Reportaże z Wolnego Miasta 1926-1928

Okładka książki Reportaże z Wolnego Miasta 1926-1928 Richard Teclaw
Okładka książki Reportaże z Wolnego Miasta 1926-1928
Richard Teclaw Wydawnictwo: słowo/obraz terytoria Seria: Danzig w Gdańsku reportaż
Kategoria:
reportaż
Seria:
Danzig w Gdańsku
Wydawnictwo:
słowo/obraz terytoria
Data wydania:
2021-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2021-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788379082100
Tłumacz:
Janusz Mosakowski
Tagi:
Gdańsk
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
677
205

Na półkach: , ,

Sympatyczne reportaże kryminalne z międzywojennego Gdańska. Pisane lekkim piórem, z humorem i ciętym dowcipem. Styl autora bardzo przypomina mi satyryczne felietony sądowe Jerzego Urbana z czasów PRL.
Lektura z uśmiechem na jakieś dwa wieczory. Dodatkowym walorem jest przedstawienie gdańskiego, lokalnego niemieckiego dialektu.

Sympatyczne reportaże kryminalne z międzywojennego Gdańska. Pisane lekkim piórem, z humorem i ciętym dowcipem. Styl autora bardzo przypomina mi satyryczne felietony sądowe Jerzego Urbana z czasów PRL.
Lektura z uśmiechem na jakieś dwa wieczory. Dodatkowym walorem jest przedstawienie gdańskiego, lokalnego niemieckiego dialektu.

Pokaż mimo to

avatar
763
84

Na półkach: , , , ,

Bardzo ciekawostkowe opowieści z Gdańska, reportaże na temat tutejszej codzienności w latach 1926-1928. Bardziej dla koneserów, których po prostu interesuje historia miasta, a raczej wycinek jej codzienności z tego okresu. Pewnie mało będzie takich osób - ale ja jestem jedną z nich i bawiłem się przednio :3

Bardzo ciekawostkowe opowieści z Gdańska, reportaże na temat tutejszej codzienności w latach 1926-1928. Bardziej dla koneserów, których po prostu interesuje historia miasta, a raczej wycinek jej codzienności z tego okresu. Pewnie mało będzie takich osób - ale ja jestem jedną z nich i bawiłem się przednio :3

Pokaż mimo to

avatar
467
235

Na półkach: , , ,

Kolejna wspaniała pozycja z serii "Danzig w Gdańsku". Ale mimo najszczerszych chęci nie da się ukryć, że przede wszystkim dla pasjonatów Gdańska, międzywojennego życia społecznego (tamże),sądownictwa (też tamże) i Missingsch (dolnoniemiecki dialekt używany w Gdańsku, czyli znów, tamże). Treść bowiem mocno osadzona jest w swoich czasach i realiach, w efekcie czego ta czasoprzestrzenna hermetyczność może nie być szczególnie przekonująca dla współczesnego czytelnika, najczęściej pochodzącego z innego przecież kręgu kulturowego.

To, co może zainteresować większą grupę czytelników to pojawiające się już wtedy (1926-1928) wątki spod znaku swastyki - jednoznacznie potępiane przez reportażystę związanego przecież z socjaldemokratyczną gazetą Danziger Volksstimme, która nazistów krytykowała od początków ich działalności w Gdańsku. Późniejsze wzmocnienie siły hitlerowskiej w gdańskim parlamencie dla autora i innych dziennikarzy skończyło się szykanami i w efekcie ich polityczną emigracją.

Jakby nie patrzeć, ja się dobrze bawiłam, ale zrozumiem i się nie obrażę, jeśli ktoś uzna "Reportaże z Wolnego Miasta" za lekturę niezbyt interesującą.

Kolejna wspaniała pozycja z serii "Danzig w Gdańsku". Ale mimo najszczerszych chęci nie da się ukryć, że przede wszystkim dla pasjonatów Gdańska, międzywojennego życia społecznego (tamże),sądownictwa (też tamże) i Missingsch (dolnoniemiecki dialekt używany w Gdańsku, czyli znów, tamże). Treść bowiem mocno osadzona jest w swoich czasach i realiach, w efekcie czego ta...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    16
  • Posiadam
    5
  • Przeczytane
    4
  • Chcę przeczytać - nie posiadam
    1
  • Literatura gdańska
    1
  • Reportaże, podróże i historia
    1
  • 2022
    1
  • ✶Gdańsk✶
    1
  • ✶Reportaż✶
    1
  • Historia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Reportaże z Wolnego Miasta 1926-1928


Podobne książki

Przeczytaj także