rozwińzwiń

Dante

Okładka książki Dante Bethany-Kris
Okładka książki Dante
Bethany-Kris Wydawnictwo: NieZwykłe Cykl: Filthy Marcellos (tom 3) literatura obyczajowa, romans
403 str. 6 godz. 43 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Filthy Marcellos (tom 3)
Tytuł oryginału:
Dante
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2021-08-11
Data 1. wyd. pol.:
2021-08-11
Data 1. wydania:
2015-06-02
Liczba stron:
403
Czas czytania
6 godz. 43 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381786218
Tłumacz:
Elżbieta Pawlik
Tagi:
romans mafijny mafia
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
326 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1343
482

Na półkach: ,

Trzecia czesc najlepsza. Pierwszej nie pamietam, druga przez pierwszą połowę mnie nudziła. Ta na szczescie dala radę.

Trzecia czesc najlepsza. Pierwszej nie pamietam, druga przez pierwszą połowę mnie nudziła. Ta na szczescie dala radę.

Pokaż mimo to

avatar
786
730

Na półkach: , ,

Po ognistej książce jaką był „Giovanni” przyszła kolej na „Dantego”. Cieszę się, że miałam ją już pod ręką, bowiem byłam naprawdę ciekawa, czym tym razem zaskoczy mnie autorka. Tym bardziej, że historia Gio i Kim ogromnie mi się podobała! No i chyba pomimo wszystko zostanie ona moim numerem jeden, co oczywiście nie znaczy, że „Dante” mi się nie podobał. Po prostu bardziej oczarowała mnie postać męska w poprzednim tomie :P

W trzeciej części serii Filthy Marcellos poznajemy historię Dantego, następcy tronu Cosa Nostry, którego życie było zaplanowanie w najdrobniejszych szczegółach już od bardzo dawna. Jego ogromnym marzeniem było przejęcie pałeczki po ojcu i zostanie donem. No i w końcu doczekał się tego zaszczytu, bowiem ojciec chce ustąpić i przekazać mu władzę. Jednakże jest pewien szkopuł. A Anthony w niezwykle oryginalny sposób przekazuje go swojemu synowi, bowiem spłaca jego udziały w firmie i chce aby Dante w końcu się usamodzielnił. I oczywiście chodzi tu o jego ustatkowanie się. Tylko, że Dante nigdy nie chciał mieć żony, jego myśli krążyły tylko i wyłącznie wokół przejęcia władzy po ojcu, dlatego też dopóki u jego boku nie stanie kobieta, jego pozycja będzie niepewna. Gdy podczas załatwiania spraw w klubie Dantemu w oko wpada piękna rudowłosa kobieta siedząca przy barze, nie spodziewa się on, że i ona nie pojawiła się tam bez powodu… w końcu ptaszki ćwierkają, że „aby być szefem, potrzebujesz żonki (…) mam coś, czego ty potrzebujesz, a ty masz coś, czego ja potrzebuję” - te kilka wypowiedzianych przez nią zdań, zbija mężczyznę z pantałyku. Co to za oferta i czy Dante postanowi ją przyjąć?

