rozwińzwiń

Gehenna

Okładka książki Gehenna Magdalena Winnicka
Okładka książki Gehenna
Magdalena Winnicka Wydawnictwo: Akurat Cykl: Grzechy krwi (tom 2) literatura obyczajowa, romans
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Grzechy krwi (tom 2)
Wydawnictwo:
Akurat
Data wydania:
2022-10-12
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-12
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328723955
Średnia ocen

8,4 8,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,4 / 10
161 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
301
64

Na półkach:

Książka która, trzyma w napięciu do ostatniej chwili. Polecam ❤️

Książka która, trzyma w napięciu do ostatniej chwili. Polecam ❤️

Pokaż mimo to

avatar
179
47

Na półkach:

Świetna książka, akcja się rozwija nieustająco

Świetna książka, akcja się rozwija nieustająco

Pokaż mimo to

avatar
223
223

Na półkach:

Tym razem w moje ręce wpadła "Gehenna. Grzechy krwii" która jest kontynuacją losów niezapomnianej rodziny Tirona.
Z tym, że pierwsze skrzypce graja tym razem Amyia i Olaf, którzy zostają porwani i wiezieni przez wroga rodziny Tirona i największy koszmar Amyi - Akshaya Malanga Khana.
Co tym razem dostajemy od autorki? A no emocje, emocje i jeszcze więcej emocji.
Jeśli myśleliście, że Magdalena Winnicka niczymy Nas już nie zaskoczy to jesteście w wielkim błędzie. Ta kobieta to mistrzyni w tworzeniu fabuły, która potrafi zaskakiwać, intrygiwać i przyprawiać o szybsze bicie serca tak wiele razy, że czasami zastanawiałam się czy moje biedne serducho to zniesie. To co zaserwowała mi tym razem nawet mi się nie śniło. Z jednej strony cisnęło mi się na usta: Magda jak mogłaś im wszystkim to zrobić, a z drugiej strony przewracałam kolejne strony zafascynowana tą historią do granic. Takiego obrotu sparw się nie spodziewałam. Ujawniane tejamnice, intrygi uknute przez Akshaya Khana to poprostu było momentami nie do pojęcia. Po raz kolejny zostałam wciągnięta w wir rewelacyjnie poprowadzonej fabuły i emocjonalnie rozwalona kilkakrotnie tym co się wydarzylo w życiu bohaterów. Sama momentami nie wiedziałam co jest prawdą a co fałszem w tym wszystkim.
Bałam się tego jak to wszystko się zakończy, a jednoczesnie chciałam już znać finał tej histori.
Nie będę Wam nic zdradzać i odbierać przyjemności. Sami musicie dać się porwać tej histori i odkrywać kolejne karty. Roller-coaster emocji gwarantowany, a szok i niedowierzenie nie raz zagoszczą na waszych twarzach. Autorka nie wie bowiem co to nuda, za to potrafi doprowadzić czytelnika do tak wielu skrajnych emocji, że zszargane nerwy, kołaczące serce i wypieki na twarzy towarzyszyły mi jeszcze długo po przeczytaniu ostatniej trony. Zdecydowanie jest to ta z histori, która jest nieodkładalna do ostatniej stroni i pełna tak wielu skrajnych emocji, że długo o niej nie zapomnę.

Tym razem w moje ręce wpadła "Gehenna. Grzechy krwii" która jest kontynuacją losów niezapomnianej rodziny Tirona.
Z tym, że pierwsze skrzypce graja tym razem Amyia i Olaf, którzy zostają porwani i wiezieni przez wroga rodziny Tirona i największy koszmar Amyi - Akshaya Malanga Khana.
Co tym razem dostajemy od autorki? A no emocje, emocje i jeszcze więcej emocji.
Jeśli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
6

Na półkach:

