Bardzo ciekawa intryga kryminalna osadzona w małej miejscowości która tętni życiem tylko w sezonie wakacyjnym. W połowie września gdy jest już po sezonie pojawia się w Morach dziennikarka Paulina Gudejko żeby odpocząć i napisać książkę o której myśli od dawna. Następnego ranka po przyjeździe dowiaduje się że znaleziono zwłoki jednego z mieszkańców i to wciąga ją w wir wydarzeń. Paulina zaczyna prowadzić swoje dziennikarskie śledztwo współpracując z lokalnymi policjantami. W przeciągu kilku dni zostają zamordowane i okaleczone następne ofiary. Czy w małym miasteczku grasuje seryjny morderca? A może te wszystkie morderstwa mają jakiś ukryty przekaz? Czy uda się Paulinie wpaść na trop mordercy? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w książce Iwony która jest bardzo ciekawa i godna polecenia

Bardzo ciekawa intryga kryminalna osadzona w małej miejscowości która tętni życiem tylko w sezonie wakacyjnym. W połowie września gdy jest już po sezonie pojawia się w Morach dziennikarka Paulina Gudejko żeby odpocząć i napisać książkę o której myśli od dawna. Następnego ranka po przyjeździe dowiaduje się że znaleziono zwłoki jednego z mieszkańców i to wciąga ją w wir...

Przyjemna, spokojna książka, jak większość książek Autorki. Trochę naiwna, trochę niewiarygodna, ale i tak świetnie się czytało.
W książce został umieszczony mój ulubiony motyw kryminalny - osoba z zewnątrz vs niewielka, dosyć zamknięta społeczność i jej zagadki.
P. Iwona ma taki przyjemny, elegancki styl, że nawet gdy pisze o najgorszych zbrodniach, nie budzi to obrzydzenia. Trzymam kciuki za kolejne pozycje. Do tej pory żadna mnie nie rozczarowała.

Przyjemna, spokojna książka, jak większość książek Autorki. Trochę naiwna, trochę niewiarygodna, ale i tak świetnie się czytało.
W książce został umieszczony mój ulubiony motyw kryminalny - osoba z zewnątrz vs niewielka, dosyć zamknięta społeczność i jej zagadki.
P. Iwona ma taki przyjemny, elegancki styl, że nawet gdy pisze o najgorszych zbrodniach, nie budzi to...

Jeżeli ktoś jeszcze nie zna autorki to z całego serca polecam. U mnie zagościła książką „Dobry chłopak” T5 serii Prywatne śledztwo Agaty Brok, które z całego serca polecam. Nie czytałam wcześniejszych, ale w zrozumieniu tutaj nie było problemu.
Dzisiejszy tytuł na pewno zapadnie wam w pamięć i na pewno większość z was będzie chciała więcej i więcej. Książka nie jest gruba, bo raptem 235 stron więc przy kawie jak znalazł. Od razu napisze, że mam nadzieję, że powstanie seria z bohaterką w roli głównej?!
Zaczynając czytać postawiłam sobie cel i chciałam odkryć kto jest zabójcą, ale autorka skrupulatnie uniemożliwiła mi to. Macie tak że jak czytasz i nagle okazuje się, że coś nie idzie po twojej myśli to nerw masz i już chcesz walnąć książką o ścianę, aleee….. No właśnie to, ale kiedyś mnie zgubi :p
Mała miejscowość Mor i społeczeństwo, które coś skrywa. Scenariusz już chyba znany, ale… Nasza bohaterka szuka ciszy, spokoju, żeby dokończyć książkę, nad którą pracuje od jakiegoś czasu i tutaj po wynajęciu domku ma nadzieję ją skończyć. No to zaczynamy akcję, która rozwija się w błyskawicznym tępię i tutaj moim zdaniem super, że książka nie jest gruba, bo według mnie ma taki jakiś ład i porządek, a po skończeniu otrzepujesz się i jesteś gotowa na następną przygodę np. tejże bohaterki. Uwielbiam no, ale jesteśmy tutaj dla poznania tego co mniej więcej skrywa w sobie książka więc kiedy dochodzi do morderstwa w małej miejscowości to podejrzanym może okazać się każdy, ale wytypujemy kilku z nich: współwłaściciel piekarni, właścicielkę salonu piękności i dyrektora Muzeum Zabawek, ale czy aby na pewno tylko oni?
Nasza kochana bohaterka Paulina Gudejko która jest również dziennikarką nie będzie miała lekko, ale o tym sami się przekonacie. Polecam, a tym czasem muszę nadrobić poprzednie książki autorki, bo Ona sama trafia do mnie na listę #musthave
Dziękuję Wydawnictwu Axis Mundi za szansę i możliwość zrecenzowania. Czekam na wasze wrażenia.