Uwielbiam romanse mafijne, w których pojawiają się zakazane relacje, aranżowane małżeństwa i różnego rodzaju układy, w których to pożądanie i namiętność wylewa się z nich dosłownie przez całą historię. Dlatego tez tak bardzo podobał mi się „Giovanni”, ale i „Dantego” również czytało mi się z niezwykłą przyjemnością i zainteresowaniem. Autorka stworzyła kolejne dwa fantastyczne charaktery, od których nie sposób było nie czuć chemii. Oboje niezwykle pewni siebie, silni, charakterni i wiedzący czego chcą od życia. To dodatkowo podkręcało atmosferę między nimi. Już ich pierwsze spotkanie i dialogi wywołały na moich rękach ciarki, a na twarzy uśmiech, bowiem czułam, że to będzie kolejna świetna książka, którą czytam. I choć głównych bohaterów połączył wspólny interes, tak relacja między nimi została poprowadzona tak przyjemnie, że miałam wrażenie, iż uzupełniają się oni niczym dwa puzzle :P Bethany - Kris po raz kolejny oprócz silnej męskiej postaci, postać kobiecą stworzyła równie fenomenalnie! Jeśli chodzi o samą fabułę, to im dalej w las tym coraz więcej się dzieje, zdecydowanie się tu nie nudziłam. Wręcz przeciwnie, nie mogłam doczekać się rozwoju kolejnych wydarzeń, no i odkrycia sekretów, które równie mocno mnie intrygowały. Książka bardzo mi się podobała i oczywiście również Wam ją polecam, jeśli lubicie romanse mafijne, w których dużo się dzieje, a postacie nie są mdłe i nijakie, tylko są dwoma mocnymi charakterami, to ta historia z pewnością przypadnie Wam do gustu!

Po ognistej książce jaką był „Giovanni” przyszła kolej na „Dantego”. Cieszę się, że miałam ją już pod ręką, bowiem byłam naprawdę ciekawa, czym tym razem zaskoczy mnie autorka. Tym bardziej, że historia Gio i Kim ogromnie mi się podobała! No i chyba pomimo wszystko zostanie ona moim numerem jeden, co oczywiście nie znaczy, że „Dante” mi się nie podobał. Po prostu bardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
92
67

Na półkach:

Układ tej dwójki od początku wydawałby się dosyć prosty. Małżeństwo dla biznesu. Ona i On mają coś do stracenia bez tego. Sposób w jaki Dante i Catrina zostali do siebie dopasowani jest interesujący. Ona ma swój biznes który kręci, a On ma zostać donem.
Nic więc dziwnego, że ich biznesy się przecinają i postanawiają coś jeszcze ugrać na tym małżeństwie. Dobrze było też widzieć Dantego, który powoli zaczyna odnajdywać się w życiu z drugą osobą. Oczywiście pożądanie gra tu pierwsze skrzypce, bo od czego innego mogło by się zacząć?
Sama historia moim zdaniem była dosyć prosta, chociaż tajemnica Catriny zaintrygowała mnie nie co. Spodziewałam się raczej uderzenia ze strony innych członków Costa Nostry.
Ogólnie książkę czytało się dosyć lekko, a ich wymiany zdań sprawiały, ze było trochę pikanterii w codziennym życiu. Samo zachowanie kobiety również mega fajnie oddawało to jak silna i niezależna była. Widać znaczą różnicę w tym tomie w porównaniu do poprzednich jeśli chodzi o dobór kobiety, co moim zdaniem zadziałało na plus.
Nie zostaje mi nic innego jak tylko polecić Wam tą książkę jak również całą serię.

Układ tej dwójki od początku wydawałby się dosyć prosty. Małżeństwo dla biznesu. Ona i On mają coś do stracenia bez tego. Sposób w jaki Dante i Catrina zostali do siebie dopasowani jest interesujący. Ona ma swój biznes który kręci, a On ma zostać donem.
Nic więc dziwnego, że ich biznesy się przecinają i postanawiają coś jeszcze ugrać na tym małżeństwie. Dobrze było też...

więcej Pokaż mimo to

avatar
952
891

Na półkach: ,

Chciałam sobie odpuścić czytanie tego ostatniego tomu , jednak przeczytałam i nie żałuję. Bardzo fajna książka. Ciekawa fabuła i czyta się z przyjemnością .

Chciałam sobie odpuścić czytanie tego ostatniego tomu , jednak przeczytałam i nie żałuję. Bardzo fajna książka. Ciekawa fabuła i czyta się z przyjemnością .

