rozwińzwiń

Trzy zimy

Okładka książki Trzy zimy Magdalena Kopeć
Okładka książki Trzy zimy
Magdalena Kopeć Wydawnictwo: Lira powieść historyczna
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Lira
Data wydania:
2019-11-06
Data 1. wyd. pol.:
2019-11-06
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366229754
Tagi:
powstanie styczniowe miłość Polska Rosja moskal
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
171 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
170
18

Na półkach:

Bardzo piękna.

Bardzo piękna.

Pokaż mimo to

avatar
728
698

Na półkach:

Bardzo przyjemna książka, osadzona w przededniu powstania styczniowego. Wczułam się w atmosferę tamtych lat, życia na prowincji, prowadzenia folwarku. Denerwowały mnie niektóre konwenanse i bierność kobiet, ale cóż... takie czasy. Bardzo mocno kibicowałam Mariannie i Andrzejowi.

Bardzo przyjemna książka, osadzona w przededniu powstania styczniowego. Wczułam się w atmosferę tamtych lat, życia na prowincji, prowadzenia folwarku. Denerwowały mnie niektóre konwenanse i bierność kobiet, ale cóż... takie czasy. Bardzo mocno kibicowałam Mariannie i Andrzejowi.

Pokaż mimo to

avatar
1518
1121

Na półkach: , , , ,

NIE RZUCIM ZIEMI...

Spędzając czas w pracowni często włączam sobie audiobook, a że od początku roku zajęć mi nie brakuje, to i wysłuchanych opowieści w bibliotrczce coraz więcej. Tym razem wybrałam powieść historyczną Magdaleny Kopeć, która jest jednocześnie debiutem literackim autorki. Lektorka Lena Schimscheiner naprawdę stanęła na wysokości zadania i dzięki temu poznanie tej opowieści to była czysta przyjemność.

Autorka zabiera nas w okolice Chojnic do czasów bezpośrednio poprzedzających wybuch powstania styczniowego. Są to niespokojne czasy, schyłek Polski szlacheckiej, bunty i rebelie coraz częściej mają miejsce na ulicach miast. W odpowiedzi na szerzące się niepokoje 14 października 1861 roku na terenach Królestwa Polskiego zostaje wprowadzony stan wojenny. W tych burzliwych czasach przyszło żyć wielu właścicielom ziemskim, którym coraz trudniej jest utrzymać gospodarstwo na odpowiednim poziomie. Marianna Sobierajska poprzez małżeństwo z sąsiadem Andrzejem Rohowem - mężczyzną uczciwym i obrotnym ma szansę poprawić sytuację rodzinnego majątku. Niestety mimo, iż mężczyzna ma polskie korzenie, dobre zamiary i szerokie plany na przyszłość, przez otoczenie uważany jest za Moskala, a tym samym za łupieżcę i krętacza. Na skutek skomplikowanych okoliczności zaręczyny zostają zerwane, a Marianna staje przed bardzo trudnym wyzwaniem...

Magdalena Kopeć bardzo dobrze nakreśliła klimat tamtych czasów. Dotyczy to zarówno wydarzeń historycznych, jak i życia mieszkańców w majątkach ziemskich na terenie Królestwa Polskiego. Również język stylizowany na II połowę XIX wieku idealnie wpisuje się w powieściową fabułę. Żałuję tylko, że powieść nie porwała mnie tak, jak tego oczekiwałam. Bardzo lubię książki, w których tło historyczne stanowi uzupełnienie fikcji literackiej, ale niestety tutaj tych dziejowych wydarzeń było zbyt mało. Autorka prześlizgnęła się dosłownie po faktach, wątek powstania został potraktowany marginalnie, a szkoda, bo byłam go naprawdę ciekawa.

