Kontynuacja ciekawych i zabawnych perypetii Vicky oraz jej najbliższych.
Tym razem nasza główna bohaterka zamienia się z inną swoją alternatywną „ja”- Victorią.
Ponadto do pensjonatu jej mamy przyjeżdża (wspomniana już w I części) dość absorbująca kobieta ze swoim gadatliwym ptakiem 😅
Towarzyszymy również ciotce Polly w odnalezieniu jej „wymarzonego faceta”😅
No i związek Vicky i …(Ups, przecież nie mogę Wam zdradzić imienia, bo nie czytaliście poprzedniej części!😬🫢 ) układa się znakomicie 😍👍
Końcówka zaskakująca . Chwytam za III tom, w którym autorka zapewnia, że wyjaśni się motyw z przeskokami Vicky do alternatywnej rzeczywistości 😁
Polecam i oceniam 8/10.

Kontynuacja ciekawych i zabawnych perypetii Vicky oraz jej najbliższych.
Tym razem nasza główna bohaterka zamienia się z inną swoją alternatywną „ja”- Victorią.
Ponadto do pensjonatu jej mamy przyjeżdża (wspomniana już w I części) dość absorbująca kobieta ze swoim gadatliwym ptakiem 😅
Towarzyszymy również ciotce Polly w odnalezieniu jej „wymarzonego faceta”😅
No i związek...

DLACZEGO TAK MAŁO OSÓB SIĘGA PO TĄ KSIĄŻKE? Ta książka jest TAK ciepła i lekka, a zarazem niesamowicie wciągająca. Sama fabuła również super. IDEALNA na lato!!!I ci bohaterowie!!! Kocham

DLACZEGO TAK MAŁO OSÓB SIĘGA PO TĄ KSIĄŻKE? Ta książka jest TAK ciepła i lekka, a zarazem niesamowicie wciągająca. Sama fabuła również super. IDEALNA na lato!!!I ci bohaterowie!!! Kocham

Bardzo sympatyczna, zaskakująco wciąga. Uważam, że idealna dla trzynasto-czternasto-piętnastolatek

Bardzo sympatyczna, zaskakująco wciąga. Uważam, że idealna dla trzynasto-czternasto-piętnastolatek

Bardzo sympatyczna książka, lekka i przyjemna, z niebanalnym motywem i zabawnym splotem zdarzeń.
Wielki plus za to, że główną bohaterkę naprawdę da się lubić, co nie jest częste w książkach dla młodzieży.

Bardzo sympatyczna książka, lekka i przyjemna, z niebanalnym motywem i zabawnym splotem zdarzeń.
Wielki plus za to, że główną bohaterkę naprawdę da się lubić, co nie jest częste w książkach dla młodzieży.

Zapach cynamonu zapowiada międzyświatowe turbulencje!
No, trochę przesadziłam ;-)
Turbulencje nie dotyczą całych światów, tylko kilku osób.
I nie są to turbulencje, tylko przeskoki pomiędzy światami.
Przeskoki pomiędzy światami równoległymi.

Na każdej okładce cynamonowej trylogii są dwie dziewczyny,
a może tylko jedna? ;-)
To 15-letnia Vicky przemieszczająca się pomiędzy alternatywnymi światami.
Zawsze zamienia się miejscem ze swym paralelną odpowiedniczką.
Niestety żadna z nich nie ma wpływu ani na czas, ani na miejsce przeskoku.

A co ma na to wpływ?
Dlaczego to się w ogóle odbywa?
Wyjaśnienie znajduje się dopiero w ostatnim tomie ;-p


Trylogię z cynamonem postanowiłam przeczytać dawno temu,
zachęcona jakąś internetową recenzją. Ale chyba upłynęło zbyt wiele czasu
i zbyt daleko odsunęłam się od nastoletniego targetu tych powieści,
bo miałam poważne problemy z przebrnięciem pierwszego tomu....
Po przeczytaniu ponad stu stron byłam do książki bardzo zniechęcona.
Wtedy zerknęłam na opinie na portalu lubimyczytac.pl,
i postanowiłam dać trylogii jeszcze jedną szansę ;-)

Wszystkie książki napisała Dagmar Bach.
Nie dziwię się, że podobają się nastolatkom;
opowiadają o przyjaciołach, zakochaniu, niepewności.
Wątki miłosne, perypetie szkolno-koleżeńskie, światy równoległe
to jest to, o czym młodzież chętnie czyta :-)
Wszystko to jednak można by skrócić i przyspieszyć ;-)

Pierwszy tom "Cynamon, chłopaki i ja" jest najsłabszy, ale w drugiej połowie dałam się wciągnąć ;-)
Akcja niespieszna, przeskoki kilkusekundowe, Vicky myśli głównie o chłopakach i strojach.

