rozwińzwiń

Ratowałam od zagłady. Wspomnienia

Okładka książki Ratowałam od zagłady. Wspomnienia Irene Gut Opdyke
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Ratowałam od zagłady. Wspomnienia
Irene Gut Opdyke Wydawnictwo: Poradnia K Ekranizacje: Przysięga Ireny (2024) biografia, autobiografia, pamiętnik
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
In My Hands. Memories of a Holocaust Rescuer
Wydawnictwo:
Poradnia K
Data wydania:
2021-09-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Data 1. wydania:
2001-04-17
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366555556
Tłumacz:
Maria Makuch
Ekranizacje:
Przysięga Ireny (2024)
Tagi:
wspomnienia zagłada biografia

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Ratowałam od zagłady. Wspomnienia



przeczytanych książek 1221 napisanych opinii 1169

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
137 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
330
200

Na półkach: ,

Niezwykła historia wojennych losów wyjątkowej kobiety, Ireny Gut-Opdyke, która dzięki swojemu poświęceniu uratowała od zagłady kilkunastu Żydów. Opowieść o jej życiu jest fabularyzowana, ale oparta na wspomnieniach opowiedzianych autorce przez samą główną bohaterkę. Książka wciąga, czytając trudno uwierzyć, że te wszystkie wydarzenia rzeczywiście się wydarzyły, ciężko pojąć koszmar tamtej wojny. Z niecierpliwością czekam na film o życiu Ireny, którego zwiastun zachęcił mnie do poznania tej historii. Gorąco polecam!!!

Niezwykła historia wojennych losów wyjątkowej kobiety, Ireny Gut-Opdyke, która dzięki swojemu poświęceniu uratowała od zagłady kilkunastu Żydów. Opowieść o jej życiu jest fabularyzowana, ale oparta na wspomnieniach opowiedzianych autorce przez samą główną bohaterkę. Książka wciąga, czytając trudno uwierzyć, że te wszystkie wydarzenia rzeczywiście się wydarzyły, ciężko pojąć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
656
653

Na półkach:

Wspomnienia Irene Gut-Opdyke. Irena w chwili wybuchu wojny miała 17 lat i była uczennicą szkoły pielęgniarskiej.
Kiedy w Radomiu widziała jak giną ludzie i potrzebują pomocy medycznej natychmiast z nią ruszyła. Działała w konspiracji. Była Polka ale kiedy mogła przetrwać wybierając niemieckie nazwisko zrobiła to.
Przez pewien czas pracowała jako gospodyni w domu majora SS i w tym domu ukrywała Żydów. Kiedy ceną za ich życie było stanie się kochanką majora - tak zrobiła. Mimo, że na spowiedzi ksiądz ją potępił nie wydała Żydów. Kiedy musiała uciekać wstąpiła do partyzantki. Mówiła dużo o holokauście, kiedy inni zaprzeczali, że czegoś takiego w ogóle nie było.
Po wojnie wyjechała do Stanów i po wielu latach odważyła się o tym wszystkim opowiedzieć. Otrzymała medal "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata". Irene, zwykła - niezwykła dziewczyna.

Wspomnienia Irene Gut-Opdyke. Irena w chwili wybuchu wojny miała 17 lat i była uczennicą szkoły pielęgniarskiej.
Kiedy w Radomiu widziała jak giną ludzie i potrzebują pomocy medycznej natychmiast z nią ruszyła. Działała w konspiracji. Była Polka ale kiedy mogła przetrwać wybierając niemieckie nazwisko zrobiła to.
Przez pewien czas pracowała jako gospodyni w domu majora...

więcej Pokaż mimo to

avatar
16
14

Na półkach:

Przeczytana jednym tchem. Niewiele ludzi jest w stanie poświęcić siebie dla innych. Polecam

Przeczytana jednym tchem. Niewiele ludzi jest w stanie poświęcić siebie dla innych. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
1856
396

Na półkach: , ,

Wyzwanie LC na grudzien (patronat)

Wyzwanie LC na grudzien (patronat)

Pokaż mimo to

avatar
80
45

Na półkach:

książka, którą się czyta jednym tchem, wstrzymując oddech. I tak sobie myślę.. jakież to było piękne pokolenie Polaków. Zupełnie niezwykłe, dzielne do granic człowieczeństwa. Wszystkim polecam, widzę, że wydanie wznowione, i super. Takich lektur nam trzeba w tym zwichrowanym czasie.

książka, którą się czyta jednym tchem, wstrzymując oddech. I tak sobie myślę.. jakież to było piękne pokolenie Polaków. Zupełnie niezwykłe, dzielne do granic człowieczeństwa. Wszystkim polecam, widzę, że wydanie wznowione, i super. Takich lektur nam trzeba w tym zwichrowanym czasie.

