Mazury.Cudowna kraina.Kraina tysiąca jezior,wspaniałej historii i dobrych ludzi.Znam Mazury z opowiadań mojej babci,dlatego też książka jest mi szczególnie bliska.Ludmiła-redaktorka lokalnej gazet żyje sobie spokojnie.Uwielbia swoje maleńkie mieszkanko w starej kamienicy.Mieszkańców swojego miasteczka i życie w miejscu,gdzie czas jakoś wolniej płynie niż w innych miejscach naszego kraju.Pewnego dnia,szefem gazety zostaje Artur.Karierowicz i człowiek bez skrupułów.Praca w gazecie już nie jest przyjemnością.Praca staje pod przewodnictwem Artura jest po prostu niemożliwa.Ludmiła zwalnia się z gazety odkrywając machloje szefa i demaskując je u wydawcy gazety. Zaczyna życie na własny rachunek Uzdolniona plastycznie szybko znajduje nową ścieżkę zawodową,którą ma zamiar podążać.Odkrywa też ,że jest w ciąży.Szalona miłość do Martina,Niemca szukającego swoich korzenie i kilka wspólnych szalonych nocy zaowocowało odmiennym stane,Obok Ludki jest Piotr,kolega z pracy,który po cichutku i potajemnie podkochuje się w niej od jakiegoś czasu.W życiu Ludki pojawiła się jeszcze Hania-przyrodnia siostra.Czy los ,który przewrócił uporządkowane życie kobiety będzie dla niej łaskawy ?Jak ułożą się pogmatwane losy Ludki?

Mazury.Cudowna kraina.Kraina tysiąca jezior,wspaniałej historii i dobrych ludzi.Znam Mazury z opowiadań mojej babci,dlatego też książka jest mi szczególnie bliska.Ludmiła-redaktorka lokalnej gazet żyje sobie spokojnie.Uwielbia swoje maleńkie mieszkanko w starej kamienicy.Mieszkańców swojego miasteczka i życie w miejscu,gdzie czas jakoś wolniej płynie niż w innych miejscach...