Zadra
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Świat Etheru (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2018-03-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-10-03
- Liczba stron:
- 696
- Czas czytania
- 11 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308064856
Kamień węgielny polskiego steampunku, nominowana do wielu literackich nagród "Zadra", powraca po latach w nowym, rozszerzonym, jednotomowym wydaniu.
Odkryj początki epoki Etheru w powieści poprzedzającej książkę Czterdzieści i cztery, która przyniosła Krzysztofowi Piskorskiemu uznanie krytyków i fanów oraz najważniejsze w dziedzinie polskie fantastyki nagrody – im. Janusza A. Zajdla oraz Jerzego Żuławskiego.
Rok 1819. Energia próżni pchnęła Europę w nową erę. Niebo zarasta trakcjami etherowej kolejki, uczeni projektują maszyny liczące, a cewki Morthiene’a zasilają równie potężne, co niestabilne bramy. Młody wynalazca Maurice Dalmont wpada na trop tajemniczego odkrycia, podczas gdy narzeczony jego siostry, Stanisław Tyc, rusza w szeregach Legii Nadwiślańskiej do Nowej Europy, by walczyć o ziemie, które Napoleon obiecał Polakom. Ether jest jednak zdradliwy, a Nowa Polska to miraż skrywający mroczny sekret.
Oto świat, jakiego jeszcze nie widzieliście. Szable i etherowe kulomioty. Cylindry i telepatyczne obręcze. Armaty i żywe trupy. Dorożki i powietrzna kolej. Koronkowe parasolki i szamańska magia. Początek nowej epoki – oraz wynalazek, który może ją przedwcześnie zakończyć.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Eter, energia błękitu
Krzysztof Piskorski wykreował świat pełen energii, która wypełnia całą przestrzeń, mowa o eterze, niezwykłej błękitnej emanacji zdolnej zabijać, żywić, przewozić i góry przenosić. Epoka wiktoriańska, w której rozgrywa się akcja powieści, jest czasem rewolucji parowej, jednak dla Piskorskiego było to za mało, jego pisarska kreacja sięga dalej i głębiej, tworząc dwutorową przestrzeń, gdzie obok dorożek i koni, istnieją powietrzne trakcje kolejki eterowej i gigantyczne bramy, które przenoszą do świata równoległego.
To właśnie Nowa Europa, czyli świat po drugiej stronie bramy, staje się głównym miejscem akcji i polem bitwy, bo jest to w dużej mierze powieść wojenna z rozbudowanymi elementami militarnymi. Piskorski zwinnie przemieszcza się między wątkami, ukazując zmagania bohaterów. Z jednej strony Stanisław Tyc, który w nowym świecie, dowodząc armią żołnierzy, mierzy się z trudem walki i tęsknotą za Natalie, narzeczoną, która w starym świecie chce czegoś więcej niż frywolnego picia herbaty. Jest i naukowiec, Maurice Dalmont, który wsiąkł w eterowe rozważania trochę zbyt głęboko i przez to grozi mu niebezpieczeństwo. To między tą trójką toczy się główna akcja utworu. Oczywiście wachlarz bohaterów jest o wiele większy, a ich znaczenie w powieści równie ważne, co intrygujące.
Nowe, jednotomowe wydanie „Zadry" jest wspaniałym przypomnieniem kunsztu literackiego pisarza. To zdumiewająca kreacja charakterów, wykreowanych światów i połączenia nowego ze starym. To historia równoległa, gdzie Księstwo Warszawskie ma szanse na odbudowanie Polski w Nowej Europie, to nowa historia Bonapartego, który chce, aby Francja była niezwyciężona, również po drugiej stronie.
Piskorski bawi się koncepcją eterowej energii, kreuje możliwości jej istnienia i zastosowania. To historia na nowo, w której Bonaparte i jego wojny mają nieco inny skutek, wręcz połechtany zwycięską passą, brnie dalej, chcąc więcej i więcej, ale w nowym świecie, tuż za bramą czekają nowe przeciwności i czarna magia, z którą trzeba będzie się mierzyć.