Powieść jest rozbudowana, wielowątkowa, więc i grono bohaterów jest szerokie. Początkowo przyswojenie sobie kto jest kim stwarza pewną trudność, szczególnie, gdy słuchamy audiobooka. Relacja łącząca Mariannę i Andrzeja stanowi wątek główny, ale z czasem schodzi trochę na dalszy plan. Oczekiwałam, że związek łączący dwoje młodych ludzi, którzy są w sobie zakochani będzie gorący, namiętny, a nie letni, graniczący z obojętnością. Podobnie rzecz się ma z całą opowieścią - moim zdaniem jest zbyt wyważona, a emocje niepotrzebnie stonowane, a przydałoby się jednak więcej wrażeń. Podobała mi się natomiast ewolucja głównej bohaterki, która na skutek pewnych okoliczności musi szybko dojrzeć. Z niefrasobliwej i beztroskiej dziewczyny zmienia się w odpowiedzialną i rozsądną kobietę, która wie czego chce i nie waha się stawić czoła problemom. Jej przywiązanie do rodzinnego majątku jest wzruszające.

"Nie mogła sprzedać dworu. Był kustoszem życia, jakie kiedyś wiodła, szkatułką na wspomnienia, bastionem, kościołem, fundamentem. Wszystkim i jedynym, co jej zostało."

Postać Adama również przypadła mi do gustu. Z uwagą obserwowałam jego przemianę z bawidamka i flirciarza w dojrzałego człowieka gotowego do poświęceń w imię wyższych celów. Nie polubiłam Heleny Sobierajskiej, szarej myszki, kobiety kompletnie bez wyrazu, która umyśliła sobie zakon i bez względu na sytuację oraz rodzinne problemy skryła się za klasztorną furtą. Natomiast Andrzej Rohow był mi chyba najbardziej obojętny, ze wszystkich postaci.

"Trzy zimy" to historia, w której mamy okazję poznać codzienność właścicieli ziemskich i ich rodzin w Królestwie Polskim. Autorka sporo miejsca poświęciła polskim obyczajom i tradycji. Spodobał mi się niezwykle rzeczywisty obraz polskiego dworku oraz codzienności jego mieszkańców. Uwielbiam taką tematykę.

"Trzy zimy" to naprawdę udany debiut literacki. Powieść wymagała dogłębnego przeanalizowania tematu i moim zdaniem w znacznym stopniu autorce się to udało. Gdyby jeszcze udało się trochę poszerzyć warstwę historyczną, to powstałaby prawdziwa literacka perełka. Jestem pod wrażeniem!

NIE RZUCIM ZIEMI...

Spędzając czas w pracowni często włączam sobie audiobook, a że od początku roku zajęć mi nie brakuje, to i wysłuchanych opowieści w bibliotrczce coraz więcej. Tym razem wybrałam powieść historyczną Magdaleny Kopeć, która jest jednocześnie debiutem literackim autorki. Lektorka Lena Schimscheiner naprawdę stanęła na wysokości zadania i dzięki temu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1962
1299

Na półkach: , , ,

Przyjemna historia. Końcówka trochę mało rozwinięta, jakby autorka chciała szybko zakończyć opowieść.

Przyjemna historia. Końcówka trochę mało rozwinięta, jakby autorka chciała szybko zakończyć opowieść.

Pokaż mimo to

avatar
818
292

Na półkach: ,

Książka taka sobie. Momentami dość ciekawa i wciągająca, a czasem irytująca. Zdarzało się, że nie wiedziałam jakie relacje łączą jakąś postać z Marianną, bo było za mało informacji. Jak dla mnie zbyt mało wątków historycznych związanych z powstaniem styczniowym.

Książka taka sobie. Momentami dość ciekawa i wciągająca, a czasem irytująca. Zdarzało się, że nie wiedziałam jakie relacje łączą jakąś postać z Marianną, bo było za mało informacji. Jak dla mnie zbyt mało wątków historycznych związanych z powstaniem styczniowym.

Pokaż mimo to

avatar
930
542

Na półkach:

Polska w przededniu powstania styczniowego. Córka ziemianina Marianna Sobierajska zakochuje się w Andrzeju Rohowie, właścicielu majątku znajdującego się niedaleko posiadłości jej rodziny. Niestety związek ten spotyka się z niechęcią ze strony najbliższego otoczenia, gdyż mężczyzna jest Rosjaninem, choć płynie w nim polska krew. Na skutek burzliwych wydarzeń ich wzajemna relacja zostaje wystawiona na ciężką próbę.

