Wcześniej czytałam wydane w 2022 roku "Uśpione namiętności", teraz postanowiłam przeczytać coś jeszcze w wykonaniu Pani Anny. Tym razem, choć opowieść oparta jest na prawdziwych zdarzeniach, nie jestem tak zadowolona z wydanej w 2018 roku historii o Ali i Maćku, którzy poznali się na portalu randkowym. Bardzo absurdalne sceny i zachowania zwłaszcza głównej bohaterki. Mimo to było w tej książce coś, co sprawiło, że jej nie odłożyłam i nie skreśliłam.

Wcześniej czytałam wydane w 2022 roku "Uśpione namiętności", teraz postanowiłam przeczytać coś jeszcze w wykonaniu Pani Anny. Tym razem, choć opowieść oparta jest na prawdziwych zdarzeniach, nie jestem tak zadowolona z wydanej w 2018 roku historii o Ali i Maćku, którzy poznali się na portalu randkowym. Bardzo absurdalne sceny i zachowania zwłaszcza głównej bohaterki. Mimo...

To moja pierwsza przeczytana pozycja A. H. Niemczynow i na pewno nie ostatnia. Wcale nie banalna historia, wciągająca, o trudnych relacjach ale przede wszystkim o tym, że zawsze można zacząć wszystko od nowa.

To moja pierwsza przeczytana pozycja A. H. Niemczynow i na pewno nie ostatnia. Wcale nie banalna historia, wciągająca, o trudnych relacjach ale przede wszystkim o tym, że zawsze można zacząć wszystko od nowa.

Dobrze napisana książka. Pokazuje, że nasze życie często jest bardzo trudne i nieprzewidywalne. Jednocześnie widzimy, jak duża jest siła przyjażni i miłości w walce z przeciwnościami losu.

Dobrze napisana książka. Pokazuje, że nasze życie często jest bardzo trudne i nieprzewidywalne. Jednocześnie widzimy, jak duża jest siła przyjażni i miłości w walce z przeciwnościami losu.

Wspaniała historia pokazująca, że czasem trzeba zaufać mimo tego że nasze doświadczenie mówi dość. Każdy z nas szuka miłości, bo każdy z nas jej potrzebuje jak tlenu do życia.

Wspaniała historia pokazująca, że czasem trzeba zaufać mimo tego że nasze doświadczenie mówi dość. Każdy z nas szuka miłości, bo każdy z nas jej potrzebuje jak tlenu do życia.

Ta książka to po prostu ocean uczuć i emocji. Wspaniała powieść o życiu, o trudnych wyborach ale przede wszystkim o trudnej miłości rodzącej sie miedzi ludźmi. Piękna i wartościowa książka.

Ta książka to po prostu ocean uczuć i emocji. Wspaniała powieść o życiu, o trudnych wyborach ale przede wszystkim o trudnej miłości rodzącej sie miedzi ludźmi. Piękna i wartościowa książka.

Bardzo mile będę wspominać tę ksiażkę. Może jeszcze za jakiś czas ponownie zajrzę na półkę i jeszcze raz ja przeczytam.

Bardzo mile będę wspominać tę ksiażkę. Może jeszcze za jakiś czas ponownie zajrzę na półkę i jeszcze raz ja przeczytam.

A miało być tak pięknie...
ONA
Alicja bardzo chciała, żeby wszystko się pięknie i dobrze układało, ale jakoś tak się posypało. Kiedy nagle zostaje samotną matką, odkrywa w sobie takie pokłady siły i determinacji, o które w normalnych okolicznościach by się nawet przez moment nie podejrzewała. Jednego tylko nie rozumie... Dlaczego? I za co? Na szczęście, w tych życiowych zmaganiach towarzyszy jej przyjaciółka, która w razie potrzeby służy zawsze właściwą radą.
ON
Maciej to mężczyzna ze zranionym sercem i ograniczonym zaufaniem do płci pięknej,
niewidzący sensu, niemający celu, ale nagle ktoś sprawia, że nie chce już dłużej ogarniać swojego życia w pojedynkę, przypomina sobie czym jest głośny, nieskrępowany śmiech i teraz chce mu się równie mocno, jak wcześniej mu się nie chciało. Może jednak te jego marzenia jeszcze nie takie całkiem pogrzebane? Bo on w sumie fajny taki...
Kobieta z przeszłością i mężczyzna po
przejściach - czy to może się udać? Oj tak. Bardzo tak. Nawet jeśli na początku jest trochę jak w wierszu Marii Kuśnierz pt. "Kieszenie życia":
"Umiał mnie słuchać, chociaż milczałam i nic nie mówił, oprócz - dziękuję, tak między nami nic się splatała... Zawsze ją czuję.
Przynosił bliskość, choć dotknąć nie mógł, umiałbyć przy mnie, gdy ja nie byłam, coś mnie ciągnęło zawsze ku niemu... Magiczna siła.
On tylko miłość nosi w kieszeniach, bezwarunkowa jest i skrzydlata, chodzimy razem łowić marzenia, na koniec świata.
Chodzę z nim drogą blasków i cieni, na wiatr nie rzucam słów bez pokrycia, a miłość chowam w małej kieszeni, do końca życia".
Dziś, kiedy wiem ile w tej historii jest faktów z osobistego życia Ani, czytam tę książkę uważniej i przeżywam zdecydowanie bardziej. To opowieść, w której jest trochę słodko, trochę gorzko - dokładnie tak jak w życiu, to historia, która pokazuje, że czasem naprawdę warto otworzyć się na nowe. Fabuła koncentruje się na walce pomiędzy rozumem, który każe wiać, a sercem, które tak bardzo chciałoby kochać. I powiem Ci w sekrecie, że jak już się zakochasz, to jakoś tak więcej kolorów na świecie.
To ten moment, kiedy słowo "nigdy", zmienia się w "zawsze", a niepewność, która dotąd była twoją wierną towarzyszką, z biegiem czasu zastępuje nadzieja, a ta z kolei otwiera cię na miłość. Każdego dnia dostajesz w prezencie nowe 24 godziny, już twoja w tym głowa, aby dobrze je wykorzystać. Pamiętaj, że zawsze można zacząć jeszcze raz i proszę niech nigdy nie zabraknie Ci odwagi do walki o własne szczęście. I najważniejsze na koniec: "Cokolwiek cię w życiu spotka, nie pozwól, aby twoje serce stwardniało".
❤️❤️❤️