Krok po kroku czytelnik dowiaduje się o nowych eterowych odkryciach i zastosowaniach tej nie do końca opanowanej i okiełznanej błękitnej energii. Trochę to zabawa puzzlami, nie zawsze po kolei, nie zawsze czytelnikowi się wszystko pięknie składa, czasem trzeba samemu dołożyć elementy układanki. Jest tu wiele do zbadania i wiele do odkrycia, a Piskorski śmiało buduje mechanikę działania światów, tworzy nowe powiązania i zależności.
Powieść niezwykle ciekawa, czyta się ją przyjemnie i szybko, Piskorski wplótł w dialogi i monologi również fragmenty powieści epistolarnej, co dodatkowo urozmaica i tak już nabuchaną historię. Wydanie poprzedza wydarzenia dziejące się w powieści „Czterdzieści i cztery". Warto chwycić w dłoń te książę i zanurzyć się w eterowe rozważania nowej historii.
Grzegorz Śmiałek
Oceny
Książka na półkach
- 856
- 528
- 182
- 57
- 26
- 18
- 14
- 12
- 9
- 8
Cytaty
Podobnie bowiem było w ciemnych wiekach, kiedy to dla prostego chłopa nie istniało słowo "naród", rycerz zaś służył swemu panu lennemu, oraz...
RozwińDalmont otarł pot z karku, w myślach przeżywając własną egzekucję. Najpewniej go zetną; bezbolesna i czysta śmierć, jeśli wierzyć pismom dok...
Rozwiń
Opinia
W roku 1819 świat ogarnięty został rewolucją: dzięki odkryciu mocy próżni, etheru, wkroczył w nową epokę. Naukowiec, Maurice Dalmont, w trakcie badań nad nią wplątuje się w zaginięcie pewnego starszego kolegi po fachu. Jednocześnie ukochany jej siostry, polski wojskowy Stanisław Tyc zostaje wysłany na front, odkrywając magiczne tajemnice wroga.
„Zadra” została wydana po raz pierwszy w dwóch tomach przez nieistniejącą już Agencję Wydawniczą Runa w 2008 roku. Teraz zaś Wydawnictwo Literackie zdecydowało się na nie byle jakie wznowienie powieści: nie tylko pojawiła się w jednym tomie, w przepięknej okładce, ale również została poprawiona przez samego autora. Gdy tylko dowiedziałam się, że to będzie miało miejsce, natychmiast uznałam, że książka znajdzie się u mnie: w końcu moje dwa dotychczasowe spotkania z Krzysztofem Piskorskim były bardzo udane. Muszę też przyznać, że to trzecie również dostarczyło mi sporej dawki rozrywki.
No bo właśnie... „Zadra” to książka przede wszystkim rozrywkowa, osadzona w ciekawym świecie. Z resztą, w tym samym, w którym działa się akcja nagrodzonej Zajdlem powieści „Czterdzieści i cztery”. Niestety, miałam wrażenie, że o ile tamta powieść bardzo dobrze wyjaśniała to, jak działa uniwersum i to, jakimi prawami się rządzi to w „Zadrze” wszystko zdaje się być mniej konkretne. Wprawdzie dzięki temu wszystko jest bardziej tajemnicze, ale jednocześnie mam wrażenie, że może powodować gubienie się w trakcie lektury. Niemniej, to właściwie mój jedyny większy zarzut do lektury, bo... to jest po prostu książka, którą dobrze się czyta.
Bardzo lubię styl Piskorskiego: jest bardzo sympatyczny i ma w sobie coś ciepłego, dzięki czemu losy bohaterów obserwuje się z przyjemnością. Jednocześnie nie jest w żadnym razie infantylny, co czasem spotyka osoby, które pisząc „próbują” w ten sposób grać na emocjach czytelnika. Piskorski po prostu nie stara się tego robić na siłę: on po prostu w ten sposób tworzy.
