rozwińzwiń

Lover Unleashed

Okładka książki Lover Unleashed J.R. Ward
Okładka książki Lover Unleashed
J.R. Ward Wydawnictwo: Penguin Random House Cykl: Bractwo Czarnego Sztyletu (tom 9) fantasy, science fiction
511 str. 8 godz. 31 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Bractwo Czarnego Sztyletu (tom 9)
Wydawnictwo:
Penguin Random House
Data wydania:
2011-03-29
Data 1. wydania:
2011-03-29
Liczba stron:
511
Czas czytania
8 godz. 31 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781101513477
Tagi:
wampiry romans paranormalny
Średnia ocen

10,0 10,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
10,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
139
139

Na półkach: , ,

Kocham bohaterów tego tomu (jak w sumie całej serii). Czuje straszny niedosyt i chyba aż zainteresuje się nieprzetłumaczonymi wersjami, bo całym sercem kocham ten świat. Bardzo ubolewam, że nie ma kontynuacji tłumaczenia :c Seria cudowna, erotyczne wątki pisane w piękny, czasami zadziorny sposób, który bardzo mi odpowiadał. Każda z postaci jest wyjątkowa i myślę, że każdy czytając tę serię znajdzie postać, z którą się utożsami w jakiś sposób. Bohaterowie będą ze mną jeszcze długo i podejrzewam, że szybko wrócę, chociaż do moich ulubionych tomów. Polecam każdemu, kto lubi wampiry, walkę, akcję i słodko-brutalne wątki erotyczne.

Kocham bohaterów tego tomu (jak w sumie całej serii). Czuje straszny niedosyt i chyba aż zainteresuje się nieprzetłumaczonymi wersjami, bo całym sercem kocham ten świat. Bardzo ubolewam, że nie ma kontynuacji tłumaczenia :c Seria cudowna, erotyczne wątki pisane w piękny, czasami zadziorny sposób, który bardzo mi odpowiadał. Każda z postaci jest wyjątkowa i myślę, że każdy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2056
1367

Na półkach: , , , ,

Oczekiwałam naprawdę wspaniałych historii ze złożonymi postaciami i mnóstwem emocji i dostałam to w tej książce.
Ważne wydarzenia zostały rozwiązane, a nowe zostały ujawnione, a wraz z położeniem fundamentów pod przyszłe książki mogę powiedzieć, że będzie to ekscytująca podróż.

Podobało mi się wprowadzenie nowych wojowników z Anglii, aka Oddział Wyrzutów pod dowództwem Xkohra i to, że każdy z nich ma nie tylko różne osobowości, ale także zupełnie inną intensywność. Widzę w nich wszystkich duży potencjał. Ciekawi mnie co Xkohr, Dholor, Cypher wniosą nowego do tej serii. Czas na historię Thortura.

Oczekiwałam naprawdę wspaniałych historii ze złożonymi postaciami i mnóstwem emocji i dostałam to w tej książce.
Ważne wydarzenia zostały rozwiązane, a nowe zostały ujawnione, a wraz z położeniem fundamentów pod przyszłe książki mogę powiedzieć, że będzie to ekscytująca podróż.

Podobało mi się wprowadzenie nowych wojowników z Anglii, aka Oddział Wyrzutów pod dowództwem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10232
611

Na półkach: ,

Sięgając po „Sidła namiętności” zaczęłam zastanawiać się czy nie powinnam iść na jakiś odwyk czy coś w tym stylu. Bo co ja zrobię jak skończę serię? Zacznę chyba czytać od początku... A jakie kłopoty tym razem spadły na Bractwo?

W siedzibie bractwa pojawiła się bliźniacza siostra Vrhednego, o której istnieniu dotąd nie wiedział. Przez setki lat uwięziona po Drugiej Stronie, gdzie pokornie wypełniała obowiązki Wybranki, Panikha postanowiła w końcu zerwać z przeznaczeniem i wyruszyć na Tę Stronę. W trakcie ucieczki doznała silnej kontuzji i częściowo sparaliżowana trafiła pod opiekę chirurga Manuela Manello, który jest gotów zrobić wszystko, by jej pomóc. Zauroczony młodą pacjentką lekarz stopniowo wchodzi w jej niebezpieczny, tajemniczy świat. Mimo że nigdy nie wierzył w istnienie zjawisk pozazmysłowych, a zwłaszcza w wampiry – czuje, że ta silna kobieta coraz bardziej go uwodzi i niebawem zawładnie jego ciałem i duszą. Gdy tych dwoje zaczyna czuć do siebie coś więcej niż erotyczny pociąg, znak sprzed wieków dogania Panikhę, narażając kochanków na śmiertelne niebezpieczeństwo.