Pokaż mimo to

avatar
501
413

Na półkach: , , , , ,

Wspomnienia siedemnastoletniej dziewczyny,która w tak trudnych czasach,jak II wojna światowa miała odwagę ratować przed zagładą Żydów,pracując u niemieckich przywódców Wehrmachtu.
Piękna jak i zarazem wstrząsająca warta przeczytania,gdyż oparta jest na faktach.

Wspomnienia siedemnastoletniej dziewczyny,która w tak trudnych czasach,jak II wojna światowa miała odwagę ratować przed zagładą Żydów,pracując u niemieckich przywódców Wehrmachtu.
Piękna jak i zarazem wstrząsająca warta przeczytania,gdyż oparta jest na faktach.

Pokaż mimo to

avatar
1359
486

Na półkach:

Dziewczyna na granicy dorosłości żyjąca w szczęśliwej i licznej rodzinie cieszyła się, że może rozpocząć naukę w szkole pielęgniarskiej. Niestety ambitne plany Ireny przekreśliło rozpoczęcie II wojny światowej. Po licznych paskudnych perypetiach trafiła jako pomoc kuchenna do kantyny oficerskiej przy fabryce amunicji, a z czasem została gospodynią w willi majora niemieckiej armii. Oprócz chęci przetrwania i ponownego połączenia się z rodziną nie potrafiła przejść obojętnie koło ludzkiego cierpienia, mimo iż za pomoc Żydom groziła kara śmierci. Jaka jest wojenna historia Polki, która w tempie ekspresowym musiała dorosnąć?

Byłam pod wrażeniem odwagi młodziutkiej Ireny. Mimo przerażających rzeczy, które dotknęły również i ją osobiście potrafiła odnaleźć współczucie dla innych ludzi, ludzi których Rzesza uznała za wrogów normalności. Potrafiła z determinacją przeprowadzić swój plan ukrycia Żydów, by uratować do zagłady, chociażby kilka osób. Jak sama powtarzała „Nie stawiałam sobie pytania, czy mam to zrobić. Myślałam tylko, w jaki sposób”. Czytając jej wspomnienia, zastanawiałam się, co ja bym zrobiła, będąc na jej miejscu. Czy zachowałabym się tak samo? Nie wiem. Moja moralna, etyczna i empatyczna część twierdzi, że na pewno tak, ale co gdyby los moją moralność wystawił na tak ciężką próbę? W czasach i sytuacjach ekstremalnych, w których każdy drżał o życie swoje i najbliższych bardzo możliwa jest sytuacja, w której ze strachu odwróciłabym wzrok od potrzebujących pomocy. Jak mawiała nasza Wielka Poetka „Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono”.

Irena Gut Opdyke była osobą silną, odważną, pełną empatii. Dla wielu była nadzieją na przeżycie, dawała z siebie wszystko. Po zakończeniu działań wojennych uratowani przez nią ludzie złożyli o niej świadectwo przed rabinem. Kopia znajduje się w Żydowskiej Komisji Historycznej w Krakowie. W 1982 roku za ogromne poświęcenie i bohaterstwo została odznaczona medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Jej wspomnienia spisała oraz zweryfikowała i potwierdziła w Yad Vashem autorka powieści historycznych Jennifer Armstrong. Jest to więc prawdziwa historia o jak najbardziej prawdziwej bohaterce, którą polecam poznać. Irena do końca życia borykała się z traumatycznymi wspomnieniami, ale mimo to potrafiła znaleźć jasne strony, ufać, że przyszłość będzie lepsza i umiała tworzyć więzi z bliskimi ludźmi. Jej tragiczne, poruszające wspomnienia zmuszają do refleksji nad kondycją społeczną, człowieczeństwem i zwykłym ludzkim odruchem, jakim powinno być niesienie pomocy. Czy wśród obecnej znieczulicy i odseparowywania się, zaniku więzi międzyludzkich to jest możliwe? Czy jest jeszcze w nas wrażliwość? A może w sercach zagościła już obojętność?