Jeżeli ktoś jeszcze nie zna autorki to z całego serca polecam. U mnie zagościła książką „Dobry chłopak” T5 serii Prywatne śledztwo Agaty Brok, które z całego serca polecam. Nie czytałam wcześniejszych, ale w zrozumieniu tutaj nie było problemu.
Dzisiejszy tytuł na pewno zapadnie wam w pamięć i na pewno większość z was będzie chciała więcej i więcej. Książka nie jest gruba,...

Nieprawdopodobnie infantylna. Nawet nie dałam rady wysłuchać.

Nieprawdopodobnie infantylna. Nawet nie dałam rady wysłuchać.

Zaczytana_mam

"Zastawić ślad"
Iwona Wilmowska

Dziennikarka Paulina Gudejko przyjeżdża do małej miejscowości Mory. Chce odpocząć i zacząć pisać książkę wynajmuje domek na miesiąc, ale nieoczekiwanie dochodz nieopodal do zabójstwa. I jak to jest z instynktem dziennikarskim kobieta zaczyna węszyć wokół sprawy dla lokalnej gazety. Odkrywa że w miejscu zbrodni kiedyś utonoł mały chłopiec Filipek. Ale podczas jej prywatnego śledztwa dochodzi do kolejnych morderstwa w tej małej spokojnej Miejscowości.
Co łączy te zabójstwa?
Kto stoi za serią morderstwa?
Jakim motyw miał zabójca?
Czy Paulinie grozi niebezpieczeństwo?


Książka jest ciekawa i wciągająca, do samego końca nie wiedziałam kto jest mordercą, chodź przez chwilę podejrzewałam każdego ale na ta osobę bym nie postawiła. Chyba kiepski ze mnie śledczy 😅 ale gdy dowiedziałam się o motywach jakie nim kierowały normalnie mnie zatkało tego się nie spodziewałam😶
Książkę czyta się bardzo szybko a to za sprawą świetnego stylu pisania autorki.
Brawa dla autorki za ciekawą fabułę i oczywiście za świetnie wykreowaną główną bohaterke. Paulina jest niezwykle silną i zdeterminowana kobietą która nie odpuszcza, polubiłam ją odrazu.🙂
Podobała mi się dociekliwość Pauliny i w jaki sposób prowadziła rozmowy, jak potrafiła podejść ludzi żeby dowiedzieć się to co chcę wiedzieć.
Ogólnie tematem głównym książki są morderstwa ale autorka również porusza temat seksualnego wykorzystywania dzieci oraz znęcania się nad nimi.Pokazuje jak ludzie z otoczenia na to reagują.
Świetnie opisane miasteczko i zachowania ludzi cóż w takich małych miejscowościach wszyscy wiedza wszystko o każdym, no dobra może prawie wszystko.😁
Tempo akcji nie jest jakoś zaskakująco szybkie ale pod koniec diametralnie przyspiesza i jest ten dreszczyk emocji!

Książkę zaliczyłabym raczej do tych lekkich kryminałów nie jakiś taki drastyczny.

Jeśli macie ochotę na jakiś lekki kryminały na jeden wieczór, to warto sięgnąć po tą propozycje.

Zaczytana_mam

"Zastawić ślad"
Iwona Wilmowska

Dziennikarka Paulina Gudejko przyjeżdża do małej miejscowości Mory. Chce odpocząć i zacząć pisać książkę wynajmuje domek na miesiąc, ale nieoczekiwanie dochodz nieopodal do zabójstwa. I jak to jest z instynktem dziennikarskim kobieta zaczyna węszyć wokół sprawy dla lokalnej gazety. Odkrywa że w miejscu zbrodni kiedyś utonoł...

Słuchałam audiobooka z uwagi na czytającą Lenę Schimscheiner,którą bardzo lubię.Czyta żwawo "z pazurem".
Książka obyczajowo-kryminalna całkiem dobrze napisana.
Jedyny mankament:bohaterka mieszkająca sama zamyka psa w domu;wyjeżdża zostawiając bramę otwartą;wracając brama jest zamknięta i pies szczekający przy niej...

Słuchałam audiobooka z uwagi na czytającą Lenę Schimscheiner,którą bardzo lubię.Czyta żwawo "z pazurem".
Książka obyczajowo-kryminalna całkiem dobrze napisana.
Jedyny mankament:bohaterka mieszkająca sama zamyka psa w domu;wyjeżdża zostawiając bramę otwartą;wracając brama jest zamknięta i pies szczekający przy niej...

