rozwińzwiń

Czerwony śnieg na Etnie

Okładka książki Czerwony śnieg na Etnie Jarosław Mikołajewski, Paweł Smoleński
Okładka książki Czerwony śnieg na Etnie
Jarosław MikołajewskiPaweł Smoleński Wydawnictwo: Czarne Seria: Sulina reportaż
Kategoria:
reportaż
Seria:
Sulina
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2021-03-03
Data 1. wyd. pol.:
2021-03-03
Język:
polski
ISBN:
9788381911665
Tagi:
literatura polska Etna Sycylia Włochy
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
257 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2303
2125

Na półkach: , , ,

Nie jestem w stanie do końca ocenić, o czym to było - najpierw całkiem sporo o uchodźcach, potem Jan Paweł, potem że papież i polski kościół, a tymczasem uchodźcy. Ktoś lubi przyjeżdżać na Sycylię, był w 1986 roku, Jan Paweł, tymczasem uchodźcy i papież. To tak w skrócie. Niczego się nie dowiedziałem, w ogóle ciężko wyłuskać jakąś konkretną treść z dość losowych strumieni świadomości rozsianych po krótkich notatkach.

Nie jestem w stanie do końca ocenić, o czym to było - najpierw całkiem sporo o uchodźcach, potem Jan Paweł, potem że papież i polski kościół, a tymczasem uchodźcy. Ktoś lubi przyjeżdżać na Sycylię, był w 1986 roku, Jan Paweł, tymczasem uchodźcy i papież. To tak w skrócie. Niczego się nie dowiedziałem, w ogóle ciężko wyłuskać jakąś konkretną treść z dość losowych strumieni...

więcej Pokaż mimo to

avatar
396
322

Na półkach:

O wyspie zawieszonej poniekąd między Półwyspem Apenińskim i Afryką Północną piszą Jarosław Mikołajewski i Paweł Smoleński. Jeden z nich całe życie poświęcił przemierzaniu Italii i na Sycylii był wielokrotnie, dla drugiego (zmarłego niedawno) ich wspólna podróż, była pierwszym pobytem w tym miejscu, bo zajmował się głównie tematyką Bliskiego Wschodu. Otrzymujemy dwojakie ujęcie Sycylii, bo Mikołajewski przedstawia jej bardziej poetycki obraz, a Smoleński, spoglądający na świat, nieco trzeźwiejszym i cynicznym wzrokiem reportażysty koncentruje się na jej mroczniejszym obliczu.

W książce znaleźć można ciekawe opowieści o Andrei Camillerim, autorze bestsellerowych książek o komisarzu Montalbano, dobrym znajomym Mikołajewskiego, Zerocalcare, popularnym rysowniku i autorze komiksów, czy Letizii Battaglii: legendarnej fotografce z Sycylii. Autorzy portretują też postaci mniej znane, które spotkali w drodze np. św. Emilio od kotów, ekscentryka z Naxos, czy „Kasię” Valentino z hotelu „Palladio” w tej samej miejscowości, autorkę niepowtarzalnej zupy rybnej z pomarańczami, córkę komunisty, który gościł u siebie m in. Karola Wojtyłę i Wiesławę Szymborską.

Na kartach książki pojawia się także temat bliskiej Sycylii Lampedusy i przybyszy z Afryki, spojrzenie na San Berillo w Katanii, dawną dzielnicę rozkoszy, teraz zajmowaną przez uchodźców. czy skrócony zapis historii mafii.

O wyspie zawieszonej poniekąd między Półwyspem Apenińskim i Afryką Północną piszą Jarosław Mikołajewski i Paweł Smoleński. Jeden z nich całe życie poświęcił przemierzaniu Italii i na Sycylii był wielokrotnie, dla drugiego (zmarłego niedawno) ich wspólna podróż, była pierwszym pobytem w tym miejscu, bo zajmował się głównie tematyką Bliskiego Wschodu. Otrzymujemy dwojakie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
229
72

Na półkach:

Reportaż, a właściwie zbiór artykułów, refleksji, bardzo poetycko napisany. Poruszający trzy tematy: emigracji społecznej na Sycylię, mafii oraz mentalności Sycylijczyków. Niektóre artykuły bardzo dobre i wciągające, niektóre bardziej będące jakimś "comic relief".

Reportaż, a właściwie zbiór artykułów, refleksji, bardzo poetycko napisany. Poruszający trzy tematy: emigracji społecznej na Sycylię, mafii oraz mentalności Sycylijczyków. Niektóre artykuły bardzo dobre i wciągające, niektóre bardziej będące jakimś "comic relief".

