rozwińzwiń

Ni psy, ni wydry, czyli wcześni my

Okładka książki Ni psy, ni wydry, czyli wcześni my Stefania Grodzieńska, Jerzy Jurandot
Okładka książki Ni psy, ni wydry, czyli wcześni my
Stefania GrodzieńskaJerzy Jurandot Wydawnictwo: Czytelnik satyra
216 str. 3 godz. 36 min.
Kategoria:
satyra
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1990-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1990-01-01
Liczba stron:
216
Czas czytania
3 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
8307015960
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1246
319

Na półkach: , , , , ,

Grodzieńska i Jurandot, czyli tytułowe ni psy, ni wydry i ich wczesne teksty.

Zbiorek otwierają przedwojenne, klimatyczne i niedzisiejsze, ale urocze piosenki i ballady Jurandota, między innymi ta „O pani Wiśniewskiej”.

W kolejnym rozdziale Stefania G. przedstawia zabawne scenki i sytuacje – z życia wzięte. Świetny był obyczajowy obrazek z tużpowojennej Łodzi, gdy trudno było w tym mieście gdziekolwiek trafić, ponieważ każda napotkana osoba nie potrafiła wskazać właściwej drogi, ponieważ była z… Warszawy.

Dalej przeczytamy pisane na gorąco teksty Jurandota z września 1939 i jego wiersz - „Żołnierzu – Panienko” będący upamiętnieniem młodszej siostry autora - Zosi, która zginęła w powstaniu. Z tych utworów najbardziej wzrusza mnie „Piosenka o wieżyczce z zegarem”. Potem jest jeszcze kilka jego powojennych, zabawnych, satyrycznych tekstów i dialogów.

Tomik zamykają, według Grodzieńskiej, jej najlepsze satyryczne opowiadania i historyjki, z najbliższym mojemu sercu tekstem pt. „Z pamiętnika grafomanki”. 🤭

Mister Oizo, dziękuję za wytyczenie właściwego kierunku i udostępnienie tekstu. 😊

Grodzieńska i Jurandot, czyli tytułowe ni psy, ni wydry i ich wczesne teksty.

Zbiorek otwierają przedwojenne, klimatyczne i niedzisiejsze, ale urocze piosenki i ballady Jurandota, między innymi ta „O pani Wiśniewskiej”.

W kolejnym rozdziale Stefania G. przedstawia zabawne scenki i sytuacje – z życia wzięte. Świetny był obyczajowy obrazek z tużpowojennej Łodzi, gdy trudno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1210
1154

Na półkach: , ,

Ta niewielka, niepozorna książeczka to literacki rarytas! Stefania Grodzieńska uporządkowała domowe archiwum i oddała w ręce czytelników wybór najwcześniejszych utworów - swoich i Jerzego Jurandota. Część z nich powstała jeszcze zanim autorzy stali się parą. Szczególnie cenne są teksty w rozdziale pierwszym. To niepublikowany od 1938 r. debiut książkowy Jerzego Jurandota pt. "Niedobrze, panie bobrze". Zbiór piosenek z lat 1933-1937, wykonywanych na scenach legendarnych kabaretów warszawskich, był pierwszym zeszytem z serii "Biblioteka rewii i przebojów". Jak się chwilę później okazało - jedynym. Tym cenniejsze są to utwory, które cudem ocalały wojenną zawieruchę.
Rozdział drugi to humoreski Grodzieńskiej z lat 1945-1948, czyli także jej debiutanckie teksty.
W rozdziale trzecim znajdziemy piosenki i wiersze Jurandota z lat 1939-1954, a w ostatnim, czwartym, humoreski Grodzieńskiej z lat 1945-1954.
To właśnie rok 1954 stał się cezurą, którą autorka uznała jako koniec "twórczości wczesnej". Dlaczego - wyjaśnia w słowach wstępnych do każdego z rozdziałów. Te właśnie opisy przed "twórczością właściwą" były najciekawsze, najcenniejsze. W tych didaskaliach Grodzieńska jak nikt inny ujęła ducha przedwojnia, okupacji i lat tużpowojennych. Szkoda, że tak krótko.

Ta niewielka, niepozorna książeczka to literacki rarytas! Stefania Grodzieńska uporządkowała domowe archiwum i oddała w ręce czytelników wybór najwcześniejszych utworów - swoich i Jerzego Jurandota. Część z nich powstała jeszcze zanim autorzy stali się parą. Szczególnie cenne są teksty w rozdziale pierwszym. To niepublikowany od 1938 r. debiut książkowy Jerzego Jurandota...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3
  • Posiadam
    2
  • Chcę przeczytać
    2
  • (28) XX LECIE MIĘDZYWOJENNE
    1
  • (30) lata 1945 - 2000
    1
  • (65) GROTESKA/SATYRA/UTOPIA/ ANTYUTOPIA
    1
  • (04) PRZECZYTANE w 2024 roku
    1
  • Przeczytane w 2023
    1
  • (29) LITERATURA napisana w czasie II WOJNY ŚWIATOWEJ
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ni psy, ni wydry, czyli wcześni my


Podobne książki

Przeczytaj także