Dalsze losy Jespera i Amy. O kurcze co tu się nawyczyniało!!! Historia skradła moje serce od pierwszych stron,czytałam z wypiekami na twarzy. Były momenty,że sama nie wiedziałam komu kibicuję i jak powinna zakończyć się książka żebym była zadowolona😅 Przeżywałam razem z bohaterami wszystkie rozterki,udzielały mi się ich emocje(te dobre i te złe). Ogólnie tą opowieść to mistrzostwo świata,must read wszystkich fanów romansu z mafią w tle. @winnicka_magdalena zyskałaś kolejną wielką fankę❤ z niecierpliwością będę wyczekiwać każdej twojej książki i obiecuję szybko nadgonić zaległości w twojej twórczosci😊

Dalsze losy Jespera i Amy. O kurcze co tu się nawyczyniało!!! Historia skradła moje serce od pierwszych stron,czytałam z wypiekami na twarzy. Były momenty,że sama nie wiedziałam komu kibicuję i jak powinna zakończyć się książka żebym była zadowolona😅 Przeżywałam razem z bohaterami wszystkie rozterki,udzielały mi się ich emocje(te dobre i te złe). Ogólnie tą opowieść to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
523
532

Na półkach:

🔥Recenzja🔥

"Złość ze mnie ule­cia­ła. Za to ude­rzy­ła mnie praw­da. On nie kła­mał teraz, kła­mał wcze­śniej."

Współpraca @winnicka_magdalena
@grzeszne_ksiazki

Nad rodziną Tironów pojawiły się czarne chmury, które nie zwiastują dobrych wiadomości. Zdrada. To najgorsze czego mógł się dopuścić Kosta. W ich świecie wierność to podstawa. Jednak on twierdzi, że jest niewinny. Znajdzie na to dowody, tylko nie przewidział jednego, że jest to zaplanowane. Co takiego się stanie? Kto wykorzystał ich chwilę nieuwagi?

"Gehenna" to historia, która dosłownie wbije was w fotel. Sprawi, że czytelnicy zostaną podzieleni na drużyny, bo w końcu dwóch facetów przejmie stery, tylko który ostatecznie okaże się zwycięzcą? Rozum czy serce? Co zwycięży?

Bohaterowie z każdym kolejnym tomem nabierają takiego pazura i są bardziej wyraziści a fakt, że ciągle przewijają nam się bohaterowie z poprzedniej serii to już w ogóle miód na moje serce. Jestem wielką fanką twórczości autorki i każda historia, która wychodzi spod jej pióra, jest dopracowana pod każdym względem. Nie ma do czego się przyczepić, no może prawie... Jedynie te zakończenia są takie, że od razu chciałoby się sięgnąć po kolejny tom.

Magdalena Winnicka jak zwykle mnie nie zawiodła, a wręcz przeciwnie jeszcze bardziej mnie zaskoczyła. W tym tomie działo się dosłownie wszystko. Od smutku po radość aż po śmierć i narodziny na nowo. Mafia rządzi się własnymi prawami i w tej książce dosadnie zostało nam to pokazane. Niektórych sytuacji w ogóle się nie spodziewałam a informacje, jakie na mnie spłynęły, totalnie mnie zszokowały. Pojawiło się wiele tajemnic, ale jeszcze więcej zostało przed nami rozwikłane. Chociaż dalej w głowie tworzą się pytania, to nie muszę się martwić, bo czeka już na mnie kontynuacja, za którą od razu się zabieram. No nie można zbyt długo kazać czekać tej książce.

Jeśli jeszcze nie znacie tej historii, to ja nie wiem, na co czekacie. Jest to lektura obowiązkowa. Ps. Polecam wszystkie książki tej autorki 😍

🔥Recenzja🔥

"Złość ze mnie ule­cia­ła. Za to ude­rzy­ła mnie praw­da. On nie kła­mał teraz, kła­mał wcze­śniej."