Pokaż mimo to

avatar
105
91

Na półkach:

Podobnie jak niedawno przeczytana przeze mnie książka "W krainie piłkarskich bogów" Dumanowskiego i Guziaka, tak i "Czerwony śnieg na Etnie" pozwala lepiej zrozumieć mentalność Włochów, tutaj głównie Sycylijczyków.
Tytuł jednak jest mylący. To nie jest tematyka geograficzna, lecz społeczna. Etny w książce jest stosunkowo niewiele - pod koniec trochę więcej, co może rozczarować, mimo że lektura jest ciekawa. To nie pierwszy raz, kiedy obniżam notę za tytuł, zbyt luźno, wręcz symbolicznie, powiązany z treścią. Gdyby to był tomik poezji, a nie reportaż, to co innego. Uderza też kompletny brak zdjęć poza okładką.
Na plus brak poważnych błędów, co ostatnio nie jest takie oczywiste w książkach.

Podobnie jak niedawno przeczytana przeze mnie książka "W krainie piłkarskich bogów" Dumanowskiego i Guziaka, tak i "Czerwony śnieg na Etnie" pozwala lepiej zrozumieć mentalność Włochów, tutaj głównie Sycylijczyków.
Tytuł jednak jest mylący. To nie jest tematyka geograficzna, lecz społeczna. Etny w książce jest stosunkowo niewiele - pod koniec trochę więcej, co może...

więcej Pokaż mimo to

avatar
290
189

Na półkach:

Czytając o Sycylii, zdecydowanie bardziej interesuję się jej historią czy też aktualnymi wydarzeniami związanymi z nią. Dlatego bardziej podobały mi się rozdziały pisane przez Smoleńskiego. Stąd też mniej fascynowały mnie te autorstwa Mikołajewskiego, gdyż pełne były poezji, metafor i opisów nienamacalnego ducha Sycylii. Z pewnością ktoś, kto odwiedził tę piękną wyspę lub ma to w planach, może docenić taki rodzaj publicystyki, jednak ja, sięgając po tę książkę, spodziewałem się konkretów, np. takich, jakie znajdują się w książce "Szczury z via Vento" Piotra Kępińskiego. Nie czytałem innych pozycji na temat Sycylii, więc ciężko mi porównać tę książkę do takowych, choć domyślam się, ze dla kogoś zupełnie nieznającego tej wyspy znajdzie się coś bardziej przystępnego na początek.

Czytając o Sycylii, zdecydowanie bardziej interesuję się jej historią czy też aktualnymi wydarzeniami związanymi z nią. Dlatego bardziej podobały mi się rozdziały pisane przez Smoleńskiego. Stąd też mniej fascynowały mnie te autorstwa Mikołajewskiego, gdyż pełne były poezji, metafor i opisów nienamacalnego ducha Sycylii. Z pewnością ktoś, kto odwiedził tę piękną wyspę lub...

więcej Pokaż mimo to

avatar
222
14

Na półkach:

Książka zupełnie o niczym, w dodatku o niczym z tylko jednej perspektywy. Nie otarła się nawet o reportaż.
Część książki - wąska perspektywa ograniczona ortodoksyjną "duchowością", reszta - oderwany od rzeczywistości potok świadomości.

Książka zupełnie o niczym, w dodatku o niczym z tylko jednej perspektywy. Nie otarła się nawet o reportaż.
Część książki - wąska perspektywa ograniczona ortodoksyjną "duchowością", reszta - oderwany od rzeczywistości potok świadomości.

Pokaż mimo to

avatar
338
22

Na półkach:

Jarosław zamroczony poezją skupia się na swoim artystycznym skrawku Sycylii. Paweł pojechał w listopadzie na weekend do Katanii i jest rozgoryczony, bo pada. Książka, która zapowiada się na opowieść o multikulturowości wyspy, okazuje się prywatną opinią na wybiorcze tematy, często bez związku z motywem przewodnim. Duże rozczarowanie ze względu na autorów, duży niedosyt ze względu na ilość treści poświęcone samej Sycylii, bo miejscami robiło się naprawdę ciekawie.

