Spadek
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Arv og miljo
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2018-05-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-05-09
- Data 1. wydania:
- 2016-01-01
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308064917
- Tłumacz:
- Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska
- Tagi:
- literatura norweska odmiana losu poszukiwanie prawdy relacje rodzinne rozrachunek z przeszłością samotność trauma wykluczenie
Powieść równie szczera i bolesna jak Moja walka Knausgårda.
Historia splątanych relacji rodzinnych, konfrontacji z ojcem, wypierania prawdy.
W spadku po rodzicach otrzymujemy bowiem nie tylko kolor oczu czy letniskowy domek…
Wszyscy przeciwko Bergljot. Dwie siostry, brat, matka i ojciec, od którego w trakcie rozmowy telefonicznej usłyszy: „Spójrz w lustro, a zobaczysz psychopatkę”.
Bergljot po latach pisze e-mail do sióstr: „Żadna z was w żadnym momencie nie zapytała mnie o moją historię. Wywoływało to we mnie wielki smutek”.
Dlaczego tak się stało? Jaka rodzinna tajemnica została zamieciona pod dywan, przysłonięta niedzielnymi obiadami i gwiazdkowymi prezentami?
Bez zamknięcia spraw z przeszłości Bergljot nie może uporządkować swojego życia i pozbyć się traumy z dzieciństwa. Teraz ponadto nieoczekiwanie została wykluczona ze spadku po ojcu, a jej walka o prawdę spotyka się z milczeniem.
Czy Bergljot rzeczywiście ma rację? A może kłamie?
Spadek, którego świetny polski przekład pióra Elżbiety Ptaszyńskiej–Sadowskiej trafia do polskich księgarń, był najgoręcej komentowaną i dyskutowaną książką w Norwegii w 2016 roku. Atmosferę podgrzewały dodatkowo sugestie, że autorka opisała w niej własną historię. Prawa do wydania książki sprzedano do 13 krajów.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 407
- 385
- 79
- 28
- 16
- 12
- 8
- 6
- 6
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Nie ma pojednania bez uznania krzywdy.
Nie ma pojednania bez uznania krzywdy.
Pokaż mimo toKsiążka ważna, ale bardzo trudna w odbiorze. Musiałam ją przeczytać jako lekturę w ramach zajęć z literatury Norwegii, ale opis był całkiem zachęcający i miałam do niej neutralne nastawienie. I o ile uważam, że trauma głównej bohaterki została przedstawiona w bardzo przemyślany sposób, który odzwierciedlał jej zagubienie i neurotyczność, o tyle czytanie tego było koszmarem. Trudno mówić o akcji w tej książce, stoi ona praktycznie w miejscu przez całość lektury, co czyni fabułę bardzo monotonną, a specyficzny styl, w którym nie ma żadnych dialogów, zdania rozciągają się na pół strony i co chwilę powtarzane są te same sformułowania tylko to podkreśla.
Książka ważna, ale bardzo trudna w odbiorze. Musiałam ją przeczytać jako lekturę w ramach zajęć z literatury Norwegii, ale opis był całkiem zachęcający i miałam do niej neutralne nastawienie. I o ile uważam, że trauma głównej bohaterki została przedstawiona w bardzo przemyślany sposób, który odzwierciedlał jej zagubienie i neurotyczność, o tyle czytanie tego było koszmarem....
więcej Pokaż mimo toCiężka do oceny. Początkowo wciąga i na przemian zachwyca lub irytuje. Z czasem akcja niemal staje w miejscu, a czyny i przemyślenia głównej bohaterki zafiksowują się na jednym temacie (ważnym, nie przeczę) i gonią własny ogon aż do samego końca. Ledwo przebrnęłam.
Ciężka do oceny. Początkowo wciąga i na przemian zachwyca lub irytuje. Z czasem akcja niemal staje w miejscu, a czyny i przemyślenia głównej bohaterki zafiksowują się na jednym temacie (ważnym, nie przeczę) i gonią własny ogon aż do samego końca. Ledwo przebrnęłam.
Pokaż mimo toSmutek i niemożność wyrwania się z tego stanu po przeczytaniu tej powieści oddaje istotę traumy. Walka o uznanie druzgocącej prawdy przez rodzinę Bergljot wypełnia wiele lat jej dorosłego życia. Powtarzane frazy w tej powieści symbolizują nieprzepracowane rany, które wciąż się jątrzą i nie pozwalają na bycie w teraźniejszości. Powieść w szczery sposób ukazuje nam, jak trudne jest stanięcie w oko w oko z prawdą.
Smutek i niemożność wyrwania się z tego stanu po przeczytaniu tej powieści oddaje istotę traumy. Walka o uznanie druzgocącej prawdy przez rodzinę Bergljot wypełnia wiele lat jej dorosłego życia. Powtarzane frazy w tej powieści symbolizują nieprzepracowane rany, które wciąż się jątrzą i nie pozwalają na bycie w teraźniejszości. Powieść w szczery sposób ukazuje nam, jak...
więcej Pokaż mimo toBrawa dla autorki za tak przekonujący i wiarygodny opis uczuć głównej bohaterki, jej samotności i niezrozumienia, relacji rodzinnych oraz próby układania sobie życia z traumą z dzieciństwa. Trudny temat opisany w mocny sposób.
Brawa dla autorki za tak przekonujący i wiarygodny opis uczuć głównej bohaterki, jej samotności i niezrozumienia, relacji rodzinnych oraz próby układania sobie życia z traumą z dzieciństwa. Trudny temat opisany w mocny sposób.