Drugi tom "Cynamon, kłopoty i ja" jest nieco lepszy, wiemy już o co chodzi,
znamy lepiej bohaterów, przeskoki są dłuższe, Vicky skupia się na jednym chłopcu.
Nie wiem, po co w książce pojawia się pewna specyficzna matrona i jej gwarek.
Niby ubarwia, wprowadza chaos, ale nic z tego nie wynika. Ta strzelba nie wypaliła...

Tom trzeci "Cynamon, sekrety i ja" jest najlepszy, chociaż turbulencji u mnie nie wywołał ;-)
Pojawiają się podejrzenia i wyjaśnienia, zarówno dotyczące przeskoków, jak i rodzinnych tajemnic.
Mój analityczny umysł nieco zawył, gdy okazało się, że sprawę rozwodu rodziców Vicky można było
tak łatwo wyjaśnić już 10 lat temu, ale sam wątek konfliktu pomiędzy tymi dorosłymi jest intrygujący.

Czy warto przeczytać?
Zdecydujcie sami ;-)



https://bajdocja.blogspot.com/2021/01/trylogia-z-cynamonem.html

Zapach cynamonu zapowiada międzyświatowe turbulencje!
No, trochę przesadziłam ;-)
Turbulencje nie dotyczą całych światów, tylko kilku osób.
I nie są to turbulencje, tylko przeskoki pomiędzy światami.
Przeskoki pomiędzy światami równoległymi.

Na każdej okładce cynamonowej trylogii są dwie dziewczyny,
a może tylko jedna? ;-)
To 15-letnia Vicky przemieszczająca się pomiędzy...

Kolejny tom z serii. Lekka, przyjemnie się ją czyta, podobnie jak pierwszy tom. Mimo wszystko myślę, ze dorośli również mogą sobie poczytać chcąc oderwać się od szarej rzeczywistości. Wciągająca, wzruszająca i śmieszna zarazem.

Kolejny tom z serii. Lekka, przyjemnie się ją czyta, podobnie jak pierwszy tom. Mimo wszystko myślę, ze dorośli również mogą sobie poczytać chcąc oderwać się od szarej rzeczywistości. Wciągająca, wzruszająca i śmieszna zarazem.

Autorka swoim poczuciem humoru jest w stanie rozpromienić nawet mój najbardziej szary dzień! Tak stało się właśnie wczoraj. Kiedy za oknem cały dzień padał deszcz, ja przeniosłam się do pełnego humoru świata Vicky. Jej przygody są bardzo pomysłowe i zaskakujące. Z niecierpliwością chwytam za kolejną pozycję żeby poznać dalsze losy bohaterki. Vicky da się lubić :)

Autorka swoim poczuciem humoru jest w stanie rozpromienić nawet mój najbardziej szary dzień! Tak stało się właśnie wczoraj. Kiedy za oknem cały dzień padał deszcz, ja przeniosłam się do pełnego humoru świata Vicky. Jej przygody są bardzo pomysłowe i zaskakujące. Z niecierpliwością chwytam za kolejną pozycję żeby poznać dalsze losy bohaterki. Vicky da się lubić :)

MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY ❗❗❗

Zapewne pamiętacie zwariowany świat Victorii King. Jeśli nie to nic nie szkodzi. Możecie szybko to nadrobić i od razu sięgnąć po drugą część serii "Cynamon, kłopoty i ja", o której mam zamiar dzisiaj trochę opowiedzieć.

W świecie Viktori King dużo się zmieniło. Mimo, że nadal nie do końca zna przyczynę swoich przeskoków do światów równoległych, znalazła ukochanego chłopaka przy którym nie do końca wie jak ma się zachować. Nie zmienia to jednak faktu że Konstantin jest świetny i wspiera ją w trudnych chwilach. Pomaga jej też najlepsza przyjaciółka Pauline, która od początku jej kibicowała. Victoria będzie musiała zmierzyć się również z sekretami ciotki Polly. Czy uda jej się dowiedzieć co ukrywa?

Gdy pewnego dnia Vicky wpadnie z wizytą do paralernego świata odkryje, że trafiła do zupełnie nowej "Victorii" niż ostatnio. Żeby uniknąć problemów takich jak doświadczyła w innym wszechświecie napisze instrukcje i list, chociaż sama nie zastosuje się do ustalonych zasad i trochę poeksperymentuje. Czy w ten sposób zamieni życie drugiej Victorii w piekło? Co złego może się stać? Gdyby tego było mało dowie się czegoś szokującego co być może kolejny raz obróci jej życie do góry nogami. Jak sobie poradzi Victoria tym razem? Co ją czeka?

