rozwińzwiń

The Wisdom of Crowds

Okładka książki The Wisdom of Crowds Joe Abercrombie
Okładka książki The Wisdom of Crowds
Joe Abercrombie Wydawnictwo: Victor Gollancz Cykl: Epoka obłędu (tom 3) fantasy, science fiction
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Epoka obłędu (tom 3)
Tytuł oryginału:
The Wisdom of Crowds
Wydawnictwo:
Victor Gollancz
Data wydania:
2021-09-16
Data 1. wydania:
2021-09-16
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780575095977
Średnia ocen

9,8 9,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,8 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
963
963

Na półkach:

Co się dzieje, gdy zdrajca nie zostaje powieszony, tylko skazany z litości na więzienie?
Może zza krat inspirować zbrodniczą hołotę.
Wszystko w tym tomie zaczyna się od opowiadania, co wyczyniają bolszewicy w królestwie.
Czytałem, a właściwie słuchałem audiobooka wręcz z obrzydzeniem, pamiętając, co bolszewia wyczyniała w Polsce, w osobach choćby takich „sędziów” jak Helena Wolińska i Stefan Michnik, ludzi dopuszczający się mordów sądowych wcale nie mniej agresywnie, niż powieściowa „sędzia”. Nienawidzę bolszewizmu tak bardzo, że obrzydły mi właściwie wszystkie postaci w tej książce, nawet te, które dały się wcześniej choć trochę lubić. Teraz słuchając audiobooka życzyłem im wszystkiego najgorszego, niestety autor najgorzej potraktował tych, których być może dałoby się jeszcze uratować dla polubienia, a pozostawił przy życiu i władzy najgorsze śmieci, które jako czytelnik obdarzam najjadowitszą nienawiścią.
Tak więc przesłuchanie tej książki było dla mnie przykrością w ostateczności.

A bolszewizm z książki w sumie chyba najbardziej przypominał to, co się działo w ZSRR tuż po rewolucji.
Zniszczyć fabryki, bo mało płacą, tylko jak zniszczyć fabryki, to nie będzie tego, co one produkowały.
Jak zabić piekarza, za to, że za drogi chleb, to nikt tego chleba nie wyprodukuje i nastąpi przecież jeszcze większy głód.
Ale tak działa marksistowska rewolucja.
Motłoch marksistowski jest całkowicie pozbawiony zdolności do racjonalnego myślenia i działania. To siła wyłącznie niszcząca, destrukcyjna i autor wymyślił świetną nazwę dla tej „partii” – Destruktorzy. I Podpalacze.
Dokładnie tak, jak odbywało się w bolszewizmie – działania marksistów przynoszą dokładnie odwrotny skutek do zamierzonego i nikomu nie może być w marksizmie lepiej, z wyjątkiem obrzydliwców kierujących motłochem, zagarniających wyprodukowane wcześniej dobra i mających władzę życia i śmierci nad wszystkimi, także nad tą tłuszczą. Hołota może zostać zmuszona do pracy wyłącznie siłą, bo naturalne mechanizmy gospodarcze już nie działają.

A potem mamy w książce upadek bolszewizmu i jak to z wiatrem historii: gdy mocno wieje, najgorsze śmieci się podnoszą. To też przypomina to, co w Polsce mamy teraz. Minęło 30 lat, a najgorsze śmieci u władzy jak były, tak są.
Książka zasługuje na wyższą ocenę, tak obiektywnie, ale obniżam ilość gwiazdek z uwagi na przykrości doznawane przy jej czytaniu.

Co się dzieje, gdy zdrajca nie zostaje powieszony, tylko skazany z litości na więzienie?
Może zza krat inspirować zbrodniczą hołotę.
Wszystko w tym tomie zaczyna się od opowiadania, co wyczyniają bolszewicy w królestwie.
Czytałem, a właściwie słuchałem audiobooka wręcz z obrzydzeniem, pamiętając, co bolszewia wyczyniała w Polsce, w osobach choćby takich „sędziów” jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
264
26

Na półkach:

Wspaniała seria, doskonale napisana, trzymająca w napięciu do ostatniej strony. Pierwsza trylogia jest świetna. Druga trylogia to jedna z najlepszych historii jakie miałem okazję poznać.
Biorąc pod uwagę, że Abercrombie jako swoją inspirację wymienia twórczość George'a RR Martina- mogę powiedzieć tylko jedno, uczeń przerósł mistrza.

