Strzępki życia. O tym, jak grzyby tworzą nasz świat, zmieniają nasz umysł i kształtują naszą przyszłość Merlin Sheldrake 7,8
ocenił(a) na 107 tyg. temu "Grzyby są wszędzie, a jednak łatwo je przeoczyć. Kiedy czytacie te słowa, grzyby wpływają na procesy życiowe, tak jak czyniły to przez ostatni miliard lat. Jedzą skały, tworzą glebę, karmią i uśmiercają rośliny, wywołują halucynacje, wytwarzają leki. Są kluczem do zrozumienia naszej planety".
Dzięki tej książce spojrzymy na świat od zupełnie innej, nieznanej wcześniej strony. Autor Merlin Sheldrake zebrał tu bardzo dużo informacji i choć wydawać się by mogło, że temat został wyczerpany, wtedy dowiadujemy się o 90% gatunków wciąż nieodkrytych oraz mało znanych. On sam grzybami zainteresował się jako nastolatek tworząc domowe eksperymenty z ich udziałem, a to przerodziło się w studia na zgłębianiem wieloaspektowości tych organizmów. Po tej lekturze zyskałem nowe spojrzenie na ziemię po której chodzę. Grzyby są wszędzie dookoła, nawet w nas samych. Ta pozycja nie jest ich atlasem, lecz zbiorem wiedzy czym tak naprawdę są te organizmy, skąd pochodzą i jak wpływają na ludzkie życie od zarania dziejów. Ludzie od początków swojej egzystencji dostrzegali w nich szereg właściwości zdrowotnych i przydatnych w codziennym życiu.
Przeczytamy tu niesamowite fakty o porostach, śluzowcach a także roślinach. Dowiemy się m.in. jak działa grzybnia czyli naturalna sieć internetowa, dlaczego grzyby rozwiązują skomplikowane problemy, czym są trufle i grzyby zombie atakujące mrówki.
Do każdego pojęcia dołączono ryciny wykonane atramentem z czerdnidłaka, a do tego znalazło się tutaj kilkanaście grafik przedstawiających np. piękne porosty, wpływ psylocybiny na mózg czy owady zarażone grzybem. Dla mnie ciekawostką była tu każda przeczytana strona.
Grzyby pełniły od zawsze ważną rolę w rytuałach i praktykach duchowych. Wiedzieliście, że ku czci pewnego świętego organizowane są do dziś specjalnie msze truflowe, a Rzymianie modlili się do boga Robigusa o ochronę przed chorobami roślin wywoływanymi przez grzyby? Spożywanie grzybów psychoaktywnych stanowiło ważną część misteriów, ale korzystają z nich też zwierzęta. Od setek lat ludzie opisywali skutki, możemy pośród nich wymienić np wizje piekielne.
Autor opisał mitologiczne odniesienia, postrzeganie grzybów jako bóstwa, religijność, szamanizm, zastosowania lecznicze grzybów psylocybinowych i roślin. Sam Merlin przyjął LSD na potrzeby napisana tej książki. Jest to poświęcenie godne odkrywcy, bo dzięki temu oraz zamieszczonych tu nowinkach ze świata nauki dostajemy kompedium wiedzy niedostępnej nigdzie indziej.
Dodatkowo 78 stron tej książki to przypisy i bibliografia pozwalająca na zgłębianie, analizowanie dostępnych materiałów.
Po sposobie w jaki autor opowiada o swoich licznych, barwnych eksperymentach i przygodach związanych z badaniem grzybów, roślin oraz innych organizmów, sami stajemy się obserwatorami niezwykłego życia natury wokół nas. To nie jest zwyczajna książka, którą przeczytamy i odłożymy na półkę. To zbiór wiedzy otwierający oczy na żywy świat tętniący różnorodnością zachowań, o których nawet nie myślelibyśmy, że mogą istnieć.