Kulti

Okładka książki Kulti
Mariana Zapata Wydawnictwo: NieZwykłe literatura obyczajowa, romans
545 str. 9 godz. 5 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Kulti
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2018-08-14
Data 1. wyd. pol.:
2018-08-14
Data 1. wydania:
2015-04-11
Liczba stron:
545
Czas czytania
9 godz. 5 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378897088
Tłumacz:
Iga Wiśniewska
Tagi:
Sport Romans New Adult College

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
817 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
694
677

Na półkach:

Recenzja pochodzi z bloga http://whothatgirl.blogspot.com/2018/08/kulti-mariana-zapata-przedpremierowo.html

Sal grała wcześniej w międzynarodowej drużynie piłki nożnej kobiet, ale musiała z tego zrezygnować przez własną głupotę. Pogodziła się z tym, żyła dalej i wciąż grała. Od zawsze też wzdychała do swojego idola tego sportu, Kultiego. Była w nim od dziecka zakochana. Była jego fanką #1. Wszystko się zmieniło po pewnych wydarzeniach. Pogodziła się z tym, że miała złamane serce. Jednak nie przypuszczała jednak, że go kiedyś spotka i w dodatku będzie trenerem jej drużyny.

Jednak jej zachwyt szybko mija, kiedy widzi, jaki Kulti jest naprawdę. Cichy, niegrzeczny, zamknięty w sobie, niezainteresowany drużyną. Jakby wszystko miał gdzieś. Nie przypomina siebie z dawnych lat. Wręcz przeraża całą drużynę. A Sal zaczyna irytować. Czy dziewczyna powstrzyma swoje mordercze skłonności? Czy może jednak wyląduje w więzieniu?

Nie czytałam jeszcze chyba nic z piłką nożną w tle. Byłam bardzo ciekawa, więc szybko zabrałam się za lekturę. I przyznaję szczerze, że pierwsze jakieś 150 stron totalnie mnie nie porwało. Było praktycznie ciągle o tym samym. Jak to Sal próbuje nawiązać jakiś kontakt z Kultim, a on ma ją gdzieś. Ona zadaje pytania, a on nie raczy dawać odpowiedzi. Trochę mnie to zraziło, ale dałam szansę do końca i cieszę się, że to zrobiłam, bo przepadłam!

Sal potrafi być wybuchowa. Chyba z całej drużyny dziewcząt to ona ma największe jaja. Nie bała się nawsadzać Kultiemu, swojemu trenerowi i międzynarodowej gwieździe. Wyzwała go nawet od kiełbasy hahaha. Ogólnie jej przezwiska w jego stronę były bezcenne. Mam też wrażenie, że dziewczyna nie ma zbyt wielkiej pewności siebie. Nie wierzy do końca w swoje umiejętności. Jest za to rodzinna, rodzina jest dla niej ważna. Rzadko kiedy okazuje emocje, a jeśli już to robi, to w zaciszu i nikt tego nie widzi. Przez to inni uważają, że jest jak robot - niezdolna do okazywania uczuć.

Kulti jest teraz przeciwieństwem dawnego siebie. Skryty, nie odzywa się do nikogo, a na treningach w ogóle nie da się odczuć, że tam jest, przez co w drużynie zaczęło się psuć. Sal miała jaja by o tym powiedzieć i z czasem to się zmieniło.
Mężczyzna też jest wybuchowy - jak już się go pozna. Kiedy bliżej poznaje Sal, zmienia się. Przekamarza się z nią, a nawet żartuje. Spędza z nią dużo czasu, aż staje się dla niej przyjacielem. W sumie to Sal jest jego jedyną bliską osobą. I przez tę relację Sal staje się również niewygodna dla innych.

Okładka niekoniecznie zachęca do lektury, ale szczerze, przepadłam potem w tej historii. Te przepychanki między Sal i Kultim były świetne. On w końcu zaczął się otwierać i czytelnik powoli zaczyna rozumieć jego zachowanie i postępowanie. Aż w końcu się dowiaduje, że nic w tej książce nie dzieje się bez przyczyny.
Styl autorki jest prosty. Rodzinne dialogi czasami są po hiszpańsku, a Kulti często przeklina po niemiecku, czy wrzuca inne słówka. Pojawia się nawet Polska, ale chyba raczej niekoniecznie w pozytywnym świetle :D

Kulti pokazuje, że warto zaryzykować i postawić wszystko na jedną kartę. Warto ciężko pracować i walczyć o swoje. A kiedy obok masz drugą połówkę, wszystko wydaje się łatwiejsze.

Recenzja pochodzi z bloga http://whothatgirl.blogspot.com/2018/08/kulti-mariana-zapata-przedpremierowo.html

Sal grała wcześniej w międzynarodowej drużynie piłki nożnej kobiet, ale musiała z tego zrezygnować przez własną głupotę. Pogodziła się z tym, żyła dalej i wciąż grała. Od zawsze też wzdychała do swojego idola tego sportu, Kultiego. Była w nim od dziecka zakochana....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    995
  • Chcę przeczytać
    433
  • Posiadam
    93
  • 2018
    66
  • Ulubione
    64
  • 2023
    21
  • 2022
    20
  • E-book
    19
  • Legimi
    16
  • Ebook
    13

Cytaty

Więcej
Mariana Zapata Kulti Zobacz więcej
Mariana Zapata Kulti Zobacz więcej
Mariana Zapata Kulti Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także