"Trzy zimy" jest to powieść o miłości zdolnej przezwyciężyć wszystkie przeciwności losu oraz wszelkie uprzedzenia, walce z własnymi słabościami, poświęceniu dla innych oraz o sile uczuć. Książka ta pełna jest zwrotów akcji oraz emocjonalnych momentów, a także napisana jest barwnym językiem. Ogólnie rzecz ujmując uważam, że jest to bardzo dobra lektura.

Polska w przededniu powstania styczniowego. Córka ziemianina Marianna Sobierajska zakochuje się w Andrzeju Rohowie, właścicielu majątku znajdującego się niedaleko posiadłości jej rodziny. Niestety związek ten spotyka się z niechęcią ze strony najbliższego otoczenia, gdyż mężczyzna jest Rosjaninem, choć płynie w nim polska krew. Na skutek burzliwych wydarzeń ich wzajemna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
793
227

Na półkach:

Bardzo dobrze się czytało. Dużo faktów historycznych. Szkoda że nie ma dalszej części.

Bardzo dobrze się czytało. Dużo faktów historycznych. Szkoda że nie ma dalszej części.

Pokaż mimo to

avatar
703
400

Na półkach:

Wiem, że bywam wymagająca, a ta historia jest poniżej moich oczekiwań. Język bardzo nawiązujący do epoki, klimat zmierzchu Polski szlacheckiej (i to bardzo zmierzchu) - to jednak zbyt mało, żeby mnie zachwycić.
A drugi plan podobał mi się bardziej od pierwszego, co znowu jest u mnie nagminne, więc to nie zarzut, a raczej zaleta.

Wiem, że bywam wymagająca, a ta historia jest poniżej moich oczekiwań. Język bardzo nawiązujący do epoki, klimat zmierzchu Polski szlacheckiej (i to bardzo zmierzchu) - to jednak zbyt mało, żeby mnie zachwycić.
A drugi plan podobał mi się bardziej od pierwszego, co znowu jest u mnie nagminne, więc to nie zarzut, a raczej zaleta.

Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

"Trzy zimy" to powieść osadzona w drugiej połowie XIX w, przed wybuchem powstania styczniowego. Poznajemy Mariannę, która zakochuje się w rosjaninie Andrzeju, szlachcicu z polskimi korzeniami. Współpracuje on z jej ojcem, patriotą. Mimo wykształcenia i uczciwości, Rohow w oczach sąsiadów jest tylko rosjaninem, wrogiem. Jest to wyjątkowa powieść o samodzielności, miłości i dorosłości rozgrywająca się w czasach zaborów.
Warta przeczytania, choć momentami zachowania bohaterów irytują, ale jest to spowodowane mentalnością tamtego pokolenia. Ponad 150 lat później ciężko niektóre sprawy pojąć.

"Trzy zimy" to powieść osadzona w drugiej połowie XIX w, przed wybuchem powstania styczniowego. Poznajemy Mariannę, która zakochuje się w rosjaninie Andrzeju, szlachcicu z polskimi korzeniami. Współpracuje on z jej ojcem, patriotą. Mimo wykształcenia i uczciwości, Rohow w oczach sąsiadów jest tylko rosjaninem, wrogiem. Jest to wyjątkowa powieść o samodzielności, miłości i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
508
76

Na półkach:

Przyjemny język, wspaniale opisane czasy.

Przyjemny język, wspaniale opisane czasy.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    190
  • Chcę przeczytać
    164
  • Posiadam
    21
  • Ulubione
    7
  • 2022
    5
  • 2020
    5
  • 2020
    4
  • 2019
    4
  • Teraz czytam
    4
  • 2021
    4

Cytaty

Więcej
Magdalena Kopeć Trzy zimy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także