Najnowsze artykuły
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!
1
ArtykułyBracia Grimm w Poznaniu. Rozmawiamy z autorkami najważniejszego literackiego odkrycia tego roku
2
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynu
4
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 25
Popularne wyszukiwania
- Polecamy
Patronat LC- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
2020
2019
2019Cynamon, chłopaki i ja Dagmar Bach
Nie mialam zbyt dużych oczekiwan wobec tej historii, bo spodziewałam się tego, że będzie dla troche młodszej grupy wiekowej. Mimo to miło było przeczytac tę książkę w ramach odskoczni i takiego zrelaksowania się. Byla to taka lekka mlodziezowka, ale raczej skierowana do tej młodszej grupy wiekowej. Początek byl serio slaby. Nudziłam się bardzo, ale im pozniej tym lepiej. Dalej juz nie było tak źle i w sumie dobrze się bawiłam zagłębiając się w tą historię. Styl pisania byl dosc przyjemny, chociaż czasami opisy byly nudne. Pomysl na historię bardzo ciekawy. Ta cała akcja z przeskakiwaniem dobrze została rozegrana. Jeśli chodzi o bohaterow to mam mieszane uczucia, bo jednak zostali wykreowani w taki sposób, że nie mają wad i byli denerwujący oraz dziecinni. Chociaz z drugiej strony w takich książkach z reguły bohaterowie tak wyglądają. Świat w jakim żyli bohaterowie tez byl taki bez wad i byl zbyt kolorowy. Momentami ksiazka byla bardzo zabawna i czytalam ją z uśmiechem na ustach. Uwazam, że 1 tom został tak zakończony, ze kolejne części mogłyby juz nie powstać, ale mimo to w tym roku po następny tom raczej sięgnęCynamon, chłopaki i ja Dagmar BachZapach cynamonu zapowiada międzyświatowe turbulencje! No, trochę przesadziłam ;-) Turbulencje nie dotyczą całych światów, tylko kilku osób. I nie są to turbulencje, tylko przeskoki pomiędzy światami. Przeskoki pomiędzy światami równoległymi. Na każdej okładce cynamonowej trylogii są dwie dziewczyny, a może tylko jedna? ;-) To 15-letnia Vicky przemieszczająca się pomiędzy alternatywnymi światami. Zawsze zamienia się miejscem ze swym paralelną odpowiedniczką. Niestety żadna z nich nie ma wpływu ani na czas, ani na miejsce przeskoku. A co ma na to wpływ? Dlaczego to się w ogóle odbywa? Wyjaśnienie znajduje się dopiero w ostatnim tomie ;-p Trylogię z cynamonem postanowiłam przeczytać dawno temu, zachęcona jakąś internetową recenzją. Ale chyba upłynęło zbyt wiele czasu i zbyt daleko odsunęłam się od nastoletniego targetu tych powieści, bo miałam poważne problemy z przebrnięciem pierwszego tomu.... Po przeczytaniu ponad stu stron byłam do książki bardzo zniechęcona. Wtedy zerknęłam na opinie na portalu lubimyczytac.pl, i postanowiłam dać trylogii jeszcze jedną szansę ;-) Wszystkie książki napisała Dagmar Bach. Nie dziwię się, że podobają się nastolatkom; opowiadają o przyjaciołach, zakochaniu, niepewności. Wątki miłosne, perypetie szkolno-koleżeńskie, światy równoległe to jest to, o czym młodzież chętnie czyta :-) Wszystko to jednak można by skrócić i przyspieszyć ;-) Pierwszy tom "Cynamon, chłopaki i ja" jest najsłabszy, ale w drugiej połowie dałam się wciągnąć ;-) Akcja niespieszna, przeskoki kilkusekundowe, Vicky myśli głównie o chłopakach i strojach. Drugi tom "Cynamon, kłopoty i ja" jest nieco lepszy, wiemy już o co chodzi, znamy lepiej bohaterów, przeskoki są dłuższe, Vicky skupia się na jednym chłopcu. Nie wiem, po co w książce pojawia się pewna specyficzna matrona i jej gwarek. Niby ubarwia, wprowadza chaos, ale nic z tego nie wynika. Ta strzelba nie wypaliła... Tom trzeci "Cynamon, sekrety i ja" jest najlepszy, chociaż turbulencji u mnie nie wywołał ;-) Pojawiają się podejrzenia i wyjaśnienia, zarówno dotyczące przeskoków, jak i rodzinnych tajemnic. Mój analityczny umysł nieco zawył, gdy okazało się, że sprawę rozwodu rodziców Vicky można było tak łatwo wyjaśnić już 10 lat temu, ale sam wątek konfliktu pomiędzy tymi dorosłymi jest intrygujący. Czy warto przeczytać? Zdecydujcie sami ;-) https://bajdocja.blogspot.com/2021/01/trylogia-z-cynamonem.htmlPopularne w kategorii książek autora
Popularni autorzy