Pokaż mimo to

avatar
477
471

Na półkach:

Dante Marcello to 28-letni mężczyzna, następca Antony’ego, a co za tym idzie jest tym, który przejmie po swoim ojcu najwyższe stanowisko w Cosa Nostrze. Czy tego chce, czy nie Dante będzie musiał znaleźć żonę, bo inaczej jego przyszłość może być zupełnie inna od tej, jakiej się od niego oczekuje.

Catrina Danzi to 28-letnia kobieta, która posiada władzę i pieniądze, czego nikt się nie spodziewał. To właśnie ona jest tą niewiadomą, której szukali bracia Marcello. Kobieta proponuje Dante’mu układ, który będzie tym, czego potrzebują oboje. On dostanie żonę, ona nazwisko, które się liczy.

Zero miłości i jakichkolwiek uczuć, tylko czysty układ.

Catrina i Dante myśleli, że oboje mogą ignorować rosnące w nich pożądanie, które nie doprowadzi do niczego dobrego. Noc poślubna prowadzi do wybuchu namiętności, jednak muszą o niej zapomnieć. Tak będzie najlepiej dla nich, bo uczucia wszystko komplikują. Mogą walczyć mocno, ale rosnące uczucie sprawi, że układ stanie się czymś więcej.

Mogę powiedzieć, że ta część jest nieco odmienna od pozostałych, głównie ze względu na bohaterkę, ponieważ Catrina chce uczestniczyć w sprawach Cosa Nostry i właśnie to ją wyróżnia. Dante godząc się na układ wiedział, że kobieta nie będzie tylko jego żoną, ale przede wszystkich partnerką. Ich wspólne życie miało być tylko i wyłącznie interesem, ale przewrotny los sprawił, że zaczęli czuć do siebie coś więcej. W tym tomie mamy do czynienia z dużą ilość scen erotycznych, ale napisanych w taki sposób, że nie są one męczące, a pokazują one Catrinę i Dante’go z zupełnie innej strony. Za dnia stanowczy i opanowani, w nocy gwałtowni i namiętni.

Cóż mogę więcej powiedzieć, tak jak kocham pozostałe części tak tez uwielbiam część o ostatnim z braci Marcello. Nie mogę wybrać najlepszej, ponieważ wszystko wręcz pochłonęłam w mgnieniu oka. Każdy z bohaterów był inny i każdy z nich wprowadzał do historii własną dynamikę. Lucian – cichy i spokojny, Gio – gwałtowny i beztroski, Dante – opanowany i stanowczy. To właśnie ta trójka mężczyzn rządzi Cosa Nostrą i pokazuje, że mafię i miłość można połączyć i zawsze warto walczyć o własne szczęście, nawet kosztem zasad.

Wraz z recenzją Dante’go zakończył się maraton recenzencki serii Filthy Marcellos. Mam nadzieję, że pomogłam Wam podjąć decyzję, czy tę serię warto przeczytać, a moim zdaniem wręcz trzeba, jeśli uwielbiacie romanse mafijne w każdym tego słowa znaczeniu.

Teraz pozostaje czekać tylko na Legacy, gdzie zawładną nami Jonathan, Andino, Lucia i Catherine.

Dante Marcello to 28-letni mężczyzna, następca Antony’ego, a co za tym idzie jest tym, który przejmie po swoim ojcu najwyższe stanowisko w Cosa Nostrze. Czy tego chce, czy nie Dante będzie musiał znaleźć żonę, bo inaczej jego przyszłość może być zupełnie inna od tej, jakiej się od niego oczekuje.

