The Language of Thorns: Midnight Tales and Dangerous Magic

Okładka książki The Language of Thorns: Midnight Tales and Dangerous Magic
Leigh Bardugo Wydawnictwo: Imprint Cykl: Grisza (tom 0.5-2.5-2.6) fantasy, science fiction
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Grisza (tom 0.5-2.5-2.6)
Tytuł oryginału:
The Language of Thorns: Midnight Tales and Dangerous Magic
Wydawnictwo:
Imprint
Data wydania:
2017-09-26
Data 1. wydania:
2017-09-26
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781250122520
Średnia ocen

                8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
979
216

Na półkach: , ,

"Język cierni" to szósta powieść Leigh Bardugo, którą przeczytałam. I szczerze przyznam, że po lekturze świetnej "Szóstki wron" i beznadziejnej trylogii "Grisza", trochę się jej obawiałam. Nie wiem co mam myśleć o autorce, więc nie mogę sięgać po jej pozycje bez żadnego strachu. Na szczęście, w tym przypadku był bezpodstawny.

Bajki, baśnie, ludowe opowiastki i inne podobne dziwactwa, są ostatnio niezwykle popularnym dodatkiem do serii fantasy. Przykro mi z tego powodu. Wspaniały, oryginalny pomysł bardzo szybko traci swój urok. Ale, póki jeszcze nie czuję się nim znudzona, z chęcią poczytam sobie jak inni widzą moje ulubione opowieści. Bo nie ważne o czym się piszę bajkę, stosunek do tych tradycyjnych gdzieś wychodzi.

Wielu ludzi opowiada jak ich przygoda z czytaniem zaczęła się od słuchania o Czerwonym Kapturku na kolanach rodziców. Moja nie. Jako dziecko nie znosiłam naiwnych historyjek z "happy endem". Biorąc się za książki, szybko odeszłam od półki "do 8 lat" którą mi wskazywano, grzebiąc namiętnie najpierw w literaturze młodzieżowej, a później, po bliższym spotkaniu z biblioteczką mojej mamy, już w pełni dorosłej. Do dzisiaj pamiętam, jakim szokiem dla pani bibliotekarki był widok dziewięcioletniej dziewczynki czytającej z zamiłowaniem "Sagę o Ludziach Lodu". W bajkach zakochałam się zatem dużo później niż większość, bo dopiero jako nastolatka. Ale zakochałam się, i to na amen. Dlaczego o tym piszę? Bo Autorka piszę o własnym sprzeciwie skierowanym przeciw naiwnym zakończeniom, i własnym dziecinnym spojrzeniu, nawet wtedy racjonalnym. Znalazła w nim natchnienie do napisania własnej wersji słynnych opowieści.

Bajki Leigh Bardugo nie kończą się stwierdzeniem "i żyli długo i szczęśliwie", choć tragicznych zakończeń również im brakuję. Są życiowe i sympatyczne. Bo kto powiedział, że brzydkiej dziewczynie nie może przytrafić się przygoda? Dlaczego ołowiany żołnierzyk miałby akceptować bycie zabawką? Z jakiej racji baba jaga miałaby zawsze być tą złą? Z jakiego powodu piękna kobieta miałaby marzyć o małżeństwie z księciem? Autorka, jak sama piszę zwracając się do czytelnika, przeanalizowała popularne historie i napisała je inaczej. Skoro jako dziecko czuła, że ojciec Jasia i Małgosi był złym charakterem, to takim go uczyniła w swojej baśni. Stworzyła historie dużo mądrzejsze od tradycyjnych, choć chyba zbyt skomplikowane dla dzieci. Pisze o smutku, samotności i stereotypach. O brzydkiej służącej, potworze który nie będzie nigdy wysokim młodzieńcem na białym koniu, chciwym księciu, naiwnej piękności, dobrej wiedźmie, wykorzystanej dziewczynie, która na dobrą drogę już nie wróciła... Szczególnie to ostatnie kojarzyło mi się z musicalem "Wicked". W sumie skojarzenie bardzo luźne, ale jakoś nie mogłam się od niego odgonić. To pewnie dlatego, że ostatnio prześladuję mnie polska wersja piosenki "No Good Deed". Ale do rzeczy. "Język cierni" to świetny dodatek do serii, oraz bardzo dobra książka od niej oderwana. Można ją przeczytać bez znajomości poprzednich utworów Bardugo.

Polecam.

"Język cierni" to szósta powieść Leigh Bardugo, którą przeczytałam. I szczerze przyznam, że po lekturze świetnej "Szóstki wron" i beznadziejnej trylogii "Grisza", trochę się jej obawiałam. Nie wiem co mam myśleć o autorce, więc nie mogę sięgać po jej pozycje bez żadnego strachu. Na szczęście, w tym przypadku był bezpodstawny.

Bajki, baśnie, ludowe opowiastki i inne podobne...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    2 209
  • Przeczytane
    1 468
  • Posiadam
    704
  • Ulubione
    144
  • Fantastyka
    67
  • Teraz czytam
    65
  • 2018
    61
  • Chcę w prezencie
    60
  • 2021
    43
  • Fantasy
    37

Cytaty

Więcej
Leigh Bardugo Język cierni. Opowieści snute o północy i niebezpieczna magia Zobacz więcej
Leigh Bardugo Język cierni. Opowieści snute o północy i niebezpieczna magia Zobacz więcej
Leigh Bardugo Język cierni. Opowieści snute o północy i niebezpieczna magia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także