Po wydarzeniach z poprzedniego tomu świadomość Rolanda zostaje rozszczepiona i trzeba będzie sporo wysiłku, aby nasz bohater pozostał przy zdrowych zmysłach. Będzie to tym trudniejsze, ze względu na to iż rozwiązanie problemu znajduje się w naszym świecie w Nowym Jorku. W drugiej części książki nasza drużyna wkracza nareszcie na ścieżkę ku Mrocznej Wieży. Nie będzie to łatwa droga. Nasi bohaterowie będą musieli odnaleźć pociąg, który znajduje się w mieście Lud, zamieszkałym przez zdegenerowanych mieszkańców.
"Ziemie jałowe" to jak na razie najlepsza część przygód rewolwerowca Rolanda i jego ka-tet. Książkę czyta się wyśmienicie. Jej niesamowity klimat sprawił, że ciężko mi było się od niej oderwać. Towarzysze rewolwerowca, w tej części, muszą szybko się przystosować do warunków panujących w jego świecie. A na trening nie ma za wiele czasu. Nie mniej jednak można zauważyć, że grupa zżyła się ze sobą i zaczyna tworzyć świetną drużynę. Autor również w tej części nie odsłonił za wiele przed czytelnikiem przeszłości Rolanda, ale sądzę,że w kolejnych tomach dowiemy się czegoś więcej o bohaterze. Przyznam się szczerze, że po kolejnym tomie dużo sobie obiecuję i mam nadzieję, że się nie zawiodę. Polecam.

Po wydarzeniach z poprzedniego tomu świadomość Rolanda zostaje rozszczepiona i trzeba będzie sporo wysiłku, aby nasz bohater pozostał przy zdrowych zmysłach. Będzie to tym trudniejsze, ze względu na to iż rozwiązanie problemu znajduje się w naszym świecie w Nowym Jorku. W drugiej części książki nasza drużyna wkracza nareszcie na ścieżkę ku Mrocznej Wieży. Nie będzie to...