Śmierć i ryzyko
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- In Death | Oblicza śmierci (tom 47)
- Tytuł oryginału:
- Leverage in Death
- Wydawnictwo:
- Edipresse
- Data wydania:
- 2020-01-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-01-29
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381772709
- Tłumacz:
- Sylwia Chojnacka
Tym razem porucznik Eve Dallas z nowojorskiej policji bada sprawę podłożenia bomby w biurowcu na Manhattanie. Rogan, wiceprezes do spraw marketingu, na spotkanie w sprawie fuzji dwóch firm wszedł obwieszony ładunkami wybuchowymi. Eksplozja zabiła jedenaście osób i kilka raniła. Wywołała też chaos i przyczyniła się do antyreklamy firm, ale nie powstrzyma fuzji.
Eve Dallas szybko potwierdza, że Rogan, człowiek oddany pracy i rodzinie, został brutalnie zmuszony do detonacji bomby. Aby uratować życie żony i córki na żądanie ludzi, którzy je przetrzymywali i torturowali, wybrał samobójstwo i masowe morderstwo.
W trakcie śledztwa okazuje się, że zbrodnia była dokładnie przemyślana, a sprawcy swój plan udoskonalali przez kilka miesięcy. Porucznik Eve Dallas i cały jej zespół czeka żmudne przesłuchanie pracowników obu firm, a także współpracowników, by znaleźć odpowiedź na kilka istotnych pytań: Jaki cel przyświecał sprawcom? Dlaczego wybór padł na Rogana i jego rodzinę? Z pomocą męża miliardera – który zna się na finansach i ma zarówno wysoko postawionych, jak i bardziej szemranych przyjaciół – Eve musi wyjaśnić przyczyny tego niewytłumaczalnego okrucieństwa.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 138
- 85
- 24
- 14
- 6
- 4
- 4
- 4
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Jak zwykle POLECAM!!! :) Z każdą stroną czytałam z coraz większym zainteresowaniem, jak to się zakończy. Na J.D. Robb, Eve & Roarke'a zawsze można liczyć :)
Jak zwykle POLECAM!!! :) Z każdą stroną czytałam z coraz większym zainteresowaniem, jak to się zakończy. Na J.D. Robb, Eve & Roarke'a zawsze można liczyć :)
Pokaż mimo to"Nic, co okrutne, nie jest niewiarygodne."
O ilości tomów i braku konieczności sięgania po nie w narastającej kolejności, pisałam kilkanaście dni temu w ramach przybliżania wrażeń ze "Śmierci i mroku". Dlatego odsyłam do tamtych notatek, a teraz skupiam się na "Śmierci i ryzyku". Zajmująco weszłam w przygodę czytelniczą, wypełnioną czarnym mrokiem ludzkich zdolności do przemocy i destrukcji. Wydaje się, że zwyrodniałe rozumy zabójców nie mają już żadnych tajemnic przed Eve Dallas, porucznikiem nowojorskiej policji, a jednak brutalne zmuszenie do detonacji bomby, zamordowania w wyniku wybuchu wielu osób, okazuje się niewytłumaczalnym czynem szaleńca. Trzeba jak najszybciej ustalić, kto kryje się za tym obłędem, jakie motywy nim kierują, co pragnie osiągnąć, i najważniejsze, jak mu przeszkodzić w kontynuacji zbrodniczej działalności. Dallas szybko dochodzi do wniosku, że balansowanie między wartościami życia różnych osób mocno ekscytuje bestialski i sadystyczny umysł, całkowicie zawładnięty ideą niszczenia i zadawania śmierci, zaś działania wydają się dobrze przemyślane i logistycznie zorganizowane.
