Opowiadania fantastyczne

Okładka książki Opowiadania fantastyczne
Henryk Vogler Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie fantasy, science fiction
196 str. 3 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
1976-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1971-04-01
Liczba stron:
196
Czas czytania
3 godz. 16 min.
Język:
polski
Tagi:
opowiadania proza proza polska literatura polska fantastyka groteska science-fiction
Średnia ocen

                6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
23 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2739
619

Na półkach: ,

Błahe, miałkie i na dokładkę mocno przegadane opowiadania, oparte na takich sobie pomysłach i zamknięte fatalnie bezpłciowymi puentami, które nie dość, że nie uwypuklają przedstawionej idei, to jeszcze potrafią ukatrupić zrodzone gdzieś po drodze drobinki klimatu. Jak by tego było mało, teksty zauważalnie się już zestarzały, zostały bowiem silnie powiązane z minioną już rzeczywistością, czyli czynem społecznym, wysoką pozycją robotników i kierowaniem się w życiu socjalistycznymi ideami. Jedyne plusy to potoczysty, umiarkowanie bogaty język oraz jak zawsze urokliwe, całostronicowe ryciny Daniela Mroza.

Nie ma co szeregować opowiadań według jakości, ta bowiem jest nieodmiennie średnia, bądź wręcz niska. "Sen urzędnika" nie wiadomo, po co w ogóle powstał (gdy wsiąkają ludzie, a czas staje, urzędnik robi kipisz we własnym biurze), "Manekin ze starej kamienicy" finiszuje w raczej bezsensowny sposób (dwóch chłopców znajduje w piwnicy przeznaczonego do rozbiórki domu częściowo żywego manekina), w "Dziewczynie i diable" trudno stwierdzić, co było autorskim zamysłem (po nocnych odwiedzinach diabła prowincjonalna dziewczyna ozdabia ściany domu kultury dalekimi od socjalistycznej sztuki malunkami), "Kraina olbrzymów" denerwuje zarówno koślawym pomysłem, jak i urwanym zakończeniem (czwórka turystów trafia w Tatrach na społeczność olbrzymów - gdy fabuła zaczyna docierać do reguł rządzących społecznością, najpierw robi się głupio, a zaraz potem bohaterowie uciekają), "Moloch" rozwija się klimatycznie, ale kończy w sposób niezbyt zrozumiały (architekt szuka zaginionego na Mazurach kolegi, wchodząc w swego rodzaju romans z babochłopem), "Eliksir młodości" biegnie wytartym szlakiem, ale w finale autor niespodziewanie przekracza krawędź dobrego gustu (kierownik spółdzielni budowlanej próbuje odzyskać kontrolę nad firmą), "Jaki jesteś duży" proponuje dziwaczne przesłanie (zauroczenie deklamatorem z telewizji), a o "Jajku" wolałbym się nie wypowiadać (mężczyzna siedzi zamknięty w wielkim jaju przez bodaj tygodnie).

Nie za bardzo jest tu więc co polecać, a i nic konkretnego nie zostaje w pamięci, może poza fatalną puentą "Eliksiru młodości" i ogólnie odpychającą wymową "Jajka". Interesująca jest jednak w tym wszystkim zbieżność "Molocha" z "Miasteczkiem" Cichowlasa i Radeckiego. W "Molochu" mamy Morwińskiego zaginionego w fikcyjnej mazurskiej miejscowości Orszany, natomiast akcja "Miasteczka" dzieje się w mazurskich Morwanach. Zwykły przypadek, czy też jednak któryś z autorów wpadł w swojej czytelniczej karierze na opowiadania Vogla...?

Błahe, miałkie i na dokładkę mocno przegadane opowiadania, oparte na takich sobie pomysłach i zamknięte fatalnie bezpłciowymi puentami, które nie dość, że nie uwypuklają przedstawionej idei, to jeszcze potrafią ukatrupić zrodzone gdzieś po drodze drobinki klimatu. Jak by tego było mało, teksty zauważalnie się już zestarzały, zostały bowiem silnie powiązane z minioną już...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    32
  • Chcę przeczytać
    20
  • Posiadam
    19
  • Fantastyka
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Fantasy
    2
  • Groza
    2
  • Przeczytane 2016
    1
  • Literackie
    1
  • Może kiedyś 🐡
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Opowiadania fantastyczne


Podobne książki

Przeczytaj także