Kolejny tom, który skupia się może nie tyle na Vrhednym co na jego problemach emocjonalnych. Jak on mnie w tej części drażnił. Normalnie uwielbiam tego wampira ale tym razem przegiął na całego. Autentycznie gdybym mogła, to strzeliłabym w ten jego durny łeb. A burzę rozpętuje pojawienie się Panikhi, nieznanej do chwili obecnej, bliźniaczej siostry V. A pojawia się w krytycznym stanie, zagrażajcym jej życiu. A żeby bardziej skomplikować jemu życie, los zażyczył sobie, by ratunkiem okazał się znienawidzony przez niego Manello.

Manuela Manello poznałam wcześniej, gdy ciężko ranny Vrhedny trafił do szpitala, w którym pracowała Jane. Z racji ich dawnych relacji V widzi w Mannym śmiertelnego wroga. Tymczasem sam Manello dopiero co otrząsnął się po śmierci Jane. Udało się mu poukładać swoje życie, niestety nie na długo. Jednak okazało się, że doktorek jest twardy i potrafi stawić czoło sfustrowanemu V.

A co z Panikhą? Samica całkowicie nieprzystosowana do życia i roli, jakie przygotowała jej matka. Miała być Wybranką ale zbyt buzowała w niej krew ojca. Jako jedyna odważyła się pomścić brata. Zresztą za co została ukarana surowo. Nieodparcie pragnęła wolności ale zdobyła ją nie do końca w taki sposób, jaki chciała. Zdruzgotana tragedią, jaka ją dotknęła poddała się. Jednak okazało się, że jest jednak coś, a właściwie ktoś, kto potrafi uleczyć ją ze wszystkich ran. Zarówno tych fizycznych, jak i psychicznych.

W tej części jest już dużo mniej seksu, za to jest więcej psychologii, emocji. Oczywiście musi być też odpowiednia intryga i nowy wróg, bo reduktorzy już się nieco przejedli. Ciężko mi było oderwać się od książki. Naprawdę zżyłam się z bohaterami. I cieszy mnie to, że autorka stara się wprowadzić na strony każdego z nich, choć na chwilę. A jeszcze bardziej cieszy mnie to, że każdy kolejny tom trzyma wysoki poziom. Polecam nie tylko dla fanów erotyków czy wampirów. Chociaż ciekawie skonstruowane uniwersum wciąga na całego.

Sięgając po „Sidła namiętności” zaczęłam zastanawiać się czy nie powinnam iść na jakiś odwyk czy coś w tym stylu. Bo co ja zrobię jak skończę serię? Zacznę chyba czytać od początku... A jakie kłopoty tym razem spadły na Bractwo?

W siedzibie bractwa pojawiła się bliźniacza siostra Vrhednego, o której istnieniu dotąd nie wiedział. ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
55
24

Na półkach:

Świetna!! Po mdłych postaciach ( Jane, Mary) historia Panikhi i dr Manello jest wręcz spektakularna. Czekam na następne części!!!

Świetna!! Po mdłych postaciach ( Jane, Mary) historia Panikhi i dr Manello jest wręcz spektakularna. Czekam na następne części!!!

Pokaż mimo to

avatar
1870
246

Na półkach:

Ostatni wydany w Polsce tom sagi o Bractwie Czarnego Sztyletu jest najlepszą częścią cyklu... teraz tylko czekać na plany wydania kolejnych tomów... ale wróćmy do sedna bo oto na plan wchodzi Manny...
Główni bohaterowie:
1. Panikha - siostra bliźniaczka Vredhnego, trzymana w zamknięciu za ojcobójstwo przez swoją matkę Panią Kronik... i w końcu wychodzi na "drugą stronę" czyli do świata rzeczywistego... choć właściwie nie wchodzi bo zostaje sparaliżowana podczas sparingu ze Ślepym Królem...
2. Doktor Manuel "Manny" Manello - dawny szef Jane - "kriwczki Vredhnego - po kilkukrotnym wyczyszczeniu pamięci... powołany do pomocy przy rannej... poza tym facet bez życia prywatnego... czasami kontaktujący się ze swoją matką... nie widzi świata poza Glorią... ale klacz nie spędzi z nim reszty życia...
Z głównych postaci których losy są opisane to wszyscy... choć należy jeszcze wspomnieć o Xkhorze i jego "bandzie rębajłów' którzy po zamordowaniu swego przywódcy przysięgają zemstę na morderczyni...
O reduktorach cicho... i dobrze - choć nocna wojna klanów nie ma zamiaru się szybko skończyć...

