Kobieta w kapeluszu

Okładka książki Kobieta w kapeluszu Sylwia Bies
Okładka książki Kobieta w kapeluszu
Sylwia Bies Wydawnictwo: Wydawnictwo Vectra kryminał, sensacja, thriller
344 str. 5 godz. 44 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Vectra
Data wydania:
2020-09-20
Data 1. wyd. pol.:
2020-09-20
Liczba stron:
344
Czas czytania
5 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365950468
Tagi:
literatura polska thriller psychologiczny
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
152 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
104
23

Na półkach:

Książka bardzo mnie rozczarowała. Tyle zachwytów, a całość nudna i wydumana. Dziwaczna jest ta historia. Nie wiem czy inne książki autorki są lepsze, może kiedyś sprawdzę.

Książka bardzo mnie rozczarowała. Tyle zachwytów, a całość nudna i wydumana. Dziwaczna jest ta historia. Nie wiem czy inne książki autorki są lepsze, może kiedyś sprawdzę.

Pokaż mimo to

avatar
160
160

Na półkach:

„Czasem jedna decyzja, jedna krótka chwila powoduje, że czyjeś życie rozsypuje się na kawałki”.

Czy można je później poskładać?
Jakoś posklejać?
Sformatować?
Odzyskać?

Gdyby nawet tak, to czy dosztukowane elementy nie będą przejawiać autoagresji?
Czy nie będą atakować?
Dokuczać?
Przytłaczać?

Otóż będą!
Staną się niechcianym ogniwem, które jak rozżarzony węgiel przypalać będzie duszę.
Naznaczą życie małej dziewczynki tatuażem cierpienia, zostawią w niej niezabliźnione krwawiące rany, które już zawsze będę się otwierać i otwierać.

Staną się przeszłością brudną i kąsającą.
Wdzierającą się z impetem w życie Iwony i Lidki.

A może Hani?…

Przyniosą aromat nieoswojonych wciąż lęków i pulsujących w umyśle widm dziecięcych lat.
Wskrzeszą upiory rodzące pragnienie dotarcia do prawdy, która przynieść ma ukojenie i pomóc zbudować
nowy ład, bez tego paskudnego „genu niekochania”.
Zrodzą obsesję i zazdrość.
Zniszczą związki.
Wypełnią przestrzeń tajemnicą, zazdrością i szaleństwem.
Skradną aurę zobojętnienia izolującą przed cierpieniem.
Pozbawią ochronnych „tarcz”, które pękają pod ciosami zadanymi od tych, od których oczekuje się największego wsparcia.
Zaszczepią złość i strach!
Stworzą potwory popełniające małe i duże grzechy.
Ukształtują „wyrafinowaną boginię zemsty (…) Temidę wydającą sprawiedliwy wyrok”.

Stworzą dwa światy, dwie iluzje
dwie fasady, na których pojawiać się „coraz więcej rys i zadrapań”.
Wyreżyserują wirtualne przestrzenie, by zyskać poklask i samoakceptację.
Obdarzą bohaterki wątpliwą spuścizną,
której nie mogą zwrócić.
Nie chcieć.
Nie przyjąć…

Wypełnią przestrzeń smutkiem, który sprawia, że „patrzą na świat zza brudnej szyby”…
I w końcu przy akompaniamencie strachu i zapachu traumatycznej przeszłości ułożą brakujące nuty na niedokończonej pięciolinii.
A wtedy popłynie z nich smętna melodia:
Przecież to wszystko dla dobra dziecka…

„Kobieta w kapeluszu” to już ostatnia książka z repertuaru @sylwia.bies.autorka, którą miałam przyjemność przeczytać.
Zbyt długo czekała na swoją kolej i ogromnie się cieszę, że poznałam świat Iwony i Lidki.