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję PORADNI K.

Dziewczyna na granicy dorosłości żyjąca w szczęśliwej i licznej rodzinie cieszyła się, że może rozpocząć naukę w szkole pielęgniarskiej. Niestety ambitne plany Ireny przekreśliło rozpoczęcie II wojny światowej. Po licznych paskudnych perypetiach trafiła jako pomoc kuchenna do kantyny oficerskiej przy fabryce amunicji, a z czasem została gospodynią w willi majora niemieckiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
943
914

Na półkach: ,

Irena Opdyke- Sprawiedliwa Wśród Narodów Świata, nasza rodaczka, dzielna, niezłomna. Jej historia napawa dumą, szacunkiem i nadzieją na lepsze jutro.

Za egzemplarz dziękuję @poradnia_k_wydawnictwo

"Ratowałam od zagłady" to historia życia Ireny Gut Opdyke, Polki, która ratowała Żydów narażając swoje życie i dumę. Jej życie było przepełnione radością, lękiem, dumą i upokorzeniem. Na samym początku wojny została brutalnie zgwałcona przez rosyjskich żołnierzy, ale podniosła się, przeżyła. Gdy rozpoczęła się likwidacja Getta dała schronienie Żydom ukrywając ich między innymi w willi nazisty, u którego była służącą. Oskarżona o kolaboracje z Niemcami dzięki pracownikowi ONZ wyjechała do USA. Gdzie wiodła szczęśliwe życie z tymże właśnie pracownikiem. Milczała wiele lat dopóki kwestia Holocaustu nie została umniejszana przez media. Wydała książkę o swoim życiu, a spektakl na jej podstawie jest od lat wystawiany na deskach Nowego Yorku.

Przeczytajcie, poznajcie Irenę i jej życie oraz bądźcie dumni. Polecam!
~Mimbla

Irena Opdyke- Sprawiedliwa Wśród Narodów Świata, nasza rodaczka, dzielna, niezłomna. Jej historia napawa dumą, szacunkiem i nadzieją na lepsze jutro.

Za egzemplarz dziękuję @poradnia_k_wydawnictwo

"Ratowałam od zagłady" to historia życia Ireny Gut Opdyke, Polki, która ratowała Żydów narażając swoje życie i dumę. Jej życie było przepełnione radością, lękiem, dumą i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1166
1166

Na półkach: , ,

Do tej pory Polacy otrzymali ponad 7000 odznaczeń Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, przyznawanych nie-Żydom przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Jad Waszem w Jerozolimie. Najwięcej ze wszystkich nacji, które w trakcie II wojny światowej angażowały się w pomoc swoim żydowskim znajomym, sąsiadom lub zupełnie obcym osobom a warto przypomnieć że Polska była jedynym krajem, gdzie za pomoc okazaną Żydom groziła kara śmierci.
Możemy być dumni z naszych rodaków ale nie wolno nam zapomnieć, że oprócz szlachetnych gestów i heroicznych działań były też jednostki brukające honor Polski i Polaków swoją postawą: szmalcownicy i donosiciele. To też część naszej historii, której nie można zamieść pod dywan (co niestety zdarza się nader często).