Wspaniała seria, doskonale napisana, trzymająca w napięciu do ostatniej strony. Pierwsza trylogia jest świetna. Druga trylogia to jedna z najlepszych historii jakie miałem okazję poznać.
Biorąc pod uwagę, że Abercrombie jako swoją inspirację wymienia twórczość George'a RR Martina- mogę powiedzieć tylko jedno, uczeń przerósł mistrza.

Pokaż mimo to

avatar
347
50

Na półkach: ,

Doskonałe zakończenie trylogii. Wątki rozwiązane w błyskotliwy sposób, niegłupie zakończenie i fenomenalnie poprowadzony rozwój postaci.
Byłem ostrożny po pierwszym tomie, jednak Joe ponownie pokazał na co go stać. Nowa Trylogia niczym nie urąga pierwszej historii Pierwszego Prawa.
Kluczowa osią historii nie jest jednak standardowy Hero Jorunery znany w wykonaniu Logena czy Glokty. Tym razem to dynamika zmian społecznych pozwala czytelnikowi wsiąknąć w galopującą historię Północy i Unii.
Trochę jak w leninowskiej Rosji; Iskra rzucona na prochy wydobywa z ludzi to co w nich najgorsze jak i najlepsze. Jakże udaną postacią jest Pleczysty, którego działania są na swój sposób obrazem Dzierżyńskiego. Jak głęboką transformację przechodzi Leo stając się tym, kim niegdyś by gardził.
Autor stawia nieme pytania, jaką ilość bólu może przełknąć człowiek by zachować życie? Jaką zbrodnie popełni, by uchronić rodzinę?
Nie ma tu infantylnej fantastyki, nie ma wybuchów i smoków.
Jest za to atmosfera gęsta jak smoła. Ingryga brutalna jak francuska rewolucja, jest pole ofiar padających jak muchy - nie tylko od miecza. Są charaktery żywe z krwi i kości.

Doskonałe zakończenie trylogii. Wątki rozwiązane w błyskotliwy sposób, niegłupie zakończenie i fenomenalnie poprowadzony rozwój postaci.
Byłem ostrożny po pierwszym tomie, jednak Joe ponownie pokazał na co go stać. Nowa Trylogia niczym nie urąga pierwszej historii Pierwszego Prawa.
Kluczowa osią historii nie jest jednak standardowy Hero Jorunery znany w wykonaniu Logena...

więcej Pokaż mimo to

avatar
240
240

Na półkach:

Nie mówię żegnaj, lecz do widzenia... a przynajmniej mam nadzieję, że Abercrombie jeszcze wróci do Uniwersum Pierwszego Prawa, bo cholernie ciężko się rozstać z ulubionymi bohaterami - nawet z tą mendą Bayazem Pierwszym Wśród Magów.

Nie mówię żegnaj, lecz do widzenia... a przynajmniej mam nadzieję, że Abercrombie jeszcze wróci do Uniwersum Pierwszego Prawa, bo cholernie ciężko się rozstać z ulubionymi bohaterami - nawet z tą mendą Bayazem Pierwszym Wśród Magów.

Pokaż mimo to

avatar
1565
702

Na półkach:

Kontynuuję czytanie cyklu "Epoka obłędu" zatytułowany pt. " Mądrość tłumu". To trzecia ostatnia część tej trylogii traktująca niewątpliwie o ciekawych czasach. W recenzji drugiej części zastanawiałem się na ile wpływ postępu będzie miał wpływ na przemiany ideologiczne, które spowodują zmianę myślenia i doprowadzi to do rewolucji. Trudno odpowiedzieć na tak sformułowane zagadnienia, bo jednak autor skupia się na perspektywie klasy dotychczas rządzącej. Cel tych ludzi był prosty, przetrwać nawałnicę, z możliwie najlepszymi możliwościami. Dotyczyło to nawet Sawine i jej męża dan Brooka, jej zdolności do robienia interesów i uzyskiwania wpływów konieczne były w walce o przetrwanie. Czy da radę?

