rozwińzwiń

Ostatnie zdjęcie

Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
88 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
459
281

Na półkach:

"Ostatnie zdjęcie" to bardzo ciężka i dość smutna historia.
To historia opowiadająca o przykrych momentach starości, o tym jak wygląda życie staruszków w domu opieki, jak wygląda życie w sierocińcu, o samotności i braku poczucia bezpieczeństwa, o trudnych relacjach w rodzinie i odpowiedzialności.

Ktoś czytając tę książkę może powiedzieć, że to wszystko jest nieprawda. Że w takich miejscach jest super. Jednak nie do końca.
Ja sama mieszkałam w internacie prowadzonym przez siostry zakonne i one wcale nie są takie milusie i kochane jak by się wydawało.
Z domem spokojnej starości również mam styczność każdego dnia i tu również nie jest kolorowo. Są pracownicy mili, ale są również tacy, którzy zachowują się jak by pracowali tam za kare. Do jednych mieszkańców rodziny stale przychodzą, do innych wcale. Pensjonariusze mają przeróżne choroby, m.in. chorobę opisaną w książce. Dla bliskich osób jest to ogromny ból kiedy rodzice bądź dziadkowie ich nie rozpoznają, kiedy są wobec nich agresywni...
Książka jest bardzo wartościowa, bardzo głęboka i przede wszystkim bardzo prawdziwa.

"Ostatnie zdjęcie" to bardzo ciężka i dość smutna historia.
To historia opowiadająca o przykrych momentach starości, o tym jak wygląda życie staruszków w domu opieki, jak wygląda życie w sierocińcu, o samotności i braku poczucia bezpieczeństwa, o trudnych relacjach w rodzinie i odpowiedzialności.

Ktoś czytając tę książkę może powiedzieć, że to wszystko jest nieprawda. Że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
188
182

Na półkach:

"To, co ma nadejść, nadejdzie, co odejść... i tak odejdzie".

Aldona Szczygieł zaprosiła mnie do świata, w którym toczy się "walka" pomiędzy wspomnieniami, a niepamięcią; do rzeczywistości dziecka, które szuka bliskości, a które zderza się z nieuleczalną chorobą, której nie rozumie.

Franek to chłopiec, którego poznałem w sierocińcu, w którym przebywa od 4 lat. Cały czas tęskni za babcią, a gdy udaje mu się zdobyć jej aktualny adres postanawia ją odwiedzić, by dowiedzieć się czy mogą znów razem zamieszkać. We Franku wzbiera nadzieję, że wreszcie jego los się odmieni, a wspomnienia sprzed życia w sierocińcu staną się faktem. Życie jednak miało inny plan... okazuje się, że babcia choruje. Franek podejmuje więc trudną próbę "uleczenia" babci, która może zakończyć się tylko w jeden sposób.

Autorka pokazała mi tutaj ogromnie bolesny świat w dwóch perspektywach:

* dziecka, którego jedynym pragnieniem jest bliskość drugiej osoby, dzięki czemu poczuje się kochanym i bezpiecznym
"Czasem chciałbym jak inni chłopcy, grać w gierki i nie przejmować się niczym. Żyć z dnia na dzień, myśląc o nowych levelach, postaciach i kombinować, jak wyrwać się na kolejną grę. Ale może jestem inny. Najbardziej w życiu pragnąłem spokoju i poczucia, że nie jestem sam";

* choroby, która atakuje znienacka i krok po kroku niszczy zaatakowany organizm
"Wszyscy dają przyzwolenie na niepamięć? Może tak wygląda starość?".

Obie perspektywy były dla mnie bolesne i trudne. Zanurzając się w nich czułem jak moje ciało ogarnia smutek i bezsilność. Chciałem pomóc Frankowi, wziąć go w ramiona – przytulić. Pragnąłem pobudzić umysł babci, by uruchomić spiralę wspomnień.

Opisana tutaj historia, w mojej ocenie, została pokazana w bardzo realistyczny sposób. Dzieje się "gdzieś", bez wskazania konkretnego miejsca, ale jak mówi sama Autorka – może to być okolica jej zamieszkania. Dla mnie to bardzo fajny zabieg literacki, który daje mi swobodę umiejscowienia jej w miejscu, które jest dla mnie bliskie/ważne. Silną stroną tej opowieści są emocje. Autorka na 193 stronach umieściła tak poruszającą historię, że cały czas ona we mnie "pracuje" wzbudzając wzruszenie i troskę. Pani Aldono, dziękuję.

"To, co ma nadejść, nadejdzie, co odejść... i tak odejdzie".

Aldona Szczygieł zaprosiła mnie do świata, w którym toczy się "walka" pomiędzy wspomnieniami, a niepamięcią; do rzeczywistości dziecka, które szuka bliskości, a które zderza się z nieuleczalną chorobą, której nie rozumie.