Ostatni wydany w Polsce tom sagi o Bractwie Czarnego Sztyletu jest najlepszą częścią cyklu... teraz tylko czekać na plany wydania kolejnych tomów... ale wróćmy do sedna bo oto na plan wchodzi Manny...
Główni bohaterowie:
1. Panikha - siostra bliźniaczka Vredhnego, trzymana w zamknięciu za ojcobójstwo przez swoją matkę Panią Kronik... i w końcu wychodzi na "drugą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2186
892

Na półkach: , , , ,

Jak zawsze polecam. Czytanie Serii Bractwo czarnego Sztyletu wciąga, i ani się obejrzymy a okazuje się, że to koniec. Mimo objętości powieść czyta się błyskawicznie. Lubię serie o wampirach a ta należy do jednej z ulubionych. Pani Ward pisze tak dobrze, że czytając ma się przed oczami obrazy wydarzeń o których opowiada. Trzeba też docenić jej wyobraźnię. Dzięki niej mamy przyjemność z wspaniałej lektury, którą można się delektować jak kawałkiem tortu. Czekam na kolejny tom. Zachęcam do sięgnięcia po Sidła namiętność fanów historii o wampirach, oraz wielbicieli pióra pani Ward.

Jak zawsze polecam. Czytanie Serii Bractwo czarnego Sztyletu wciąga, i ani się obejrzymy a okazuje się, że to koniec. Mimo objętości powieść czyta się błyskawicznie. Lubię serie o wampirach a ta należy do jednej z ulubionych. Pani Ward pisze tak dobrze, że czytając ma się przed oczami obrazy wydarzeń o których opowiada. Trzeba też docenić jej wyobraźnię. Dzięki niej mamy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
349
109

Na półkach: ,

Po pierwsze: Cóż za beznadziejne tłumaczenie tytułu. Musiałam przeczytać opis, żeby znaleźć ten tom. Czasem zastanawiam się, kto wpada na takie genialne pomysły.

Zdecydowanie najsłabszy tom całej serii, a z perspektywy słabszy nawet od tomów o Johnie. Payne jest mało interesująca, myślałam, że jak już Ward wprowadzi kobietę- wojownika to będzie to prawdziwy badass. No cóż, dobrze, że Xhex ratuje honor płci :) Manny jest irytujący, nie wiem po co został wprowadzony. Mam nadzieje, że Ward ma dla niego jeszcze jakiś plan.

Jak już w innych opiniach wspominałam- Vishous ratuje całą książkę. Czytałam tylko dla niego. Jego historia jest straszna, dla mnie gorsza od losu Z. Z drugiej strony jednak jest to najlepsza historia w całej serii (jak do tej pory, czekam na "Beast"). V ma niesamowitą aurę, jako bohater jest fascynujący. Uwielbiam chemię między nim a Jane i cieszę się, że Ward nie wybrała dla niego kolejnej długowłosej piękności. No i oczywiście przyjaźń między nim a Butchem. Nie wiem, ilu mężczyzn zdobyłoby się na coś takiego, co glina zrobił dla swojego Brata.

Dlatego mimo że Payne i Manello są słabi, to warto przeczytać ten tom o jakże beznadziejnym tytule.

Po pierwsze: Cóż za beznadziejne tłumaczenie tytułu. Musiałam przeczytać opis, żeby znaleźć ten tom. Czasem zastanawiam się, kto wpada na takie genialne pomysły.

Zdecydowanie najsłabszy tom całej serii, a z perspektywy słabszy nawet od tomów o Johnie. Payne jest mało interesująca, myślałam, że jak już Ward wprowadzi kobietę- wojownika to będzie to prawdziwy badass. No...

więcej Pokaż mimo to

avatar
82
42

Na półkach: , ,

Szybko się czyta, wciąga, trochę czytadło, dobrze rozbudowany pomysł świata wampirów i reduktorów oraz ich wojny. Niestety, widać, że autorka jest już trochę znużona tym cyklem, choć nadal dobra pozycja, poza kilkoma nielogicznościami (lekarze z powołania nie zabijają swoich pacjentów).