Oczywiście w śledztwo angażuje się Roarke, niezawodny pomocnik, kiedyś przestępca, dziś szanowany finansista. Autorka kontynuuje wciąganie czytelnika w swoisty klimat otulający duet, współpracujący na tle zawodowym i prowadzący wspólne życie prywatne. Kiedy Eve staje przed murem milczenia i niewiadomymi, wkracza jej mąż i niczym czarodziej posuwa dochodzenie do przodu, likwidując zastoje, odnajdując zwietrzałe tropy, wykazując się niebywałym sprytem i przebiegłością, oraz miłością do żony policjantki. Z uśmiechem przechodzę przez relację pary, za to chętnie obserwuję kooperację w rozszyfrowywaniu zbrodniarzy. Lektura na przyjemny wieczór czytelniczy, nie jest mocno angażująca i wymagająca, ale uatrakcyjnia wolny czas. Zagadka detektywistyczna potrafi obronić się przed tuzinkowością, choć nie wykazuje się złożonością i zawiłością, to jednak coś w niej nas przyciąga, ciekawy pazur narracji, dobre sportretowanie czarnych charakterów, intrygujące rozwiązania szarad ułomności ludzkich.
Bookendorfina.pl
"Nic, co okrutne, nie jest niewiarygodne."
więcej Pokaż mimo toO ilości tomów i braku konieczności sięgania po nie w narastającej kolejności, pisałam kilkanaście dni temu w ramach przybliżania wrażeń ze "Śmierci i mroku". Dlatego odsyłam do tamtych notatek, a teraz skupiam się na "Śmierci i ryzyku". Zajmująco weszłam w przygodę czytelniczą, wypełnioną czarnym mrokiem ludzkich zdolności do...
Śmierć i ryzyko to kryminał policyjny, którego fabuła umiejscowiona została w Nowym Jorku w roku… 2061.
W jednym z biurowców na Manhattanie, w czasie spotkania mającego doprowadzić do fuzji dwóch wielkich przedsiębiorstw dochodzi do aktu terrorystycznego. Jeden z pracowników – Rogan – wiceprezes do spraw marketingu, wzorowy pracownik i kochający mąż i ojciec, detonuje bombę umieszczoną na sobie w pasie szahida. Śledztwo prowadzi porucznik Eve Dallas z nowojorskiej policji. Wkrótce dochodzi do kolejnego wybuchu bomby i znów detonuje ją przykładny obywatel, kochający mąż i ojciec. Czy te terrorystyczne samobójstwa są kierowane przez kogoś, kto wciągnął obu mężczyzn do grupy terrorystów, czy zostali oni zmuszeni do założenia na siebie pasów szahida. W trakcie śledztwa dochodzi do wielu odkryć związanych z giełdą papierów wartościowych. Czy pani porucznik uda się znaleźć osoby odpowiedzialne za śmierć kilkunastu osób? Kto, i czy zawsze legalnymi sposobami, pomaga energicznej policjantce?
Przyznam szczerze, że książki tej autorki jako Nory Roberts biorę „w ciemno”, jednak pierwszy raz zetknęłam się z jej powieścią napisaną pod pseudonimem i… chyba muszę to przyznać uczciwie, w zupełnie innym klimacie niż oczekiwałam.
Nie pamiętam kiedy ostatnio czytałam książkę, której treść składałaby się głównie z dialogów.
Fabuła umieszczona w roku 2061 jest oczywiście w gatunku sciente fiction, mamy autokucharzy, przygotowujących oczywiście tylko zdrowe posiłki, mamy samochody przemieszczające się w korku ulicznym ponad innymi samochodami i mamy droidy, usługujące i obsługujące ludzi, oraz wiele innych nie występujących w naszym czasie. Niby śledztwo policyjne jest w niezbyt odległym roku, bo dzieli nas tylko około 40 lat, ale w obecnej chwili jest to chyba dość odległa przyszłość z dużą dawką fantazji.
Autorka wprowadza czytelników dość dokładnie w świat hazardu i wielkich korporacji, świat giełd i wielkich pieniędzy.
Bohaterowie, być może dlatego, że czytelnik ma z nimi kontakt głównie poprzez dialogi wydali mi się mało atrakcyjni osobowościowo, chociaż panią porucznik i jej męża bardzo polubiłam.
Styl jakim została napisana ta powieść jest zupełnie inny niż w większości książek N.R. które przeczytałam i które uwielbiam. Gdyby nie informacja o tym, że J.D. Robb to pseudonim jednej z moich ulubionych pisarek, to nigdy nie domyśliłabym się, że to ona napisała.
Mamy tutaj zbyt wiele szczegółów, które moim zdaniem nie wnoszą niczego konkretnego do fabuły. I są jedynie takimi „kolorowymi” dodatkami.
