Od “Lowcow Wilkow” zaczela sie moja przygoda z Curwodem. Wspaniale bylo przeniesc sie oczami wyobrazni w te wspaniale miejsca i przezywac niesamowite przygody z bohaterami. Dzis posiadam wszystkie ksiazki pisarza wydane w jezyku polskim jak i pozostale w jezyku angielskim.

Cztery piekne powiesci Curwooda o zwierzetach w ktorych ludzie pojawiaja sie sporadycznie. Prawdziwy uklon w strone natury, przyrody i dzikich zwierzat. Ktora z ksiazek jest najlepsza? Wedlug mnie "WLADCA SKALNEJ DOLINY" poniewaz oparta jest na wydarzeniach autentycznych, ktore mialy duzy wplyw na dalsze zycie, kariere i swiatopoglad pisarza.

"WLADCA SKALNEJ DOLINY” (org. "GRIZZLY KING" ) to jedna z moich ulubionych powiesci Curwooda. Niewielu czytelnikow ma swiadomosc jak bardzo ta ksiazka jest autobiograficzna I stanowiaca punkt zwrotny w zyciu pisarza!. Dwaj mysliwi Langdon I Otto(pierwszy z nich domyslnie Curwood) tropia tygodniami wielkiego niedzwiedzia Grizzly o imieniu Tyr. Slad pozostawiony przez drapieznika (ok 39cm) moze sugerowac ze jest to najwiekszy niedzwiedz Grizzly na calym obszarze Ameryki Polnocnej. Mysliwi pragna upolowac wielkiego misia, lecz ten tanio skory nie chce sprzedac i zabija sfore psow rasy Airedale. Pewnego dnia Langdon (domyslnie Curwood) wspinajac sie na polke skalna traci rownowage i ratujac sie przed upadkiem podpiera sie i uszkadza strzelbe. Wkrotce staje oko w oko z Tyrem kompletnie bezbronny. Pozostaje mu jedynie liczyc na cud i laske ze strony kudlatej bestii aby uniknac pewnej smierci. Ku jego zaskoczeniu tak tez sie staje. Grozny niedzwiedz odwraca sie I odchodzi w przeciwna strone darujac mysliwemu zycie. Po tym wydarzeniu Curwood porzuca na dobre pasje do myslistwa na rzecz ochrony zwierzat I przyrody. Niewiarygodne a jednak prawdziwe!. Dla zainteresowanych czytelnikow odsylam do ksiazki "God's Country - The Trail to happiness" (pamietnik pisarza w jezyku angielskim) gdzie cale to wydarzenie jest opisane ze szczegolami.

Curwood nie po raz pierwszy pokazuje tutaj duza wiedze i znajomosc tematu, zasypujac czytelnika licznymi informacjami i ciekawostkami z zycia zwierzat (szacunek niedzwiedzi Grizzly dla starych i schorowanych osobnikow, okresy godow i sen zimowy, slady lap roznych gatunkow niedzwiedzi). Kunsztowny jezyk literacki pisarza, sugestywne i plastyczne opisy pobudzaja wyobraznie i pozwalacja czytelnikowi byc w centrum wydarzen, czuc chlod wiatru na twarzy, wolnosc I bliskosc dzikich zwierzat ("gdy Grizzly kolysze glowa na boki spodziewaj sie najgorszego"). Powiesc ta sklania czytelnika do refleksji, uczy wiekszej milosci do natury. Definicja szczescia czesto powiazana jest z przyroda ktora nas otacza, dlatego musimy ja chronic i szanowac. Moj ulubiony fragment:

"..Zdawalo mu sie ze setki czy tysiace dolin nie traca dlan nigdy uroku, ze zawsze bedzie mogl bladzic w ich labiryncie i ze w kazdej znajdzie odrebny czar, odrebne tajemnice, odrebne zycie ktore bedzie chcial zglebic. Byly dla niego nieodgadnione. Byly tak tajemnicze i zagadkowe jak samo istnienie. Od setek lat trwal nad nimi pomruk wod, a one skrywaly swe skarby, dawaly zycie tysiacom istnien lecz żądaly w zamian tysiacznej daniny smierci. Rozgladajac sie po zalanym sloncem krajobrazie Langdon zastanawial sie, jakie okazalyby sie dzieje tej doliny i ile tomow moglaby zapelnic, gdyby umiala mowic.."

Mysle ze sukces tej ksiazki jak i wielu innych to charakterystyczny styl pisarski Curwooda na ktory skladaja sie piekne opisy krajobrazow, uwielbienie natury, walka dobra ze zlem, kodeks moralny, ponadczasowe wartosci I przeslania ,liczne zwroty akcji, szlachetosc bohaterow, niepisane prawo dalekiej polnocy, ciekawostki z zycia ludzi I zwierzat na obszarach USA i Kanady ponad sto lat temu. Kto dzis pisze takie powiesci przygodowe!?

Szkoda ze tak piekne i ponadczasowe ksiazki Curwooda nie sa juz popularne w dzisiejszych czasach, ale pojawilo sie swiatelko w tunelu! Oprocz wyzej wymienionej ksiazki, rowniez wydawnictwo LTW wydalo 3 powiesci Curwooda, nigdy wczesniej nie publikowane w Polsce tzn “Niebezpieczny Szlak”, “Honor Wielkich Sniegow” oraz “Kraj Boga i Kobiety” (a takze “Dolina Smierci” po raz pierwszy wydana od czasow dwudziestolecia miedzywojennego). Jest wiec nadzieja, zachecam do czytania i do moich pozostalych recenzji ksiazek pisarza.
Pozdrawiam milosnikow J. O. Curwooda i do zobaczenia na szlaku!

Od “Lowcow Wilkow” zaczela sie moja przygoda z Curwodem. Wspaniale bylo przeniesc sie oczami wyobrazni w te wspaniale miejsca i przezywac niesamowite przygody z bohaterami. Dzis posiadam wszystkie ksiazki pisarza wydane w jezyku polskim jak i pozostale w jezyku angielskim.

Cztery piekne powiesci Curwooda o zwierzetach w ktorych ludzie pojawiaja sie sporadycznie. Prawdziwy...