Rebekka

Okładka książki Rebekka Annikki Øvergård
Okładka książki Rebekka
Annikki Øvergård Wydawnictwo: NORDI-PRESS Cykl: Saga Malowane Sny (tom 1) literatura obyczajowa, romans
251 str. 4 godz. 11 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Saga Malowane Sny (tom 1)
Wydawnictwo:
NORDI-PRESS
Data wydania:
2019-01-09
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-09
Liczba stron:
251
Czas czytania
4 godz. 11 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380043138
Tłumacz:
Anna Marciniakówna
Tagi:
sagi skandynawskie saga seria książkowa sagi norweskie
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
88
30

Na półkach:

To nie jest gatunek, który zwykle czytam, ale muszę przyznać, złe nie było. Książka jest po prostu przeciętna. Czyta się ją szybko i dość przyjemnie, aczkolwiek nie sądzę, by zapadła mi jakoś szczególnie w pamięci (nie licząc okoliczności śmierci rodziców Rebekki, które odniosły na mnie odwrotny skutek niż miały - zamiast im współczuć, miałam ochotę załamać się nad ich głupotą i powiedzieć "prosili się o to").

To nie jest gatunek, który zwykle czytam, ale muszę przyznać, złe nie było. Książka jest po prostu przeciętna. Czyta się ją szybko i dość przyjemnie, aczkolwiek nie sądzę, by zapadła mi jakoś szczególnie w pamięci (nie licząc okoliczności śmierci rodziców Rebekki, które odniosły na mnie odwrotny skutek niż miały - zamiast im współczuć, miałam ochotę załamać się nad ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
540
219

Na półkach: ,

Znowu dałam się wciągnąć w serię powieści norweskiej, czego w sumie nie żałuję. Uwielbiam te małe książeczki, pięknie prezentujące się jako całość na półce. Sama powieść wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Już w pierwszej części poznajemy losy głównej bohaterki, której życie od wczesnych lat nie było usłane różami. W późniejszym czasie musi zmierzyć się z niejedną przeszkodą i niejednym problemem, w zupełnie obcym sobie środowisku.

Przyjemna, lekka, ciepła i porywająca. Czuję, że dalsze części będzie mi się dobrze czytało.

Znowu dałam się wciągnąć w serię powieści norweskiej, czego w sumie nie żałuję. Uwielbiam te małe książeczki, pięknie prezentujące się jako całość na półce. Sama powieść wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Już w pierwszej części poznajemy losy głównej bohaterki, której życie od wczesnych lat nie było usłane różami. W późniejszym czasie musi zmierzyć się z niejedną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
4

Na półkach: ,

Chcesz się odprężyć po ciężkim dniu pracy? Zmęczenie, w głowie aż huczy od natrętnych myśli? Czas najwyższy złapać oddech. Tym razem coś naprawdę lekkiego. I oczywiście moje ulubione skandynawskie klimaty.
A jeśli lekko, dla przyjemności, dla wytchnienia – to naturalnie sagi skandynawskie. Norweżki brylują w tym gatunku i trudno byłoby znaleźć pisarki innych nacji, które dotrzymałyby im kroku.
MALOWANE SNY to saga, która w styczniu pojawia się na rynku. I już od pierwszych stron przenosi nas w klimat XIX-wiecznej skutej lodem i nieco tajemnicze Norwegii.
Jest zima roku 1869. Pewne małżeństwo wraz z pięcioletnią córeczką wraca do swojego gospodarstwa, przemierzając saniami zaprzężonymi w konie skuty lodem fiord. Z nieba sypie śnieg. Koń pewnie podąża przed siebie, jego kopyta głucho stukają o twardą nawierzchnię zamarzniętego morza, jak okiem sięgnąć świat spowija zimowa biel. Matka czule tuli do starannie opatulone dziecko.
Nagle monotonny odgłos stukających o lód kopyt przerywa budzący grozę trzask, silne nogi zwierzęcia tracą oparcie...
Chcecie wiedzieć, jak dalej potoczy się ta historia? Sięgnijcie po serię "Rebekka" (tom 1 sagi "Malowane sny"). Polecam i na zimowe wieczory, i na wiosenne weekendy. Zawsze kiedy dzień powszedni za bardzo daje się Wam we znaki.

Chcesz się odprężyć po ciężkim dniu pracy? Zmęczenie, w głowie aż huczy od natrętnych myśli? Czas najwyższy złapać oddech. Tym razem coś naprawdę lekkiego. I oczywiście moje ulubione skandynawskie klimaty.
A jeśli lekko, dla przyjemności, dla wytchnienia – to naturalnie sagi skandynawskie. Norweżki brylują w tym gatunku i trudno byłoby znaleźć pisarki innych nacji, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
45
13

Na półkach: , , ,

Ciekawa - to jest pierwsze słowo jakie przychodzi mi na myśl. Typowa obyczajówka, jest miłość, romans, intryga, zmagania z codziennością.
W postaci Rebekki widzę trochę siebie - zawsze musi się 'coś' wydarzyć, przez co czuję się jak dziecko pecha. Podobnie i Rebekka - zawsze spotyka ją 'coś' co tylko dolewa oliwy do ognia.
Bardzo ją polubiłam. Niby zwykła dziewczyna, ale jakoś o niej ciepło myślę. Inne postacie budzą we mnie wiele odczuć od negatywnych po pozytywne. Tak samo jak perypetie bohaterów) o historii Łatka nie wspominając. I zrobiłbym tak jak panna Lie!)
Książkę czyta się bardzo szybko. Po zakończeniu jestem ciekawa co będzie dalej i chętnie sięgnę po kolejny tom.

Jedynie mam dwie uwagi.
Pierwsza dotyczy tłumaczenia. Miejscami toporne, wpadły mi w oko drobne błędy.
Druga, ale to może być tylko moje osobiste odczucie fanki pani Sandemo, wydaje mi się że troszkę inspiracji Ludźmi Lodu czułam. Ale jak mówię, to może tylko moje odczucie.

Niemniej, na chwilę obecną książkę polecam, w myśli mam zebranie całej kolekcji :)

Ciekawa - to jest pierwsze słowo jakie przychodzi mi na myśl. Typowa obyczajówka, jest miłość, romans, intryga, zmagania z codziennością.
W postaci Rebekki widzę trochę siebie - zawsze musi się 'coś' wydarzyć, przez co czuję się jak dziecko pecha. Podobnie i Rebekka - zawsze spotyka ją 'coś' co tylko dolewa oliwy do ognia.
Bardzo ją polubiłam. Niby zwykła dziewczyna, ale...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    16
  • Przeczytane
    13
  • Posiadam
    4
  • 2019
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Posiadam ♥
    1
  • Malowane sny
    1
  • 2020
    1
  • Saga rodzinna
    1
  • Chcę w prezencie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rebekka


Podobne książki

Przeczytaj także