Catrina Danzi to 28-letnia kobieta, która posiada władzę i pieniądze, czego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2000
1406

Na półkach: , , , ,

Dla mnie to niestety najsłabsza i najmniej ciekawa część serii, w której poza jednym wyjątkiem nic ciekawego się nie dzieje. Więcej jest w niej wątku obyczajowego niż romansu o mafii nie wspominając. I jest strasznie przegadana.
Długie rozmowy o kłopotach na rynku narkotykowym, potem o prowadzeniu firmy między ojcem o Dantem tylko mnie nudziły.
Niezbyt podobał mi się też związek Cat z Dantem, taki mało ciekawy, bo chociaż to miało być małżeństwo aranżowane bez uczuć i tylko dla interesów, to w zasadzie prócz kilku rozdziałów pełnych miłosnych uniesień, trudno było mi odnaleźć tą wielką miłość, która nagle między nimi wybuchła.
Po świetnym drugim tomie, ten jest taki nijaki, bez emocji i wciągającej akcji, jakby autorce zabrakło pomysłu na postać Dantego, który razem z żywiołową Cat stanowili mieszankę wybuchową i mogło między nimi być naprawdę ciekawie.
Dużo też mamy o braciach Dantego i co się w ich życiu zmieniło. Natomiast sama końcówka, która dzieje się już po kilku latach od wydarzeń w książce jest w ogóle niepotrzebna...taki zapychacz, żeby było więcej stron.
Ogólnie powieść nie jest całkiem zła, bo styl autorki jest bardzo dobry, tylko jest średnio ciekawa a ja liczyłam na bardziej wciągającą lekturę, stąd moje rozczarowanie.

Dla mnie to niestety najsłabsza i najmniej ciekawa część serii, w której poza jednym wyjątkiem nic ciekawego się nie dzieje. Więcej jest w niej wątku obyczajowego niż romansu o mafii nie wspominając. I jest strasznie przegadana.
Długie rozmowy o kłopotach na rynku narkotykowym, potem o prowadzeniu firmy między ojcem o Dantem tylko mnie nudziły.
Niezbyt podobał mi się też...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1574
317

Na półkach: , , , , , , , , , , ,

Dante - książkę przeczytałam parę dni temu…czekałam na uporządkowanie wrażeń po lekturze…myśle, że podeszłam do tej pozycji ze zbyt wygórowanymi oczekiwaniami…bo jestem troszkę rozczarowana…po tak cudownym i pełnym namiętności Giovannim…mam mieszane uczucia co do Dantego…autorka skupiła się tu raczej na rozwinięciu relacji pomiędzy głównymi bohaterami…która momentami przebiegała mało przekonująco…niż na większej, ciekawszej fabule…bo jedna akcja to stosunkowa mało aby było fascynująco…spodziewałam się większej dynamiki, mocniejszych emocji i wrażeń przy tak dwóch silnych i niezależnych charakterach…a wyszło troszkę mdło…momentami nudno…co nie znaczy, że Dante jest złą i nudna książką…napewno miło spędziłam czas…nie tak ekscytująco jak myślałam, że będzie ale miło…

Dante - książkę przeczytałam parę dni temu…czekałam na uporządkowanie wrażeń po lekturze…myśle, że podeszłam do tej pozycji ze zbyt wygórowanymi oczekiwaniami…bo jestem troszkę rozczarowana…po tak cudownym i pełnym namiętności Giovannim…mam mieszane uczucia co do Dantego…autorka skupiła się tu raczej na rozwinięciu relacji pomiędzy głównymi bohaterami…która momentami...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Polecam, książka warta uwagi i przeczytania.

Polecam, książka warta uwagi i przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
365
256

Na półkach: , ,

Dante - przyszły don Costa Nostry nie chce się żenić, a jednocześnie nie ma wyboru, ponieważ aby mógł objąć należne mu stanowisko, musi mieć przy sobie towarzyszkę życia.
Z kolei Catrina potrzebuje męża takiego jak Dante z powodów czysto egoistycznych, a częściowo dla zabezpieczenia własnego interesu - przynajmniej tak twierdzi ;) To rudowłosa piękność, władcza i pewna siebie.
Dante i Catrina postanawiają zawrzeć małżeństwo dla korzyści, nie angażując się w żaden sposób uczuciowo.
Czy jednak pozostaną sobie obojętni ?
Czy górę weźmie pożądanie ?
No i dlaczego, jako mężczyzna Dante mógłby czuć się wybrakowany ?