Franek to chłopiec, którego poznałem w sierocińcu, w którym przebywa od 4 lat. Cały czas...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
3

Na półkach:

Książka dla wszystkich znudzonych powtarzalnymi tematami. Powieść "Ostatnie zdjęcie" to książka do pokochania od pierwszej strony. Pobudza wspomnienia z dzieciństwa, pozwala uwierzyć, że wszystko, co czasem robimy jak Syzyf może przynieść oczekiwane skutki. Kolorowymi karteczkami można oznaczyć wiele, pięknych myśli wplątanych w powieść.

Książka dla wszystkich znudzonych powtarzalnymi tematami. Powieść "Ostatnie zdjęcie" to książka do pokochania od pierwszej strony. Pobudza wspomnienia z dzieciństwa, pozwala uwierzyć, że wszystko, co czasem robimy jak Syzyf może przynieść oczekiwane skutki. Kolorowymi karteczkami można oznaczyć wiele, pięknych myśli wplątanych w powieść.

Pokaż mimo to

avatar
18
18

Na półkach:

Hej Kochani dzisiaj przedstawiam wam książkę "Ostatnie zdjęcie" której autorką jest Pani Aldona Szczygieł.

Jest to wspaniała książka w której autorka opisuję bardzo wzruszającą oraz poruszając serce historia w której jest ukazane jak ważna jest bliskość ludzka w czasie trudnych i ciężkich chwilach i że dzięki niej jest wszystko możliwe oraz, że nadzieja nigdy nie gaśnie. Ponieważ gdy jest nadzieję to wszystko jest możliwe.

Książka od samego początku bardzo mnie wciąneła tak, że każdej strony potrzebowałem ja kolejnego oddechy a do tego przyznaje szczerze, że się bardzo wzruszyłem ponieważ historia opisana przez autorkę poruszyła moje serce i mimo, że książek przeczytałem jakiś czas temu to cały czas jestem oczarowany to historią.

Jest to moje pierwsze spotkanie z Panią Aldoną Szczygieł które było bardzo udane oraz przyjemne i na pewno będą kolejne. Czekam na kolejne wspaniałe książki Pani Aldony😊
Naprawdę polecam z całego serca przeczytać te książke, ponieważ opowiada wzruszają i piękną historie.
Polecam 😉

Hej Kochani dzisiaj przedstawiam wam książkę "Ostatnie zdjęcie" której autorką jest Pani Aldona Szczygieł.

Jest to wspaniała książka w której autorka opisuję bardzo wzruszającą oraz poruszając serce historia w której jest ukazane jak ważna jest bliskość ludzka w czasie trudnych i ciężkich chwilach i że dzięki niej jest wszystko możliwe oraz, że nadzieja nigdy nie gaśnie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
291
119

Na półkach:

Autorka w delikatny sposób przekazuje czytelnikowi historie obarczona samotnością, oraz nasiąkniętą chorobą i wpływem tej choroby na rodzinę.

Autorka w delikatny sposób przekazuje czytelnikowi historie obarczona samotnością, oraz nasiąkniętą chorobą i wpływem tej choroby na rodzinę.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Jakie to miłe i wzruszające usłyszeć od wnuka kocham Cię.


Książkę Aldony Szczygieł "Ostatnie zdjęcie" przeczytałam z wielką przyjemnością. Wzruszająca historia, pięknie napisana z dużą dawką emocji.

Zachęcam do przeczytania tej książki.
Czekam na kolejne działo tej autorki.

Jakie to miłe i wzruszające usłyszeć od wnuka kocham Cię.


Książkę Aldony Szczygieł "Ostatnie zdjęcie" przeczytałam z wielką przyjemnością. Wzruszająca historia, pięknie napisana z dużą dawką emocji.

Zachęcam do przeczytania tej książki.
Czekam na kolejne działo tej autorki.

Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Ta książka mnie wzruszyła i zmusiła do refleksji. No i jak zwykle to właśnie miłość w naszym życiu jest najważniejsza. Każdy pragnie byc kochanym. Być kochanym dodaje odwagi i sensu w zyciu. Wspaniała książka!

Ta książka mnie wzruszyła i zmusiła do refleksji. No i jak zwykle to właśnie miłość w naszym życiu jest najważniejsza. Każdy pragnie byc kochanym. Być kochanym dodaje odwagi i sensu w zyciu. Wspaniała książka!

