Żmijowisko

Okładka książki Żmijowisko Wojciech Chmielarz
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2018
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Żmijowisko
Wojciech Chmielarz
7,5 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Książka Roku 2018
Wydawnictwo: Marginesy kryminał, sensacja, thriller
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Marginesy
Data wydania:
2018-05-09
Data 1. wyd. pol.:
2018-05-09
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365973375
Tagi:
literatura polska niebezpieczeństwo nienawiść poszukiwanie prawdy rozpacz thriller trauma zabójstwo zemsta
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Psychologiczne żmijowsko



4225 121 154

Oceny

Opinia

avatar
885
76

Na półkach:

POBOJOWISKO
Mała wiocha, a za wiochą jeszcze mniejsze gospodarstwo agroturystyczne. Las, jezioro (z wyjątkowo czystą wodą), domki dla letników, komary, a żmij (od których wiocha wzięła nazwę) podobno już nie ma. Do Żmijowiska na wakacje przyjeżdża Kamila z mężem Arkiem, małym synkiem Ignasiem i nastoletnią Adą. Ani Arek, ani Ada nie mają ochoty jechać. To w końcu znajomi Kamili, jej przyjaciele z czasów studiów. I ojciec, i córka marzą o tym, żeby być gdzie indziej. Co z tego, że są wakacje, skoro nie ma z kim pogadać, jak się rozerwać i w ogóle wszystko idzie jakoś krzywo. A zupełnie źle zacznie być tego ranka, kiedy skacowani rodzice odkrywają, że Ada zniknęła. Poszukiwania nic nie dają. Kamień w wodę (jakkolwiek to nie zabrzmi…). Po koszmarnym roku zrozpaczony ojciec wraca do Żmijowiska. Wraca, żeby dalej szukać Ady. Czy dowie się w końcu co stało się z jego jedyną córką? Gdzie zniknęła i dlaczego?
O tym, że Wojciech Chmielarz potrafi dobrze pisać, to ja wiedziałam od czasu, kiedy przeczytałam „Cienie”. Utwierdziłam się w tym przekonaniu po lekturze wszystkich tomów o komisarzu Mortce. Całkiem zgrabnie rzecz ujął mój młodszy brat, kończący właśnie lekturę „warszawskiego cyklu”; stwierdził, że cały wic w tym, żeby do końca nie wiedzieć KTO. I Chmielarz nam to daje, za każdym razem zaskoczenie mamy w pakiecie. „Żmijowisko” nie jest kolejnym tomem przygód tego czy tamtego komisarza, jest odrębną, osobną książką. Książką, która ma w sobie sznyt swojego autora. Czyli: jest dziewczyna, która znika; jest zagadka do rozwiązania, bo nie wiadomo co i jak się wydarzyło. I wokół tej zagadki Chmielarz tworzy to, co jest siłą tej książki. Tworzy dramat. Dramat w trzech czasach: przeszłym, teraźniejszym i tym, co wydarzyło się pomiędzy kolejnymi wakacjami. Zręcznie niczym żongler przerzuca z dłoni do dłoni kolorowe piłeczki z kolejnymi tropami. To, co było na górze, po chwili już jest na dole, a nasze rozumowanie zostaje skołowane, jak oko przed którym za szybko zmieniają się kolory piłeczek… I tak się to wszystko kręci, skacze i żongluje aż do finału. Ale jaki to finał, moi krewni i znajomi Królika! Finał godny końcówki „Szóstego zmysłu”.
„Żmijowisko” to historia ludzi, którzy musieli w życiu dokonać wyboru. Nic wielkiego, wiem; każdy z nas codziennie coś wybiera. Tyle, że oni wybrali źle, ale dopiero czas to zweryfikował. To ludzie zdeterminowani tym, że kiedyś skręcili w lewo, zamiast w prawo. I skręcili w niewłaściwą drogę. To ludzie, którzy mają twarze pomalowane na biało, a na ustach wielki, czerwony od szminki uśmiech. Banda Jokerów, którzy pod makijażem skrywają wyjące demony. I te demony czasem dochodzą do głosu. Wystarczy jeden drink, chwila odprężenia, jedno słowo za dużo, a ogary zrywają się ze smyczy. Chmielarz kreśli nam bohaterów raczej znużonych życiem niż szczęśliwych, raczej wrednych niż cynicznych, raczej sfrustrowanych niż robiących karierę. W czasie lektury wydawało mi się, jakby autor za wszelką cenę chciał zaprzeczyć słynnej tezie Camusa, jakoby ludzie byli raczej dobrzy. Tu nie ma ludzi dobrych. Są życiowi przegrani, wieczni udawacze, straceńcy i zazdrośnicy. Tu prawie każdy chce być kimś innym, z kimś innym albo chociaż gdzieś indziej. Nie rozmawia się, ale za to chętnie się obmawia. Nie dyskutuje, ale obgaduje. Albo też nie mówi się nic, bo i po co? I tak nikt nie słucha…
Chmielarz napisał książkę, którą czyta się o tyle wspaniale, co trudno. Wspaniale, bo to historia, która wciąga, wzbudza emocje, nie daje o sobie zapomnieć. Trudno, bo gęsto tu od emocji. Co kilka kartek czytelnik ma ochotę wziąć książkę, którą właśnie czyta i rzeczonym egzemplarzem przywalić któremuś z bohaterów prosto w łeb. Albo w ucho, byle mocno. W ten literacki garnek autor wrzucił wszystko, co tylko mógł: jest tu i zazdrość, i miłość, i gniew, i pożądanie, i zawiść, i zdrada, i… Rany, a czego tu nie ma?! Co więc się z tego gara wyłania? Historia zaginionej dziewczyny. A może nie. Może to tylko pretekst do opowieści o ludziach, ich niedoskonałościach, wyborach i konsekwencjach tych wyborów. Jakkolwiek nazwę tę potrawę, efekt jest ten sam: kapitalna książka, której nie można sobie odpuścić. Czytajcie. To o mnie, o was. To o nas jest…

POBOJOWISKO
Mała wiocha, a za wiochą jeszcze mniejsze gospodarstwo agroturystyczne. Las, jezioro (z wyjątkowo czystą wodą), domki dla letników, komary, a żmij (od których wiocha wzięła nazwę) podobno już nie ma. Do Żmijowiska na wakacje przyjeżdża Kamila z mężem Arkiem, małym synkiem Ignasiem i nastoletnią Adą. Ani Arek, ani Ada nie mają ochoty jechać. To w końcu znajomi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    16 907
  • Chcę przeczytać
    5 191
  • Posiadam
    1 997
  • 2019
    538
  • 2018
    467
  • Teraz czytam
    259
  • 2020
    240
  • Ulubione
    217
  • 2020
    209
  • 2021
    132

Cytaty

Więcej
Wojciech Chmielarz Żmijowisko Zobacz więcej
Wojciech Chmielarz Żmijowisko Zobacz więcej
Wojciech Chmielarz Żmijowisko Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także