Jestem przekonany jednak, że jakieś zalążki koncepcji intelektualnej musiały być, bo chociaż większość rewolucji kreowały trudne sytuacje, kryzysy, bieda, wręcz głód, to jednak filozofowie działali i miało to przełożenie na politykę. Fakt to byłoby niewątpliwie ciekawe, jednak autor był zainteresowany przemianami historycznymi w tym fantastycznym uniwersum. Opisał dokładnie i precyzyjnie wszystkie etapy transformacji społecznych i politycznych w procesie rewolucyjnym. To po prostu jest wrzący kocioł. Niewątpliwie sytuacji nie ułatwia, że Unia jest wielka zawiera kilkanaście prowincji, dawnych bytów państwowych. A ta rewolucja przelała się przez wszystkie krainy, zaczęło się od strajków robotniczych a potem było jeszcze bardziej ciekawie, mroczniej, przelanej krwi nikt nie żałował. A wszystko to dla dobra Wielkiej Zmiany, jak zdefiniowano to co się dzieje. Nie można mieć wątpliwości, że miało to wpływ na cały kontynent. Władcy krajów ościennych kombinowali jak tą skomplikowaną sytuację wykorzystać na swoją korzyść, a ich obywatele zapewne głowili się czy da się tą rewolucję zaimportować na ich podwórka.

Nie ma wątpliwości, że Abercrombie tworzy ciekawe koncepcje fantastyczne, wręcz fantastycznie realistyczne. I to niewątpliwie jest ciekawe czytelniczo. Na pewno czytelnik jest ciekaw co słychać u bohaterów jak radzą sobie z różnymi trudnościami i wydarzeniami, które ich kreują. Książka jest interesująca. Polecam .

Kontynuuję czytanie cyklu "Epoka obłędu" zatytułowany pt. " Mądrość tłumu". To trzecia ostatnia część tej trylogii traktująca niewątpliwie o ciekawych czasach. W recenzji drugiej części zastanawiałem się na ile wpływ postępu będzie miał wpływ na przemiany ideologiczne, które spowodują zmianę myślenia i doprowadzi to do rewolucji. Trudno odpowiedzieć na tak sformułowane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
67
18

Na półkach:

Całość sagi fajnie się czytało, bardzo charakterystyczni bohaterowie. Zwieńczenie historii trochę słodko-gorzka dla mnie. Ostatni tom ciekawy, wszystkie wątki ładnie się rozwijają, ale niestety czym bliżej końca, historia jakoś dziwnie pędzi i szybko znajduje rozwiązanie. W mojej opinii można było trochę bardziej to wszystko rozwinąć, zwłaszcza że to koniec dziesięciotomowej sagi. I trochę szkoda, że już nie będzie kontynuacji, bo chciałbym poznać dalsze losy tego świata.

Całość sagi fajnie się czytało, bardzo charakterystyczni bohaterowie. Zwieńczenie historii trochę słodko-gorzka dla mnie. Ostatni tom ciekawy, wszystkie wątki ładnie się rozwijają, ale niestety czym bliżej końca, historia jakoś dziwnie pędzi i szybko znajduje rozwiązanie. W mojej opinii można było trochę bardziej to wszystko rozwinąć, zwłaszcza że to koniec...

więcej Pokaż mimo to

avatar
81
1

Na półkach:

Uwielbiam kiedy zakonczenie mnie zaskakuje i zostaje niedosyt... :)

Uwielbiam kiedy zakonczenie mnie zaskakuje i zostaje niedosyt... :)

Pokaż mimo to

avatar
95
95

Na półkach: ,

„Mądrość Tłumu” – Ostatnia, trzecia część drugiej trylogii „Epoki Obłędu” w Uniwersum Pierwszego Prawa. Ostania, dziesiąta z obecnie ukazanych publikacji. Klejnot koronny w literackiej karierze Abercrombiego.

„ Chaos. Furia. Destrukcja.
Nadchodzi Wielka Zmiana... „ – Tymi słowami wita nas opis książki. I owszem, wielka zmiana nadeszła rozdzierając Słońce Unii i paląc dotychczasowy porządek.
Książka, jak i cała trylogia dobitnie i dostanie pokazuje jak rewolucja wpływa na zwykłych, szarych obywateli. Pokazuje nam, że żeby zbudować nowy porządek świata, stary trzeba najpierw spopielić. Całość, dostarcza nam gorzkiej refleksji nad obrazem społeczeństwa.

