Zdecydowanie książka dla relaksu. Może trochę trąci romansidłem, ale czyta się świetnie. Kolory, zapachy, dźwięki dawnej Hawany działają na wyobraźnię, bohaterowie budzą sympatię, a kibicowanie im sprawia przyjemność. Czegoś takiego było mi trzeba.

Zdecydowanie książka dla relaksu. Może trochę trąci romansidłem, ale czyta się świetnie. Kolory, zapachy, dźwięki dawnej Hawany działają na wyobraźnię, bohaterowie budzą sympatię, a kibicowanie im sprawia przyjemność. Czegoś takiego było mi trzeba.

El Encanto to nazwa słynnego, ekskluzywnego domu towarowego w Hawanie 50. XX wieku. Domu towarowego dla najbogatszych tego miasta, w którym odbywały się m.in. pokazy mody Ch. Diora.
Powieść jest romansem obyczajowym osadzonym w czasie, kiedy Kuba a zwłaszcza jej stolica tętniła całodobowym życiem, była pełna splendoru, światła i barw a bogata arystokracja i kręgi finansowe cieszyły się tym co na świecie najlepsze.
Powieść opowiada historię miłości Patricio ubogiego Asturyjczyka i Glorii jednej z najpiękniejszych i najbardziej zakazanej kobiety na wyspie, żony bezwzględnego, niezwykle groźnego i zazdrosnego mafioso.
Szybka, wartka akcja wciąga czytelnika w wir wydarzeń, całość czyta się z zapartym tchem i silnymi emocjami. Drugim głównym bohaterem powieści jest Hawana, miasto połowy XX wieku z szeroko rozbudowanym wątkiem obyczajowym i historycznym sięgającym wydarzeń hawańskiej rewolucji.
Książka zachwyciła mnie i pochłonęła od pierwszych stron, cudowne połączenie rozrywki z wiedzą o czasach, które bezpowrotnie minęły.

El Encanto to nazwa słynnego, ekskluzywnego domu towarowego w Hawanie 50. XX wieku. Domu towarowego dla najbogatszych tego miasta, w którym odbywały się m.in. pokazy mody Ch. Diora.
Powieść jest romansem obyczajowym osadzonym w czasie, kiedy Kuba a zwłaszcza jej stolica tętniła całodobowym życiem, była pełna splendoru, światła i barw a bogata arystokracja i kręgi...

W tej książce to nie historia miłosna jest najważniejsza, ona zdaje się być tlen dla zobrazowania Hawany jakiej już nikt nie pamięta, o jakiej każdy marzy. Pięknie oddana atmosfera, ciekawe postaci, a jednocześnie historia której kibicujemy. Lektura była przyjemnością, szczególnie zimą.

W tej książce to nie historia miłosna jest najważniejsza, ona zdaje się być tlen dla zobrazowania Hawany jakiej już nikt nie pamięta, o jakiej każdy marzy. Pięknie oddana atmosfera, ciekawe postaci, a jednocześnie historia której kibicujemy. Lektura była przyjemnością, szczególnie zimą.

