Bardzo ciekawa książka, która opisuje pojęcie miłości z odniesieniem do badań naukowych. Autorka, przygotowując się do napisania książki, podjęła niemały wysiłek, by zebrać stosowny materiał. Odbyła wiele podróży po świecie, by porozmawiać z ludźmi z różnych kontynentów na temat miłości. W książce prezentuje relacje z tych spotkań z dodatkowym komentarzem w postaci odwołań do prac badawczych, a także wzbogacając treści osobistymi przemyśleniami. Książka jest zatem niezwykle wartościowa. Powala przyjrzeć się zagadnieniu miłości w szerszym kontekście, co może przynieść nam pewną otuchę, że nie pozostajemy sami w obliczu zmierzenia się z tą potężną siłą.

Bardzo ciekawa książka, która opisuje pojęcie miłości z odniesieniem do badań naukowych. Autorka, przygotowując się do napisania książki, podjęła niemały wysiłek, by zebrać stosowny materiał. Odbyła wiele podróży po świecie, by porozmawiać z ludźmi z różnych kontynentów na temat miłości. W książce prezentuje relacje z tych spotkań z dodatkowym komentarzem w postaci odwołań...

Z jakiegoś powodu wyobraziłam sobie, że ta książka będzie o miłości z punktu widzenia biologii czy chemii: tych wszystkich procesów, które w nas zachodzą, a na które nie mamy żadnego wpływu. Pewnie miało to związek ze słowem "nauka" w tytule. Tymczasem nie, książka ta mówi o emocjach i o tym, jak ludzie postrzegają swoje relacje miłosne. Co nie znaczy, że nie ma ona nic wspólnego z nauką - tyle, że raczej jest to psychologia, a nie biologia. Autorka rozmawia z wieloma ludźmi na całym świecie, chcąc zrozumieć naturę miłości. Przytacza także wyniki różnych badań (nie zawsze najnowszych). Mowa tu o takich aspektach miłości jak styl przywiązania, rodzaje miłości, niewierność, konflikty, rozstania, śmierć partnera. Wszystko to skłania do refleksji nad własnym życiem uczuciowym. Po przeczytaniu jednak całej książki odnoszę wrażenie, że jej tytuł raczej powinien brzmieć "no właśnie, związki", gdyż w jej treści miłość zawsze równa się jakiś związek, a przecież nie zawsze tak jest. Nie zawsze miłość oznacza związek i nie w każdym związku obecna jest miłość...

Z jakiegoś powodu wyobraziłam sobie, że ta książka będzie o miłości z punktu widzenia biologii czy chemii: tych wszystkich procesów, które w nas zachodzą, a na które nie mamy żadnego wpływu. Pewnie miało to związek ze słowem "nauka" w tytule. Tymczasem nie, książka ta mówi o emocjach i o tym, jak ludzie postrzegają swoje relacje miłosne. Co nie znaczy, że nie ma ona nic...

Najczęściej nadużywanym zwrotem jest "kocham Cię". Wiekszość z nas tak naprawdę nie wie, czym jest miłość. Bardzo często mylimy ją z pożądaniem i omamieni naturalnymi instynktami, uważamy, że kogoś kochamy. Uczucie miłości nie dotyczy wyglądu, grubości portfela, czy ilości lajków w social media. W przeciwieństwie do pożądania, miłość nie kończy się po dwóch, trzech, czterech latach, nie opiera się na zwierzęcych instynktach, a zdeterminowana jest zgodnością wyznawanych wartości, hierarchicznością wartości, inteligencją emocjonalną. To właśnie dzięki temu jesteśmy w stanie zbudować związek z drugą osobą. Laura Mucha w swojej książce oprowadza nas po relacjach międzyludzkich, w skrupulatny sposób tłumaczy m.in czym się różni miłość od pożądania, dlaczego wybieramy poszczególnych partnerów, dlaczego się rozstajemy, jaki wpływ ma to na nasze dzieciństwo, jakie są rodzaje zaanagażowania w związek. Polecam ją każdemu, bo każdy z nas kochał, kocha lub będzie kochać.

Instagram: mateusz_dyr

Najczęściej nadużywanym zwrotem jest "kocham Cię". Wiekszość z nas tak naprawdę nie wie, czym jest miłość. Bardzo często mylimy ją z pożądaniem i omamieni naturalnymi instynktami, uważamy, że kogoś kochamy. Uczucie miłości nie dotyczy wyglądu, grubości portfela, czy ilości lajków w social media. W przeciwieństwie do pożądania, miłość nie kończy się po dwóch, trzech,...