Jak dobra jest to książka niech świadczy fakt, że całkiem niedawno nastąpił dodruk tego tytułu.
Tak odświeżona, piękna i pachnąca „Kobieta w kapeluszu” znowu trafiła na salony.
*
Wiadomo jednak, że wnętrze jest najważniejsze. A ono wprost zachwyca,
bo za #kobietawkapeluszu kryje się bardzo poruszająca historia.
*
Długo zastanawiałam się, jak autorka połączy świat bohaterek i dwie przestrzenie czasowe, w których rozgrywa się fabuła i nie spodziewałam się, że to będzie miało takie inklinacje!
*
Temat zakazanej miłości, wirtualny świat social mediów, w których
„jeden obrazek przemawia do odbiorcy mocniej niż sto słów”, stalking, wchodzenie w dorosłość i przeszłość, która kładzie się cieniem na życiu bohaterów, to składniki na danie wyborowe!
Z pewnością zachwyci szerokie grono czytelników, zwłaszcza tych Young Adult.
Dlatego nie każcie dłużej czekać „Kobiecie w kapeluszu”, bo z nią #zabawadooierosięzaczyna

„Czasem jedna decyzja, jedna krótka chwila powoduje, że czyjeś życie rozsypuje się na kawałki”.

Czy można je później poskładać?
Jakoś posklejać?
Sformatować?
Odzyskać?

Gdyby nawet tak, to czy dosztukowane elementy nie będą przejawiać autoagresji?
Czy nie będą atakować?
Dokuczać?
Przytłaczać?

Otóż będą!
Staną się niechcianym ogniwem, które jak rozżarzony węgiel...

więcej Pokaż mimo to

avatar
125
122

Na półkach:

Z każdą kolejną książką moja fascynacja piórem autorki wzrasta 🤗 Jest godzina 2:50 a ja po prostu musiałam poznać finał tej historii.

Fabuła toczy się dwutorowo. Misternie utkana z bólu,chęci zemsty i wielkiej nienawiści.

To historia o zapatrzonej w siebie dziewczynie, początkującej influenserki,która pragnie miłości i uwielbienia. Dziewczyny,którą zaczyna obserwować tajemnicza kobieta w kapeluszu. Z czasem Iwi traci poczucie bezpieczeństwa i czuje się śledzona.

Kim jest tajemnicza kobieta?
Jakie ma zamiary?

Historia przechodzi w tak gruby kaliber,że mózg mi eksplodował 🤯. Siła rażenia jest tak wielka,że zmiecie po drodze kilka osób a reszta pozostanie z otwartymi ranami już na zawsze.
Takiego rozwiązania tej historii nie jesteście w stanie przewidzieć 🙈

Jeśli jak ja nie czytaliście tej książki to musicie to nadrobić jak najszybciej 👌

Z każdą kolejną książką moja fascynacja piórem autorki wzrasta 🤗 Jest godzina 2:50 a ja po prostu musiałam poznać finał tej historii.

Fabuła toczy się dwutorowo. Misternie utkana z bólu,chęci zemsty i wielkiej nienawiści.

To historia o zapatrzonej w siebie dziewczynie, początkującej influenserki,która pragnie miłości i uwielbienia. Dziewczyny,którą zaczyna obserwować...

więcej Pokaż mimo to

avatar
115
115

Na półkach:

Tym razem przychodzę do Was z recenzją debiutu Sylwii Bies "Kobieta w kapeluszu". Książka miała swoją premierę już kilka lat temu i już teraz mogę Wam zdradzić, że żałuję, że nie sięgnęłam po nią wcześniej.
Postacią tytułową jest osoba, której nick na Instagramie to właśnie "kobietawkapeluszu". Utrudnia ona w pewien sposób życie Iwonie, która jest młodą influencerką. Dziewczyna robi wszystko by zdobyć na swoim koncie jak największą ilość obserwatorów, wstawia nowe zdjęcia, posty Jednak jak się później okazuje, życie w wirtualnym świecie to nie tylko radość i szczęście. To także strach, napięcie, niepokój.
Czytelnik ma tutaj styczność z dwoma torami narracji, dzięki czemu chce jak najszybciej połączyć oba wątki. To sprawia, że całość czyta się z ogromnym zaciekawieniem i zaangażowaniem. Dodatkowo chce się jak najszybciej rozwiązać zagadkę, kim jest tajemnicza "kobietawkapeluszu".
Spotkamy tutaj bardzo wyraziste bohaterki, które bardzo się od siebie różnią. Mimo tego obie bardzo przeżywają rozczarowania, a także potrzebują miłości i bezpieczeństwa.
"Kobieta w kapeluszu" to książka opowiadająca o tym, że drugiego człowieka należy szanować. Ważne jest by pamiętać, że nie należy budować swojego szczęścia na krzywdzie drugiego człowieka. Wszystko przez to, że każde kłamstwo lub zły czyn mogą się później obrócić przeciwko osobie, która wyrządza krzywdę. Warto pamiętać, że każde kłamstwo może wpłynąć na nasze dalsze losy, zmienić psychikę, ukierunkować późniejsze wybory, pociągnąć na samo dno.
Autorka zwróciła w książce także uwagę na korzystanie z mediów społecznościowych. Nie ważne, czy korzystamy z nich "z głową", czy nie, często próbujemy sobie przez nie wynagrodzić jakieś braki, których doświadczamy w życiu. Jednak, mimo, nawet jeśli wszystko pokazujemy prawdziwie, można w naszym kierunku wystosować anonimowo niebezpieczne zachowania. Ważne jest, aby w każdym z tych przypadków zachować zdrowy rozsądek.
Na przykładzie Iwony autorka pokazała, jak często wygląda życie takiej "instagramowej" gwiazdy. W sieci pokazuje jak u niej wszystko jest idealne, kolorowe, a w prawdziwy życiu, pośród czterech ścian są same, zmartwione, płaczą.
Moim zdaniem powieść jest bardzo realistyczna, oparta na prawdziwych emocjach oraz pragnieniach. Całość czytało się lekko i szybko, ze względu na doskonałe pióro autorki. W trakcie czytania bardzo się odprężyłam i na pewno sięgnę po kolejną książkę Sylwii.