Akcja zaczyna się w 1947 roku, kiedy to 19 letnii Patricio przybywa na statku na Kubę. Pochodzi z Hiszpanii, a dokładniej z Asturii, jest to region, któremu w tamtych czasach główne zyski przynosiiły kopalnie. Patricio przybywa na Kubę, jak wielu Hiszpanów w tamtych czasach, w poszukiwaniu lepszego życia. Początki są trudne, ale w końcu zostaje zatrudniony w najsłynniejszym domu towarowym, El Encanto, w Hawanie (który rzeczywiście istniał i jest on prekursorem słynnego hiszpańskiego El Corte Inglés).
Patricio zakochuje się w żonie (Glorii) najbardziej wpływowego mafioza na Kubie i to jest właściwie główna oś tej historii.
Książka opleciona jest prawdziwymi wydarzeniami, przewijają się postaci takie jak słynna aktorka filmowa Ava Gardner, Frank Sinatra, Cantiflas, Ernesto Che Guevara oraz Christian Diory (który pokonał swój lęk przed lataniem, przybył i zainaugurował tam swoją kolekcję). Przez jakiś czas nasz bohater mieszkał na przeciwko samego Hemingwaya!
Tropicana i Calypso, prawdziwe kubańskie kluby opanowane przez mafiozów także pojawiają się w książce.
Mamy tu również takie ciekawe elementy jak ten, że sklep El Encanto, był jednym z pierwszych, w którym uruchomili ruchome schody, a także zaczęli używać unikatowy perfum, który miał kupującym przywodzić na myśl to konkretne miejsce. Dodatkowo jest moment, kiedy pojawiły się pierwsze telewizory, od których oczarowani ludzie nie mogli oderwać wzroku.
Autorce udało się uchwycić niesamowity klimat Kuby i tamtych lat, dodatkowo książka napisana a jest naprawdę wciągającym językiem, prowadzona w pierwszej osoby z perspektywy Patricia i Glorii.
Jedyny problem, który mam z tą książką jest taki, że momentami historia miłosna naszej dwójki bohaterów wchodzi, w moim odczuciu, w mocny kicz, raz nawet przeszło mi przez myśl, że trochę wieje Wattpadem. Myślę jednak, że mimo to, jest to książka inna od wszystkich na polskim rynku i warto po nią sięgnąć aby przenieść się w tropiki do innych czasów.

Akcja zaczyna się w 1947 roku, kiedy to 19 letnii Patricio przybywa na statku na Kubę. Pochodzi z Hiszpanii, a dokładniej z Asturii, jest to region, któremu w tamtych czasach główne zyski przynosiiły kopalnie. Patricio przybywa na Kubę, jak wielu Hiszpanów w tamtych czasach, w poszukiwaniu lepszego życia. Początki są trudne, ale w końcu zostaje zatrudniony w...

Gorąca Kuba w czasie komunistycznej rewolucji lat 50. ubiegłego wieku, rodzące się zakazane uczucie, a w tle ... Albert Einstein. Czy to może się udać? Moim zdaniem tak, choć na największe uznanie w książce zasługuje warstwa wizualna i piękne oddanie atmosfery tętniącej życiem ojczyzny Fidela Castro i Cuba libre. Wspaniałe opisy ówczesnej mody, kultury i tradycji kubańskiej, walka o wolność swojego kraju, wplecione autentyczne postaci kultowych gwiazd kina i muzyki np. Franka Sinatry i Avy Gardner powodują, że lektura książki staje się przyjemnością. Wątek uczuciowy lekko naiwny, jednak dla mnie nie stanowił wady, a główny bohater to prawdziwa esencja powiedzenia: "Jak wylecisz przez drzwi, to wejdź oknem" oraz "zawsze spada na cztery łapy" :).

Gorąca Kuba w czasie komunistycznej rewolucji lat 50. ubiegłego wieku, rodzące się zakazane uczucie, a w tle ... Albert Einstein. Czy to może się udać? Moim zdaniem tak, choć na największe uznanie w książce zasługuje warstwa wizualna i piękne oddanie atmosfery tętniącej życiem ojczyzny Fidela Castro i Cuba libre. Wspaniałe opisy ówczesnej mody, kultury i tradycji...

Przepiękna, nieszablonowa historia pewnej miłości, której nie dane było się zrealizować, chociaż czy aby na pewno?
Urzekła mnie Kuba, ta kolorowa, wesoła, zmysłowa, przyjazna człowiekowi o zapachu tajemnicy ukrytej w sercach dwojga młodych osób.
Życie potrafi płatać niespodzianki i plątać nasze losy jak misterna sieć pajęczyny, z której czasem ciężko się wydostać, a czasem wystarczy jeden zdecydowany ruch niweczący wszystko, a jednocześnie dający szansę na nowe lepsze jutro.
Nie przepadam za tkliwymi historiami miłosnymi, tak po prostu mam i już, ale czasami zdarza mi się wpaść całkiem po uszy w opowieść, jak ta, która sprawia, że w moim sercu i duszy otwierają się ukryte nieznane mi zakamarki uczuć typowej romansoholiczki.
Duży plus za wyjaśnienia dotyczące nazw kubańskich potraw, pojęć, czy zachowań, które wzbogaciły moją nikłą wiedzę na temat tego bardzo ciekawego zakątka świata.
Serdecznie polecam.