Dużo osób może stwierdzić że to książka dla dzieci. Jednak wcale tak nie jest. Swoją historią może zachęcić również starszych czytelników. Znajdziecie tu dużo zwariowanych przygód głównej bohaterki i poznacie smak i zapach cynamonu.

W głównej bohaterce zauważyłam dużą zmianę pod koniec książki. Zaczęła zauważać swoje błędy i wydoroślała. Wcześniej miałam wrażenie, że czasami zachowuje się bardzo dziecinnie. Łapałam się na tym, że zastanawiałam się nad tym dlaczego postępuje tak a nie inaczej, postępuje nielogicznie i oszczędziła by sobie dużo kłopotów, gdyby choć przez chwilę się zastanowiła nad tym co robi. Głównie zmiana bohaterki na lepsze i zaufanie, którym obdarzyła chłopaka wpłynęło na to, że książka mi się spodobała. Między Konstantinem, a Viktorią zrodziło się piękne uczucie, jednak brakowało mi więcej scen między tymi dwojgiem. Liczyłam na więcej romantyzmu. Książka pokazała, że w życiu ważne są zaufanie, prawda oraz szczerość. Powinniśmy się również liczyć z zdaniem innych i akceptować ich decyzje oraz życie.

Lektura nie wymagała dużego skupienia. Była odstresowująca i odmóżdzająca. Posiadała mankamenty, jednak była na tyle dobra, żeby przyjemnie się ją czytało.

MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY ❗❗❗

Zapewne pamiętacie zwariowany świat Victorii King. Jeśli nie to nic nie szkodzi. Możecie szybko to nadrobić i od razu sięgnąć po drugą część serii "Cynamon, kłopoty i ja", o której mam zamiar dzisiaj trochę opowiedzieć.

W świecie Viktori King dużo się zmieniło. Mimo, że nadal nie do końca zna przyczynę swoich przeskoków do światów równoległych,...

Mogłoby się wydawać, że życie Vicky wróci do normy po wydarzeniach z końcówki poprzedniego tomu. Jednak los ma wobec niej inne plany. Dziewczyna ponownie przenosi się do multiwersum, ale do jeszcze innej rzeczywistości niż poprzednio. W swoim świecie musi nauczyć się funkcjonować w związku i rozwiązać zagadkę, dlaczego ona potrafi się przenosić. Czy z tym wspólnego będzie mieć papuga, ustawienie astrologiczne planet i Sen nocy letniej?


Kiedy skończyłam pierwszy tom tej historii, od razu musiałam sięgnąć po drugi. Wiedziałam, że ten tom będzie ważny w całej opowieści, jednak miałam obawy, że kolejną serię dopadnie syndrom drugiego tomu. Na szczęście tutaj tego nie ma. Ma część podobała mi się jeszcze bardziej. Bardzo dużo się w niej działo, pojawiło się kilka nowych zagadek, nieoczekiwane wydarzenia i szokujący koniec, który wszystko jeszcze bardziej komplikuje!

Bohaterowie przechodzą kilka zmian, ponieważ wymagała od nich tego sytuacja. Największą zmianę widać z Vicky i Pauline. Główna bohaterka musi się przyzwyczaić, że niespodziewanie się przenosi i musi dostosować się do innego świata, ale także nauczyć się żyć w związku z popularnym chłopakiem, co nie jest nigdy łatwe. Zaś Pauline widać, że zazdrości przyjaciółce jej umiejętności i niewiedza, dlaczego tak się dzieje, mocno na nią wpływa.

Tak jak poprzedni tom, czyta się ją szybko i przyjemnie. Autorka ma bardzo lekkie i młodzieżowe pióro. Świetnie wychodzi jej wplatanie w powieść trudnych i ważnych wątków, na które na pierwszy rzut oka nie zwracamy uwagi.

Podsumowując "Cynamon, kłopoty i ja" to świetna kontynuacja! Mnóstwo zagadek, nieoczekiwanych zwrotów akcji i niespodzianek. To książka, która opowiada o przyjaźni, rodzinnych problemach i o ponoszeniu konsekwencji za swoje decyzje. Serdecznie polecam!

Mogłoby się wydawać, że życie Vicky wróci do normy po wydarzeniach z końcówki poprzedniego tomu. Jednak los ma wobec niej inne plany. Dziewczyna ponownie przenosi się do multiwersum, ale do jeszcze innej rzeczywistości niż poprzednio. W swoim świecie musi nauczyć się funkcjonować w związku i rozwiązać zagadkę, dlaczego ona potrafi się przenosić. Czy z tym wspólnego będzie...

Vicky King nie rozczarowuje. Perypetie kolejnej Victorii pochłonęłam w jedno popołudnie.

Vicky King nie rozczarowuje. Perypetie kolejnej Victorii pochłonęłam w jedno popołudnie.