. Cały czas tęskni za babcią, a gdy udaje mu się zdobyć jej aktualny adres postanawia ją odwiedzić, by dowiedzieć się czy mogą znów razem zamieszkać. We Franku wzbiera nadzieję, że wreszcie jego los się odmieni, a wspomnienia sprzed życia w sierocińcu staną się faktem. Życie jednak miało inny plan... okazuje się, że babcia choruje. Franek podejmuje więc trudną próbę "uleczenia" babci, która może zakończyć się tylko w jeden sposób.

Autorka pokazała mi tutaj ogromnie bolesny świat w dwóch perspektywach:

* dziecka, którego jedynym pragnieniem jest bliskość drugiej osoby, dzięki czemu poczuje się kochanym i bezpiecznym
"Czasem chciałbym jak inni chłopcy, grać w gierki i nie przejmować się niczym. Żyć z dnia na dzień, myśląc o nowych levelach, postaciach i kombinować, jak wyrwać się na kolejną grę. Ale może jestem inny. Najbardziej w życiu pragnąłem spokoju i poczucia, że nie jestem sam";

* choroby, która atakuje znienacka i krok po kroku niszczy zaatakowany organizm
"Wszyscy dają przyzwolenie na niepamięć? Może tak wygląda starość?".

Obie perspektywy były dla mnie bolesne i trudne. Zanurzając się w nich czułem jak moje ciało ogarnia smutek i bezsilność. Chciałem pomóc Frankowi, wziąć go w ramiona – przytulić. Pragnąłem pobudzić umysł babci, by uruchomić spiralę wspomnień.

Opisana tutaj historia, w mojej ocenie, została pokazana w bardzo realistyczny sposób. Dzieje się "gdzieś", bez wskazania konkretnego miejsca, ale jak mówi sama Autorka – może to być okolica jej zamieszkania. Dla mnie to bardzo fajny zabieg literacki, który daje mi swobodę umiejscowienia jej w miejscu, które jest dla mnie bliskie/ważne. Silną stroną tej opowieści są emocje. Autorka na 193 stronach umieściła tak poruszającą historię, że cały czas ona we mnie "pracuje" wzbudzając wzruszenie i troskę. Pani Aldono, dziękuję.

"To, co ma nadejść, nadejdzie, co odejść... i tak odejdzie".

Aldona Szczygieł zaprosiła mnie do świata, w którym toczy się "walka" pomiędzy wspomnieniami, a niepamięcią; do rzeczywistości dziecka, które szuka bliskości, a które zderza się z nieuleczalną chorobą, której nie rozumie.

Franek to chłopiec, którego poznałem w sierocińcu, w którym przebywa od 4 lat. Cały czas...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    108
  • Chcę przeczytać
    40
  • Posiadam
    11
  • 2022
    9
  • Egzemplarz recenzencki
    2
  • Listopad 2o22
    1
  • 2o22
    1
  • Książki życiowe
    1
  • Mama Ala
    1
  • Wyzwanie2022
    1

Cytaty

Więcej
Aldona Szczygieł Ostatnie zdjęcie Zobacz więcej
Aldona Szczygieł Ostatnie zdjęcie Zobacz więcej
Aldona Szczygieł Ostatnie zdjęcie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także