Trzeci tom serii "Grzechy mafii". Początek czytało mi się bardzo ciężko - jakoś tak oczy mi zachodziły mgłą i bardzo się pociły😥 Musiałam robić długie przerwy, bo tak strasznie było mi przykro. Po drugiej części i wspólnych przeżyciach głównych bohaterów myślałam, że już wszystko będzie dobrze, że im się ułoży. Ale przecież byłoby zbyt spokojnie. I choć nie mamy tutaj tak emocjonującej i brawurowej akcji jak w Porachunkach, to też wiele się dzieje. Emocje towarzyszące tej części są też spokojniejsze. Nie ma tego ogromnego stresu, że ktoś może bezpowrotnie zginąć. Jednak lekki niepokój, gdzieś tam z tyłu nadal się czai. I kiedy już niby wszystko wraca na dobre tory, znowu musi się coś przydarzyć. Przez to książka trzyma w napięciu do ostatniej strony.
Autorka zakończyła serię w pięknym stylu. Wszystkie wątki jasno i przejrzyście zostały wytłumaczone i zamknięte. Dla mnie to wielki plus, że poznajemy zamysł pisarza.

Po pierwszej części nie byłam zachwycona, ale następne tomy nadrabiają z nawiązką, więc całą serię gorąco polecam.

Trzeci tom serii "Grzechy mafii". Początek czytało mi się bardzo ciężko - jakoś tak oczy mi zachodziły mgłą i bardzo się pociły😥 Musiałam robić długie przerwy, bo tak strasznie było mi przykro. Po drugiej części i wspólnych przeżyciach głównych bohaterów myślałam, że już wszystko będzie dobrze, że im się ułoży. Ale przecież byłoby zbyt spokojnie. I choć nie mamy tutaj tak...

Ależ emocje .Autorka nie oszczędza czytelnika . Perypetie Felicji i Marko vel Kosty nie dają się nudzić czytelnikowi. Zwroty akcji ,tajemnica ,nowi bohaterowie ta książka to istny rollecoster emocji.

Ależ emocje .Autorka nie oszczędza czytelnika . Perypetie Felicji i Marko vel Kosty nie dają się nudzić czytelnikowi. Zwroty akcji ,tajemnica ,nowi bohaterowie ta książka to istny rollecoster emocji.

Jedna z najszybciej przeczytanych przeze mnie książek. Historia listy i Alicji porwała mnie w ich świat . Gorąco polecam serie :)

Jedna z najszybciej przeczytanych przeze mnie książek. Historia listy i Alicji porwała mnie w ich świat . Gorąco polecam serie :)

Świetne zwieńczenie serii. Polecam całą serię "Grzechy mafii" :)

Świetne zwieńczenie serii. Polecam całą serię "Grzechy mafii" :)

Gdy Felicji wraca pamięć, postanawia zrobić wszystko, niezależnie od konsekwencji, by odzyskać Alexa. Jest całym jej światem, który roztrzaskał się na drobne kawałki. Teraz ma cel, musi wszystko naprawić zwłaszcza, że nie robi tego tylko dla siebie. Jej intencje są jasno sprecyzowane, lecz niestety przeszłość nie daje o sobie zapomnieć i powraca ze zdwojoną siłą. Felicja mimo wszystko ma nadzieję, że uda się jej poskładać wszystko w całość i odzyskać Alexa. Czy jest jeszcze na to szansa? Czy Alex zaufa jej ponownie?

Od zakończenia przeze mnie lektury drugiego tomu serii „Grzechy mafii” minęło trochę czasu („Kostandin” tom 1, „Porachunki” tom 2 ),a ja nadal miałam w pamięci jej głównych bohaterów. W związku z tym ciekawa byłam, jak dalej potoczą się ich losy, gdyż wydarzenia urwały się w takim momencie, że od razu chciało się poznać ciąg dalszy. Trzeci tom od początkowych stron wrzuca w wir wydarzeń i szybko przypomniał mi o tym, dlaczego tak dobrze poznaje się tą serię.

Tradycyjnie narracja jest pierwszoosobowa, prowadzona przez głównych bohaterów. Pozwala to dobrze wczuć się w sytuację, lepiej zrozumieć ich położenie, a tym samym poznać powody podejmowanych decyzji. On z zawiedzionym zaufaniem, stara się zapomnieć, nie chce ponownie przechodzić przez piekło, które zgotowała mu Felicja. Ona zdeterminowana, podnosząca się ponownie po każdym upadku i po każdej kłodzie rzuconej pod nogi przez los. Podnosi się i walczy dalej, chociaż także ma chwile zwątpienia. Przenikają się też dwa światy, wrażliwość, miłość, przyjaźń, rodzina, z drugiej strony brutalność, władza, okrucieństwo, siła. Trudno pogodzić te dwa oblicza. W tej części pisarka nie szczędzi nam emocji i w moim przekonaniu jest to świetne zwieńczenie tej trylogii i jednocześnie najlepszy jej tom. Sporo w nim poruszających momentów, zwłaszcza związanych z Jesperem.