Tym razem przychodzę do Was z recenzją debiutu Sylwii Bies "Kobieta w kapeluszu". Książka miała swoją premierę już kilka lat temu i już teraz mogę Wam zdradzić, że żałuję, że nie sięgnęłam po nią wcześniej.
Postacią tytułową jest osoba, której nick na Instagramie to właśnie "kobietawkapeluszu". Utrudnia ona w pewien sposób życie Iwonie, która jest młodą influencerką....

więcej Pokaż mimo to

avatar
206
91

Na półkach:

Czy na lekturę w ramach wyjazdu na festiwal twórców internetowych pasuje bardziej jakaś inna książka, niż ta, która opowiada o blogerce? Nie sądzę 😉

Dlatego też weekend w Łodzi z okazji See Bloggers (i jazdę pociągiem 🤭) umiliła mi "Kobieta w kapeluszu" Sylwii Bies.

Tytułowa postać ukrywa się właśnie pod takim nickiem na Instagramie. Kim jest "kobietawkapeluszu" i dlaczego uprzykrza życie młodej influencerce, Iwonie? Pochłoniętą wstawianiem kolejnych postów na swoje konto i zdobywaniem nowych obserwatorów, Ivi z czasem przekonuje się, że wirtualny świat może nieść nie tylko radość, ale i napięcie, strach, a może i coś jeszcze więcej...

Znam dobrze twórczość autorki, więc wiedziałam, czego mogę się spodziewać: dobrze napisanej prozy, z wciągającą fabułą i niełatwymi tematami. W powieści dostajemy dwa tory narracji, co pozwala z zaciekawieniem dążyć do połączenia wątków i wyjaśnienia zagadki. Sylwia kolejny raz postawiła na wyraziste, kobiece bohaterki, skrajnie przy tym różne, a jednak potrzebujące w gruncie rzeczy tego samego: miłości i bezpieczeństwa. I przeżywające równie mocno gorycz rozczarowania.

"Kobieta w kapeluszu" to świadectwo starej, prostej prawdy, że drugiego człowieka należy szanować i nie wolno się nim bawić. Nie można budować swojego szczęścia czy satysfakcji na krzywdzie innej osoby. Kłamstwa i manipulacje zawsze mogą się obrócić przeciwko takiemu kłamcy i manipulantowi. Z kolei raz wyrządzoną krzywda może zaważyć na dalszym życiu, może wsiąkać w psychikę, determinować wybory, ciągnąć za sobą pasmo trudności i rozczarowań.  Powiedzenie, że stare grzechy rzucają długie cienie, jest tu bardzo adekwatne.

Jest tu też oczywiście zwrócenie uwagi na media społecznościowe - czy na pewno korzystamy z nich mądrze, czy nie próbujemy za ich pomocą rekompensować sobie jakichś braków, czy też wreszcie dość brutalny, ale prawdziwy wniosek: nawet jeśli my jesteśmy w porządku, to i tak w sieci można trafić na niebezpieczene zachowania. Grunt to zatem zachować rozsądek, również w social mediach czy na portalach randkowych.