Przepiękna, nieszablonowa historia pewnej miłości, której nie dane było się zrealizować, chociaż czy aby na pewno?
Urzekła mnie Kuba, ta kolorowa, wesoła, zmysłowa, przyjazna człowiekowi o zapachu tajemnicy ukrytej w sercach dwojga młodych osób.
Życie potrafi płatać niespodzianki i plątać nasze losy jak misterna sieć pajęczyny, z której czasem ciężko się wydostać, a czasem...

Świetnie się czyta. Doskonale odtworzony klimat przedrewolucyjnej Hawany. Brawa dla tłumaczki, kubański duch powieści został oddany w całej okazałości! Polecam.

Świetnie się czyta. Doskonale odtworzony klimat przedrewolucyjnej Hawany. Brawa dla tłumaczki, kubański duch powieści został oddany w całej okazałości! Polecam.

Spodziewałam się nostalgicznej książki o Kubie, której już nie ma, a dostałam melodramat przez wielkie M. Taki, że aż sobie myślisz co jeszcze niepojętego się wydarzy. Nagromadzenie dziwnych zbiegów okoliczności, które mnożą się w nieskończoność, by na koniec dać takie niedopracowane zakończenie... Nie najgorzej się to czyta, postacie też nie są bardzo papierowe, ale historia nie układa się interesująco, a pod koniec chcesz już tylko żeby to się skończyło... nie polecam!

Spodziewałam się nostalgicznej książki o Kubie, której już nie ma, a dostałam melodramat przez wielkie M. Taki, że aż sobie myślisz co jeszcze niepojętego się wydarzy. Nagromadzenie dziwnych zbiegów okoliczności, które mnożą się w nieskończoność, by na koniec dać takie niedopracowane zakończenie... Nie najgorzej się to czyta, postacie też nie są bardzo papierowe, ale...

Piękna rozbudowana historia obyczajowa,z wątkiem XX-wiecznej Hawany,tłem społecznym i historycznym.Autorka wiernie odwzorowała nawet topografię miast,ponadto powieść przesiąknięta jest niesamowitym klimatem,a czytanie książki jest prawdziwym relaksem.Co można jej zarzucić ? Akcja jest ciut wolniejsza,docenią ją osoby,które chcą się delektować każdym słowem,opisem krajobrazów.Mimo tego nie ma miejsca na nudę,jest tu ogrom różnych wydarzeń..Oparta na schematach? Niektórych.Jednak w dzisiejszych czasach trudno pokusić się o historię w pełni nowatorską.Tutaj wszystko jest w dobrym tonie,a wydarzenia niejednokrotnie potrawią zaskoczyć i wywołać wiele emocji.Komu polecam ? Osobom,które cenią dobrą literaturę obyczajową,ukazującą ponadto obraz społeczeństwa i machinę władzy w XX wieku,obraz tyranii i psychikę osób,które muszą jej stawić czoła.Jeśli macie przeczytać jedną książkę z tego gatunku w to lato, niech to będzia ta powieść !

Piękna rozbudowana historia obyczajowa,z wątkiem XX-wiecznej Hawany,tłem społecznym i historycznym.Autorka wiernie odwzorowała nawet topografię miast,ponadto powieść przesiąknięta jest niesamowitym klimatem,a czytanie książki jest prawdziwym relaksem.Co można jej zarzucić ? Akcja jest ciut wolniejsza,docenią ją osoby,które chcą się delektować każdym słowem,opisem...

Książka napisana bardzo łatwym językiem, historia przyjemna, ale nie porywająca, jak dla mnie po prostu dobra, w sam raz na czytanie bez większego wysiłku umysłowego :)

Książka napisana bardzo łatwym językiem, historia przyjemna, ale nie porywająca, jak dla mnie po prostu dobra, w sam raz na czytanie bez większego wysiłku umysłowego :)