Osób znających i lubiących twórczość pisarki pewnie długo przekonywać do tej książki nie trzeba. Cechuje ją lekkość stylu i duże nasycenie emocjami. Wydarzenia splecione są w sposób wzbudzający zainteresowanie. Ten tom polecam zacząć dopiero po poznaniu dwóch poprzednich, by w pełni docenić jego treść i dobrze poznać całość. Warto też wspomnieć, że w tym tomie, jak i w poprzednich nie brakuje ostrzejszego języka i mocniejszych akcentów, które jednak nie są przesadnie wyeksponowane a dodają rumieńców opowieści.

„Przysięga” to ostatni tom serii „Grzechy mafii” i jednocześnie dobre zwieńczenie całej zawartej w niej opowieści. Lekko poprowadzony mimo mocniejszych akcentów, nacechowany emocjami i utrzymany na poziomie zachęcającym do sięgnięcia po kolejne książki pisarki.

http://wyczytane-ksiazki.blogspot.com/2022/11/przysiega-grzechy-mafii-magdalena-winnicka.html

Gdy Felicji wraca pamięć, postanawia zrobić wszystko, niezależnie od konsekwencji, by odzyskać Alexa. Jest całym jej światem, który roztrzaskał się na drobne kawałki. Teraz ma cel, musi wszystko naprawić zwłaszcza, że nie robi tego tylko dla siebie. Jej intencje są jasno sprecyzowane, lecz niestety przeszłość nie daje o sobie zapomnieć i powraca ze zdwojoną siłą. Felicja...

Dość długo zbierałam się z przeczytaniem ostatniej części z cyklu Grzechy mafii. Teraz, kiedy mam już za sobą przeczytaną lekturę żałuję, że odwlekałam w czasie coś, co nieuniknione.

Felicja odzyskała pamięć, lecz Alex wciąż przebywa w więzieniu. Jak się okazuje ktoś chce zamordować mężczyznę. Kobieta robi wszystko, aby wyciągnąć ukochanego z tarapatów, lecz to nie jest takie proste. Jedyną myślą, jaka ją trzyma przy zdrowych zmysłach jest to, że nosi pod sercem dziecko Alexa. Kontaktuje się z ludźmi Alexa i planują szybką ucieczkę. Wszystko potoczyłoby się dużo szybciej gdyby mężczyzna uwierzył w kobiecie w jej miłość. Lecz on cały czas nie wieży w jej słowa i robi wszystko, aby zagłuszyć to, co serce mu podpowiada.

Co tak naprawdę zrobi Felicja, aby uratować Alexa?

Czy Alex wybaczy kobiecie to, co wydarzyło się?

Kto stoi za zabójstwem Laury?

Czy Alex i Felicja odnajdą upragniony spokój?

Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Język i styl autorki jest przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak niesamowita, że nie sposób odłożyć książki dopóki nie skończy się czytać do ostatniej kropki. Autorka nie zaskakuje nas czymś niesamowitym, ale akcja toczy się w swoim tempie i pozwala czytelnikowi przeżyć tę historię do końca.

„Przysięga. Grzechy mafii” jest to niezwykła historia, która wciąga nas już od swoich pierwszych stron. Pani Magdalena Winnicka nie oszczędza nas gdyż zafundowała nam całą paletę różnorodnych emocji, ale zapewniam, że ta książka jest dla wszystkich, którzy uwielbiają romanse. Wszystkie trzy części wspólnie oddają nam to, co autorka chciała nam przekazać i nic innego nie pozostaje jak zachęcić czytelników do sięgnięcia po całą serię.

Dość długo zbierałam się z przeczytaniem ostatniej części z cyklu Grzechy mafii. Teraz, kiedy mam już za sobą przeczytaną lekturę żałuję, że odwlekałam w czasie coś, co nieuniknione.

Felicja odzyskała pamięć, lecz Alex wciąż przebywa w więzieniu. Jak się okazuje ktoś chce zamordować mężczyznę. Kobieta robi wszystko, aby wyciągnąć ukochanego z tarapatów, lecz to nie jest...

