[PRZEDPREMIEROWO]
Po więcej zapraszam na: http://dominika-m.blogspot.com/

"[...] życie biegnie do przodu, nie wstecz, i zazwyczaj znacznie więcej dzieje się w naszych głowach niż w rzeczywistości."

Najpierw zauważyła błysk flesza, gdy ktoś zrobił jej zdjęcie z ukrycia.
Następnie usłyszała tajemniczy głos w mieszkaniu.
Później ktoś stał przed jej drzwiami i nasłuchiwał.

Eliza ma dwadzieścia osiem lat, mieszka w Krakowie i jest psychoterapeutką. W trakcie wielogodzinnych sesji zagląda w głowy swoich pacjentów. Pewnego dnia ma wrażenie, że ktoś ją obserwuje i śledzi. Tym razem to do jej życia ktoś zagląda. Z każdym dniem popada w coraz większy obłęd, a kiedy szuka pomocy, nikt jej nie wierzy. Kobieta skrywa sekret z dawnych lat. Czy to przeszłość ją dopadła?

Lilianna jest czterdziestokilkuletnią bizneswoman z Warszawy. Wiedzie dość wystawne życie. Z pozoru ma wszystko, pieniądze, piękny dom, jednak odczuwa ogromną samotność. Dwa lata temu rozstała się ze swym kochankiem i do teraz nie potrafi zagoić swoich ran. Zrobi wszystko by odzyskać miłość swojego życia.

Anton jest tajemniczym, trzydziestoczteroletnim mężczyzną z Rosji, który ucieka z kraju, gdyż zadarł z niewłaściwymi ludźmi. Jest bohaterem, o którym wiemy najmniej, który powoli odkrywa przed nami kolejne karty ze swego życia. Czy ludzie którzy go ścigają, wyrównają rachunki? Czy uda mi się zbiec pod inną tożsamością?

Trójka ludzi, których tak wiele różni. Co może ich łączyć? Każdy z nich, zmaga się z wydarzeniami z przeszłości, które skrywają, jednak w końcu wyjdą one na jaw...

Książka jest napisana z perspektywy trzech osób, którzy na zmianę opowiadają swoją historię. Jednak to Eliza gra tutaj pierwsze skrzypce. Rozdziały nie są długie, a każdy kończy się w taki sposób, że po prostu musimy czytać dalej, bo chcemy wiedzieć, jak wszystko się potoczy. Fabuła jest wciągająca i mimo, że jest w niej też sporo obyczajówki, to czyta się z zapartym tchem. Mogę was zapewnić, że jeśli już zaczniecie czytać, to prędko tej książki nie odłożycie. Plusem jest również to, że w trakcie lektury, nie raz udzielał mi się lęk Elizy, czy samotność i ból Lilianny, a odczuwanie emocji bohaterów w trakcie lektury bardzo sobie cenię.
Każda z wykreowanych postaci była na swój sposób intrygująca. Jednak im dalej w lekturę, tym bardziej uważałam, że każdy z nich powinien udać się na wizytę do psychiatry. W szczególności Eliza, która czasami była aż nie do zniesienia. Nie wiem czy to zabrzmi dobrze, czy też nie, ale najbardziej darzyłam sympatią postacie, które z założenia miały być tymi złymi. Może to już zboczenie zawodowe, że ciągnie mnie do tych negatywnych charakterów?

Autorka w świetny sposób ukazała, jak niebezpieczne mogą być social media i co można zrobić za pomocą niepozornych aplikacji. W tych czasach większość z nas praktycznie żyje Internetowym światem i zamieszcza na swoich kontach wszystko. Od zwykłych, nieistotnych rzeczy, po prywatne sprawy i dane osobowe. A to co raz znalazło się w sieci, na zawsze tam pozostanie. Nikt nie jest anonimowy. Jeśli chcesz się czegoś o kimś dowiedzieć, wystarczy dobrze poszukać i znajdziesz wszystkie informacje, jakich potrzebujesz. A to dla niektórych może się skończyć tragicznie...

Niestety nie miałam jeszcze okazji czytać debiutu Pani Magdy, czyli "Idealnej", więc nie mogę porównać tych dwóch książek. Jednak "Trzecia" zrobiła na mnie ogromne wrażenie i dosłownie pochłonęłam tę historię. To naprawdę dobry thriller psychologiczny, który nie raz spowodował, że pytałam sama siebie: "o co tutaj chodzi!?". Przez cały czas trzyma w napięciu, czasem sprawia, że czujemy dreszczyk emocji i, co najważniejsze, wciąga od pierwszych stron. Myślę, że fani tego typu książek będą zadowoleni z lektury, tak samo jak ja. Z czystym sumieniem mogę polecić Wam tę książkę, ale ostrzegam, zarezerwujcie sobie dla niej sporo wolnego czasu. I pod żadnym pozorem nie gotujcie w trakcie czytania, bo może się to źle skończyć. Moje spalone naleśniki na pewno by to potwierdziły!

[PRZEDPREMIEROWO]
Po więcej zapraszam na: http://dominika-m.blogspot.com/

"[...] życie biegnie do przodu, nie wstecz, i zazwyczaj znacznie więcej dzieje się w naszych głowach niż w rzeczywistości."

Najpierw zauważyła błysk flesza, gdy ktoś zrobił jej zdjęcie z ukrycia.
Następnie usłyszała tajemniczy głos w mieszkaniu.
Później ktoś stał przed jej drzwiami i...