Trochę raziło mnie w tej powieści również skakanie po czasach. Jako pisarka mam na tym punkcie bzika, ponieważ czytelnicy często zwracają na takie (niby) drobiazgi uwagę.
W fabułę dotyczącą śledztwa, od czasu do czasu wplatane jest nieco erotyki bazującej na romantycznym i gorącym pod względem pożądania związku, głównej bohaterki Eve Dallas z jej mężem milionerem.
Im bliżej końca, tym robi się bardziej ciekawie i chociaż sama fabuła nie należy do tych, przy których człowiek się nudzi, to druga połowa książki jest czymś w rodzaju wyścigu emocji. Poziom adrenaliny wzrasta i trudno jest się od tej lektury oderwać.
Polecam tę książkę zarówno miłośnikom kryminałów jak i miłośnikom science fiction, ale i czytelniczki preferujące romans znajdą w niej coś dla siebie. Z całą pewnością jest to nowe doświadczenie czytelnicze dla fanów typowych powieści Nory Roberts i ciekawy kąsek dla tych, którzy szukają w powieściach mocnych wrażeń.
Dziękuję wydawnictwu EDIPRESSE za przybliżenie mi lektury mojej ulubionej pisarki, tak odmiennej od tych, które pokochałam dawno, dawno temu. Myślę, że chociaż odrobinę zawiodła mnie ta powieść pod względem stylu, to chętnie sięgnę po inne książki z tej serii In Death.
Śmierć i ryzyko to kryminał policyjny, którego fabuła umiejscowiona została w Nowym Jorku w roku… 2061.
więcej Pokaż mimo toW jednym z biurowców na Manhattanie, w czasie spotkania mającego doprowadzić do fuzji dwóch wielkich przedsiębiorstw dochodzi do aktu terrorystycznego. Jeden z pracowników – Rogan – wiceprezes do spraw marketingu, wzorowy pracownik i kochający mąż i ojciec, detonuje bombę...
Bardzo lubię tę serię. I ze względu na bohaterów pierwszo i drugoplanowych, ale również samą fabułę, która choć najczęściej bardzo brutalna, w zdecydowanej większości przypadków jest ciekawa. I szybka, wciągająca, samo czytająca. Jak zawsze twierdzę, mam problem, aby oderwać się od lektury.
Czasami jest inaczej.
Śmierć i ryzyko nie porwała mnie. To nadal dobra książka, ale nie urywam, że były momenty kiedy czułam się lekko znudzona przegadaną treścią. Zgubiłam gdzieś rytm odkrywania tej zbrodni, choć sam pomysł na fabułę, uważam za znakomity. Trudny w ocenie, niejednoznaczny i zaskakujący. Jednak sama jego realizacja, jak dla mnie, lekko kulała.
Zamiast wątku kryminalnego na plan pierwszy wysunęły się działania około Oskarowe. Są świetnie poprowadzone, z humorem, żartem, ale również z szacunkiem dla bohaterów i dla ich pracy. Eve okazuje się bardzo ludzka i choć pewnie by się z tym nie zgodziła, do twarzy jej z tym. Roarke jak zawsze czarujący kochający. Zaskoczyło mnie spięcie między głównym i bohaterami, jak również język jakiego używała podczas tej kłótni Kate. Cała ta scena, wydała mi się jakby na siłę wciśnięta w treść, w sumie bez wielkiego uzasadnienia fabularnego. Odstająca od całości.
Być może właśnie z tego powodu Śmierć i ryzyko straciło swój rytm, który tak do tej pory lubiłam i ceniłam w książkach Robb.
Zobaczymy jak będzie w kolejnej części, bo choć narzekam, to nadal czekam co autorka zgotuje swoim bohaterom, w jakie sytuacje ich wplącze i na jakie próby wystawi.
Polecam, choć mniej entuzjastycznie niż zazwyczaj.
Bardzo lubię tę serię. I ze względu na bohaterów pierwszo i drugoplanowych, ale również samą fabułę, która choć najczęściej bardzo brutalna, w zdecydowanej większości przypadków jest ciekawa. I szybka, wciągająca, samo czytająca. Jak zawsze twierdzę, mam problem, aby oderwać się od lektury.
więcej Pokaż mimo toCzasami jest inaczej.