Bardzo dobre połączenie wiedzy czysto teoretycznej, naukowej z doświadczeniami ludzi, których przywoływane często wypowiedzi ułatwiały zrozumienie danych zjawisk czy prawidłowości. Przewijające się przez całą książkę obszerne zagadnienie teorii przywiązania zostało według mnie przystępnie, jak i wyczerpująco poruszone. Jednak przy niektórych rozdziałach można mieć wrażenie jakby były niedokończone. Autorka rozpoczynała temat, przywoływała czyjeś wspomnienia i na tym kończyła. Ogólne wrażenia po przeczytaniu - zdecydowanie pozytywne.

Bardzo dobre połączenie wiedzy czysto teoretycznej, naukowej z doświadczeniami ludzi, których przywoływane często wypowiedzi ułatwiały zrozumienie danych zjawisk czy prawidłowości. Przewijające się przez całą książkę obszerne zagadnienie teorii przywiązania zostało według mnie przystępnie, jak i wyczerpująco poruszone. Jednak przy niektórych rozdziałach można mieć wrażenie...

Jedna z najlepszych książek, którą czytałam o miłości. Nie jest to sucha teoria, lecz zbiór opinii ludzi oraz samej autorki o tym, jakie emocje towarzyszą ludziom podczas początków związku miłosnego, w trakcie i po jego zakończeniu.
Czyta się lekko i szybko. Dużo daje do myślenia. Zwłaszcza ostatni rozdział poświecony utracie partnera, myślę, że stymuluje czytelnika, żeby docenić najbliższych osób i ludzi których kocha.
Polecam!

Jedna z najlepszych książek, którą czytałam o miłości. Nie jest to sucha teoria, lecz zbiór opinii ludzi oraz samej autorki o tym, jakie emocje towarzyszą ludziom podczas początków związku miłosnego, w trakcie i po jego zakończeniu.
Czyta się lekko i szybko. Dużo daje do myślenia. Zwłaszcza ostatni rozdział poświecony utracie partnera, myślę, że stymuluje czytelnika, żeby...

Laura Mucha analizuje plusy i minusy bycia w związku, miłości. Próbuje zrozumieć miłość na różne sposoby i rozmawia z wieloma parami, osobami by zgłębić wątek miłości. Czego szukamy u partnerów, jakie ludzie mają sposoby by przetrwać u swojego boku przez wiele lat, jak doświadczenia wpływają na kolejne związki.
I w końcu jak dla mnie najważniejsze z tej pozycji jak bardzo style przywiązania wpływają na relacje damsko-męskie. Jakie są wogóle style przywiązania?
Bardzo dobra "O tym jak i dlaczego kochamy", do własnej analizy. Polecam.

Laura Mucha analizuje plusy i minusy bycia w związku, miłości. Próbuje zrozumieć miłość na różne sposoby i rozmawia z wieloma parami, osobami by zgłębić wątek miłości. Czego szukamy u partnerów, jakie ludzie mają sposoby by przetrwać u swojego boku przez wiele lat, jak doświadczenia wpływają na kolejne związki.
I w końcu jak dla mnie najważniejsze z tej pozycji jak bardzo...

Spodziewałam się czegoś nieco innego, ale nie mogę też powiedzieć, że jestem rozczarowana.

Nigdy nie byłam w związku, a sam temat godzenia go z codziennym życiem i w ogóle tego, jak funkcjonuje w rzeczywistości, jest dla mnie fascynującą tajemnicą (choć niekoniecznie pragnę ją odkryć). Dlatego właśnie sięgnęłam po tę książkę. Oraz dlatego, że chciałam móc sklasyfikować sobie przeróżne społeczne relacje w moim życiu i nauczyć się obiektywnie do nich odnosić.