Na przykładzie Ivi dobrze pokazano też, jak czasem te idealne instagramowe "gwiazdy" w ciszy czterech ścian zrzucają pancerz i zupełnie zwyczajnie, po ludzku, zamartwiają się, płaczą, pochłaniając lody z chipsami. Warto pamiętać, że czasem wizerunek internetowy bywa mocno polukrowany, a w gruncie rzeczy wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi.

I bardzo ludzka jest ta opowieść, oparta na autentycznych emocjach i niewydumanych pragnieniach. Według mnie "Kobieta w kapeluszu" to dość lekki thiriller, w samym raz na relaksującą lekturę. Jesteście na nią gotowi? #zabawadopierosięzaczyna

Czy na lekturę w ramach wyjazdu na festiwal twórców internetowych pasuje bardziej jakaś inna książka, niż ta, która opowiada o blogerce? Nie sądzę 😉

Dlatego też weekend w Łodzi z okazji See Bloggers (i jazdę pociągiem 🤭) umiliła mi "Kobieta w kapeluszu" Sylwii Bies.

Tytułowa postać ukrywa się właśnie pod takim nickiem na Instagramie. Kim jest "kobietawkapeluszu" i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Zachwalać będę. Nic to nowego, bo książki Sylwii Bies to moja wrażliwość. Thriller psychologiczny w jej wydaniu to miód na moje serce czytelnicze. Moja dusza mi szepce, że tego chce. Chce tych emocji. Chce w uczuciach bohaterów się rozpływać. Chce ich doznawać, chłonąć je i napawać się nimi. To moje czytelnicze wnętrze jest zachłanne jeśli o emocje chodzi. Ale na szczęście trafiłam na „ Kobietę w kapeluszu ” i czuję się nimi wypełniona.

Followersi. Wyświetlenia. Serduszka. Komentarze. Instagram kontra rzeczywistość. Idealne życie na zdjęciu, nieidealne po tej drugiej stronie. Ale brniesz. Bo karierę chcesz zrobić. Chcesz, by wszyscy myśleli, że jesteś kimś.
Nieudany romans ze starszym mężczyzną, nikła relacja z matką. To, co masz to samotność i przyjaźń, której tak naprawdę do przyjaźni daleko. Nagle pojawia się ona. Kobietawkapeluszu. Każdy twój krok śledzi. Aż zaczynasz się bać. Nie domyślasz się nawet, co dla ciebie szykuje.

Dorosła kobieta. Zakochana i pragnąca miłości. W środku udręczone dziecko. Zranione tak, że brakło mi tchu. Pozostawione na losu pastwę. Wyrzucone jak rzecz niepotrzebna. Nie wiesz kim jesteś. Nie pamiętasz. Ale dotrzesz do prawdy. Wypełni cię wtedy zemsty poczucie. Tylko czy tak naprawdę pozwoli ci to spokój odzyskać?

Kolejna emocjonalna podróż po ludzkich historiach zbudowanych na emocjach i przeżyciach niełatwych. Po traumach, zadrach i bólu. Czułam tutaj mrok. Klimat gęsty i tajemniczy. Ból zranionego dziecka poczułam. Ból zranionej duszy. Ale też nadzieję. W takim wydaniu autorkę lubię najbardziej. Triller psychologiczny w jej odsłonie to dla mnie nie lada gratka.

Zachwalać będę. Nic to nowego, bo książki Sylwii Bies to moja wrażliwość. Thriller psychologiczny w jej wydaniu to miód na moje serce czytelnicze. Moja dusza mi szepce, że tego chce. Chce tych emocji. Chce w uczuciach bohaterów się rozpływać. Chce ich doznawać, chłonąć je i napawać się nimi. To moje czytelnicze wnętrze jest zachłanne jeśli o emocje chodzi. Ale na szczęście...

więcej Pokaż mimo to

avatar
196
197

Na półkach:

• KOBIETA W KAPELUSZU • SYLWIA BIES

"Kobieta zawsze powinna wyglądać tak, jakby za chwilę miała spotkać miłość życia albo swojego największego wroga. To pierwsze, jak sądziła, miała już za sobą. Istnienia drugiego nadal nie była w pełni świadoma..."
👒
Postanowiłam wreszcie nadrobić "Kobietę w kapeluszu", a organizowana przeze mnie akcja #czytamybies była ku temu najlepszą motywacją! Juhuu!
Tym razem Sylwia zbudowała historię wokół świata influecerów, dla których popularność w mediach społecznościowych stanowi często najwiekszą wartość.
No i tak oto przedstawiam Wam Iwonę Miklas. Jej, z pozoru idealne życie burzy się za sprawą nowej obserwatorki jej profilu - tajemniczej osoby o nicku KOBIETA W KAPELUSZU. Nieznajoma przejawia obsesyjne zainteresowanie Iwoną i szybko okazuje się, że stanowi dla niej również realne zagrożenie. Początkowo niewinna gierka przeradza się w pościg, by odkryć prawdę KIM JEST TA KOBIETA.
I CZEGO TAK NAPRAWDĘ CHCE?
👒
Kobieta w kapeluszu to emocjonująca opowieść, której akcja porywa nas w swój nurt bez reszty, dzięki czemu powieść staje się nieodkładalna. Zagadki przeplatają się ze sobą, a pytania mnożą. Nie łatwo znaleźć odpowiedzi w dwóch płaszczyznach czasowych. Nie wiemy kiedy przeszłość zetknie się z teraźniejszością i jakie będą tego konsekwencje, nie znamy również motywów działań bohaterów, możemy jedynie stać z boku i biernie przyglądać się nieoczywistemu przebiegowi wydarzeń. Z otwartą buzią, czasem nawet śmiejąc się w głos z niektórych irracjonalnych poczynań niektórych bohaterów, by finalnie przekonać się, że wszystko ma swoje uzasadnienie w fabule, a psychologia postaci została skrupulatnie przez Sylwię przemyślana! To wszystko składa się na szokujące zakończenie, bo wiele z poruszonych wątków niemożliwe jest do samodzielnego poskładania. Oczywiście, wciąż wolę kryminał od thrillera psychologicznego, ale gdyby wszystkie thrillery były tak absorbujące siegałabym po nie znacznie częściej! Bez owijania w bawełnę - napwawdę świetne to było, polecam!

• KOBIETA W KAPELUSZU • SYLWIA BIES

"Kobieta zawsze powinna wyglądać tak, jakby za chwilę miała spotkać miłość życia albo swojego największego wroga. To pierwsze, jak sądziła, miała już za sobą. Istnienia drugiego nadal nie była w pełni świadoma..."
👒
Postanowiłam wreszcie nadrobić "Kobietę w kapeluszu", a organizowana przeze mnie akcja #czytamybies była ku temu najlepszą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
718
616

Na półkach:

Fascynująca psychologiczna rozgrywka między krakowską królową Instagrama, a tajemniczą kobietą ukrywającą się w sieci jako "kobieta w kapeluszu". Prześladowczyni śledzi, obserwuje, fotografuje, prowokuje, igra i rzuca zawoalowane ostrzeżenia, które przyprawiają o ciarki na plecach swoim podskórnym przekazem. I wcale nie chodzi tutaj o to, by tajemnice pielęgnować i karmić nimi swój wewnętrzny motyw, ale by przeszłość wybrzmiała spektakularnie, uderzyła najmocniej tam, gdzie powinna. I zabolała. Dlatego zabawa dopiero się zaczyna... A jej finał będzie równie nieoczekiwany zarówno dla nas, jak i dla samych bohaterów.
.
Thriller psychologiczny, która dostarcza sporo emocji oraz zawiera dużo dramatyzmu. Gniew, gorycz, rozczarowanie, żal bohaterów są namacalne. Stając przed nami, jak na deskach teatralnej sceny- tworzą obraz tego, jak jedno wydarzenie w życiu może wypaczyć psychikę, zdeterminować ścieżkę życia, ukształtować neurotyczny charakter, zawładnąć myślami, uniemożliwić budowanie szczęśliwej teraźniejszości oraz planowanie przyszłości. Poznajemy dwie bohaterki, z których los zakpił okrutnie- krzyżując ich drogi, by wyrwać je z gry pozorów, jakimi można nazwać ich egzystencję. "Idealnie gładka powierzchnia" szczególnie w przypadku jednej z bohaterek- to tylko fasada, za którą kryje się brak pewności siebie, samotność oraz nieprzepracowane traumy i dramaty. Jak "ostry kawałek metalu" pozostawiają zarysowania na idealnym obrazie wykreowanym poprzez nałożenie odpowiednich filtrów na rzeczywistość. Ten perfekcyjny wizerunek w social mediach jest mieszanką realności i fikcji oraz balansowaniem między prawdą, a kłamstwem. Wyścig o uznanie u followersów i zasięgi, w którym łatwo się zatracić, szukając nieustannie potwierdzenia swojej wartości w oczach innych...
.
Dwie perspektywy i dwie "niezależne części prawdy". Pomostem między nimi są kadry z przeszłości, które pozwalają "rozsupłać poplątane nici" wspomnień i niewiedzy, a strzępy informacji, które stopniowo otrzymujemy- zespolić w dramatyczną całość. Refleksyjnie, niepokojąco, a jednocześnie emocjonalnie i dosadnie o traumach i obłudzie, jakimi czasami częstuje nas życie. Polecam.

