Kocham takie intrygi, kocham takie zawiłości... ta książka to moje klimaty.
Mamy zdradzoną żonę, porzuconą przez przystojnego męża, który zapewniał jej w małżeństwie dostanie życie, spełniał każde jej życzenie zanim nawet zdążyła o nim pomyśleć, obsypywał ją prezentami, kochał ponad życie, aż... przyszedł czas by wymienić ją na na nowszy model, może lepszy? Jej następczyni -piękna, zakochana, ślepa, szykująca się do przyjęcia nowej roli oraz przejęcia życia swej poprzedniczki. Dlaczego była żona za wszelką cenę nie chce dopuścić do ślubu byłego męża z nową wybranką? czy kieruje nią zazdrość? obsesja? a może ma inne powody?
W połowie książki zbierałam szczękę z podłogi tak mnie autorzy zaskoczyli, wykołowali, zrobili w konia... ale to wszystko tylko działa na plus dla całej fabuły.
Oczywiście zdania na temat "Żony między nami" były podzielone. Jedni zachwyceni, drudzy wręcz przeciwnie. I tak jakoś zaobserwowałam, że przeważnie fani fantastyki ganili książkę za fabułę... no cóż nie ma tu kamieni mocy, kręgów tajemnic, świetlistych mieczy i smoków, ale za to jest nam dana zawiła intryga, masa sekretów i pokręcone wątki.
Książka dla tych, którzy lubią takie zagadki i takie klimaty. Nie żałuję zakupu, bo czytało mi się świetnie.

Kocham takie intrygi, kocham takie zawiłości... ta książka to moje klimaty.
Mamy zdradzoną żonę, porzuconą przez przystojnego męża, który zapewniał jej w małżeństwie dostanie życie, spełniał każde jej życzenie zanim nawet zdążyła o nim pomyśleć, obsypywał ją prezentami, kochał ponad życie, aż... przyszedł czas by wymienić ją na na nowszy model, może lepszy? Jej następczyni...