Dziennikarka z Warszawy wynajmuję domek na Warmii. Odosobnienie ma jej pomóc w rozpoczęciu pracy nad pierwszą powieścią. Jak na złość, już pierwszej nocy, ktoś okrutnie morduję w okolicy współwłaściciela jedynej w miasteczku piekarni. Dziennikarski instynkt zwycięża w starciu z planami literackimi i główna bohaterka angażuje się w śledztwo.

Autorka kupiła mnie, rzadko obecnie stosowaną, jednością akcji, czasu i miejsca. Dostajemy opowieść bez zbędnych retrospekcji, nadmiernej liczby bohaterów czy porzucanych wątków, jednocześnie wiarygodną psychologicznie. Prosta, ale angażująca rozrywka, dzięki czemu pojawiające się od czasu od czasu usterki językowe bardziej przydają tej opowieści autentyczności niż wkurzają.

Dziennikarka z Warszawy wynajmuję domek na Warmii. Odosobnienie ma jej pomóc w rozpoczęciu pracy nad pierwszą powieścią. Jak na złość, już pierwszej nocy, ktoś okrutnie morduję w okolicy współwłaściciela jedynej w miasteczku piekarni. Dziennikarski instynkt zwycięża w starciu z planami literackimi i główna bohaterka angażuje się w śledztwo.

Autorka kupiła mnie, rzadko...

Kryminał napisany lekkim, przyjemnym stylem - osiem dni śledztwa prowadzonego przez dziennikarkę Paulinę Gudejko. Jeden trop mnie zmylił, ale potem domyśliłam się, kto zabijał :) Pokazane małomiasteczkowe życie i problem przemocy wobec dzieci. Czyta się dobrze, choć bez uniesień :) Polecam.

Kryminał napisany lekkim, przyjemnym stylem - osiem dni śledztwa prowadzonego przez dziennikarkę Paulinę Gudejko. Jeden trop mnie zmylił, ale potem domyśliłam się, kto zabijał :) Pokazane małomiasteczkowe życie i problem przemocy wobec dzieci. Czyta się dobrze, choć bez uniesień :) Polecam.

Sympatyczny kryminał na lato.

Zwolniona z pracy dziennikarka wyjeżdża do miejscowości letniskowej poza sezonem by spełnić marzenie swojego życia i napisać książkę.
Przypadek sprawia, że dostaje szansę, by poprawić swoje notowania na rynku pracy i napisać serię artykułów o morderstwie.

Ciekawy pomysł na fabułę, dużo wątków obyczajowych.

Sympatyczny kryminał na lato.

Zwolniona z pracy dziennikarka wyjeżdża do miejscowości letniskowej poza sezonem by spełnić marzenie swojego życia i napisać książkę.
Przypadek sprawia, że dostaje szansę, by poprawić swoje notowania na rynku pracy i napisać serię artykułów o morderstwie.

Ciekawy pomysł na fabułę, dużo wątków obyczajowych.

"Gdyby chcieć po­wie­dzieć coś po­zy­tyw­ne­go o domku, można by wspo­mnieć, że do­brze wpi­su­je się w modę na mi­ni­ma­lizm: na dole kuchnia, nie­wiel­ki sa­lo­nik z jedną ścia­ną za­ję­tą przez półkę ze sta­ry­mi książ­ka­mi i skrom­na ła­zien­ka."
⠀
A Ty co pozytywnego dziś napiszesz? Znajdź taką rzecz i podziel się ze mną. Ja dziś znalazłam pozytywy z prawie nieprzespanej nocy - mogłam czytać książki pasujące do maratonu :)
⠀
A teraz kilka słów o książce "Zostawić ślad".
Główną bohaterką jej jest Paulina Gudejko, która w zaciszu uroczego domku w cichej miejscowości Mory. Po utracie pracy szuka spokoju i miejsca, gdzie będzie mogła napisać swoją powieść. Kiedy w pobliżu policja znajduje zwłoki, Paulina dołącza do lokalnej gazety "Głos Mor" i stara się jak najlepiej przekazywać wiadomości mieszkańcom miejscowości. Do czego doprowadzi ją dziennikarska ciekawość?

"Gdyby chcieć po­wie­dzieć coś po­zy­tyw­ne­go o domku, można by wspo­mnieć, że do­brze wpi­su­je się w modę na mi­ni­ma­lizm: na dole kuchnia, nie­wiel­ki sa­lo­nik z jedną ścia­ną za­ję­tą przez półkę ze sta­ry­mi książ­ka­mi i skrom­na ła­zien­ka."
⠀
A Ty co pozytywnego dziś napiszesz? Znajdź taką rzecz i podziel się ze mną. Ja dziś znalazłam pozytywy z prawie...