Po pierwsze muszę przyznać, że jak tylko skończyłam czytać poprzedni tom tej serii pt. "Giovanni" wiedziałam, że następną książką od Wydawnictwa Niezwyklego, jaką chcę nadrobić jest "Dante" i nie mogłam doczekać się lektury.
Po drugie - jak zaczęłam chwalić Gio u siebie na profilu, to kilka osób zdążyło mi napisać, że Dante jest jeszcze lepszy.
Miałam jednak świadomość, że autorce ciężko będzie przebić poprzednika i cóż.. okazuje się, że Gio zostaje moim numerem jeden.
Ku mojemu rozczarowaniu 'Dante' nie był już tak porywający.
Według mnie to mocno poprawna historia, a ja oczekiwałam fajerwerek..
Niestety stało się tak, że często odczuwałam znurzenie podczas czytania.
Nie podobał mi się wątek z siostrą Catriny, ponieważ w przypadku tej parki wydał mi się on po prostu banalny. Jak tylko sie pojawił, to dokładnie wiedziałam, w jakim kierunku potoczy się ta historia i nie pomyliłam się.
Dante powiedział, że Catrina "pod ostrą jak brzytwa powłoką skrywała miękkie jak puch wnętrze" i ja się z tym zgadzam. Myśle, że gdyby w ich relacji pokazała więcej ostrych pazurów, byłoby dużo ciekawiej.
To, co jednak chciałabym oddać Bethany-Kris to to, że potrafi w sceny erotyczne i bardzo dobrze pisze.
Ogólnie w całej serii podobało mi się, to jakim szacunkiem Costa Nostra darzy swoje kobiety, jak ważna jest dla nich rodzina i o ironio- że tak sumiennie chodzą do kościoła :p
Końcówka urocza.

Dante - przyszły don Costa Nostry nie chce się żenić, a jednocześnie nie ma wyboru, ponieważ aby mógł objąć należne mu stanowisko, musi mieć przy sobie towarzyszkę życia.
Z kolei Catrina potrzebuje męża takiego jak Dante z powodów czysto egoistycznych, a częściowo dla zabezpieczenia własnego interesu - przynajmniej tak twierdzi ;) To rudowłosa piękność, władcza i pewna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
829
554

Na półkach:

Muszę przyznać, że książki odzwierciedlają chłopaków
Lucian jako dziecko był spokojny i również książka była stonowana
Gio rozrabiaka i mieliśmy odzwierciedlenie w Vegas
Dante poukładany, wszystko dopięte na ostatni guzik.
Jednak cóż miłość a później dzieci wszystko wywracają w życiu. Dante skradł me serce gdy nawet nie mrugnął okiem a uznał za syna Michela. W tej części dużo się dzieje, a zakończenie pokazuje jak ważna jest w życiu człowieka rodzina.
Polecam

Muszę przyznać, że książki odzwierciedlają chłopaków
Lucian jako dziecko był spokojny i również książka była stonowana
Gio rozrabiaka i mieliśmy odzwierciedlenie w Vegas
Dante poukładany, wszystko dopięte na ostatni guzik.
Jednak cóż miłość a później dzieci wszystko wywracają w życiu. Dante skradł me serce gdy nawet nie mrugnął okiem a uznał za syna Michela. W tej części...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    407
  • Chcę przeczytać
    193
  • Posiadam
    35
  • 2021
    23
  • Legimi
    13
  • Teraz czytam
    11
  • Mafia
    11
  • Ulubione
    7
  • 2022
    7
  • 2023
    4

Cytaty

Więcej
Bethany-Kris Dante Zobacz więcej
Bethany-Kris Dante Zobacz więcej
Bethany-Kris Dante Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także