Pokaż mimo to

avatar
141
31

Na półkach:

Czy często wspominasz swoje dzieciństwo? Czy dzielisz te wspomnienia z bliskimi?
Bohater książki "Ostatnie zdjęcie" nie mógł tego zrobić. Dlaczego? Warto poznać jego historię, żeby to zrozumieć.
Aldona Szczygieł opisała chorobę, która dotyka coraz większą grupę społeczeństwa. Chorobę, z którą każdy z nas miał, ma lub w najbliższym czasie będzie miał do czynienia. Chorobę, której na pierwszy rzut oka nie widać.
Opisała ją z perspektywy dziecka. Młodego człowieka, który walczy z tą chorobą o ocalenie tego co ma najcenniejsze. Wspólnych chwili z kochaną osobą.
To nie jest łatwy temat. I najczęściej rozpatrywany z perspektywy osoby chorej lub jej opiekunów. A przecież dzieci też muszą sobie z tym radzić. Nie tylko obserwują, ale często uczestniczą w życiu takiej osoby. Kochanej osoby, która zapomina jak mają na imię.W jaki sposób to przeżywają?
Książka zakupiona dla moich dzieci, a ja przeczytałam jednym tchem. Dużo mi wyjaśniła. Jeśli chcecie dowiedzieć się jak dzieci przeżywają choroby swoich bliskich to "Ostatnie zdjęcie" wiele Wam wyjaśni. Polecam.

Czy często wspominasz swoje dzieciństwo? Czy dzielisz te wspomnienia z bliskimi?
Bohater książki "Ostatnie zdjęcie" nie mógł tego zrobić. Dlaczego? Warto poznać jego historię, żeby to zrozumieć.
Aldona Szczygieł opisała chorobę, która dotyka coraz większą grupę społeczeństwa. Chorobę, z którą każdy z nas miał, ma lub w najbliższym czasie będzie miał do czynienia. Chorobę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
67
7

Na półkach:

Przyjemne, specyficzne pióro. Franek, bohater "Ostatniego zdjęcia" miał wyjątkowe dzieciństwo i ciężkie i piękne, a mimo to przez cały czas nie ukrywa swoich uczuć. Niesamowite jak szybko nawiązujemy z nim niewidzialną więź. Jego żal i tęsknota są nieodłączną częścią procesu wchodzenia w dorosłość. Co zyskuje na prawdziwości. Nie wiem czy historia wydarzyła się naprawdę, ale jest ujmująco prawdziwa z całym bagażem uczuć, które przeżywamy z bohaterem. Zakończenie daje nam nadzieję na kolejne książki.

Przyjemne, specyficzne pióro. Franek, bohater "Ostatniego zdjęcia" miał wyjątkowe dzieciństwo i ciężkie i piękne, a mimo to przez cały czas nie ukrywa swoich uczuć. Niesamowite jak szybko nawiązujemy z nim niewidzialną więź. Jego żal i tęsknota są nieodłączną częścią procesu wchodzenia w dorosłość. Co zyskuje na prawdziwości. Nie wiem czy historia wydarzyła się naprawdę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
93
63

Na półkach:

Piękna okładka i opis sugerujący, że znalazłam temat, który z osobistych powodów jest mi bliski – to skłoniło mnie do przeczytania powieści. Niestety problem Alzheimera wydaje się w tej książce spłycony i dzieje się jakby z boku problemów głównego bohatera. Nie znalazłam tu wiele z tego, co sugerował opis, czyli tej mozolnej walki z chorobą.
Piętnastoletni Janek wychowujący się w sierocińcu odkrywa, że jego babcia przebywa w domu opieki. Jest zdziwiony, że krewna go nie pamięta. Dowiaduje się, że babcia cierpi na Alzheimera i poznaje fakty dotyczące tej choroby. Chłopak podejmuje przedziwne akcje mające na celu odzyskanie swojego dawnego życia z babcią, kompletnie nie rozumiejąc zakresu choroby Alzheimera. Sądzi, że stare zdjęcia sprawią, że babcia wszystko sobie przypomni…
No i tu zaczyna się coś, czego nie pojmuję. Na co dzień pracuję z młodzieżą i są to rozgarnięci młodzi ludzie, Janek zaś to chodząca niedojrzałość. Trudno mi uwierzyć, że piętnastolatek nie ma pojęcia o takich rzeczach jak choroba Alzheimera i nawet na poziomie podstawowym nie rozumie tego schorzenia. Nie kupuję tego.
Jako niewymagająca młodzieżówka, książka będzie ok, ale jeśli ktoś się spodziewa znaleźć tam jakąś głębię dotyczącą choroby Alzheimera, to raczej się rozczaruje.

Piękna okładka i opis sugerujący, że znalazłam temat, który z osobistych powodów jest mi bliski – to skłoniło mnie do przeczytania powieści. Niestety problem Alzheimera wydaje się w tej książce spłycony i dzieje się jakby z boku problemów głównego bohatera. Nie znalazłam tu wiele z tego, co sugerował opis, czyli tej mozolnej walki z chorobą.
Piętnastoletni Janek...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    97
  • Chcę przeczytać
    33
  • Posiadam
    10
  • 2022
    9
  • Egzemplarz recenzencki
    2
  • Szczygieł Aldona
    1
  • Listopad 2o22
    1
  • Książki życiowe
    1
  • 2o22
    1
  • Wyzwanie2022
    1

Cytaty

Więcej
Aldona Szczygieł Ostatnie zdjęcie Zobacz więcej
Aldona Szczygieł Ostatnie zdjęcie Zobacz więcej
Aldona Szczygieł Ostatnie zdjęcie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także