Nocarz
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Wampiry w ABW (tom 1)
- Seria:
- Kuźnia Fantastów
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2006-02-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-02-24
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8389011832
- Tagi:
- wampiry Nagroda Zajdla - nominacja (powieść)
Praca w służbach specjalnych niektórych może pociągać, innych odstraszać. Wiadomo — stres, narażanie życia i jeszcze obowiązek, który każe trzymać język za zębami. Nie jest łatwo. Ale dla niektórych to sposób na życie. Dzięki ciągłej dawce adrenaliny we krwi czują, że istnieją. Taką drogę wybrał również bohater książki Magdaleny Kozak. Służbie dla Ojczyzny gotowy był poświęcić wszystko. Dostał nowe życie, nową tożsamość, nową misję. Trafił do tajnej jednostki ABW, która pod przykrywką standardowych działań zajmowała się walką z Renegatami — groźnym rodem wampirów. Stosując coraz nowsze i brutalniejsze metody, Renegaci pozyskiwali świeży, życiodajny pokarm i niebezpiecznie szybko powiększali swoje szeregi. Vesper stanął przed wyborem: ile można poświęcić dla obrony innych, ofiarować własne życie? A co będzie, jeśli wówczas sam zostanie wampirem?
Książka Magdaleny Kozak przedstawia intrygującą wizję polskiej rzeczywistości, w której rozgrywają się rzeczy, o jakich zwykłym obywatelom nawet się nie śniło. Nic w tej książce nie jest jednoznaczne, nawet dobro. Żaden bohater nie jest jednowymiarowy. Ta historia na pewno cię zaskoczy.
Jeśli myślałeś, że wampiry nie istnieją, zobacz, jak bardzo się myliłeś...
Powieść nominowana do Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla za rok 2006.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 3 866
- 1 441
- 936
- 205
- 124
- 38
- 37
- 35
- 20
- 18
Opinia
„Nocarz” ewidentnie kontynuuje trend znany wszystkim fanom ‘Zmierzchu’. Mamy grupę „dobrych” nietoperzy, „Nocarzy” właśnie, którzy piją sztucznie wyprodukowaną krew i nie zabijają ludzi dla jedzenia. Mamy też grupę Renegatów, którzy sądzą że krew bez specjalnych ‘dodatków’ jak adrenalina, dopamina czy oksytocyna (nie wspominając już o endorfinie), nie smakuje jak należy. Polowanie na człowieka jest ich zdaniem prawem i przywilejem należącym się każdemu drapieżnikowi – czyż ludzie sami nie polują na zwierzęta? Czyż nie jest to kompletnie legalne?
Nocarze twierdzą że Renegaci to banda rozchwianych emocjonalnie ćpunów, najpoważniejsza przeszkoda na drodze do pokojowej koegzystencji ludzi i wampirów. Ich przeciwnicy sądzą że wampir na sztucznej krwi to taki niewolnik i kaleka z przetrąconym kręgosłupem moralnym. Co jest lepsze, długie, nudne życie na kolanach czy też krótki lecz intensywny ‘haj’ na prawdziwej krwi? Zagadnienie prawie filozoficzne, niestety przesunięte w cień na rzecz bardziej ‘rozrywkowej’ fabuły. Na plus autorki trzeba dodać że bardzo się starała aby argumenty każdej strony brzmiały przekonująco. Na minus - że równie intensywnie myślała o sukcesie wydawniczym i poczytności, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Jest to jeszcze bardziej wyraźne jeśli przeanalizować głównych bohaterów.
Jerzy Arlecki, jak sporo młodych ludzi po studiach medycznych, prowadzi niezbyt przyjemne życie reprezentanta handlowego firmy farmaceutycznej. Potem trafia do ABW gdzie zostaje wampirem. W nowym wcieleniu, już jako Vesper, Arlecki stwierdza że został przemieniony w najgorszym możliwym momencie. Świat pijawek przechodzi kryzys a on szybko zostaje pionkiem w dość brutalnej grze o dominację i jedzenie. W dodatku pionkiem nad którym, wskutek błędu przełożonego, ciągle wiszą najgorsze podejrzenia. Czy nie ciągnie go zanadto do Renegatów? Czy nie za szybko poczuł syrenią woń ludzkiej krwi? Czemu wychodzi cało z największych opresji kiedy jego bardziej doświadczeni koledzy padają wokoło jak muszki owocówki?
Byłoby dobrze gdyby autorka kontynuowała w ten sposób ale nie; musi popsuć atmosferę wrzucaniem na siłę wulgaryzmów i scen erotycznych żeby ‘duże dzieci’ (czyli ta bardziej infantylna część jej czytelników bez względu na płeć) miały trochę prymitywnego ubawu. Generalnie styl niezbyt mi przypadł do gustu, szczególnie niektóre dialogi, jakby żywcem wzięte z ‘Psów’ i innych ‘Krolli’. Sceny walki były ok, ale niestety innym opisom brakowało atmosfery i ogłady; brzmiały one jakby dodane na siłę, żeby uzbierać odpowiednią liczbę stron nie jak coś dopieszczane i głaskane dlatego że lubisz te klimaty i dobrze się w nich czujesz. Zdziwił mnie brak jakiś głębszych związków między wampirami a ludźmi – właściwie poza jedną sceną w Moonwalkerze wydaje się że oba gatunki (?) nie mają w polskich realiach nic wspólnego. A tak by się chciało żeby jakiś polityk zatrudnił wampirzą ochronę albo nasłał na swego wroga wampirzych zabójców…
No i postacie kobiece, a raczej ich brak. To smutne że kobieta- autor nie lubi i nie tworzy ciekawych kobiet-charakterów. Ja rozumiem, to miała być taka bajeczka o wampirach dla facetów, dużo akcji, przemocy, wybuchowych zabaweczek i przekleństw ale nawet w takim świecie przydałaby się jakaś babka albo dwie. Tutaj mamy jedną Araneę, przywódczynię Renegatów, ale też sceny z jej udziałem w pierwszej części można policzyć na palcach jedynie jednej ręki. Na dodatek to są bardzo krótkie sceny. Biorąc pod uwagę ile kobiet robi ostatnio karierę w różnych służbach mundurowych (niedawno oglądałam nawet materiał w wiadomościach na temat pierwszej pani kapitan okrętu wojennego) taki schemat jest co najmniej dziwny i raczej nieżyciowy.
„Nocarz” ewidentnie kontynuuje trend znany wszystkim fanom ‘Zmierzchu’. Mamy grupę „dobrych” nietoperzy, „Nocarzy” właśnie, którzy piją sztucznie wyprodukowaną krew i nie zabijają ludzi dla jedzenia. Mamy też grupę Renegatów, którzy sądzą że krew bez specjalnych ‘dodatków’ jak adrenalina, dopamina czy oksytocyna (nie wspominając już o endorfinie), nie smakuje jak należy....
więcej Pokaż mimo to