Główni bohaterowie zaś to trzy kompletnie inne od siebie postacie, których chyba nie da się nie lubić. Najbardziej obszerny wątek dotyczy naszego naukowca, Maurice’a. Człowieka nieco szalonego, z kompleksami, jednocześnie dość naiwnego i czasem lekkomyślnego, który jednak troszczy się o najbliższych i gdy trzeba wykazuje się odwagą. To naprawdę dobra mieszanka cech, która daje nam bohatera, z którym do pewnego stopnia możemy się utożsamiać i któremu chcemy kibicować. Zwłaszcza, że to on rozwiązuje główną, zabarwioną kryminalnie zagadkę w całej fabule.
Najmniejszy wątek dostała siostra Mauruce’a, Natalie, która przez większość czasu w gruncie rzeczy jest zakochaną dziewczyną, która przez wyjazd ukochanego na wojnę jest w rozsypce. Jednocześnie jednak, gdy trzeba, potrafi pokazać charakter: jest w stanie zarówno przyznać się do winy, jak i ryzykować życie, byleby tylko postawić na swoim.
Najbardziej „przyziemnym” bohaterem jest Stanisław: przedstawiciel sprawy polskiej w całym tym zamieszaniu. O ile Natalie i Maurice często żyją z głowami w chmurach o tyle on twardo stoi na ziemi. To człowiek z przejściami i doświadczeniem, którego wojenne perypetie obserwuje się naprawdę dobrze. Zwłaszcza, że często dostajemy do czytania jego listy w narracji pierwszoosobowej, które kieruje do swojej ukochanej.
Wydaje mi się, że to właśnie bohaterami ta powieść stoi: gdyby nie byli interesujący i gdyby nie chciało się śledzić ich losów to... w gruncie rzeczy byłaby to kolejna, dość już typowa mieszanka powieści przygodowej, z wątkiem śledczym i wojennym, w której musimy odkryć jaką tajemnicę. Niemniej, całość poprowadzona jest dość zgrabnie i płynnie, chociaż cały czas ubolewam nad tym, że jednak świat przedstawiony lepiej wypadał w „Czterdzieści i cztery”, niż w tej powieści.
Muszę poruszyć jeszcze chyba kwestie kolejności czytania książek z tej „serii”. Gdy w 2016 Wydawnictwo Literackie wydało „Czterdzieści i cztery” książka była promowana jako zupełnie odrębny twór; coś, co częścią serii nie jest. Dopiero przy wznowieniu „Zadry” pojawił się na Lubimy Czytać cykl „Świat Etheru”, w którym ta powieść jest pierwszą, a „Czterdzieści i cztery” drugą. I słusznie, bo i uniwersum jest to samo, i chronologia się zgadza. Jednak w tym przypadku nie ma się co do końca sugerować tymi cyferkami: to dwie, zupełnie odrębne historie, które swobodnie można czytać osobno.
Naprawdę bardzo się cieszę, że powstało wznowienie „Zadry”, a już szczególną radością napawa mnie fakt, że mamy wszystko w jednym tomie: niespełna siedemset stron przygody to dla mnie wręcz idealna długość na to, by jednocześnie zżyć się ze światem przedstawionym i przy okazji nie zmęczyć się całokształtem. „Zadra” to naprawdę przyjemna powieść fantasy, przy której można się bardzo dobrze bawić.
W roku 1819 świat ogarnięty został rewolucją: dzięki odkryciu mocy próżni, etheru, wkroczył w nową epokę. Naukowiec, Maurice Dalmont, w trakcie badań nad nią wplątuje się w zaginięcie pewnego starszego kolegi po fachu. Jednocześnie ukochany jej siostry, polski wojskowy Stanisław Tyc zostaje wysłany na front, odkrywając magiczne tajemnice wroga.
więcej Pokaż mimo to„Zadra” została wydana po...