Rozkładane przez wszystkie trzy, albo i więcej książek autora pułapki, zawierające zwroty akcji ogniskują się właśnie w tym miejscu. Pozostaje nam jedynie ściągać czapki z głów. Fenomenalnie utkana sieć intryg i zdrad.
Abercrombie prezentuje nam fantastykę ambitna, realistyczną i mroczną, tak mroczną i nieprzyjemną jaki z reguły bywa i jest świat.

Bohaterowie się prawdziwi. Wielowymiarowi. Autentyczni. Możemy ich nie lubić, ale to tylko dlatego, że są tacy jak my w rzeczywistości. Są tak ludzcy, że aż potrafią być nieludzcy. Wyglądają nie na bohaterów świata fantastycznego, lecz naszego – prawdziwego.

Bo w gruncie rzeczy, każdy z nich chce tylko jednego.
Przeżyć.

Fantastyczna historia. Dziękuję Panie Abercombie. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś wrócimy do tego cudownie nieprzyjemnego świata, jednocześnie ciesząc się, że jesteśmy po tej stronie książki.

Czy warto przeczytać? Niech oceni to mądrość tłumu.

„Mądrość Tłumu” – Ostatnia, trzecia część drugiej trylogii „Epoki Obłędu” w Uniwersum Pierwszego Prawa. Ostania, dziesiąta z obecnie ukazanych publikacji. Klejnot koronny w literackiej karierze Abercrombiego.

„ Chaos. Furia. Destrukcja.
Nadchodzi Wielka Zmiana... „ – Tymi słowami wita nas opis książki. I owszem, wielka zmiana nadeszła rozdzierając Słońce Unii i paląc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
469
343

Na półkach: , , , ,

Świetna trylogia, im dalej w las (stron),tym świetniejsza. Dowcipna, mądra, naturalistyczna, brutalna, pełna odwołań historycznych, zawoalowanych, niezobowiązujących rozważań na temat miejsca jednostki w trybach historii, wypchana szczelnie zaskakująco złożonymi i nieoczywistymi moralnie postaciami, budząca autentyczne emocje, pozwalająca przeżyć radość i żałobę w imieniu bohaterów.

Świetny kąsek dla antyfanów cukierkowych rozwiązań, prostych relacji w stylu wieczni przyjaciele do wymiotów, i baśniowych banałów w stylu "dobro wraca" (jednocześnie jeśli ktoś właśnie taki baśniowy i nierealny świat łaknie zgłębiać w książkach fantastycznych, powinien rzecz jasna trzymać się z dala od tej serii, bo to nie skończy się dobrze).

Zakończenie cudowne, jakby pisane na moje zamówienie. Czytanie domknięcia trylogii, jak zwykle, kiedy wszystkie elementy układanki łączą się w całość i do człowieka dociera, jak nic (nic!) w tej serii nie było przypadkowe, to czysta przyjemność. Ostatni tom trzymał mnie w napięciu przez dobrych kilkaset stron. Chodzę z oczami w kształcie serduszek. Nie mogę się nachwalić i naczytać.

Świetna trylogia, im dalej w las (stron),tym świetniejsza. Dowcipna, mądra, naturalistyczna, brutalna, pełna odwołań historycznych, zawoalowanych, niezobowiązujących rozważań na temat miejsca jednostki w trybach historii, wypchana szczelnie zaskakująco złożonymi i nieoczywistymi moralnie postaciami, budząca autentyczne emocje, pozwalająca przeżyć radość i żałobę w imieniu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
361
199

Na półkach:

ocena za całą sage

ocena za całą sage

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    370
  • Chcę przeczytać
    367
  • Posiadam
    117
  • Fantastyka
    20
  • 2022
    19
  • Fantasy
    19
  • Teraz czytam
    13
  • Ulubione
    8
  • 2024
    7
  • 2023
    7

Cytaty

Więcej
Joe Abercrombie Mądrość tłumu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także