Współpraca @winnicka_magdalena
@grzeszne_ksiazki

Nad rodziną Tironów pojawiły się czarne chmury, które nie zwiastują dobrych wiadomości. Zdrada. To najgorsze czego mógł się dopuścić Kosta. W ich świecie wierność to podstawa. Jednak on twierdzi, że jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
26
26

Na półkach:

Hejka !

Na bookstagramie działam od niedawna. Lubię czytać, ale nigdy nie myślałam o tym, by dzielić się wrażeniami po przeczytanej książce tak publiczne. Jaka była moja radość, kiedy otrzymałam swoją pierwszą książkę do recenzji. Bardzo się tym faktem ekscytuję, a że będzie to trzeci tom serii „Grzechy krwi” postanowiłam poznać ją od początku. Tak więc pobiłam swój rekord czytelniczy i w ciągu niecałych dwóch dni przeczytałam „Tironę” oraz „Gehennę”.
Przyznaję, że był to dla mnie najlepiej poświęcony czas.

Olaf – przyjaciel rodziny i niedoszła żona Jespera zostali porwani. Amiyja była w szoku, że to właśnie z nim będzie zmuszona spędzić kilka najbliższych miesięcy. Olaf zawarł umowę z porywaczem, jeżeli nie rozkocha w sobie Amy– zginą.
Postanowili więc symulować wielkie uczucie. Ale… Czy aby na pewno uczucie było udawane? Czy Amiyja byłaby w stanie zdradzić mężczyznę, którego kocha od dzieciństwa, który uratował jej życie?

Olaf z Jesperem mieli tak dobre relacje, że Jesper bezbłędnie odczytywał znaki, jakie dyskretnie przekazywał mu Olaf. Bez problemu odnalazł miejsce, w którym byli przetrzymywani.

Czy Jesper wybaczy im to, co zrobili? Mimo tego, że byli do tego zmuszeni?

Mężczyźni mieli przed Amą wiele tajemnic, które w końcu ujrzą światło dzienne.
Z taką informacją nie byłabym w stanie żyć! A co dopiero wybaczyć…
Ama także wyznaje to, co czuje do Olafa. Jesper daje jej wybór.
Kobieta musi wybierać między mężczyzną, którego kocha od dzieciństwa, a mężczyzną, który… No właśnie, kim jest Olaf? To może Was zaskoczyć.
Nie mogłam uwierzyć, że wszystko w jednej chwili obróciło się o 180° – Szok!

„Grzechy krwi” to zdecydowanie moja ulubiona seria książkowa. Pokochałam styl autorki i to, że potrafi zaskoczyć mnie do tego stopnia, że aż mnie zatyka. Już nie mogę doczekać się „Va banque”. Jestem ciekawa, czym jeszcze Magdalena Winnicka mnie zaskoczy. Uwielbiam i polecam gorąco.

Hejka !

Na bookstagramie działam od niedawna. Lubię czytać, ale nigdy nie myślałam o tym, by dzielić się wrażeniami po przeczytanej książce tak publiczne. Jaka była moja radość, kiedy otrzymałam swoją pierwszą książkę do recenzji. Bardzo się tym faktem ekscytuję, a że będzie to trzeci tom serii „Grzechy krwi” postanowiłam poznać ją od początku. Tak więc pobiłam swój...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
337

Na półkach:

Dla Kosty nigdy nic nie było ważniejsze od rodziny. Rodzina dla niego jest jak skarb, którego zawsze trzeba było strzec, lecz tym razem nie do końca może ją uchronić.
Alicja zarzuca Koście zdradę, tylko że żadnej zdrady nie było. Ktoś chce go wrobić i za wszelką cenę zniszczyć rodzinę Tironów, tylko że nikt się nie spodziewa, że wróg wrócił. Aks hay Malang Khan tym razem zaplanował niezły spektakl i chyba nikt nie był na coś takiego przygotowany. Czy miłość Jespera i Amy przetrwa, gdy tajemnice zaczną wychodzić na jaw?