A miało być tak pięknie...
ONA
Alicja bardzo chciała, żeby wszystko się pięknie i dobrze układało, ale jakoś tak się posypało. Kiedy nagle zostaje samotną matką, odkrywa w sobie takie pokłady siły i determinacji, o które w normalnych okolicznościach by się nawet przez moment nie podejrzewała. Jednego tylko nie rozumie... Dlaczego? I za co? Na szczęście, w tych życiowych...

Pełna emocji, oparta na prawdziwych wydarzeniach książka. Skłania do refleksji nad walką o własne szczęście i podjęciem starań o lepsze jutro. Niesie nadzieję i wiarę, że mimo wielu przeciwności losu i trudów kiedyś zaświeci słońce i każdy ma szansę na szczęście.

Pełna emocji, oparta na prawdziwych wydarzeniach książka. Skłania do refleksji nad walką o własne szczęście i podjęciem starań o lepsze jutro. Niesie nadzieję i wiarę, że mimo wielu przeciwności losu i trudów kiedyś zaświeci słońce i każdy ma szansę na szczęście.

Historia pisana jest z perspektywy Alicji i Macieja. Przedstawia życie młodej samotnej mamy z dzieckiem. Po rozstaniu z mężczyzną, który miał być mężczyzną jej życia, musi radzić sobie sama. Jest urzędnikiem i pracuje też jako trenerka fitness, by zarobić na życie i mieszkanie dla siebie i małej córki. Maciej zaś pracuje w firmie budowlanej i jest po rozwodzie. Jedyną bliską dla niego osobą jest jego matka.

Pewnego razu za namową przyjaciółki Alicja zakłada konto na portalu randkowym. Tam poznaje mężczyzn, z którymi potencjalnie mogłaby stworzyć związek.

Maciej natomiast za pomocą tego samego portalu korzysta z życia, ale w głębi serca szuka miłości.

Wiadomo, że ich drogi się przetną, ale czy zakończenie okaże się szczęśliwe dla każdego z nich? Do czego zaprowadzi ich ta znajomość? Czy Maciej okaże się być dla córki Alicji "wujkiem"? O tym musicie przekonać się sami sięgając po tę pozycję 🤓

Zostań ile chcesz to opowieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Czytając książkę, swoimi oczami widziałam osobę, której ta historia dotyczy.

Były momenty, że śmiałam się w głos, ale też bywało, że głowni bohaterzy mnie denerwowali. Wszystko to potęgowało moją nieodpartą ciekawość, że nie mogłam się od niej oderwać chcąc wiedzieć co będzie dalej. Anial po raz kolejny idealnie trafiła w mój gust czytelniczy tym samym trafiając na listę moich ulubionych polskich pisarek. Serdecznie polecam Wam tę książkę jak i pozostałe powieści Ani. Ja muszę uzupełnić swoje zbiory o kolejne jej pozycje, ponieważ twórczość Ani czyta się z ogromną dla mnie przyjemnością 🥰

Historia pisana jest z perspektywy Alicji i Macieja. Przedstawia życie młodej samotnej mamy z dzieckiem. Po rozstaniu z mężczyzną, który miał być mężczyzną jej życia, musi radzić sobie sama. Jest urzędnikiem i pracuje też jako trenerka fitness, by zarobić na życie i mieszkanie dla siebie i małej córki. Maciej zaś pracuje w firmie budowlanej i jest po rozwodzie. Jedyną...

Całość książki ok, ale zachowanie Alicji, rozchwianie Jej emocjonalne przedłużało się, że w pewnym momencie chciałam już skończyć czytać książkę, i kiedy to nastąpiło powiedziałam nareszcie koniec

Całość książki ok, ale zachowanie Alicji, rozchwianie Jej emocjonalne przedłużało się, że w pewnym momencie chciałam już skończyć czytać książkę, i kiedy to nastąpiło powiedziałam nareszcie koniec