Szokuje ta książka.. co kartkę to mocniej.. Pokazuje do czego może doprowadzić głód, niepojęta bieda, brak wykształcenia, brak jakichkolwiek wartości, głupota i ciemnota ludzka..
Zola w genialny sposób przedstawił dwa światy.. dwa tak różne światy.. Ciężko uwierzyć w to, w jakich warunkach mogą pracować ludzie w kopalni, bez butów, bez profesjonalnego ubrania, że można wytrzymać temperaturę, która w niektórych miejscach sięgała 50 stopni Celsjusza. Wstrząsa fakt w jakim brudzie mogą żyć ludzie, w jaki sposób spędzają swój wolny czas.. że tak bardzo można być głodnym.. I zaskakuje zarazem jak kilka stron dalej czytamy jak żyje ten drugi świat, jak żyją bogacze.
Ten pierwszy świat wstaje o czwartej rano, drugi o dziewiątej.. pierwszy zjada na śniadanie wczorajsze ziemniaki lub kromkę czerstwego chleba a drugi opycha się pstrągami, ananasami, jajkami z truflami, kuropatwami.. Najśmieszniejsze jest to, że jedni drugim zazdroszczą takiego życia.. a tak naprawdę nie zdają sobie sprawy jak tak NAPRAWDĘ żyją.. może inaczej.. nie chcą tego widzieć i wiedzieć.
Czytając, nie mogłam uwierzyć w to, co się tam działo.. Makabryczna i odrażająca scena bezczeszczenia zwłok, szyderczy i przerażający śmiech tych biedaków, ich radość! Cóż za ironia!! Cieszyć się z czyjejś śmierci, wiwatować.. I tak wiele pytań.. Czy niewyobrażalny głód, jaki odczuwali ci biedacy, jest w stanie popchać ich do tak desperackich czynów? Czy nie zdawali sobie z konsekwencji? Na co liczyli? Czego tak naprawdę chcieli? Dlaczego byli tak strasznie zawzięci i uparci? Jaka matka „oddałaby” sąsiadowi swoją piętnastoletnią córkę za dwa bochenki chleba?
Pierwszy raz nie mogłam się określić po czyjej mam być stronie.. i nawet teraz, gdy pochłonęłam ostatnią stronę, tego nie wiem..
Tutaj chyba nie ma podziału na dobrych i złych..
Chylę czoła przed Zolą. Mistrzostwo i geniusz. Każdy powinien przeczytać tę książkę.

Szokuje ta książka.. co kartkę to mocniej.. Pokazuje do czego może doprowadzić głód, niepojęta bieda, brak wykształcenia, brak jakichkolwiek wartości, głupota i ciemnota ludzka..
Zola w genialny sposób przedstawił dwa światy.. dwa tak różne światy.. Ciężko uwierzyć w to, w jakich warunkach mogą pracować ludzie w kopalni, bez butów, bez profesjonalnego ubrania, że można...