Jarosław zamroczony poezją skupia się na swoim artystycznym skrawku Sycylii. Paweł pojechał w listopadzie na weekend do Katanii i jest rozgoryczony, bo pada. Książka, która zapowiada się na opowieść o multikulturowości wyspy, okazuje się prywatną opinią na wybiorcze tematy, często bez związku z motywem przewodnim. Duże rozczarowanie ze względu na autorów, duży niedosyt ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1028
296

Na półkach: , , ,

Ciężko stwierdzić o czym jest ta książka ale w najmniejszym stopniu o Sycylii. Na pewno o ksenofobii, rasizmie, o uchodźcach, jeszcze raz o ksenofobii, potem o tym co i gdzie przeczytał Mikołajewski, potem gdzie Szymborskiej czapkę zdmuchnęło, a potem znów rasizm i uchodźcy. Na koniec tego wszystkiego dowiadujemy się jak ugotować zupę rybną czy jak wygląda targ rybny i to są o dziwo najciekawsze fragmenty książki. Niezmiernie wzruszyło mnie, że "ksiądz" Lemański chce własny grób udostępnić uchodźcom. Ostatni raz tak wzruszony byłem dwa dni temu jak się dowiedziałem, że syryjczyk w paryskim parku dźgał nożem niemowlęta w wózkach na oczach ich matek...

Ciężko stwierdzić o czym jest ta książka ale w najmniejszym stopniu o Sycylii. Na pewno o ksenofobii, rasizmie, o uchodźcach, jeszcze raz o ksenofobii, potem o tym co i gdzie przeczytał Mikołajewski, potem gdzie Szymborskiej czapkę zdmuchnęło, a potem znów rasizm i uchodźcy. Na koniec tego wszystkiego dowiadujemy się jak ugotować zupę rybną czy jak wygląda targ rybny i to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
508
53

Na półkach: , ,

Od razu widać, że „Czerwony śnieg na Etnie” to nie tyle reportaż, co wyznanie miłości autorów - Pawła Smoleńskiego i Jarosława Mikołajewskiego - do ich wspólnej ukochanej, Sycylii. Miłość to bez wątpienia szczera i chyba odwzajemniona, ale też pełna słabości - zachłanna, nieco egzaltowana i afektywna, gdy w niemalże młodzieńczym odruchu autorzy wydają się poszukiwać potwierdzenia wyjątkowości tego uczucia.

Wielowymiarowe i mimo pewnego osobistego stosunku rzeczowe spojrzenie na Sycylię, zwłaszcza w stricte reportażowych częściach książki pisanych przez Smoleńskiego - to na plus. Niestety już przy poetyckich impresjach pana Jarosława umęczyłam się niemożliwie. Z zamierzenia erudycyjne wywody szybko przybrały zgoła snobistyczny charakter, a jego rozbuchane ego skutecznie zniechęcało do dalszej lektury. Przyjemnie byłoby przeczytać te wszystkie wspomnienia i refleksje, gdyby opowiedziane były w sposób nieco bardziej elegancki, niestety zamiast tego mamy do czynienia do czynienia głównie z nachalną autopromocją, gdzie imię „Jaro, Jarosław” zostaje podane chyba na wszystkie możliwe sposoby. Ta książka była moim drugim zetknięciem z pisarskim dorobkiem Mikołajewskiego i utwierdziła mnie w przekonaniu, że - zupełnie bez żalu - trzeciego razu nie będzie.

Od razu widać, że „Czerwony śnieg na Etnie” to nie tyle reportaż, co wyznanie miłości autorów - Pawła Smoleńskiego i Jarosława Mikołajewskiego - do ich wspólnej ukochanej, Sycylii. Miłość to bez wątpienia szczera i chyba odwzajemniona, ale też pełna słabości - zachłanna, nieco egzaltowana i afektywna, gdy w niemalże młodzieńczym odruchu autorzy wydają się poszukiwać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
210
120

Na półkach:

Bez oceny. Nie dogadałam sie ze stylem Jarosława. Przydługie opisy, zanurzające mnie cytaty, wielowątkowość w jednym akapicie. Zmęczyła mnie ta pozycja, niestety nie polecam

Bez oceny. Nie dogadałam sie ze stylem Jarosława. Przydługie opisy, zanurzające mnie cytaty, wielowątkowość w jednym akapicie. Zmęczyła mnie ta pozycja, niestety nie polecam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    341
  • Przeczytane
    300
  • Posiadam
    52
  • 2021
    33
  • 2022
    9
  • Teraz czytam
    9
  • Reportaż
    8
  • 2023
    7
  • Legimi
    6
  • Ulubione
    5

Cytaty

Więcej
Jarosław Mikołajewski Czerwony śnieg na Etnie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także