Śmierć i ryzyko nie porwała mnie. To nadal dobra książka, ale...
J.D. Robb to pseudonim Nory Roberts. Jakie było moje zdziwienie, gdy sięgałam po poprzedni tom przygód detektyw Dallas i okazało się, że to właśnie powieść napisana przez tę autorkę. Nie ukrywam, że bałam się rozczarowania, bo romanse to zdecydowanie nie jest mój ulubiony gatunek literatury. Jednak okazało się, że niepotrzebnie miałam obawy, a "Śmierć i ryzyko" to dobrze napisany kryminał, idealny jako odskocznia między mocniejszymi i trudniejszymi lekturami.
Paul Rogan, wiceprezes do spraw marketingu, na spotkanie firmy przychodzi obwieszony ładunkami wybuchowymi. Dochodzi do wybuchu, w którym zabitych zostaje jedenaście osób, a wiele innych rannych. Sprawę eksplozji na Manhattanie prowadzi porucznik Eve Dallas. Szybko ustala, że Rogan był oddanym pracownikiem i kochającym mężem, który nie byłby w stanie dokonać tak brutalnego czynu. Mężczyzna został zmuszony do detonacji bomby. Chciał uratować życie żony i córki, które były przetrzymywane i torturowane przez nieznanych sprawców.
Zbrodnia była doskonale zaplanowana i przemyślana, a porucznik Dallas wraz z całym zespołem musi znaleźć osobę odpowiedzialną za ten atak.
"Śmierć i ryzyko" to drugi tom serii, który miałam okazję czytać. Polubiłam Eve Dallas i jej partnerkę Peabody i chętnie sięgnę po kolejne części. Pomysł na fabułę był naprawdę ciekawy, dobrze i szybko czytało mi się tę książkę. Autorka wie jak skonstruować interesującą historię, choć muszę przyznać, że trochę zabrakło mi w niej dreszczyku emocji. Napisana jest poprawnie, Robb ma swój specyficzny styl, który ja polubiłam. Jeżeli macie ochotę na lekki kryminał, przy którym przyjemnie spędzicie czas, to jest właśnie książka dla Was.
J.D. Robb to pseudonim Nory Roberts. Jakie było moje zdziwienie, gdy sięgałam po poprzedni tom przygód detektyw Dallas i okazało się, że to właśnie powieść napisana przez tę autorkę. Nie ukrywam, że bałam się rozczarowania, bo romanse to zdecydowanie nie jest mój ulubiony gatunek literatury. Jednak okazało się, że niepotrzebnie miałam obawy, a "Śmierć i ryzyko" to...
więcej Pokaż mimo tosuper kryminał
super kryminał
Pokaż mimo toUbóstwiam Norę Roberts w wydaniu kryminalnym. Boska seria!
Ubóstwiam Norę Roberts w wydaniu kryminalnym. Boska seria!
Pokaż mimo toFajna. Jednak brakuje mi trochę relacji między Eve, a Roarke (nie wiem czy dobrze napisałam :).
Ogólnie książka z tych lepszych. Czyta się szybko
Fajna. Jednak brakuje mi trochę relacji między Eve, a Roarke (nie wiem czy dobrze napisałam :).
Pokaż mimo toOgólnie książka z tych lepszych. Czyta się szybko
Dosyć kiepsko mi się czytało. Może dlatego, że to powieść na granicy fantasy... A może też i dlatego, że to już 47 tom z cyklu "Oblicza śmierci" a ja nie przeczytałam wcześniejszych? W każdym razie nie porwała mnie.
Dosyć kiepsko mi się czytało. Może dlatego, że to powieść na granicy fantasy... A może też i dlatego, że to już 47 tom z cyklu "Oblicza śmierci" a ja nie przeczytałam wcześniejszych? W każdym razie nie porwała mnie.
Pokaż mimo toNie poruszyła mnie, zabrakło czegoś. Tak jak niedoprawiona potrawa . Bohaterzy jacyś tacy sztuczni, zbyt stonowani.
Nie poruszyła mnie, zabrakło czegoś. Tak jak niedoprawiona potrawa . Bohaterzy jacyś tacy sztuczni, zbyt stonowani.
Pokaż mimo to