Tatuażysta z Auschwitz

Okładka książki Tatuażysta z Auschwitz Heather Morris
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2018
Okładka książki Tatuażysta z Auschwitz
Heather Morris
7,3 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2018
Wydawnictwo: Marginesy Cykl: Tatuażysta z Auschwitz (tom 1) Ekranizacje: Tatuażysta z Auschwitz (2024) powieść historyczna
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Tatuażysta z Auschwitz (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Tattooist of Auschwitz
Wydawnictwo:
Marginesy
Data wydania:
2018-04-18
Data 1. wyd. pol.:
2018-04-18
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365973313
Tłumacz:
Katarzyna Gucio
Ekranizacje:
Tatuażysta z Auschwitz (2024)
Tagi:
debiut literacki hitlerowcy II wojna światowa obóz koncentracyjny okrucieństwo okupacja przemoc przyjaźń spotkanie terror uczucie
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
2475
697

Na półkach: ,

Kiepściutko. Z jednej strony fascynująca historia, zwłaszcza gdy założyć, że rzeczywiście oparta na faktach, na zdarzeniach autentycznych. Niestety literacko książka to monotonna nuda. Niezależnie od zdarzeń nie czuje się zróżnicowania napięcia, nie ma potęgowania grozy, nie ma detali, szczególików tak istotnych w tego typu opowieści. Wszystko wyjaśnia się w posłowiu.
Nowozelandzka autorka po prostu nie napisała książki! Ona napisała scenariusz do filmu. I to jest grzech kardynalny. Przez całe trzy lata zdobywa zaufanie byłego tatuażysty z Auschwitz, wysłuchuje opowieści by stworzyć dziełko nad wyraz przeciętne. Sama przyznaje, że pierwotnie był to scenariusz filmowy i dopiero po namowach przyjaciół zdecydowała się na przerobienie go na powieść. Tylko że powieść to właśnie detale, zmienne napięcie. To, co powinno wypełnić strony książki, w filmie tworzy obraz, sposób prowadzenia kamery, montaż scen. W książce tego odpowiednika zabrakło. Faktów tam tyle, co kot napłakał.
Nie brakuje też scen, które są cokolwiek wątpliwe a czasem wręcz niedorzeczne. Główny bohater, Lale rozmawia ze swoim nadzorcą, SS-manem niemal jak równy z równym, pozwala sobie na odzywki, za które Żyd w Oświęcimiu po prostu dostałby kulę w ciągu kilku sekund.
W kilku scenach pojawia się i Hoess, i Mengele. Czytelnikowi powinny ciarki chodzić po plecach, powinno się z wrażenia wstrzymać oddech. A tu nic. Czuje się, że to niby dramatyczne sceny, ale bez filmowego obrazu tego nie czuć. Gdyby książkę czytał jakiś Marsjanin, który nie ma pojęcia, co to Holocaust i Auschwitz, po prostu nie połapałby się, o co tyle rabanu.
Jest też scena, która nie trzyma się kupy czasowo. Lale trafia do Oświęcimia pod koniec kwietnia 1942 czy też na początku maja. To bardzo istotna cezura czasowa. Z opowieści nie wynika, żeby był jakimś wybitnie wykształconym Żydem, pochodzi z prowincjonalnego miasta na Słowacji. Na początku 1943 roku jego ukochana w obozie zapada na tyfus. W międzyczasie Lale organizuje szmugiel żywności przy pomocy dwóch ochotniczych robotników, Polaków spoza obozu. Na razie wszystko mieści się w granicach prawdopodobieństwa, choć skala szmuglu wydaje się cokolwiek wątpliwa, taka hollywoodzka, filmowa. O co prosi Lale Polaków? O penicylinę! Pierwsze kliniczne zastosowanie penicyliny, jeszcze eksperymentalne, to luty 1942 w USA. Niczym w dowcipie, terapia się udała, ale pacjent zmarł. Po prostu terapię przerwano z powodu… braku większej ilości penicyliny. Na przemysłową, wielkoskalową produkcję trzeba było poczekać jeszcze kilka miesięcy. Niestety dokładnej daty nie udało mi się odnaleźć. Pytanie jednak do autorki – skąd słowacki Żyd mógł w ogóle cokolwiek wiedzieć o penicylinie? Czytał fachową prasę w Oświęcimiu? Jakie jest prawdopodobieństwo, że mógł zorganizować jej szmugiel do obozu w ciągu kilku dni przy pomocy zwykłych robotników a w niespełna rok po jej pierwszym zastosowaniu klinicznym? Czy w ogóle w pierwszych miesiącach 1943 roku penicylina w ogóle była dostępna w Europie nie mówiąc już o okupacyjnej Polsce? Bzdura do kwadratu.

Jako scenariusz do filmu – dobra rzecz. Jako powieść – kiepściutko. Można sobie darować.
Polecam recenzję maleny, trafia w punkt.

Kiepściutko. Z jednej strony fascynująca historia, zwłaszcza gdy założyć, że rzeczywiście oparta na faktach, na zdarzeniach autentycznych. Niestety literacko książka to monotonna nuda. Niezależnie od zdarzeń nie czuje się zróżnicowania napięcia, nie ma potęgowania grozy, nie ma detali, szczególików tak istotnych w tego typu opowieści. Wszystko wyjaśnia się w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    21 299
  • Chcę przeczytać
    7 524
  • Posiadam
    3 487
  • 2019
    667
  • 2018
    506
  • Ulubione
    351
  • Teraz czytam
    348
  • 2020
    218
  • 2020
    184
  • 2019
    170

Cytaty

Więcej
Heather Morris Tatuażysta z Auschwitz Zobacz więcej
Heather Morris Tatuażysta z Auschwitz Zobacz więcej
Heather Morris Tatuażysta z Auschwitz Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także