Zapraszam do posłuchania na YouTube (ok 4 min):
https://www.youtube.com/watch?v=eAHdRaG0AfU

Lub do przeczytania:
https://pandunia.pl/?p=1132

Zapraszam do posłuchania na YouTube (ok 4 min):
https://www.youtube.com/watch?v=eAHdRaG0AfU

Lub do przeczytania:
https://pandunia.pl/?p=1132

Jakkolwiek z niektórymi tezami można polemizować, a autor często stara się uniknąć oskarżeń o biologiczny determinizm, książka ta zawiera świetny przekrój wiedzy na temat genetyki. Zarówno w kwestiach podstawowych jak i niekiedy dosyć szczegółowych. Doskonały przykład książki, z którą nie musisz się w pełni zgadzać, a która skłania do przemyśleń.

Jakkolwiek z niektórymi tezami można polemizować, a autor często stara się uniknąć oskarżeń o biologiczny determinizm, książka ta zawiera świetny przekrój wiedzy na temat genetyki. Zarówno w kwestiach podstawowych jak i niekiedy dosyć szczegółowych. Doskonały przykład książki, z którą nie musisz się w pełni zgadzać, a która skłania do przemyśleń.

Książka wybitna, zarówno w treści, jak i w formie.
Powinien ją przeczytać każdy, kto umie czytać, niezależnie od wieku, poglądów, rasy, miejsca zamieszkania, wykształcenia, wyznania i upodobań.
Obowiązkowo.

Książka wybitna, zarówno w treści, jak i w formie.
Powinien ją przeczytać każdy, kto umie czytać, niezależnie od wieku, poglądów, rasy, miejsca zamieszkania, wykształcenia, wyznania i upodobań.
Obowiązkowo.

REWELACYJNA!!!

Książka "Genom" pozytywnie mnie zaskoczyła. Przede wszystkim swoją prostotą i zrozumieniem dla każdego człowieka.
Mimo, że w terminologii genetycznej obracam się już od kilku lat, to nigdy nie wpadłam na porównania, jakie prezentuje autor, by przybliżyć, niewątpliwie, trudne treści językiem zrozumiałym dla laików.
Osobiście uważam, że przydałoby się wznowienie "Genomu", uzupełnione o nowe treści, które odkryli naukowcy w ciągu tych kilkunastu lat od wydania tej pozycji.
Jeżeli nie "siedzisz" w genetyce, a chciałbyś się czegoś więcej o niej dowiedzieć i determinowanych przez nią cechach to ta pozycja jest idealna dla Ciebie.
Gorąco polecam każdemu!

REWELACYJNA!!!

Książka "Genom" pozytywnie mnie zaskoczyła. Przede wszystkim swoją prostotą i zrozumieniem dla każdego człowieka.
Mimo, że w terminologii genetycznej obracam się już od kilku lat, to nigdy nie wpadłam na porównania, jakie prezentuje autor, by przybliżyć, niewątpliwie, trudne treści językiem zrozumiałym dla laików.
Osobiście uważam, że przydałoby się...

Niestety, przeczytałem ponad 15 lat po oryginalnym wydaniu i zapewne wiele rzeczy opisywanych przez autora straciło aktualność - genetyka rozwija się w oszałamiającym tempie i stale przyśpiesza, choć końca nie widać... W tej dziedzinie nie jestem biegły, więc nie czuję się na siłach by oceniać. Ale muszę przyznać, że książka wywołała we mnie pewien szok poznawczy. W tydzień po lekturze, nadal nie jestem w stanie określić jak bardzo zmieniła ona moje wyobrażenie świata.

Bardzo ciekawie dobrana struktura dyscyplinuje w trakcie lektury. Trudne zagadnienia opisane w bardzo przejrzysty sposób - polecam jako wprowadzenie w temat :)

Niestety, przeczytałem ponad 15 lat po oryginalnym wydaniu i zapewne wiele rzeczy opisywanych przez autora straciło aktualność - genetyka rozwija się w oszałamiającym tempie i stale przyśpiesza, choć końca nie widać... W tej dziedzinie nie jestem biegły, więc nie czuję się na siłach by oceniać. Ale muszę przyznać, że książka wywołała we mnie pewien szok poznawczy. W tydzień...

Arcydzieło :)

Arcydzieło :)

Kogo potrzeba, by spopularyzować trudny temat naukowy? Anglika.
Który we wspaniałym stylu Wyspiarzy wytłumaczy skutecznie i raz na zawsze relację gen-chromosom-komórka, i aminokwas- białko- komórka. Opowie, że łożysko jest największym wrogiem ciężarnej, czym tak naprawdę jest BSE, dlaczego ludzie modyfikujący żywność nie powinni trafiać na stosy, czy homoseksualizm dostaliśmy po mamusi, czy da się biologicznie wpływać na inteligencję, skąd się biorą współczesne odmiany warzyw, jak przerażającą chorobą jest pląsawica Huntingtona, i co najważniejsze- że geny nie są po to, by powodować choroby.

Kogo potrzeba, by spopularyzować trudny temat naukowy? Anglika.
Który we wspaniałym stylu Wyspiarzy wytłumaczy skutecznie i raz na zawsze relację gen-chromosom-komórka, i aminokwas- białko- komórka. Opowie, że łożysko jest największym wrogiem ciężarnej, czym tak naprawdę jest BSE, dlaczego ludzie modyfikujący żywność nie powinni trafiać na stosy, czy homoseksualizm...

tak nie do końca

tak nie do końca