„Blisko mnie” to późny debiut literacki Amandy Reynolds. W krótkich notkach biograficznych na jej temat możemy przeczytać, że długo zwlekała z rozpoczęciem kariery pisarskiej w oczekiwaniu na poczucie, że ma do opowiedzenia odpowiednią historię. Niewątpliwie historia, jaką opowiada, jest mocna i intrygująca, choć forma, w jakiej przedstawia ją autorka, nieco przyćmiewa ciekawy pomysł.

Książka opowiada historię 55-letniej Joanny, która po upadku ze schodów nie pamięta wydarzeń z minionego roku. Mimo że dzieci i mąż starają się pomóc jej wyzdrowieć i odzyskać pamięć, kobieta nie w pełni im ufa i stara się sama poskładać w całość fragmenty mglistych wspomnień. Świadkiem i towarzyszem jej poczynań jest zaś czytelnik, który wraz z Joanną, a właściwie jeszcze przed nią, odkrywa tajemnice jej przeszłości.

Pomysł na książkę jest ciekawy. Już od pierwszych stron chce się poznać jej zakończenie. Autorka jednak tego nie ułatwia. Historię Joanny poznajemy poprzez drobiazgowe opisy wykonywanych przez nią czynności, powtarzających się wspomnień i przemyśleń bohaterki. Rozwija się powoli, pozbawiona jest zwrotów akcji czy dreszczyku emocji, dlatego łatwiej ją zakwalifikować jako powieść obyczajową z pewną dozą dramatu niż sensację czy thriller.

Nie można jednak odmówić autorce lekkiego pióra. Przystępny, łatwy w odbiorze język jest niewątpliwym atutem jej prozy. To dzięki niemu chce się poznać tę historię i do końca śledzi się poczynania Joanny. W odbiorze powieści przeszkadza tylko to, że z opisów przeszłości, które przeplatają się z teraźniejszymi wydarzeniami, czytelnik dowiaduje się, co przeżyła Joanna, jeszcze przed nią. Wydaje się, że byłoby ciekawej, gdybyśmy mogli odkrywać kolejne skrawki wydarzeń wraz z nią.

Debiut Amandy Reynolds może spodobać się osobom, które cenią powieści obyczajowe, powoli rozgrywającą się akcję i możliwość dokładnego poznania myśli i uczuć bohaterów. Jest to powieść przede wszystkim o rodzinnych tajemnicach, dramatach i kłamstwach, które czekają na nas nawet, a może przede wszystkim, ze strony tych, którym ufamy.

Andronika Sawicka