Szybko się czyta, wciąga, trochę czytadło, dobrze rozbudowany pomysł świata wampirów i reduktorów oraz ich wojny. Niestety, widać, że autorka jest już trochę znużona tym cyklem, choć nadal dobra pozycja, poza kilkoma nielogicznościami (lekarze z powołania nie zabijają swoich pacjentów).

Pokaż mimo to

avatar
533
304

Na półkach: , , ,

Każdy miłośnik czytania posiada taką książkę, bądź serię, która rozbudziła w nim zamiłowanie do nałogowego pochłaniania lektur. Która - mimo posiadanych wad - jest dla niego ideałem. Może ją czytać wielokrotnie, a w dalszym ciągu będzie dostarczała wielu emocji. U mnie tą książką właśnie był Mroczny kochanek, czyli pierwszy tom Bractwa Czarnego Sztyletu. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, a z każdą kolejną częścią wiedziałam, że będzie to mój ulubiony cykl. Mimo liczebności tomów i objętości każdego z nich z wielką chęcią sięgam po kolejny. Kogo tym razem połączą płomienne uczucia? I jak potoczy się odwieczna walka bractwa z korporacją Reduktorów?

Sidła namiętności to już jedenaste spotkanie z wampirzą paczką. Tym razem na pierwszy plan wyszła Panikha - bliźniacza siostra Vrhednego o której istnieniu wcześniej nie wiedział. Kobiecie, która całe życie była więziona w Sanktuarium pełniąc rolę Wybranki udało się uciec. Jednak nie do końca przebiegło to po jej myśli. Doznała poważnej kontuzji przez co grozi jej paraliż. Jane nie jest w stanie sama się nią zając, więc zmuszona jest prosić o pomoc swojego byłego współpracownika Manuela. Nikt nie przypuszczał, że relacje tej dwójki przekroczą normalne stosunki lekarz-pacjent. Jak się rozwinie ich zauroczenie, które nie powinno istnieć? Czy uda się pomóc Panice? Swoje problemy będzie przeżywał także związek Vrhednego z Jane. Jak V poradzi sobie z demonami przeszłości? Poznamy także dalsze losy Khilla i jego niefortunnego uczucia do przyjaciela. Równocześnie bractwo będzie prowadziło swój bój z Reduktorami, lecz na horyzoncie pojawi się nowe zagrożenie, którego się nie spodziewali.

Wampiry, wampiry.. kto nie ma ich dość? Jednak w takiej postaci mogę o nich czytać cały czas. J.R. Ward kolejny raz mnie nie zawiodła. Stworzyła niesamowity klan wampirów, którego przygody pełne grozy i miłości wciągają od pierwszych stron. Cykl Bractwa Czarnego Sztyletu to paranormal romance dla dorosłych czytelników. Nie zabraknie sporej dawki erotyki i łóżkowych zmagań bohaterów. Wielowątkowa konstrukcja to jedna z największych zalet tej sagi. Mimo, że każdemu tomowi przypisany jest inny główny bohater to spotykamy się również z postaciami, które poznaliśmy we wcześniejszych częściach. Sidła namiętności nie ograniczają się tylko do miłosnych problemów. Nie zabraknie wątku sensacyjnego, dochodzenia morderstw, walk i krwi. Całość okraszona jest sporą dawką humoru i potyczek słownych, które niejednokrotnie wywołają uśmiech na naszych twarzach. Wyjątkowo podoba mi się świat wykreowanym przez autorkę. Mimo, że powieść rozgrywa się w realiach współczesnej Ameryki to Ward włożyła dużo pracy wplatając w nie wampirzą rasę. Stworzyła ich własną strukturę społeczną, zasady i obyczaje. A wszystko ze sobą idealnie współgra, dzięki czemu można być skłonnym uwierzyć, że te nadnaturalne istoty żyją pośród nas.

To co sprawia, że niezmiernie ciągnie mnie do książek J.R. Ward jest jej warsztat pisarski. Zdecydowanie pióro autorki jest moim ulubionym. Barwny język, ciekawe i żywe opisy walk oraz pełne namiętności sceny łóżkowe. Ward cechuje lekko wulgarny styl; autorka nie boi się użyć przekleństw, oraz nie ma dla niej tematów tabu. Dlatego w mniejszych bądź większym stopniu w tej części mamy do czynienia z sado maso, przeróżnymi fetyszami, seksem grupowym czy homoseksualnym pożądaniem. Zatem jak widać pozycja tylko dla dorosłych.