W książce dość sporo się dzieje. Wciąga od pierwszych chwil, czyta się jednym tchem aż ciężko się oderwać. Ale... Troszkę przewidywalna jest choć zakończenia chyba nikt by się takiego nie spodziewał. Łezka kręci się pod koniec w oku

W książce dość sporo się dzieje. Wciąga od pierwszych chwil, czyta się jednym tchem aż ciężko się oderwać. Ale... Troszkę przewidywalna jest choć zakończenia chyba nikt by się takiego nie spodziewał. Łezka kręci się pod koniec w oku

Dla mnie to zdecydowanie najlepsza część cyklu, pełna emocji , wzruszeń i ciekawej akcji.
Alex przebywa w więzieniu, Felicja stara się go stamtąd wydostać, jednak po ich spotkaniu w więzieniu, Alex jest przekonany, że Felicja razem z Arturem starają się go pozbyć. Znika dzięki pomocy przyjaciół, zaczyna budować od nowa swoje imperium i dalej pielęgnuje w sobie nienawiść do żony.
Felicja natomiast robi wszystko, żeby go odnaleźć, bo zdaje sobie sprawę, że jest on miłością jej życia i chcę żeby ich dziecko miało ojca i pełną rodzinę.
Wydaje jej się, że Alex może ukrywać się tylko w Norwegii w bunkrze który razem zbudowali. Jej przypuszczenia okazują się słuszne, tylko że spotkanie z mężem nie spełnia jej oczekiwań. Alex dalej czuje do niej żal za to co zrobiła i czego nie zrobiła. Otacza ją i przygarniętego przez nią chłopca opieką, stara się do niej nie zbliżać, chociaż przez krótki czas znowu było między nimi dobrze, ale nierozważne słowa Felicji wszystko zepsuły.
To świetna powieść, która pokazuje jak można zniszczyć nawet największą miłość kłamstwami i niedomówieniami.
Jak łatwo można wysuwać fałszywe wnioski, unosić się dumą czy z pokorą ponosić konsekwencje swoich zachowań.
Świetnie autorka przedstawiła relacje swoich bohaterów zarówno Felicji jak i Aleksa z ich punktów widzenia. Ich skomplikowane relacje, wzloty i upadki a także miłość która mimo wszystko trwała w ich sercach.
Bardzo fajny pomysł na zakończenie cyklu, pełne emocji i ciekawej akcji. Może znowu trochę filmowe, ale mnie się podobało.

Dla mnie to zdecydowanie najlepsza część cyklu, pełna emocji , wzruszeń i ciekawej akcji.
Alex przebywa w więzieniu, Felicja stara się go stamtąd wydostać, jednak po ich spotkaniu w więzieniu, Alex jest przekonany, że Felicja razem z Arturem starają się go pozbyć. Znika dzięki pomocy przyjaciół, zaczyna budować od nowa swoje imperium i dalej pielęgnuje w sobie nienawiść do...

Cała seria była dla mnie rewelacyjna!!!

Cała seria była dla mnie rewelacyjna!!!

„Wyrzuty sumienia, żal, wściekłość, smutek. To wszystko towarzyszyło mi nieustannie. Gotowa byłam na każde poświęcenie. Zabiłabym dla niego bez mrugnięcia okiem. Wiedziałam, że sama sobie nie wybaczę ostatnich miesięcy, miałam jednak nadzieję, że on mi wybaczy”.

Kontynuacja tomu 2, która opisuje dalsze losy Alexa i Felicji. Kiedy Ona odzyskała pamięć, los zaczął rzucać jej kłody pod nogi. Jej mąż był przekonany, że Alicja jest w zmowie z Arturem i dzięki nim trafił do więzienia. Ona pełna determinacji „stawała na głowie”, aby mogła się z nim spotkać, porozmawiać, rozwiać wszelkie wątpliwości, zapewnić o swojej niewinności - jednak dla niego była obecnie wrogiem…
Ona dla niego nie istnieje. W jego oczach ona straciła ale czy całkowicie ? Brak porozumienia pomiędzy małżonkami, brak zaufania, wszystko to jeszcze bardziej komplikowało obecną sytuację, tym samym budując coraz większy mur pomiędzy nimi. W zasadzie ich małżeństwo stało pod wielkim znakiem zapytania. Wiele zwrotów akcji i przyznam szczerze, że czytając tę książkę odniosłam wrażenie, że zakończenie tej historii dla głównych bohaterów nie będzie szczęśliwe. A jak było naprawdę? Czy Alex i Felicja będą w stanie odbudować wzajemne zaufanie i tym samym odratować swoje małżeństwo? Ja odpowiedz już znam. Oczywiście o tym przekonacie się sięgając po tę lekturę.
Podsumowując - książka bardzo mi się podobała, jak i wcześniejsze tomy. Całość tworzy bardzo ciekawą fabułę. Naprawdę chciało się ją czytać, żeby poznać dalsze losy bohaterów. Polecam tę książkę, jak również wcześniejsze tomy z tej serii!

„Wyrzuty sumienia, żal, wściekłość, smutek. To wszystko towarzyszyło mi nieustannie. Gotowa byłam na każde poświęcenie. Zabiłabym dla niego bez mrugnięcia okiem. Wiedziałam, że sama sobie nie wybaczę ostatnich miesięcy, miałam jednak nadzieję, że on mi wybaczy”.

Kontynuacja tomu 2, która opisuje dalsze losy Alexa i Felicji. Kiedy Ona odzyskała pamięć, los...