Pokaż mimo toPodział majątku teoretycznie powinien być łatwym zadaniem, wszystko regulują bowiem przepisy prawa. Jednak w praktyce spadek często staje się źródłem poważnych konfliktów między członkami rodziny. Są kłótnie, podstępy, wyciąganie brudów, pretensje, złość, płacz, rozpamiętywanie złych wydarzeń z życia przepisującego majątek/ zmarłego.
Bergljot, Bard, Astrid i Asa to rodzeństwo mające rodziców w podeszłym wieku. Tata ma 85 lat, a mama 80. Rodzice zdają sobie sprawę, że wiele życia przed nimi nie zostało dlatego dzielą swój majątek. Na pierwszy rzut idą domki wypoczynkowe na archipelagu Hvaler, które otrzymują dwie młodsze córki, w dodatku przepisane na ich własność po zaniżonej cenie.
Wzbudza to złość syna Barda, który wznosi sprzeciw, a po wielu namysłach, przemyśleniach dołącza do niego główna bohaterka powieści, siostra Bergljot, która już dawno odseparowała się całkowicie od rodziny.
Bergljot to prawi 60-letnia, a więc bardzo dojrzała kobieta, ale jak się później okazuje bardzo poraniona, pogubiona nie umiejąca poradzić sobie z przeszłością, która nie pozwala jej rozwinąć skrzydeł i wpływa cały czas destrukcyjnie na jej życie.
"Spadek" to powieść, która traktuje o bardzo trudnych i ważnych problemach, niestety dla mnie napisana okropnym stylem. Chaotyczna, niezrozumiała, niespójna, zawiła, zagmatwana. Szkoda słów, bo tematyka niezmiernie ciekawa, problemów i emocji w niej bez liku i takie wielkie fiasko.
Sam spadek to tylko wierzchołek góry, która pod wpływem retrospekcji, wspomnień i emocji gubi po kolei kamienie, z których jest zbudowana. Każdy spadający kamień to cios dla naszej bohaterki, z którym ciężko jej sobie poradzić.
Pomocna jest dla niej przyjaciółka Klara, która sam również nie potrafiła sobie ułożyć życia. Tak więc dwie pogubione kobiety próbują sobie wzajemnie pomóc!
Dodatkowo dziwne porozumiewanie się, pisanie e-maili do siebie, dziwne telefony pomiędzy rodzeństwem, brak konkretnych rozmów, wyjaśnień to wszystko męczy tak bardzo, że człowiekowi odechciewa się poznawać dalszą historię rodzinną i skrywane sekrety.
Za mną kolejna troszkę inna, dziwna i mniej ciekawa powieść z półki skandynawskiej. Kolejne doświadczenie literackie, które przemęczyłam, ale ten fakt nie zniechęca mnie do dalszego rozczytywania się w nordyckich klimatach.
Podział majątku teoretycznie powinien być łatwym zadaniem, wszystko regulują bowiem przepisy prawa. Jednak w praktyce spadek często staje się źródłem poważnych konfliktów między członkami rodziny. Są kłótnie, podstępy, wyciąganie brudów, pretensje, złość, płacz, rozpamiętywanie złych wydarzeń z życia przepisującego majątek/ zmarłego.
więcej Pokaż mimo toBergljot, Bard, Astrid i Asa to...
48_52_2022
48_52_2022
Pokaż mimo tochodź ze mną
proszę, do mojego zamku
czeka nas zabawa w piwnicy
cicho , pamiętaj musimy być cicho
znajdziemy naszą chwilę w czasie
rajskie rozkosze pod podłogą
drzwi się zatrzaskują
światło gaśnie
Wiener Blut RAMMSTEIN
czasem...układ chmur na niebie, piosenka w radiu, korek na autostradzie....i cholera schowane wyłazi na zewnątrz. Wiadomo łatwo ćwiczyć pamięć....z niepamięcią idzie nam znacznie gorzej. A to przecież rodzina....więc niedowierzanie , wyparcie , i co najważniejsze...ciszej dziewczyno , ciszej ...nie rób problemów.
Temat ważny....forma do dup...
chodź ze mną
więcej Pokaż mimo toproszę, do mojego zamku
czeka nas zabawa w piwnicy
cicho , pamiętaj musimy być cicho
znajdziemy naszą chwilę w czasie
rajskie rozkosze pod podłogą
drzwi się zatrzaskują
światło gaśnie
Wiener Blut RAMMSTEIN
czasem...układ chmur na niebie, piosenka w radiu, korek na autostradzie....i cholera schowane wyłazi na zewnątrz. Wiadomo łatwo ćwiczyć pamięć....z...
Posiadam, niestety posiadam... Neurotyczna, chaotyczna, powtarzająca się, męcząca - taka to jest opowieść. Akcja nie idzie do przodu, i choćbyśmy mieli przez kolejne 23 lata przyglądać się tej historii, to niewiele by się ruszyło. Przegadane, przepłakane, znikąd-donikąd.
Posiadam, niestety posiadam... Neurotyczna, chaotyczna, powtarzająca się, męcząca - taka to jest opowieść. Akcja nie idzie do przodu, i choćbyśmy mieli przez kolejne 23 lata przyglądać się tej historii, to niewiele by się ruszyło. Przegadane, przepłakane, znikąd-donikąd.
Pokaż mimo toprawdziwa, przenikliwa, wnikliwa, wsiąkająca i dobijająca. świetna!
prawdziwa, przenikliwa, wnikliwa, wsiąkająca i dobijająca. świetna!
Pokaż mimo to