Kreacji postaci wychodzi autorce wyśmienicie. Cały czas się zastanawiam jak udaje jej się pomimo liczności bohaterów stworzyć ich tak wyrazistych, wielowymiarowych a zarazem różnych. Każdy z braci posiada własne, unikalne cechy, problemy, marzenia i pragnienia oraz przeszłość, która rzutuje na jego zachowanie. Przy czym każdy jest oczywiście mniej lub bardziej przystojny, silny, waleczny oraz znakomity w sztukach miłosnych jak to często w książkach tego gatunku bywa. W Sidłach namiętności autorka skupia swoją uwagę na Panice oraz Manuelu. Daje możliwość ich poznania oraz polubienia. Panikha jawi się jako, z jednej strony delikatna, niedoświadczona kontaktów z mężczyznami dziewczyna, z drugiej to pragnąca wolności i niezależności, wytrawna wojowniczka. Tych dwójkę połączy miłość, która nie powinna mieć miejsca. Związki wampira z człowiekiem nie są aprobowane. Nie obejdzie się bez trudnych dylematów, poświęceń i decyzji, które zaważa na całym życiu. Cieszę się, że w dalszym ciągu jest prowadzony homoseksualny wątek Khillera i Blastha, jednak nie do końca podoba mi się w jakim kierunku zmierza. Do tej dwójki zapałałam największą sympatią i rozdziały z ich udziałem wzbudzają we mnie zawsze największe emocje. Czekam na tom, gdzie to właśnie któryś z nich zagra pierwsze skrzypce.

Moje odczucia względem tej serii nie są ani odrobinę obiektywne. Nie potrafię powiedzieć o niej nic złego, dlatego moja opinia składa się z samych zalet. Sidła namiętności to kolejny już tom przygód wampirzego bractwa, który utrzymuje poziom swoich poprzedników. Niesamowity klimat, barwni bohaterowie i charakterystyczne pióro autorki nie pozwalają mi nie kochać tego cyklu. Seria Bractwa Czarnego Sztyletu to idealna mieszanka romansu, erotyku i elementów grozy połączona z fantastycznym wątkiem wampirzej rasy. W porównaniu z poprzednimi częściami w tej było mniej walka z Reduktorami, jednak ten czas został przeznaczony na nowe niebezpieczeństwo ze strony ich własnych pobratymców. Żałuje trochę, że seria ta nie jest tak popularna w naszym kraju jak powinna. Przerasta o głowę wiele infantylnych paranormal romance, które okupują główne półki w księgarniach. Jest to jak na razie ostatni tom wydany w Polsce. Z wielką niecierpliwością będę wyczekiwać wiadomości o premierze następnego. Sidła namiętności jak i cała serię szczerzę polecam, szczególnie kobietom. Im w szczególności powinna do gustu przypaść mieszanka wyżej wymienionych gatunków.

Każdy miłośnik czytania posiada taką książkę, bądź serię, która rozbudziła w nim zamiłowanie do nałogowego pochłaniania lektur. Która - mimo posiadanych wad - jest dla niego ideałem. Może ją czytać wielokrotnie, a w dalszym ciągu będzie dostarczała wielu emocji. U mnie tą książką właśnie był Mroczny kochanek, czyli pierwszy tom Bractwa Czarnego Sztyletu. Była to miłość od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
73

Na półkach: ,

Opinie... nadrobię kiedyś, bo mi ją skasowała strona :/
Ale ogólnie.. ta część jest dla mnie trochę słabsza, bardziej niż trochę w niektórych miejscach naciągana i jakoś niezbyt lubię główną parkę. Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejną część - o Thorze <3

Opinie... nadrobię kiedyś, bo mi ją skasowała strona :/
Ale ogólnie.. ta część jest dla mnie trochę słabsza, bardziej niż trochę w niektórych miejscach naciągana i jakoś niezbyt lubię główną parkę. Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejną część - o Thorze <3

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    736
  • Chcę przeczytać
    369
  • Posiadam
    110
  • Ulubione
    71
  • Fantastyka
    15
  • Wampiry
    12
  • Fantasy
    11
  • 2012
    10
  • 2014
    9
  • Chcę w prezencie
    8

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Lover Unleashed


Podobne książki

Przeczytaj także