Autorka jest prawniczką specjalizującą się w sprawach rodzinnych. Przygodę z pisaniem rozpoczęła podczas urlopu macierzyńskiego. Jej debiutancka powieść to thriller psychologiczny. W czasie kariery prawniczej pracowała jako analityk finansowy w firmie Goldman.http://www.wendywalkerbooks.com/
Dwie siostry znikają w podejrzanych okolicznościach na plaży. Po jakimś czasie młodsza z nich powraca do domu i próbuje nakierować śledczych na miejsce, gdzie może przebywać jej siostra, opowiada o uwięzieniu i pewnej parze. Z początku jej historia jest wstrząsająca, ale po dokładnej analizie również niespójna. Wraz z kolejnymi stronami, okazuje się, że niektóre jej słowa nie miały nic wspólnego z rzeczywistością, co było celowym działaniem, aby pozwolić śledczym na odkrycie prawdziwego biegu wydarzeń oraz toksycznych relacji w szanowanej i zamożnej rodzinie.
Lekka książka, niektóre opisy były zbyt obszerne, na koniec zaczęła być bardziej interesująca.
Książka mało przyjemna w odbiorze. Tak jak już wiele czytelników zauważyło za dużo w niej opisów, a styl jest strasznie nużący. Myślałam, że wystarczy przebrnąć przez początek i akcja jakoś ruszy, ale po dobrnięciu do 90 strony najzwyczajniej się poddałam. Miałam w planach tylko doczytanie zakończenia, lecz po przekartkowaniu nawet już na to brakło mi motywacji. Szkoda, bo pomysł na fabułę wydawał się niezły...