Tym razem to zbieram szczenę z podłogi! Autorka bardzo mocno zaskoczyła mnie tym tomem. Wiedziałam już po pierwszej części, że po autorce, można spodziewać się wszystkiego, ale nie takiej fabuły i zwrotów akcji.

Tutaj czytelnik siedzi jak na bombie. Wszystko to jedna wielka niewidoma, nawet życie bohaterów.
Nie wiesz, kiedy możesz spodziewać się punktu kulminacyjnego, a przy tym towarzyszy ci strach połączony z adrenaliną.

Magdalena Winnicka zabawiła się z nami w kotka i myszkę. W pierwszym tomie dostajemy miłość, która jest w stanie przetrwać wszystko. Jasper i Amya para idealna, czyżby? Szczerze powiedziawszy, ja nie uwierzyłam do końca w to ich uczucie, coś mi tu nie grało. I słusznie. Autorka zasiała we mnie ziarno niepewności, które się sprawdziło, jednak nigdy bym nie przepuszczała, co stoi za tą niepewnością.
Przepięknie zbudowała napięcie, od nadmiaru emocji można zwariować, a w tym wszystkim jest niepowtarzalność, jakiej nie znalazłam w żadnych książkach.

Dla Kosty nigdy nic nie było ważniejsze od rodziny. Rodzina dla niego jest jak skarb, którego zawsze trzeba było strzec, lecz tym razem nie do końca może ją uchronić.
Alicja zarzuca Koście zdradę, tylko że żadnej zdrady nie było. Ktoś chce go wrobić i za wszelką cenę zniszczyć rodzinę Tironów, tylko że nikt się nie spodziewa, że wróg wrócił. Aks hay Malang Khan tym razem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
256
169

Na półkach:

Miło jest wrócić do świata Tironów, mimo tego, że to dopiero druga książka z serii, którą udało mi się przeczytać. Fajnie było po raz kolejny poczuć ten dreszczyk emocji, który Autorka zwinnie wprowadza w swoje powieści. Podczas czytania emocje cały czas przybierały na sile. Strona po stronie, rozdział po rozdziale, coraz więcej uczuć, które kłębiły się w mojej głowie. W pewnych momentach byłam przerażona, bałam się tego, jak potoczy się fabuła, czy bohaterzy poradzą sobie z tym, co ich spotkało. Zaciskałam ręce w pięści i czekałam na moment, w którym moje obawy rozpłyną się jak mgła i będę mogła odetchnąć. Jednak nic z tego, ponieważ gdy już myślimy, iż fabuła idzie w dobrą stronę i nic nie może się wydarzyć, Autorka śmieje się nam w twarz i pokazuje, że jednak może. Gra nam na uczuciach tak, jakby od tego zależało jej być albo nie być w tym pisarskim świecie. Wychodzi jej to fenomenalnie, nie ma co ukrywać. Taki zabieg, jaki ona wprowadziła do swojej książki, ja bardzo lubię, chociaż czasami mam ochotę krzyczeć na te wszystkie sytuacje. Jednak dzięki temu, że fabuła nie stoi w miejscu, a cały czas pędzi do przodu, nie ma tutaj miejsca na nudę. Czytelnik nie będzie w stanie się oderwać, tak jak było to w moim przypadku.

Po raz kolejny zostałam oczarowana piórem Pani Magdaleny i dzięki temu wiem, że jej książki śmiało mogę brać w ciemno. Bohaterzy, którzy zostali przez nią wykreowani dali mi nie raz popalić, sprawiali, że byłam wściekła, a momentami miałam łzy w oczach. I za te wszystkie emocje, które we mnie wywołali, pokochałam ich. Jednak chcąc nie chcąc nie potrafię wybrać, kogo polubiłam bardziej. Olaf jak i Jesper mają w sobie i dobre i złe cechy, a przez zachowanie Amiyi mam jeszcze większy problem. Ona sama ma dylemat, więc jak ja mogłabym tak po prostu wybrać któregoś? Mam nadzieję, że kolejny tom "Va Banque", który będę miała przyjemność czytać, pozwoli mi dokonać tej decyzji. Nawet nie wiecie, jak ogromnie się cieszę, że tak naprawdę w każdej chwili mogę poznać dalsze losy bohaterów! Co prawda do tego momentu potrzebuje chwili odpoczynku, bo czuję, że kolejna podróż z nimi również nie będzie należała do łatwych. Jestem ogromną zwolenniczką tego typu książek, jednak nadmiar emocji związany ze strachem i niepewnością, przy tej powieści wyczerpał swój limit. Potrzebuję kilku delikatniejszych tytułów, by móc ponownie wkroczyć do świata Tironów i po raz kolejny dać się porwać ich historii.