Odpowiedź… dostałam niepełną. Po części wynika to z faktu, że nie istnieje przepis na dobry związek, a tym bardziej przepis na miłość, co, mimo że czasami frustrujące, jest oczywiście piękne. Zaczynamy zwykle w tym samym miejscu, od biologii, ale dalszych psychologicznych procesów najczęściej nie da się wyjaśnić, istnieje tyle wyjątków, ilu ludzi na świecie. Mimo to ogólne rady zawsze są mile widziane i da się je zazwyczaj zinterpretować pod swoją sytuację. Zabrakło mi tych konkretów, przykładów działań, które pozwoliły komuś zdecydować, wybrać właściwą osobę albo uratować tę już wybraną. Wszystkie te aspekty zostały co prawda poruszone, ale bardziej w formie podsumowań przeprowadzanych badań, opierając się na procentach i uogólnionych prawidłowościach. Oczywiście zgodnie z założeniem tej książki, streszczone historie ludzi również się w niej pojawiają. Ja jednak liczyłam choćby na słówko o tym, dlaczego zakochujemy się w takich, a nie innych osobach, jak można się ewentualnie otworzyć na związek, jak budować, pokonywać przeszkody w sobie i w partnerze – na to wskazywał choćby podtytuł i opis książki. Nadal czytało się ją dobrze (może poza tymi subiektywnie nudnymi statystykami),po prostu okazało się, że omawia nieco inne rejony - albo nawet podobne, ale w nie dość zgłębiony sposób.

Cieszy mnie natomiast, że obaliła kilka popularnych mitów, np. to, że na świecie jest dla nas tylko jedna właściwa osoba albo że zawsze od początku wiadomo, kiedy wpadliśmy na tę potencjalnie odpowiednią. Lekcja o pożądaniu też jest bardzo cenna – sam fakt odczuwania go w stosunku do wielu osób nie jest niczym złym, a wręcz naturalnym; to radzenie sobie z nim jest sztuką. Z satysfakcją przeczytałam o unikającym stylu przywiązania, z którym następnie się utożsamiłam; pod lękowy również mam podpisane kilka osób. Nie do końca poznałam mechanizmy radzenia sobie z oboma (jestem też przekonana, że istnieje ich trochę więcej),ale może proszę o zbyt wiele. Ostatecznie najlepszym nauczycielem jest życie...

Ta książka odziera miłość z hollywoodzkiej oprawy i to jest na pewno coś, czego faktycznie od niej oczekiwałam. Stara się tłumaczyć rzeczywistość i na pewno otwiera trochę oczy osobom, które z racji braku doświadczenia mają trochę przesadzone oczekiwania. Najbardziej jednak oczarowuje mnie, że pokazuje istotę prawdziwej, długowiecznej miłości, którą jest przywiązanie, wyznawanie tych samych wartości, jednoczesna miłość i nienawiść, wzajemna tolerancja i fascynacja całością złożonych osobowości, jakimi jesteśmy - choć w młodym wieku czasami trudno to jeszcze docenić.

Spodziewałam się czegoś nieco innego, ale nie mogę też powiedzieć, że jestem rozczarowana.

Nigdy nie byłam w związku, a sam temat godzenia go z codziennym życiem i w ogóle tego, jak funkcjonuje w rzeczywistości, jest dla mnie fascynującą tajemnicą (choć niekoniecznie pragnę ją odkryć). Dlatego właśnie sięgnęłam po tę książkę. Oraz dlatego, że chciałam móc sklasyfikować...

Książka mnie bardzo miło zaskoczyła - nie spodziewałam się, że będzie tak konkretna i rzeczowa. Autorka przedstawia masę osobistych historii ludzi z całego świata, oraz masę badań naukowych dotyczących omawianych tematów, a całość daje nam kompletną, psychologiczną analizę tego, co nazywamy miłością.
Temat jest bardzo ciekawy, a książka wciągająca. Jeśli macie wątpliwości (tak jak ja) czy warto po nią sięgnąć, to namawiam Was, spróbujcie!

Książka mnie bardzo miło zaskoczyła - nie spodziewałam się, że będzie tak konkretna i rzeczowa. Autorka przedstawia masę osobistych historii ludzi z całego świata, oraz masę badań naukowych dotyczących omawianych tematów, a całość daje nam kompletną, psychologiczną analizę tego, co nazywamy miłością.
Temat jest bardzo ciekawy, a książka wciągająca. Jeśli macie wątpliwości...

Dużo danych i przemyśleń. Po prostu dobra książka. nic ponad to i nic poniżej.

Dużo danych i przemyśleń. Po prostu dobra książka. nic ponad to i nic poniżej.

Spoko, miło się czyta. To tyle.

Spoko, miło się czyta. To tyle.