"Ratowałam od Zagłady" to poruszająca, prosta i piękna historia o młodziutkiej dziewczynie, uczennicy szkoły pielęgniarskiej Irenie Gut, która z potrzeby serca, kierując się współczuciem i miłością do bliźniego pomagała Żydom początkowo dostarczając im jedzenie a następnie ukrywając liczną grupę w domu niemieckiego majora, gdzie pracowała jako gosposia. Oderwana od rodziny, zgwałcona przez radzieckiego żołnierza na początku wojny nie poddała się rozpaczy. Z determinacją i brawurą, którą dziś ocenilibyśmy jako istne szaleństwo postanowiła żyć w zgodzie ze swoim sumieniem, które nie pozwalało jej spokojnie patrzeć na tragedię jaka dotknęła Żydów. Z narażeniem życia i praktycznie pod okiem okupanta (jak mówi powiedzenie: pod latarnią najciemniej) dokarmiała, chroniła, ukrywała kilkuosobową grupę dla której była jedyną deską ratunku.
Uderza w tej relacji spisanej po latach przez córkę Ireny Gut-Opdyke przekonanie, iż nie robiła nic specjalnego. Pomagała bo mogła i czuła taką potrzebę. Tak została wychowana i z takimi wartościami weszła w dorosłe życie. Nie ma tu heroizmu, bohaterstwa, poczucia dokonania czegoś wielkiego. Jest za to miłość bliźniego i zwykła ludzka życzliwość.

To niezwykle budująca historia pokazująca, że nawet w koszmarnych czasach można zachować współczucie, odwagę i dobroć wbrew wszystkim i wszystkiemu. Gorąco polecam ją Waszej uwadze.

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Poradnia K.

Do tej pory Polacy otrzymali ponad 7000 odznaczeń Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, przyznawanych nie-Żydom przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Jad Waszem w Jerozolimie. Najwięcej ze wszystkich nacji, które w trakcie II wojny światowej angażowały się w pomoc swoim żydowskim znajomym, sąsiadom lub zupełnie obcym osobom a warto przypomnieć że Polska...