Podsumowując, "Gehenna, grzechy krwi", to historia, od której ciężko jest się oderwać. Nie ma w niej miejsca na nudę, akcja goni akcję, napięcie rośnie z każdą sekundą, obdarowując czytelnika całą gamą uczuć. Pióro Autorki jest przyjemne, dzięki czemu przez powieść dosłownie się płynie. Ja bawiłam się przy niej znakomicie, dała mi to, czego potrzebowałam. Pozwoliła na chwilę oderwać się od rzeczywistości i pchnęła mnie w objęcia niebezpiecznych mężczyzn, którzy za tą maską mają wielkie serca. Zawsze mówiono, że łobuz kocha najbardziej i w tym przypadku zdecydowanie się z tym zgadzam!

Dziękuję serdecznie wydawnictwu oraz Autorce za możliwość przeczytania tej cudownej książki. Spędziłam z nią mile czas i już nie mogę się doczekać kolejnego tomu! A Wam kochani ogromnie polecam nadrobienie tej serii, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście!

Miło jest wrócić do świata Tironów, mimo tego, że to dopiero druga książka z serii, którą udało mi się przeczytać. Fajnie było po raz kolejny poczuć ten dreszczyk emocji, który Autorka zwinnie wprowadza w swoje powieści. Podczas czytania emocje cały czas przybierały na sile. Strona po stronie, rozdział po rozdziale, coraz więcej uczuć, które kłębiły się w mojej głowie. W...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
128

Na półkach:

#gehenna kolejny tom tej genialnej serii za mną 📖 Moim zdaniem to jedne z najciekawszych książek na rysunku ! Genialnie wykreowane postacie, ogrom akcji, a zakończenia wbijają w fotel. Książki są niebanalne i nieprzewidywalne. Jednak jeśli chodzi o gehennę to trochę się zdziwiłam, na początku nie mogłam się wczuć… Jasper i Amya, to była idealna para,a z rozdziału na rozdział byłam w coraz większym szoku jak tak idealna para zmienia się… no właśnie w niewiadomo co 😩 jednak zdaje sobie sprawę, że gdyby nie taki obrót spraw to nie byłoby kolejnej książki 📘 Do tego zakończenie jak zwykle nie zawiodło- dobrze, że mogę od razu brać się za czytanie 😁 8/10

#gehenna kolejny tom tej genialnej serii za mną 📖 Moim zdaniem to jedne z najciekawszych książek na rysunku ! Genialnie wykreowane postacie, ogrom akcji, a zakończenia wbijają w fotel. Książki są niebanalne i nieprzewidywalne. Jednak jeśli chodzi o gehennę to trochę się zdziwiłam, na początku nie mogłam się wczuć… Jasper i Amya, to była idealna para,a z rozdziału na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Takiego zwrotu akcji się nie spodziewałam, zachęcam do lektury.

Takiego zwrotu akcji się nie spodziewałam, zachęcam do lektury.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    188
  • Chcę przeczytać
    78
  • Posiadam
    22
  • 2022
    8
  • Legimi
    6
  • 2023
    6
  • Ulubione
    5
  • Mafia
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Audiobook
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Gehenna


Podobne książki

Przeczytaj także