Nigdy nie zwracam uwagi na patronaty czy współpracę Natomiast tutaj mamy Amnesty International a to już do czegoś zobowiązuje.
Opowieść miejscami brutalna i przerażająca. Dla dorosłych Polecam,dla młodych czytelników sądzę,że niżej niż 12-13lat.
Każda z części to ok.130stron przesiąkniętych strachem,bólem,głodem i bezsilnością. Dziecko które w obliczu wojny staje się "dorosłe",dziecko zmuszone do tragicznych decyzji.Afganistan,dziewczynka,córka wykształconych rodziców zamknięta w burce i brutalnym świecie niezrozumiałych decyzji. Dziecko krzyczące o troskę, czułość zmuszone do funkcjonowania w świecie gdzie dorośli są bezsilni.

Nigdy nie zwracam uwagi na patronaty czy współpracę Natomiast tutaj mamy Amnesty International a to już do czegoś zobowiązuje.
Opowieść miejscami brutalna i przerażająca. Dla dorosłych Polecam,dla młodych czytelników sądzę,że niżej niż 12-13lat.
Każda z części to ok.130stron przesiąkniętych strachem,bólem,głodem i bezsilnością. Dziecko które w obliczu wojny staje się...

Szybko się czyta, ale długo się o niej myśli. Wstrząsająca. Dla dzieci w wieku od 12 lat w górę.

Szybko się czyta, ale długo się o niej myśli. Wstrząsająca. Dla dzieci w wieku od 12 lat w górę.

Powieść napisana ciekawie bez opisów natury, za co wielki plus. Opowiada o ważnym temacie wojny w Afganistanie, o czym niestety mało osób wie. Bohaterka jest cały czas w podróży, więc regularnie dochodzą nowi bohaterowie. Książka napisana z dwóch perspektyw. Jest genialna!!

Powieść napisana ciekawie bez opisów natury, za co wielki plus. Opowiada o ważnym temacie wojny w Afganistanie, o czym niestety mało osób wie. Bohaterka jest cały czas w podróży, więc regularnie dochodzą nowi bohaterowie. Książka napisana z dwóch perspektyw. Jest genialna!!

https://kultura.poinformowani.pl/artykul/62543-zywicielka-recenzja

https://kultura.poinformowani.pl/artykul/62543-zywicielka-recenzja

Jak mogę w krótkich słowach opisać, że przy tej lekturze bawiłam się znakomicie, cały wachlarz emocji od fascynacji przez smutek i przerażenie po śmiech i strach. Książkę czytałam razem ze swoją dziesięcioletnią córką, podczas tej przygody wiele musiała jej tłumaczyć bo różnice kulturowe między naszym krajem a tym z opowieści są jak wielka przepaść. Zatrzymywałyśmy się co kilka stron i rozmawiałyśmy o tym co nas poruszyło i zdziwiło. Naprawdę polecam gorąco bez względu na płeć i wiek choćby dla poznania zupełnie innego świata.

Jak mogę w krótkich słowach opisać, że przy tej lekturze bawiłam się znakomicie, cały wachlarz emocji od fascynacji przez smutek i przerażenie po śmiech i strach. Książkę czytałam razem ze swoją dziesięcioletnią córką, podczas tej przygody wiele musiała jej tłumaczyć bo różnice kulturowe między naszym krajem a tym z opowieści są jak wielka przepaść. Zatrzymywałyśmy się co...

Ciekawa i bardzo smutna książka o dzieciach, które uciekają przed wojną w Afganistanie. Pierwsza część najlepsza, druga i trzecia jak dla mnie słabsze.

Ciekawa i bardzo smutna książka o dzieciach, które uciekają przed wojną w Afganistanie. Pierwsza część najlepsza, druga i trzecia jak dla mnie słabsze.

"Żywicielka" jest książką niezwykle poruszającą. Autorka nie owija treści w bawełnę, nie koloryzuje rzeczywistości. I właśnie dlatego uważam, że książka wcale nie powinna szczycić się mianem "dla dzieci", mimo iż jest pełna edukacyjnych treści. Mi, jako nastolatce, ciężko było przetrwać niektóre opisy, niektóre sceny. I tak, bohaterkami książki są dzieci, które przeżywają koszmar. Jednak czy to, że one doświadczają rzeczy, jakich dziecko nie powinno widzieć, sprawia, że inne dzieci też muszą o tym się dowiedzieć? Czy wystawianie młodych na tak brutalne spotkanie z ciężka rzeczywistością Afganczykow jest w porządku? Uważam, że "Żywicielka" mimo wszystko jest dla starszych. To oni mogą coś zmienić.

"Żywicielka" jest książką niezwykle poruszającą. Autorka nie owija treści w bawełnę, nie koloryzuje rzeczywistości. I właśnie dlatego uważam, że książka wcale nie powinna szczycić się mianem "dla dzieci", mimo iż jest pełna edukacyjnych treści. Mi, jako nastolatce, ciężko było przetrwać niektóre opisy, niektóre sceny. I tak, bohaterkami książki są dzieci, które przeżywają...

Dobrze i trafnie napisana opowieść, idealna na współczesne czasy. Dwa pierwsze tomy bardzo dobrze się czyta, a trzecia część przez swoją długość umieszczona na siłę, spokojnie mogła by być rozłożona na dwa poprzednie tomy.

Dobrze i trafnie napisana opowieść, idealna na współczesne czasy. Dwa pierwsze tomy bardzo dobrze się czyta, a trzecia część przez swoją długość umieszczona na siłę, spokojnie mogła by być rozłożona na dwa poprzednie tomy.

Mhmm...

Najważniejszą rzeczą, którą powinno się widzieć przed jej przeczytanie, to jaka jest realistyczna. Nie ma tam owijania w bawełnę, a zbieranie kości na cmentarzu, żeby wyżywić swoją rodzinę czy śmierci się w niej znajdują.

Ale nie myślcie, że to jest na złe! Właśnie przez to ta książka jest taka piękna, a jeszcze bardziej serce łamie fakt, że to działo/dzieje się naprawdę!

Książka jest dziecięca, ale raczej nie jest dla 11- lat.

7,5/10

Mhmm...

Najważniejszą rzeczą, którą powinno się widzieć przed jej przeczytanie, to jaka jest realistyczna. Nie ma tam owijania w bawełnę, a zbieranie kości na cmentarzu, żeby wyżywić swoją rodzinę czy śmierci się w niej znajdują.

Ale nie myślcie, że to jest na złe! Właśnie przez to ta książka jest taka piękna, a jeszcze bardziej serce łamie fakt, że to działo/dzieje się...

Książka niezwykle poruszająca. Pomimo trudności opisywanych przez autorkę sytuacji, nada się ona z pewnością dla nieco młodszego czytelnika, jako wprowadzenie czy opisanie tej niekończącej się wojny w Afganistanie.

Książka niezwykle poruszająca. Pomimo trudności opisywanych przez autorkę sytuacji, nada się ona z pewnością dla nieco młodszego czytelnika, jako wprowadzenie czy opisanie tej niekończącej się wojny w Afganistanie.