rozwińzwiń

Kobiety, rasa, klasa

Okładka książki Kobiety, rasa, klasa Angela Y. Davis
Okładka książki Kobiety, rasa, klasa
Angela Y. Davis Wydawnictwo: Karakter nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Tytuł oryginału:
Women, Race and Class
Wydawnictwo:
Karakter
Data wydania:
2022-02-15
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-15
Data 1. wydania:
1983-02-12
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367016025
Tłumacz:
Dariusz Żukowski
Tagi:
rasizm feminizm teoria feministyczna lewica klasizm
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
77 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
613
380

Na półkach: , ,

Angela Davis opisuje historię: walki o prawa wyborcze kobiet, o równouprawnienie osób kolorowych oraz (w mniejszym zakresie) sytuacji kobiet i osób kolorowych w klasie robotniczej w XIX i na początku XX wieku. Autorka skupia się w szczególności na tym, jak walka o te trzy sprawy przeplatała się ze sobą - kiedy i kto poświęcał jedną "sprawę" na rzecz walki o inną.

Książka ciekawa, jeżeli chcemy bliżej poznać historię dyskryminacji kobiet i Afroamerykanów w USA w omawianym okresie. Jeżeli ta konkretna nisza nas szczególnie nie interesuje, raczej nie ma sensu zabierać się do lektury. Pozycja dobrze napisana od strony warsztatowej, świetnie oźródłowana, zawiera liczne cytaty z wypowiedzi działaczy o których traktuje.

Angela Davis opisuje historię: walki o prawa wyborcze kobiet, o równouprawnienie osób kolorowych oraz (w mniejszym zakresie) sytuacji kobiet i osób kolorowych w klasie robotniczej w XIX i na początku XX wieku. Autorka skupia się w szczególności na tym, jak walka o te trzy sprawy przeplatała się ze sobą - kiedy i kto poświęcał jedną "sprawę" na rzecz walki o inną.

Książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
20
8

Na półkach: ,

Najlepsza książka jaką przeczytałam w mijającym roku. Nie do końca da się ją czytać "od deski do deski" (stąd "jedynie" 9/10),ale poza tym jest to niezwykle wartościowa pozycja, otwierająca oczy jednocześnie na problem rasizmu, feminizmu i nierówności ekonomicznych. Pozycja ta, jak prawdopodobnie żadne inne opracowanie naukowe wcześniej, uświadamia, że problemy te się mocno przenikają, z czego być może nie zdajemy sobie sprawy żyjąc w dość homogenicznym społeczeństwie (w odróżnieniu od tygla kulturowego w USA). Myślę, że dla wielu po tej lekturze problem rasizmu przestanie być abstrakcyjny, co do tej pory miało miejsce w naszym państwie, a stanie się bardziej realny i namacalny, pozwalając przynajmniej do jakiegoś stopnia wejść w umysły osób z nim się borykających. Ogromnym plusem jest to, że autorka tej książki nie dzieli problemów społeczeństwa na "ważniejsze" i "mniej ważne", przeciwstawiając sobie białą część feministek czerpiących korzyści z przywileju posiadania europejskich rysów twarzy i jasnej karnacji oraz przedstawicielki czarnego feminizmu (mimo że uświadamia, że część białych sufrażystek miała uprzedzenia na tle rasowym). Dlaczego o tym wspominam? Powód jest prosty: w obecnej rzeczywistości, w której społeczeństwo jest już nie tylko podzielone, ale i wręcz poszatkowane, dużo łatwiej skupiamy się na tym, co nas różni, a nie na tym, co łączy. Angela Davis odwrotnie - będąc przedstawicielką uciskanej przez wieki mniejszości etnicznej, podkreśla to, jak ludzie jednoczyli się w walce o swoje prawa, nie bacząc na różnice w pochodzeniu etnicznym. Uświadamia również jak dziki kapitalizm oddziałuje na życie jednostki i jak łatwo można paść jego ofiarą - wystarczy, że nie ma się choćby jednego z przywilejów znacznie ułatwiających funkcjonowanie w tym systemie: ekonomicznego, płciowego lub rasowego. Czy polecam lekturę - zdecydowanie tak, zwłaszcza zważywszy na fakt, jak ostatnimi czasy rozmyły się pojęcia "lewicowości" i "prawicowości", stając się jedynie osią podziału i wynikających z niego kłótni i pyskówek zarówno w Internecie, jak i w świecie realnym, nawet wśród najbliższych sobie osób. Myślę, że nawet nie znając realiów życia w Stanach Zjednoczonych, można z tej książki zaczerpnąć inspirację do tego, jak łączyć się w celu walki o lepszą przyszłość dla siebie i następnych pokoleń.