Fascynująca psychologiczna rozgrywka między krakowską królową Instagrama, a tajemniczą kobietą ukrywającą się w sieci jako "kobieta w kapeluszu". Prześladowczyni śledzi, obserwuje, fotografuje, prowokuje, igra i rzuca zawoalowane ostrzeżenia, które przyprawiają o ciarki na plecach swoim podskórnym przekazem. I wcale nie chodzi tutaj o to, by tajemnice pielęgnować i karmić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
593
475

Na półkach:

„(…) obsesja na punkcie przeszłości, może zniszczyć każdą, nawet najlepiej zapowiadającą się przyszłość”.

Iwona Miklas jest wschodzącą gwiazdą mediów społecznościowych. Jej konto na Instagramie bije rekordy popularności. Iwi, wbrew temu, co próbuje wmówić swoim obserwatorom nie czuje się jednak szczęśliwą i spełnioną osobą.. a jej życie nie przypomina beztroskiego studenckiego balu, choć dziewczyna zdaje się w to nawet wierzyć. Bycie w centrum uwagi sprawia, że choć przez chwilę czuje się ważna i wartościowa. I to ją właśnie kręci.
Gdy pewnego dnia do grona jej followersów dołącza tajemnicza kobieta w kapeluszu, początkowo Iwi zaczyna darzyć nieznajomą trudną do wyjaśnienia sympatią. Szybko jednak zagadkowa kobieta zaczyna budzić w Iwi niepokój. Dziewczyna czuje, że ktoś ją obserwuje, śledzi każdy jej krok, wie o niej dużo, zbyt dużo.. i wygląda na to, że chce się zabawić jej kosztem. Chcąc nie chcąc Iwi staje się graczem w ryzykowanej grze, której reguł nie zna, nie potrafi się też ich nawet domyślić. Grze, której finału nie sposób przewidzieć..

Kim jest kobieta w kapeluszu?
„Wyrafinowaną boginią zemsty” czy „przerażoną niekochaną dziewczyną”, która wymyśliła sobie osobliwy sposób na swój smutek..?

„Kobieta w kapeluszu” to pochłaniający thriller psychologiczny na raz. Jedna z książek, dla których warto zarwać noc, bo jak tu zasnąć nie wiedząc kim jest tajemnicza postać bez twarzy i co wymyśli, by zrealizować swój mroczny plan.

Książka jak studnia, na której dnie zamiast kamieni można znaleźć ból, żal, tęsknotę, poczucie krzywdy, obsesję i chęć zemsty..

Polecam.

„(…) obsesja na punkcie przeszłości, może zniszczyć każdą, nawet najlepiej zapowiadającą się przyszłość”.