więcej Pokaż mimo to

avatar
871
868

Na półkach: ,

Tematyka Holocaustu jest obecna w literaturze od dawna. Odkąd pamiętam wywołuje skrajne emocje. Holocaust to zło. Śmierć w przerażającym wydaniu. Niesamowity ból i cierpienie. Zostawia blizny, których się nie usunie. Rany, które się nigdy nie zagoją … A to wszystko sprawili ludzie ludziom … I właśnie tym bardziej nie można przejść nad tym zagadnieniem do porządku dziennego, nie można się z tym pogodzić, a zrozumieć jest bardzo trudno …
Irena Gut odważyła się podzielić z nami swoimi przeżyciami. Postanowiła, że świat pozna prawdę o Holocauście. Nie pozwoli, aby kłamstwo kwitło i się rozpowszechniało. Poznajemy bohaterkę jako siedemnastoletnią dziewczynę, uczennicę szkoły pielęgniarskiej w Radomiu. Jej życie nie było proste i ciepłe, wiele wycierpiała i szybko dorosła. Jej zachowanie w czasie wojny świadczyło o niesamowitej dojrzałości i nagłej metamorfozie. Przecież była jeszcze dzieckiem, ale nie był jej obojętny los drugiego człowieka, niezależnie czy był to Żyd, Polak czy Niemiec. Liczył się człowiek, jego życie, nie rasa, narodowość czy wyznanie. Potrafiła się wznieść ponad wyżyny, przymknąć oko na niesprawiedliwą rzeczywistość, która była wszechobecna. Piękny i godny wzór do naśladowania. Czy dzisiaj też mamy takie wzorce? Być może, ale nieliczne i nie tak odważne i skromne, jak w tych trudnych czasach wojennych.
Irena Gutówna walczyła o dobro swojego kraju, zaangażowała się w działalność konspiracyjną. Jej nadrzędnym celem było uratowanie jak największej ilości ludzkich istnień, nie zważając na swoje wygody czy potrzeby. Życie ją doświadczyło i nie oszczędzał jej los. Aby przetrwać, poświęcała się, godziła się na poniżanie i akceptowała rozmaite sposoby upokorzenia. Ale to jej nie złamało, wręcz przeciwnie to ją uskrzydlało i dodawało ogromnej mocy i siły. Im bardziej ją krzywdzono tym ona szybciej się odradzała i uparcie parła do przodu. Wspomagała ludzi żyjących za murem, w getcie. Dostarczała im jedzenie i ubrania, wiedząc jaka grozi za to kara. A kara była tylko jedna, nieuchronna śmierć. Ukrywała Żydów w lesie i w domu u majora, u którego była pomocą domową. Pod oczami Niemców pomagała tym, którzy byli dla nich śmiertelnymi wrogami, byli nikim, złem jątrzącym aryjski świat. Ile była w stanie znieść ta młoda i niezniszczalna dziewczyna? Wierzyć się nie chce, ale dla uratowania chociaż jednego ludzkiego istnienia staje się kochanką niemieckiego żołnierza. Niewyobrażalny obraz poświęcenia, nacechowany trudną do ujęcia w słowa odwagą. Czy czasami w ogóle myślała o sobie? Czy się bała o siebie? Jestem przekonana, że nawet przez chwilę nie zastanawiała się nad swoim położeniem i losem. Miała ważniejsze życiowe cele do zrealizowania. Walka z okupantem, zarówno rosyjskim, jak i niemieckim. Wszelkimi możliwymi sposobami, aby jak najbardziej utrudnić im niszczenie ludzkości. Ale los się jej odwdzięczył. Przeżyła wojnę, wyjechała za ocean, gdzie żyła długie lata u boku swojego męża.
Lektura jest wstrząsająca i dostarcza wielu emocji. Zresztą tematyka nie jest łatwa. Codzienne ocieranie się o śmierć nie może nie boleć. Dotkliwie wzrusza i przeraża. Dla mnie te wspomnienie to żywe i niezapomniane świadectwo odwagi i męstwa tkwiącego w kruchej młodej kobiecie. Jesteśmy obecnymi świadkami wojennej zawieruchy widzianej z perspektywy walczącej dziewczyny. Zarówno ta, jak i każda inna wojna, często wydobywa z ludzi pokłady miłości i poświęcenia dociera do najgłębszych zakamarków ludzkich dusz. Wspólny wróg łączy ludzi i dodaje im nadziei, że razem są w stanie go pokonać, chociażby ostatkiem sił.
Ta piękna historia daje jasny sygnał, aby szczególnie w dzisiejszych czasach, zaniku więzi i wyobcowania się ludzi, zauważyć drugiego człowieka, wyciągnąć do niego pomocną dłoń, nic w zamian nie oczekując. Piękne, ale czasami bardzo trudne do osiągnięcia. Trzeba porzucić własne „ja”, a uwrażliwić się na obecność drugiego człowieka w naszym jestestwie, zaakceptować i zrozumieć, że każdy człowiek jest ważny i ma prawo żyć godnie. Najwyższy kocha każdego i tylko On ma nad nim wszechmocną władzę.
Marzy mi się, aby ta mądra, intymna i refleksyjna opowieść nie została przez nas zapomniana. Cieszę się, że Irena Gut zdecydowała się na uzewnętrznienie swoich bolesnych i traumatycznych przeżyć i podzielenie się nimi z nami. Myślę, że miała w tym swój mały cel. Czy został osiągnięty? To już zależy od nas i naszego postępowania … od naszej odwagi i miłości … od naszej wrażliwości …
Drogocenna lekcja życia. Bycia wrażliwym i otwartym na ludzi. Dziękuję za tę lekturę, już znalazła honorowe miejsce nie tylko w mojej biblioteczce, ale przede wszystkim w moim sercu ...

Tematyka Holocaustu jest obecna w literaturze od dawna. Odkąd pamiętam wywołuje skrajne emocje. Holocaust to zło. Śmierć w przerażającym wydaniu. Niesamowity ból i cierpienie. Zostawia blizny, których się nie usunie. Rany, które się nigdy nie zagoją … A to wszystko sprawili ludzie ludziom … I właśnie tym bardziej nie można przejść nad tym zagadnieniem do porządku dziennego,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    341
  • Przeczytane
    181
  • Posiadam
    33
  • Ulubione
    9
  • II wojna światowa
    5
  • 2012
    5
  • Z wojną w tle
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Chcę w prezencie
    4
  • Wojenne
    4

Cytaty

Więcej
Irene Gut Opdyke Ratowałam od zagłady. Wspomnienia Zobacz więcej
Irene Gut Opdyke Ratowałam od zagłady. Wspomnienia Zobacz więcej
Irene Gut Opdyke Ratowałam od zagłady. Wspomnienia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także