Najlepsza książka jaką przeczytałam w mijającym roku. Nie do końca da się ją czytać "od deski do deski" (stąd "jedynie" 9/10),ale poza tym jest to niezwykle wartościowa pozycja, otwierająca oczy jednocześnie na problem rasizmu, feminizmu i nierówności ekonomicznych. Pozycja ta, jak prawdopodobnie żadne inne opracowanie naukowe wcześniej, uświadamia, że problemy te się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
9

Na półkach: ,

Przeczytana przeze mnie w celu uzupełnienia wiedzy o historii feminizmu oraz ruchów na rzecz praw osób czarnoskórych w Stanach. Dowiedziałem się kilku rzeczy, których wcześniej nie byłem świadomy. Boli aktualność pewnych problemów, zaś analiza autorki w niektórych konkretnych kwestiach (np. wynagrodzenia dla kobiet za rezygnację z życia zawodowego w imię opieki nad domem i dziećmi) dała mi inną perspektywę, dzięki której byłem w stanie zrewidować pewne swoje poglądy. Naświetliła mi także idące daleko w przeszłość problemy, z którymi wydaje mi się, że nadal ruchy feministyczne nie do końca się rozliczyły. Ah, no i na wieczność utwierdziła w przekonaniu, że feministkom liberalnym nie ma co ufać w jakiejkolwiek kwestii ;)

Przeczytana przeze mnie w celu uzupełnienia wiedzy o historii feminizmu oraz ruchów na rzecz praw osób czarnoskórych w Stanach. Dowiedziałem się kilku rzeczy, których wcześniej nie byłem świadomy. Boli aktualność pewnych problemów, zaś analiza autorki w niektórych konkretnych kwestiach (np. wynagrodzenia dla kobiet za rezygnację z życia zawodowego w imię opieki nad domem i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
435
370

Na półkach:

Bardzo dobre tłumaczenie i szokująca aktualność książki. Dla każdego, kto nie rozumie różnic między białym a czarnym feminizmem lub jest zainteresowany historią ruchów społecznych i ich wzajemnych relacji.

Bardzo dobre tłumaczenie i szokująca aktualność książki. Dla każdego, kto nie rozumie różnic między białym a czarnym feminizmem lub jest zainteresowany historią ruchów społecznych i ich wzajemnych relacji.

Pokaż mimo to

avatar
11684
493

Na półkach: , , , ,

Książka bardzo interesująca. Klasyk myśli społecznej lat 70.

Książka bardzo interesująca. Klasyk myśli społecznej lat 70.

Pokaż mimo to

avatar
78
63

Na półkach:

Jeden wielki propagandowy i antynaukowy bełkot. Typowe w kregach lewicy dosłownie gwałcenie antropologii, biologii i ewolucji.
Oczywiscie autorka była po prostu komunistką należącą do terrorystycznej organizacji, ale o tym nie można mówić. Książka robiąca syf z mózgu kobietom po to aby wzmoc w nich poczucie ofiar, które mają moralne prawo do położenia łapy na tym co stworzyła ludzkosc, bo wydaje im się, że im sie cos nalezy.

Taka ksiąźka w kraju kolonizowanym przez białych jak Polska, powinna zostać wyśmiana, ale jak się historii uczy z pudelka i memòw to się potem wyrasta na zideologizowana fanatyczkę - mięso armatnie w politycznej walce.

Jeden wielki propagandowy i antynaukowy bełkot. Typowe w kregach lewicy dosłownie gwałcenie antropologii, biologii i ewolucji.
Oczywiscie autorka była po prostu komunistką należącą do terrorystycznej organizacji, ale o tym nie można mówić. Książka robiąca syf z mózgu kobietom po to aby wzmoc w nich poczucie ofiar, które mają moralne prawo do położenia łapy na tym co...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    311
  • Przeczytane
    99
  • Posiadam
    30
  • 2022
    11
  • Feminizm
    11
  • Teraz czytam
    9
  • 2023
    7
  • Legimi
    5
  • Ulubione
    4
  • Chcę w prezencie
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kobiety, rasa, klasa


Podobne książki

Przeczytaj także