Iwona Miklas jest wschodzącą gwiazdą mediów społecznościowych. Jej konto na Instagramie bije rekordy popularności. Iwi, wbrew temu, co próbuje wmówić swoim obserwatorom nie czuje się jednak szczęśliwą i spełnioną osobą.. a jej życie nie przypomina beztroskiego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
39
39

Na półkach:

„𝑾𝒊𝒆𝒔𝒛 𝒄𝒐 𝑪𝒊 𝒋𝒆𝒔𝒛𝒄𝒛𝒆 𝒑𝒐𝒘𝒊𝒆𝒎? 𝑵𝒂𝒋𝒈ł𝒆̨𝒃𝒔𝒛𝒆 𝒓𝒂𝒏𝒚 𝒛𝒂𝒛𝒘𝒚𝒄𝒛𝒂𝒋 𝒛𝒂𝒅𝒂𝒋𝒂̨ 𝒄𝒊, 𝒐𝒅 𝒌𝒕𝒐́𝒓𝒚𝒄𝒉 𝒐𝒄𝒛𝒆𝒌𝒖𝒋𝒆𝒎𝒚 𝒏𝒂𝒋𝒘𝒊𝒆̨𝒌𝒔𝒛𝒆𝒈𝒐 𝒘𝒔𝒑𝒂𝒓𝒄𝒊𝒂"

Wyobraź sobie, że jest sobotni poranek. To wpadające promienie słoneczne zadziałały lepiej niż budzik, bo tym razem nigdzie się nie spieszysz. Pospał_ś dziś chwilę dłużej, a z kuchni docierają dźwięki krzątania się babci i mamy. Jak za dotykiem czarodziejskiej różdżki mama znajduje się przy drzwiach, uchyla je lekko i z uśmiechem pyta: dołączysz do nas? W kącie gra radio, to samo od kiedy pamiętam. Słychać je także na ogrodzie gdzie postanawiamy zjeść śniadanie. Wspólny posiłek, rozmowy, śmiechy. Nikt nie patrzy w telefon, nie dzwonią w sprawach zawodowych, nie myślisz o pracy. Jesteś tu i teraz. Zajadasz domową chałkę z dżemem i popijasz swoim ulubionym kakao. Nie istnieją social media, nie ma influencerów, a jedyne sławne osoby to te z telewizji.

Czy to nie brzmi pięknie?

A teraz: budzisz się, przeglądasz instagram. Przybyło followersów, wow od razu lepszy humor. Na śniadanie idziesz jak na gotowe, z resztą prawie jak na wszystko w Twoim życiu. Niczego Ci nie brakuje, pragniesz więcej chociaż masz i tak ponad stan w porównaniu do innych. Potrzebujesz pochwał od obcych, bo dwie bliskie koleżanki to za mało. Selfie z perfekcyjnym śniadaniem i hasztagiem kawusia. Dzielisz się każdym momentem ze swojego życia ze swoimi odbiorcami. Kolejne obserwacje, serduszka, komentarze. To się dla Ciebie w życiu liczy.

Do czasu… aż Twój profil zaobserwuje Kobieta w kapeluszu.

„𝑾𝒊𝒆𝒔𝒛 𝒄𝒐 𝑪𝒊 𝒋𝒆𝒔𝒛𝒄𝒛𝒆 𝒑𝒐𝒘𝒊𝒆𝒎? 𝑵𝒂𝒋𝒈ł𝒆̨𝒃𝒔𝒛𝒆 𝒓𝒂𝒏𝒚 𝒛𝒂𝒛𝒘𝒚𝒄𝒛𝒂𝒋 𝒛𝒂𝒅𝒂𝒋𝒂̨ 𝒄𝒊, 𝒐𝒅 𝒌𝒕𝒐́𝒓𝒚𝒄𝒉 𝒐𝒄𝒛𝒆𝒌𝒖𝒋𝒆𝒎𝒚 𝒏𝒂𝒋𝒘𝒊𝒆̨𝒌𝒔𝒛𝒆𝒈𝒐 𝒘𝒔𝒑𝒂𝒓𝒄𝒊𝒂"

Wyobraź sobie, że jest sobotni poranek. To wpadające promienie słoneczne zadziałały lepiej niż budzik, bo tym razem nigdzie się nie spieszysz. Pospał_ś dziś chwilę dłużej, a z kuchni docierają dźwięki krzątania się babci i mamy. Jak za dotykiem...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    175
  • Chcę przeczytać
    142
  • Posiadam
    19
  • 2021
    7
  • Ulubione
    6
  • 2020
    6
  • 2022
    6
  • 2020
    5
  • Legimi
    4
  • Chcę kupić
    3

Cytaty

Więcej
Sylwia Bies Kobieta w kapeluszu Zobacz więcej
Sylwia Bies Kobieta w kapeluszu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także